Nie jesteś zalogowany.
Minister edukacji nie próżnuje i już w jego główkę wpadł nowy, kontrowersyjny pomysł: mundurki . Czytaj: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ … l?skad=rss
Nom i co o tym myślicie ?
Niepowiem,pomysl ten ma wiele plusów jak i minusów, w każdym badź razie będe się śmiał gromkim śmiechem, jak to wejdzie w życie. Mnie naszczęście ominie .
No to teraz będzie jak w japoni, buhahahahaha
Ostatnio edytowany przez Maniack (2006-07-24 20:08:08)
Offline
w moim gimnazuj(do którego już ofkors nie chodze) mundurki są już od kilku dobrych lat, ale naszczęście obowiązywały tyklo klasy profilowane, czyli te lepsze, więc nie musiałem na szczęście kupować:)
Offline
Maniack - spóźniłeś się już gracol o tym mówił tutaj
teraz tylko czekać na projekty mundurków ja skonczyłem szkołę więc mi tam to rybka
Ciekawe czy tak jak kiedys będą fartuszki czy pełne mundurki.
Wszystkie dziewczyny w mini? hmm...
Offline
Jakby dziewczyny miały chodzić w króciutkich spódniczkach, to ja jestem za.:D
Offline
jednym slowem cofamy sie w czasie, bo kiedys byl w polsec obązek noszenia mundurków w szkole . Jestem ciekaw czy cofniemy sie do czasów stalinowski
p.s Zgadzam sie co do tego Ib333 :D:D:D
Ostatnio edytowany przez Bestrariusz (2006-07-24 20:16:49)
Offline
Za czasów komuny mieliśmy w szkole mundurki, i jakies naszywki. I to skasowali bo było niepotrzebne. To również upadnie, bo nie zmuszą ludzi do chodzenia w tym.
Edit:
Bestrariusz, o tym samym w tym samym czasie
Ostatnio edytowany przez No1 (2006-07-24 20:16:42)
Offline
Mnie to też ominie ^^ Ale wątpie żeby to przeszło, już widzę te protestujące tłumy ;] Aczkolwiek zależy jak na to spojrzeć, bo jeśli np. płeć żeńska nosiła by takie mundurki jak bohaterki anime to jestem jak najbardziej za ^^^ Podpisuje się nogami i rękami i żałuję, ze mnie to ominie xD nom ale wiemy wszyscy jak to z panem romanem jest, znając życie bardziej by przepominały habity
Offline
hm... no jak w japonii to chyba nie bedzie, bo ja bym sie zdziwila jakby takie mini wprowadzili tym bardziej ze u mnie w szkole juz od dluzszego czasu trwa batalia o zachowywanie "ciaglosci ubrania" i "stroju odpowiedniego dla uczennic". facetow sie jakos nie czepiaja... ale w sumie jakby wynalezli jakies fajne wzory tych mundurkow to mogloby byc calkiem w porzadku
(moge spokojnie byc "za", bo i tak mnie to juz nie obejmie )
Offline
dobra jak to bylo " dlugosc skarpet oznacza rocznik uczennicy, im dluzsze tym nizsza klasa " ten minister edukacji to istny LOLI-PEDOBEAR
Offline
Maniack - spóźniłeś się już gracol o tym mówił tutaj
teraz tylko czekać na projekty mundurków ja skonczyłem szkołę więc mi tam to rybka
Ciekawe czy tak jak kiedys będą fartuszki czy pełne mundurki.
Wszystkie dziewczyny w mini? hmm...
o0, sory niezauwazyłem .
No jakby dziewczyny mialy nosić króciutkie spódniczki, to jestem za
Offline
Około miesiąca temu w Express'ie pojawił się artykuł dotyczący wprowadzenia mundurków szkolnych. Obok artykułu zamieszczono zdjęcie kroju mundurków, obowiązujących w jednej ze szkół. Gdy ujżałem te "szmaty", to aż mnie zemdliło. Uczniowie, którzy prezentowali ubiór wyglądali, jakby dorabiali jako kelnerzy. A o krótkich spódniczkach dla dziewcząt radzę zapomnieć - polskie, dziewczęce mundurki, to po prostu fartuchy, sięgające kostek. Takie uniformy nie imają się nawet tych, które noszą uczniowie w Japonii.[ej]
Każda ze szkół ma prawo wybierać mundurek szkolny spośród projektów. Jednakże, nie zapominajcie, iż tak naprawdę wyborcami są rodzice, a nie uczniowie. I to oni zadecydują o tym, jak będą się ubierać ich dzieci.
Ostatnio edytowany przez czacha222 (2006-07-24 20:35:23)
Offline
Jak wprowadzą mundurki w szkołach, to zaczne chodzi do niej. Troche bede wyrożnial sie na tle tlumu, ale co tam.
Offline
Mnie też to nie obejmie, ale byłbym za jakimiś gustownymi mundurkami. A jakby dziewczyny chodziły w takich spódniczkach to byłoby ciężko na czymś innym skupić uwagę[slina][slina].
~czacha222: Niestey większość rodziców jesk konserwatywna[shithappens]
Offline
pomysł fajny tylko jak zawsze wykonanie będzie do bani.
uczniowie będą chodzić w mundurkach tylko wtedy gdy będą atrakcyjne, jak będą szare i nijakie to poskarżą się rodzicą a ci zmyją głowe dyrektorce.
edit:
jak będą za drogie to pewnie część dzieci będzie dofinansowana z komitetu rodzicielskiego,
wtedy to będzie dopiero krzyk.
Ostatnio edytowany przez lankin (2006-07-24 20:44:32)
Offline
Jakby dziewczyny miały chodzić w króciutkich spódniczkach, to ja jestem za.:D
Hehe jednak mamy więcej wspólnych cech, ja jestem za[yahoo]
Offline
hehe hmm która to była klasa albo zerówka co w mundurku chodziłem hehe nie lubiałem go bo był nie zbyt uroczy sami wiecie jak to jest w tym wieku ale jak by tak płeć przeciwna w nich chodziła to czemu nie zapewne lepiej by pasowały
Offline
Ja w liceum nosiłem monudurek po terenie szkoły. Zaś po lekcjach to sie taką koszulkę polo zwijało i do plecaka. Nawet nie miała czasu się zużyć.
Offline
Po wypowiedziach niektórych z was (i mojej również ) stwierdzam, że gdyby wprowadzono mini spódniczki dla dziewczyn, to co drugi chłopak miałby problem z koncentracją na lekcjach, a co za tym idzie wielu z nas - chłopaków, powtarzałoby klasę (kilka razy pod rząd[hehe]). Nie zapominajcie też o napaleńcach, którzy nie potrafią zapanować nad emocjami i swoim popędem seksualnym, bo tacy też istnieją.
Teraz zacytuję zdanie mamy mojego kolegi: " A później się dziwią, że gwałty są". Koniec cytatu
Offline
Ta jak powie do ładnego mundurku z kurtką spódniczką potrzeba ładnej dziewczyny która by pasowała w mundurek...po drugie jak to Giertych wymyślił to raczej będą spódnice za kolana(+ metalowe majty) lub coś na wzór mundurów......Jak dobrze że nie chodziłem w mundurku nigdy jakoś się udało.......
Offline
Jestem za mundurkami (moja słabość:P), o ile będą takie fajne jak w japoni... jak chcą dawać habity - to won do klasztoru[rotfl].
A tak z innej beczki:
Chodze do liceum, co roku robie obchód (początek roku i koniec) po całej szkole (jak na OTAKU przystało) szukając tego i owego... i musze przyznać, że dziwczyny noszą takie krótkie, falujące spódniczki[slina] (jak w japońskich mundurkach) - niestety to sie tyczy tylko dołu... góra pozostaje zwykła, żadnej marynarki. Więc skoro tak się ubierają z własnej woli... to jakby wprowadzili jakieś kawaii kroje (co szkoła to inny - tak jak w Japonii:)) to jest wielka szansa na zaakceptowanie. Nic tylko patrzeć i podziwiać, jeśli się dojży coś takiego[slina].
Offline