#1 2013-05-21 14:14:32

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Był tu temat o ocenie tłumaczy, tak więc raczej tutaj chodzi mi o coś innego.

Ogólnie może zacznę, po co są oceny, jak i możliwość komentowania napisów?
Oceny jak i napisy mają za zadanie ukazanie opinii odnośnie jakości napisów.

Dobra, ale jak to wygląda w praktyce?
Znaczna większość komentarzy jest nic nie warta, a jest jeszcze gorzej, te informację są mylące.
Wezmę dla przykładu przeciętnego widza.
Obejrzy epek, nie widzi jakiś rażących błędów, walnie "napisy BD", koniec.

W czym problem?
W tym, że jak wspomniałem wyżej, jest to nic nie warte i mylące.

Co powinno się liczyć?
Ocena pod dwoma względami. Poprawność gramatyczna, jakość przekładu.

Czyli co zrobić?
Ilość osób które przeglądają angielski skrypt, czy osoby które oglądają z angielskimi subami i chcą się wypowiedzieć... takich chyba na palcach u rąk można policzyć. Przydałoby się jakieś zachęcenie odnośnie konstruktywnego oceniania. Na pewno warto pomyśleć o czymś w stylu rangi. Ludzie ogarnięci, osoby które po prostu znają się na tym (na pewno tłumacze ze sporym stażem) powinni być jakoś w komentach wyróżnieni, po prostu by wiedzieć, że ocena wystawiona przez tą osobę jest coś warta, i to nie jest tylko puste "napisy BD, dzięki."

Dla przykładu. Pisałem odnośnie ponownego tłumaczenia working S II (fajne gdyby ktoś się tym zajął  smile ). Gdyby nie LordCrane i jego komentarz, napisy ciągle by były na ANSI, a widzę, że je usunęliście.
Autor Inezaaaa, czy jakoś tak, tłumaczy teraz ore no imouto S II, i teraz właśnie pojawia się problem z mojej strony. Ludzie wyłapują tylko błędy gramatyczne, wystawiają ocenę BD. Jak mam zaufać osobie, która tłumaczyła w Working S II kasę w sklepie jako rejestrator, a highschool jako szkoła wyższa?
Jej dorobek odnośnie napisów też nie jest wielki, i często to mi służy jako jakaś informacja, czy napisy będą dobre co nie.
Do tej serii korzystam z napisów darthdragon, i nie wiem czy też są dobre od strony przekładu, po prostu posiadając obecne dane, wolę zaufać jemu z powodu posiadania na koncie ok. 300 wstawionych napisów.

Podsumowując, potrzebny jakiś system, bym wiedział, że osoba wystawiająca ocenę wystawia ją obiektywnie, żadne "błędów nie znalazłem, BD." Niestety nie znam wszystkich na ANSI, nie wiem czyja ocena jest coś warta, a czyja nie. Tym bardziej zwykły user pobierając napisy nie będzie analizował każdego tłumacza pod kątem tłumaczeń, wypowiedzi na forum itp. by jakoś ocenić jego umiejętności.

Offline

#2 2013-05-21 14:21:54

Sledziu_w
Użytkownik
Skąd: Rybnik
Dołączył: 2007-11-04

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Pewnie w nowym ANSI będzie taka opcja. cool
Ale pomysł jest godny uwagi, nie ma co.

Zmiany w systemie oceniania są potrzebne.
Funkcja edytowania komentarza na pewno ułatwiłaby komunikację.
Przydałaby się też zmiana systemu oceniania. Może skala szkolna?

Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-05-21 18:04:44)


http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy

Offline

#3 2013-05-21 14:30:34

kostek00
Użytkownik
Dołączył: 2009-01-22

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

kishida napisał:

Był tu temat o ocenie tłumaczy, tak więc raczej tutaj chodzi mi o coś innego.

Ogólnie może zacznę, po co są oceny, jak i możliwość komentowania napisów?
Oceny jak i napisy mają za zadanie ukazanie opinii odnośnie jakości napisów.

Dobra, ale jak to wygląda w praktyce?
Znaczna większość komentarzy jest nic nie warta, a jest jeszcze gorzej, te informację są mylące.
Wezmę dla przykładu przeciętnego widza.
Obejrzy epek, nie widzi jakiś rażących błędów, walnie "napisy BD", koniec.

To w takim razie oświeć mnie i napisz, jak ma "zwykły widz" napisać komentarz do napisów, w których nie zauważył błędów i podobały mu się one? (Przez zwykły widz mam rozumieć, że nie chodzi o żadnych ortofaszystów, a osoby przeciętnie znające j. polski, czy może czymś innym tu się kierowałeś?)
Dlaczego głos "zwykłego widza" ma być jakiś gorszy?


kishida napisał:

Dla przykładu. Pisałem odnośnie ponownego tłumaczenia working S II (fajne gdyby ktoś się tym zajął  smile ). Gdyby nie LordCrane i jego komentarz, napisy ciągle by były na ANSI, a widzę, że je usunęliście.
Autor Inezaaaa, czy jakoś tak, tłumaczy teraz ore no imouto S II, i teraz właśnie pojawia się problem z mojej strony. Ludzie wyłapują tylko błędy gramatyczne, wystawiają ocenę BD. Jak mam zaufać osobie, która tłumaczyła w Working S II kasę w sklepie jako rejestrator, a highschool jako szkoła wyższa?
Jej dorobek odnośnie napisów też nie jest wielki, i często to mi służy jako jakaś informacja, czy napisy będą dobre co nie.
Do tej serii korzystam z napisów darthdragon, i nie wiem czy też są dobre od strony przekładu, po prostu posiadając obecne dane, wolę zaufać jemu z powodu posiadania na koncie ok. 300 wstawionych napisów.

Ilość ≠ jakości.

Ostatnio edytowany przez kostek00 (2013-05-21 14:32:37)


Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud!  xD

Offline

#4 2013-05-21 14:43:52

tornadoretkinia
Użytkownik
Skąd: Łódź
Dołączył: 2007-12-07

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

kostek00 napisał:

Dlaczego głos "zwykłego widza" ma być jakiś gorszy?

To jest proste, zawsze odpowiadam tak tym co zachwalają demokracje:
Jak masz problem z sercem to idziesz do kardiologa a nie do zoo przed klatkę z małpami.

Więc pamiętaj, jak chcesz dobrej oceny na jakiś temat, to zwracasz się do ludzi co się na tym znają a nie pytasz pierwszych lepszych.


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-

crwr1.jpg

dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#5 2013-05-21 14:49:10

Gerard
Użytkownik
Skąd: Piekary Śląskie
Dołączył: 2010-11-15

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Wszystkie "fuj" komentarze podobno zostają usunięte przez moderatorów jeśli są niezgodne z

Pokaż spoiler regulaminem.
Jak komentować napisy?
- po pierwsze i najważniejsze obiektywnie, i oczywiście zgodnie z Regulaminem:)
- nie zwracaj uwagi na to, czy autora danych napisów lubisz czy nie - oceniasz wynik jego pracy a nie jego samego
- do oceny należy dopisać krótki komentarz z jej uzasadnieniem, zwłaszcza jeśli jest to ocena niepochlebna - jeśli napisy zawierają błędy powiadom o nich autora, aby miał szansę je poprawić, ale uzasadnić trzeba też ocenę pozytywną (w odniesieniu do ogólnej jakości, stylistyki, ortografii i interpunkcji)
- nie wystawiaj negatywnych ocen za to, że napisy nie pasują do twojej wersji filmu - to nie jest wina autora (nie myl z sytuacją, kiedy timing - czas pokazywania się napisów - nie jest dokładny)
- to, że napisy w ogóle są, że pojawiły się szybko, czy też fajnie się z nimi oglądało dane anime, to nie są argumenty (chociaż mogą wchodzić w skład szerszego uzasadnienia)

Najlepiej samemu sprawdzić napisy albo brać od jakiejś grupy (np. Katakana).

Ostatnio edytowany przez Gerard (2013-05-21 14:50:58)

Offline

#6 2013-05-21 14:53:16

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Gerard napisał:

Najlepiej samemu sprawdzić napisy

Tylko że tacy ludkowie myślą, że umieją angielski, a sami przeinaczają tłumaczenie, tworząc błędy rzeczowe (Przykład: http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=257234&p=6 - post #102 smile_big).

Ja byłbym jak najbardziej za. Bodzio byłby bogiem, ekipa bodzia aniołami stróżami, resztę podzielić na magnatów, średnią szlachtę, panków, chłopów i plebs. smile_big

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-21 15:00:01)

Offline

#7 2013-05-21 14:55:28

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

kostek00 napisał:

To w takim razie oświeć mnie i napisz, jak ma "zwykły widz" napisać komentarz do napisów, w których nie zauważył błędów i podobały mu się one? (Przez zwykły widz mam rozumieć, że nie chodzi o żadnych ortofaszystów, a osoby przeciętnie znające j. polski, czy może czymś innym tu się kierowałeś?)
Dlaczego głos "zwykłego widza" ma być jakiś gorszy?

Lecz co mi daję taka ocena? Podałem przykład z  Inezaaa i jej super tłumaczenie, miała pod tymi napisami też wystawione oceny bardzo dobre.
Nie mówię, by zwykły user nie miał prawa do oceny, lecz jak wiadomo, że ocena ocenie nierówna, to komu zaufasz, jakiemuś kolesiowi co obejrzał i napisał "BD", czy jakieś znanej osobie na stronie, która przejrzała skrypt, ma bardzo dobrą reputację, poziom tłumaczeń, i ludzie ufają mu?

kostek00 napisał:

Ilość ≠ jakości.

To wiem, lecz jak napisałem, ale nie ma innych przydatnych danych na których można się opierać odnośnie jakiegoś wglądu jakości ocen. Co lepsze na obecną chwilę: Dwóch tłumaczy, każdy te same napisy do tej samej serii, oceny typu "BD, thx", tłumacz nr 1: 300 napisów dodanych, tłumacz nr 2: 20?

@Gerard
Gdyby przeciętny widz miał dobrą znajomośc j.ang nie oglądałby je po polsku smile

Co do tego regulaminu, no tak, trochę porozmawiałem z jakimś moderatorem odnośnie "co ma być w końcu w treści tych komentarzy?". Po prostu, jeżeli nie ocenia się gramy czy też najważniejszego, czyli przekładu, to nie ma po co oceniać, ponieważ taka ocena nic nie jest warta.

@edit
Kolejny świeży przykład, tłumaczenia daro_t do hataraku maou-sama. Gdyby Bodzio i Besamir nie wydawali hardków, zapewne nie skusiliby się pognębić konkurencji.
Po prostu trzeba systemów, które zachęcą ludzi do zaglądania w angielski skrypt. Na pewno jakieś wyróżnienia są lepsze, niż nic.

Ostatnio edytowany przez kishida (2013-05-21 15:02:58)

Offline

#8 2013-05-21 15:04:57

LordCrane
Użytkownik
Dołączył: 2008-04-25

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Mówisz, że takie słabe te napisy do Oreimo? Aż obczaję, bo chyba nawet miałem, ale zapomniałem. "Rejestr" w Working!! też nawet kojarzę, hehe.

PS. Jednak nie mam czasu na takie pierdoły, poza tym DD też coś tam skrobie, więc to mogłoby zostać źle odebrane.

kishida napisał:

Po prostu trzeba systemów, które zachęcą ludzi do zaglądania w angielski skrypt. Na pewno jakieś wyróżnienia są lepsze, niż nic.

Rozwalił mnie ten pomysł, rzekłbym, że jest utopijny. Ja tam od wielkiego święta zaglądam ostatnio do polskich napisów, a jak już coś oglądam po polsku, to są to zazwyczaj hardsuby od zaufanych osób.

Ostatnio edytowany przez LordCrane (2013-05-21 15:17:09)

Offline

#9 2013-05-21 15:16:51

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

LordCrane, nie wiem czy są słabe. Po prostu teraz podchodzę do napisów z rozwagą, boję się smile_lol
Chyba nikogo nie dziwi, że boję się korzystać z subów osoby, która miała takie przekłady.

Offline

#10 2013-05-21 15:21:01

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

kishida napisał:

Do tej serii korzystam z napisów darthdragon

A skąd masz?  ojej

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-21 15:21:18)

Offline

#11 2013-05-21 15:25:04

Gerard
Użytkownik
Skąd: Piekary Śląskie
Dołączył: 2010-11-15

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

A nie lepiej dawać angielskie zdania w { } i obok tłumaczenie? Tylko jak poinformować ludzi aby to robili?

Offline

#12 2013-05-21 15:27:32

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Gerard napisał:

A nie lepiej dawać angielskie zdania w { } i obok tłumaczenie? Tylko jak poinformować ludzi aby to robili?

Chyba cię popieściło.
Jak ktoś chce porównywać tłumaczenia, to niech sobie wyciagnie angielski skrypt, a nie utrudnia życie tłumaczom.


Ty dulowaty userze!

Offline

#13 2013-05-21 15:34:37

LordCrane
Użytkownik
Dołączył: 2008-04-25

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Gerard napisał:

A nie lepiej dawać angielskie zdania w { } i obok tłumaczenie? Tylko jak poinformować ludzi aby to robili?


images?q=tbn:ANd9GcReqT-Zd20qlZ1e6CYzn-GJplUTv0Wbgr3YGm8CtakUkBz2w1cT

Offline

#14 2013-05-21 15:40:23

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Przede wszystkim trzeba zachęcić osoby które mają kwalifikacje, by chciały zaglądać w angielski skrypt. Musi powstac że tak powiem "rada", która będzie kwalifikować osobę do wyższej rangi. To musi być wyróżnienie.
Po co są liczniki postów, jakieś rangi na forach, stronach? Niektórzy ludzie chcą coś znaczyć, chcą budzić podziw  smile_big
Gdyby to ode mnie zależało, to bym sporo zmienił z całym zarządzaniem ANSI, lecz "gdyby".
Pokazuję problem, daje jakieś wskazówki na polepszenie funkcjonalności na stronie, w końcu to tyczy się mnie. Jako widz chcę być pewny, że napisy mają w miarę normalny przekład, a nie jakieś szkoły wyższe, rejestry i inne dziwactwa.

Jedynie co mogę zrobić jako widz, to tylko wyłapać jakieś grama błędy, nie oceniam. Głupie wymyślanie, jakie to dobre napisy z polotem były, nie przyda się to nikomu, po prostu nie mam do tego kwalifikacji  smile

Offline

#15 2013-05-21 15:43:57

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Jak dla mnie idea rankingu jest nie do zrealizowania, a z części "osoby które mają kwalifikacje" już w ogóle mam lekkiego lulza.
Dla mnie osobiście większość ludków komentujących napisy jest anonimowa. W sensie nawet po nicku nie kojarzę, a nie co dopiero po skillu. Równie dobrze może przyjść ktoś nowy z doświadczeniem/wykształceniem/talentem, a przez owy ranking (który, jak się obawiam, zamieni się w kółko wzajemnej adoracji) jego zdanie będzie mniej istotne.
Treść się liczy, a nie rankingi.

Ostatnio edytowany przez coellus (2013-05-21 16:23:07)


Ty dulowaty userze!

Offline

#16 2013-05-21 15:57:40

Gerard
Użytkownik
Skąd: Piekary Śląskie
Dołączył: 2010-11-15

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Wystarczyłoby dodać do komentarza powiedzmy z 3-4 rubryki, które byłyby wymagane, a w których wypisywałoby się treści zawarte w punktach regulaminu. Przy okazji inni też by się nauczyli pisać komentarze, a tłumacze słowo "poprawione" zaczęliby dawać w opisie napisów (razem z datą!). Dulu by się cieszył.

Ostatnio edytowany przez Gerard (2013-05-21 16:02:23)

Offline

#17 2013-05-21 16:09:15

Wakabayashi
Użytkownik
Skąd: opolszczyzna
Dołączył: 2008-04-18

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Jak cię to tak boli, to sam przejrzyj skrypty, a potem porównuj z polskimi napisami. Proponuję też wsłuchiwać się w japońskie dialogi - dopiero kwiatki mogą wyjść oczkod. I tak mało kto z tych "znanych" komentuje napisy, zaś noname'y dają często bdb na zachęte, by tłumacz dalej przekładał. Ludzi do oceniania nie zmusisz, a i zmiana formy tychże ocen nie raz była poruszana. Dla mnie jest ok jak jest, a niektórym tłumaczom warto dać szanse, najwyżej się przejedziesz smile.

@down - Słownik do ręki i heja oczkod. Daj przykład innym.

Ostatnio edytowany przez Wakabayashi (2013-05-21 16:14:11)

Offline

#18 2013-05-21 16:10:43

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

coellus napisał:

Jak dla mnie idea rankingu jest nie do zrealizowania, a z części "osoby które mają kwalifikacje" już w ogóle mam lekkiego lulza.
Dla mnie osobiście większość ludków komentujących napisy jest anonimowa. W sensie nawet po nicku nie kojarzę, a nie co dopiero po skillu. Równie może przyjść ktoś nowy z doświadczeniem/wykształceniem/talentem, a przez owy ranking (który, jak się obawiam, zamieni się w kółko wzajemnej adoracji) jego zdanie mniej istotne.
Treść się liczy, a nie rankingi.

Tak więc owa komisja ds. tłumaczeń i przekładu powinna go sprawdzić  smile_big
Przede wszystkim obserwacja poczynań nowego, dośwadczonego usera. Komu, gdzie wytyka błędy, komu, gdzie aprobuję. Zamiast "BD,thx" przydałoby się wtedy "przejrzałem ogólnie skrypt, przekład wydaję się w miarę dobry". Taki komentarz wniósłby coś przynajmniej odnośnie oceny komentarza. Oczywiście owa komisja sprawdzałby to. Na podstawie takich akcji można wywnioskować, czy ktoś się zna, czy nie zna. Tylko komuś musi się chcieć pobawić się, na początku byłoby dużo zabawy.

@edit
Wakabayashi, chcesz by ktoś, kto wcale nie zna się na tłumaczeniu bawił się w ocenianie przekładu?

Ostatnio edytowany przez kishida (2013-05-21 16:12:09)

Offline

#19 2013-05-21 16:15:18

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

Komisja ds. tłumaczeń i przekładu? A co się będziesz patyczkował. Proponuję Ministerstwo Tłumaczeń i Przekładu (MTiP). I Ministerstwo Przecinków.


Ty dulowaty userze!

Offline

#20 2013-05-21 16:17:54

LordCrane
Użytkownik
Dołączył: 2008-04-25

Odp: Ocenianie komentarzy, czyli nic niewarte świstki

coellus napisał:

I Ministerstwo Przecinków.

Ale bodzio na ministra się nie nadaje, bo ponoć nieprzekupny  jezor.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024