Nie jesteś zalogowany.
Hyrule napisał:P.S. Po drugie, wniosłaś coś nowego do odpowiedzi na pytanie kolegi?
Tak, ostatni akapit.
Mam wyrobiony zarys postaci, wiem, jak ona się zachowuje, lecz nagle w niej coś pęka, scena kulminacyjna u danej postaci, widz może nawet zmienić o niej zdanie. Tłumaczenie angielskie mam z letka słabe, a każdy krzyk dawany jako "Shut up" mi tu nie pomaga . A zdanie kolejne uwydatnia znacznie poprzednie, które bohater określa jako 'jej' prawdziwą naturę.
w tym konkretnym przypadku masz być wierny nie tyle treści, co stylowi języka danej postaci
Zacząłem przewijać parę stron do tyłu i nigdzie nie widzę, gdzie tu ktoś bierze zdania żywcem ze słownika.
Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.
Offline
Tłumaczę własnie epa i nasunęło mi się. "Hanjinhanjuu", czyli "pół-bestia, pół-człowiek". Macie pomysł, jak to jednym słowem nazwać po polsku?
P.S.
Szczerze? Słowem bym się nie odezwała, gdybyście o mnie nie wspominali w co drugim poście. A jak ignoranci (tak, uważam cię za ignoranta) robią szyderę ze mnie w dziedzinie, o której dobrze wiem, że mam opanowaną do perfekcji, to szlag mnie trafia.
1. Tak, specjalnie tę ironię walnąłem, bo popisałaś się niekompetencją i bufonadą językoznawczą w kwestii tego związku chemicznego.
2. Szydzę bo mam powody, widząc, co piszesz.
3. "mam opanowaną do perfekcji" - stwierdzenie typowe dla zachłyśniętych ludzi z papierem po trzech latach (choć nie wiem, po ilu i czego ty jesteś). Zabawne, że profesorowie zazwyczaj mówią "znam dość dobrze ten aspekt językoznawstwa" (już nie wspominając o całości dziedziny)
4. nie wiesz o mnie totalnie nic, ale widzę, że już znasz mnie na wylot.
5. Masz tak cholernie arogancki i zachłyśnięty ton wypowiedzi, ze niedobrze mi się robi. Przypominasz mi niektórych psychologów...
Tłumaczenie angielskie mam z letka słabe, a każdy krzyk dawany jako "Shut up" mi tu nie pomaga cholera. A zdanie kolejne uwydatnia znacznie poprzednie, które bohater określa jako 'jej' prawdziwą naturę.
Typowe dla tsundere. ;p
Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-03-03 18:37:59)
Offline
Tłumaczę własnie epa i nasunęło mi się. "Hanjinhanjuu", czyli "pół-bestia, pół-człowiek". Macie pomysł, jak to jednym słowem nazwać po polsku?
Ja w swoim przekładzie Huntera D bardzo polubiłem określenie 'mieszaniec'.
@dół
Ty rasisto! A czemu nie półbestia .
Ostatnio edytowany przez L0NG3r (2013-03-03 18:41:26)
Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.
Offline
Tłumaczę własnie epa i nasunęło mi się. "Hanjinhanjuu", czyli "pół-bestia, pół-człowiek". Macie pomysł, jak to jednym słowem nazwać po polsku?
Półludź.
Offline
Właśnie wymyśliłem "Zwierzoludzie". Może jednak umyśli się u was coś fajniejszego.
Offline
Hybryda?
Offline
coellus napisał:Hyrule napisał:P.S. Po drugie, wniosłaś coś nowego do odpowiedzi na pytanie kolegi?
Tak, ostatni akapit.
Mam wyrobiony zarys postaci, wiem, jak ona się zachowuje, lecz nagle w niej coś pęka, scena kulminacyjna u danej postaci, widz może nawet zmienić o niej zdanie. Tłumaczenie angielskie mam z letka słabe, a każdy krzyk dawany jako "Shut up" mi tu nie pomaga
. A zdanie kolejne uwydatnia znacznie poprzednie, które bohater określa jako 'jej' prawdziwą naturę.
w tym konkretnym przypadku masz być wierny nie tyle treści, co stylowi języka danej postaci
Zacząłem przewijać parę stron do tyłu i nigdzie nie widzę, gdzie tu ktoś bierze zdania żywcem ze słownika.
Jeśli to jest początek tego gorszącego słowotoku, to masz wolną rękę. Czy zostawić to jeszcze jako grzecznościowe, czy już jako niegrzeczne i wulgarne. Choć jeśli jest jako grzecznościowe (a tyle wywnioskowałam po dotychczasowej dyskusji), to zostawiłabym grzecznościowe i nie przesuwała tej granicy, odkąd widz może zmienić zdanie o postaci.
1. Tak, specjalnie tę ironię walnąłem, bo popisałaś się niekompetencją i bufonadą językoznawczą w kwestii tego związku chemicznego.
Niekompetencją? W tłumaczeniu? Powiem ci tak - rozróżniaj typy tłumaczeń. Specjalistyczne (gdzie miałbyś 100% racji) od literackich (gdzie już tej racji nie masz) i stosuj adekwatnie do sytuacji. Bo to są 2 różne typy tłumaczeń i nie mówimy tu o tłumaczeniu specjalistycznym, tylko literackim, które rządzi się swoimi prawami. Reszty już nie będę komentować.
Ty dulowaty userze!
Offline
Może "Hybryda" jako synonim "mieszańca"?
@Syriusz15, wyprzedziłeś mnie.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-03-03 18:53:57)
Offline
Dzięki bardzo za propozycje. Wybiorę między "Zwierzoludzie" i "Hybrydy" jak skończę epa. [Jakby komuś może coś genialnego się nasunęło, to spojrzę później]
@coellus
No, nara.
Offline
Każdy następny post z ciągiem dalszym tej przegadywanki skończy się banem na tydzień
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Ech... jak ja kocham tę serię... (chyba tylko przy Gintamie idzie się bardziej zesrać) Jak w jednym słowie sprytnie ująć "człowieka mogącego swobodnie modyfikować"? . Na zasadzie np. człowiek-guma.
Offline
Automodyfikowalny/Samomodyfikowalny?
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-03-03 20:03:50)
Offline
Zmiennokształtny?
Offline
W sensie, że on może otoczenie swobodnie modyfikować. (to człowiek-guma było przykładem konstrukcji, na zasadzie której chciałbym to nazwać)
Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-03-03 20:13:10)
Offline
Naginacz rzeczywistości!
Offline
Człowiek-minecraft. xD
Człowiek-architekt może? Przyszła mi na myśl miniatura francuska "Architekt wszechświata".
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-03-03 20:29:31)
Offline
Człowiek-minecraft. xD
xDDDDDDDDDDDDDDD
Dzięki za propozycje. Ep skończony, sprawa zamknięta. (chyba, że coś genialnego komuś w głowie się pojawi do pierwszego albo drugiego, to zmienię)
P.S. kurczę, głowię się, czy jednak na tego człowieka-architekta nie zmienić. Tak... fajnie brzmi.
Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-03-03 20:55:18)
Offline
Mam pytanie do tłumaczy.
Jak najlepiej powinno się przetłumaczyć następujące zdanie z anime ?
"It's just like the face of a virgin deflowered in bed".
Offline
Jak twarz kobiety zdeflorowanej na łóżku. (na sucho)
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-03-08 14:52:52)
Offline
Mam pytanie do tłumaczy.
Jak najlepiej powinno się przetłumaczyć następujące zdanie z anime ?
"It's just like the face of a virgin deflowered in bed".
Najłatwiej byłoby ci to przetłumaczyć, gdybyś miał w tym doświadczenie.
Offline