Nie jesteś zalogowany.
Ok, "ippai" oraz "oppai". Ja bym proponował:
- Nie chciałby pan porozmawiać tu ze mną chwilusię?
- Słucham?! Cycusie?! Będziemy gadali o cyckach?!
(oczywiście odpowiedź podziel na 2 lub 3 linijki.)
Ghost in the shell Arise
Rozmowa Kusanagi z Kurutsu.Don't forget your meeting with the brass.
Nie zapomnij o spotkaniu z ...?Nie kumam kontekstu zdania. Może gdzieś dalej w tekście będzie wytłumaczenie, ale póki co pytam was.
Również proszę o oryginał.
Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-08-11 20:12:57)
Offline
Również proszę o oryginał.
Po co? Niech sobie w słowniku sprawdzi. W ang.->pol. jest, w ang.->ang. też jest.
Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.
Offline
Ok, "ippai" oraz "oppai". Ja bym proponował:
- Nie chciałby pan porozmawiać tu ze mną chwilusię?
- Słucham?! Cycusie?! Będziemy gadali o cyckach?!(oczywiście odpowiedź podziel na 2 lub 3 linijki.)
U-Um...
Panie Mysz. ( w poprzednich odcinkach tak to tłumaczyłem, bo "nezumi-san" )
Nie chciałbyś może porozmawiać ze mną chwilunie?
Tam?
Hę?
Cycunie?!
Będziemy rozmawiać o cyckach?!
Coś w ten deseń może być?
edit.
btw. dzięki za pomoc
Ostatnio edytowany przez nadziany24 (2013-08-11 20:32:34)
Offline
Hyrule napisał:Ok, "ippai" oraz "oppai". Ja bym proponował:
- Nie chciałby pan porozmawiać tu ze mną chwilusię?
- Słucham?! Cycusie?! Będziemy gadali o cyckach?!(oczywiście odpowiedź podziel na 2 lub 3 linijki.)
U-Um...
Panie Mysz. ( w poprzednich odcinkach tak to tłumaczyłem, bo "nezumi-san" )
Nie chciałbyś może porozmawiać ze mną chwilunie?
Tam?Hę?
Cycunie?!
Będziemy rozmawiać o cyckach?!Coś w ten deseń może być?
Ta, będzie spoko. Tylko tak "Panie Mysz" oraz "chciałbyś" jak dla mnie się gryzie. Albo na "pan" albo na "ty" według mnie. Nie rozdzielałbym też tego "tam" od reszty, mimo że jest osobno mówione. No ale to już Twoja decyzja. Jak już, to chyba "O tam?" będzie lepsze. No i "chwilunię" zamiast "chwilunie".
Offline
nadziany24 napisał:Hyrule napisał:Ok, "ippai" oraz "oppai". Ja bym proponował:
- Nie chciałby pan porozmawiać tu ze mną chwilusię?
- Słucham?! Cycusie?! Będziemy gadali o cyckach?!(oczywiście odpowiedź podziel na 2 lub 3 linijki.)
U-Um...
Panie Mysz. ( w poprzednich odcinkach tak to tłumaczyłem, bo "nezumi-san" )
Nie chciałbyś może porozmawiać ze mną chwilunie?
Tam?Hę?
Cycunie?!
Będziemy rozmawiać o cyckach?!Coś w ten deseń może być?
Ta, będzie spoko. Tylko tak "Panie Mysz" oraz "chciałbyś" jak dla mnie się gryzie. Albo na "pan" albo na "ty" według mnie. Nie rozdzielałbym też tego "tam" od reszty, mimo że jest osobno mówione. No ale to już Twoja decyzja. Jak już, to chyba "O tam?" będzie lepsze. No i "chwilunię" zamiast "chwilunie".
Nie chciałby pan może porozmawiać ze mną chwilunię? - poprawione
zmieniłem "Tam?" na "O tam?"
Offline
Ghost in the shell Arise
Rozmowa Kusanagi z Kurutsu.Don't forget your meeting with the brass.
Nie zapomnij o spotkaniu z ...?Nie kumam kontekstu zdania. Może gdzieś dalej w tekście będzie wytłumaczenie, ale póki co pytam was.
Brass to w amerykańskim slangu „gliniarz” - taki synonim do „cop”. Bodajże wzięło się to od tego, że kiedyś mieli odznaki wyłącznie z mosiądzu, to zaczęto na gliniarzy wołać „mosiądze”. Powodzenia. Możliwe, że to w ogóle nie o to chodzi, ale przynajmniej jakiś trop .
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
Możliwe, że to w ogóle nie o to chodzi, ale przynajmniej jakiś trop smile.
Dlatego prosiłem o oryginał, ale coś słaby odzew...
Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-08-12 20:15:16)
Offline
Mam pytanie techniczne.
Wypisywać za każdym razem na ekranie, jak ktoś woła kogoś po imieniu?
Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.
Offline
Generalnie nie trzeba. Zależy od sytuacji, najlepiej staraj się to minimalizować.
Offline
Pamiętam, że kiedyś w światku serialowym podniosły się głosy, żeby tak nie robić przez wzgląd na osoby niesłyszące i niedosłyszące. Za to w tłumaczeniach profesjonalnych często takie krzyki się pomija. A ja jestem zdania, że za pierwszym razem warto wypisać, a ewentualne powtórzenia pominąć.
Offline
Znacie jakiś jednowyrazowy odpowiednik angielskiego "mastermind"?
Chodzi o osobę, która jest pomysłodawcą całego złego planu, pociąga za wszystkie sznurki, jest mózgiem operacji. W słownikach spotykam się przede wszystkim z tłumaczeniem "mózg operacji", ale czasami postać wypowiada kwestię w taki sposób, że aż prosi się, żeby zastąpić to jednym wyrazem.
Świetnie by było, gdyby to słowo miało w sobie złe zabarwienie. "Pomysłodawca" zupełnie nie niesie takiego przekazu. Można próbować bawić się w kontekst, ale czasami i on nic nie wnosi.
Japońskie słowo, o które mi chodzi to: 黒幕 (kuromaku).
Offline
Do 黒幕 pasowałaby jeszcze "szara eminencja". Raczej ciężko znaleźć coś innego. Może zamiast koncentrować się na nazwie rzeczownikowej, powinieneś właśnie budować zdania korzystając z form czasownikowych, jak choćby wymienione przez Ciebie: "pociąga za sznurki" czy też np. "to on za tym wszystkim stoi".
Offline
Może antagonista, inicjator, prowodyr?
Ostatnio edytowany przez bobek784 (2013-09-02 13:14:10)
Nick na ANSI: bobek784v2
Offline
A może zwyczajnie "sprawca"?
Offline
Do 黒幕 pasowałaby jeszcze "szara eminencja". Raczej ciężko znaleźć coś innego. Może zamiast koncentrować się na nazwie rzeczownikowej, powinieneś właśnie budować zdania korzystając z form czasownikowych, jak choćby wymienione przez Ciebie: "pociąga za sznurki" czy też np. "to on za tym wszystkim stoi".
Na razie radzę sobie właśnie w ten sposób. Używam zamienników (np. ten, kto za tym wszystkim stoi, etc.), ale chciałbym zabezpieczyć się na wypadek krótkiej wymiany:
- Kto to?
- Kuromaku.
no i przy okazji poszerzyć słownictwo.
Antagonista wydaje mi się słowem już dość podstarzałym i pasuje mi bardziej jako synonim każdego wroga/przeciwnika, niż jako określenie kogoś, kto pozostaje w cieniu. Chyba że dodalibyśmy "główny antagonista", ale to już dwa wyrazy.
Inicjator nie niesie negatywnego wydźwięku.
Prowodyr kojarzy mi się bardziej z przywódcą jakiejś złej zgrai lub z osobą, która w grupie osób trzymających kamienie, rzuciła nim jako pierwsza.
Sprawca jest już "zajęty" na oznaczanie innej kategorii osób. Poza tym też nie za bardzo uderza w to znaczenie osoby, która steruje wszystkim zza kulis.
Niemniej jednak dziękuję za wszystkie propozycje, być może ktoś zasugeruje się nimi i trafi w samo sedno.
Może nie przez cały czas, ale staram się znaleźć podobne sformułowanie mniej więcej już od miesiąca i nic z tego nie wychodzi. A nie uważam, żebym miał bardzo ubogi zasób słownictwa.
Offline
W superhero komiksach często występuje geniusz zbrodni, ale tam wszystko jest przerysowane i przeemfazowane.
Offline
A przeglądałeś po słownikach synonimów i wyrazów bliskoznacznych? Sporo mogą podpowiedzieć.
Taki "mocodawca" mógłby tu podejść, abstrahując od cywilnoprawnego znaczenia tego słowa. Można tez zastosować podkreślenie ironii określenie i zapisać to jako "opiekun" (lub coś w ten deseń). W politycznym aspekcie chyba "lobbysta" także podchodziłby pod jedno ze znaczeń japońskiego pierwowzoru. Wspomniany wyżej "geniusz zła" czy "geniusz zbrodni" też ujdzie w odpowiednim kontekście.
Wszystko zależy od kontekstu wypowiedzi.
Ostatnio edytowany przez slymsc (2013-09-02 17:58:39)
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Hah, marionetkarz od razu albo decydent. A tak serio, to można by „przyprawić rogi” dosłowności, robiąc mały skok w bok, upraszczając nazwę do „szef”, „mistrz” - ceremonii
. Twoja wola.
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
Ghost in the shell Arise
Rozmowa Kusanagi z Kurutsu.Don't forget your meeting with the brass.
Nie zapomnij o spotkaniu z ...?Nie kumam kontekstu zdania. Może gdzieś dalej w tekście będzie wytłumaczenie, ale póki co pytam was.
A czy czasem ten "brass" to nie jest skrót od "top brass"?
GG: 1677958
Offline
Jeśli mnie pamięć nie myli to w tym zdaniu będzie to znaczyć "prostytutka".
Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud! xD
Offline