Nie jesteś zalogowany.
Plastikowy samochod? Musisz miec starego kompa xD
Dla niektorych pewnie leciwy ale carbon bez problemu chodzi w 800 na full detalach wiec nie narzekam. Samochody strasznie sie blyszcza przez co "gryza" sie z otoczeniem. Mam wtedy wrazenie jakbym gral na 2 roznych plaszczyznach;). Denerwuje mnie to. W nfs:u2 bylo zupelnie inaczej(bardziej stonowane kolory)(1024 na full detalach). Chyba ze od tego czasu wzrok mi sie pogorszyl(w co szczerze watpie). Ciekawe jak carbon wyglada na X360?
Jesli mialbym wybierac najlepsza gre z serii nfs to mim typem bylby Underground2
Offline
@Yaku: sterowanie: zepsuli mi drift, kaniony mogły być przygotowane bardziej "initialowo".
idąc dalej
Mako i Sayuki były z Usui, sie jeździły 240SX tylko Sil-80, czyli 180SX z przodem S13, więc 240SX jest bardziej podobna do samochodu Kenjiego.(..)
Nie tylko Kenji. Iketani tez ma Nissan S13 Silvia. Kenji jezdzi Nissan 180SX (RPS13). a te z Usagi.. masz racje. To połączenie 180SX z Silvia (nie wiem jak w polskim tłumaczeniu lecz w orginalnym Itsuki <chyba> tłumaczy ze to jakby przerobiona 180SX z przednimi swiatłami, przednimi błotnikami, maską, przodnim zdezakiem zapożyczonymi z S13.. nie wiem czy dobrze zakumałem lecz chyba również tył jest z S13) skąd nazwa Nissan Sil80
P.S.
Nie wiem dlaczego w liscie samochodow podane jest ze to AE86 skoro widac odrazu ze AE87
Takumi jezdził Toyota Sprinter Trueno - model starszy o 1 rok.
I tak - skopali drift po torze, ten w górach ujdzie ale klimat choc zblizony rozni sie od Initialowego
Kisiel czwórkę uważam za pierwszą z nieudanych. Za to jedynka była moją pierwszą symulacją na kompie i gdy przed miesiącem przypadkiem ją odkopałem przez wiele wieczorów driftowałem w RX-7 po ośniezonych szczytach jednej z tras ^^ Nie ma co. Wiele nowych produkcji nie sięga stóp ~10 gry ^^
wiluSNie mam takich problemów. Choc kompa nie mam suyper szybkiego to na srednich detalach spokojnie pomykam przy 800x600. Samochody sie nie błyszczą i idealnie komponują się z otoczeniem
Ostatnio edytowany przez Yaku (2006-11-11 18:50:06)
Offline
NFS symulacja to napewno nie jest predzej gra zrecznosciowa, symulacja musi posiadac miedzy innymi realny system zniszczen czyli jedzesz 200 km/h wypadasz z trasy, uderzasz w przeszkode i koniec, a tego w nsf niepamietam. Z tamtych odleglych czasow, na miano symulacji zaslugiwala gra Formula One Grand Prix
ara ara...
Offline
wiesz Kilgur.. moze za 10 lat nie dasz wiary ze ktos mogl nazwac symulacją gre w której samochod nie gnie sie jak prawdziwy, karoseria nie jest identyczna jak w prawdziwym aucie, spalanie paliwa nie odzwierciedla realnych, opony nie zdzierają sie jak prawdziwe, nie odczuwasz na całym ciele skutkow drasniecia sie o barierkę xD
Offline
NFS symulacja to napewno nie jest predzej gra zrecznosciowa, symulacja musi posiadac miedzy innymi realny system zniszczen czyli jedzesz 200 km/h wypadasz z trasy, uderzasz w przeszkode i koniec, a tego w nsf niepamietam. Z tamtych odleglych czasow, na miano symulacji zaslugiwala gra Formula One Grand Prix
Podobno Gran Turismo jest świetnym symulatorem, a jakoś nie widać tam tego co opisujesz
Offline
to opierając się na opisie Kilgura, to burnout to symulator:P kto grał lub widział tą gre, będzie wiedział o co chodzi, a jak ktoś nie wie to czek dys:)(dokładnie 6 screen:))
Offline
[cytuj]Nie tylko Kenji. Iketani tez ma Nissan S13 Silvia. Kenji jezdzi Nissan 180SX (RPS13). a te z Usagi.. masz racje. To połączenie 180SX z Silvia (nie wiem jak w polskim tłumaczeniu lecz w orginalnym Itsuki <chyba> tłumaczy ze to jakby przerobiona 180SX z przednimi swiatłami, przednimi błotnikami, maską, przodnim zdezakiem zapożyczonymi z S13.. nie wiem czy dobrze zakumałem lecz chyba również tył jest z S13) skąd nazwa Nissan Sil80[/quote]
Niestety Yaku, w Initialu nie zrobisz mnie w bambuko, za dobrze znam tą serię. Poza tym dalej nad nią pracuję z innymi maniakami pod adresem podanym w osatniej linijce mojego postu.
Owszem Iketani jeździł S13 ale to Silvia, blizniaczy samochód 180SX. A mówimy o konkretnie o modelu 240SX z NFS'a, którego łączy z Silvią jedynie platforma S. Ale to 2 rózne samochody (bliźniacze ale rózne)
Historia tych wozów wygląda tak, że pierwszą była linia samochodów, z której wywodzi się S13 Silvia, ten model oparty na platformie S był produkowany do '93 roku. 180SX Kenjiego to samochód z lat 89-98, sprzedawany jako "siostrzany model" z późniejszymi modyfikacjami, oczywiście zbudowany na platformie S tak jak S13 Silvia. Zatem owszem Iketani jeździ S13 ale modelem Silvia. S13 to tylko niejako rok modelowy (później byly S14 S15). Jakby nie patrzeć dwa równe samochody bo pochodzą z różnych linii.
No i cóż to takiego ta Sil-80. Ciekawy samochód, bo nie wymyślony przez samego Nissana, ale wykonywany początkowo "chałupniczo" z samochodów 180SX z rozbitym przodem. Jako, że Silvia i 180SX budowane były na jednej platformie, części z Silvii pasowały do 180SX a że były lżejsze i tańsze zaczęto z nich montować maski tych samochodów. I tak wyszła hybryda: przód Silvii i tył 180SX. Później pomysł podłapał Autoshop Kids Heart i wypuścił limitowaną serię 500 sztuk tego wozu znanego jako Sil-80.
Część tego wytłumaczył Kenji w mandze.
[cytuj]Nie wiem dlaczego w liscie samochodow podane jest ze to AE86 skoro widac odrazu ze AE87
Takumi jezdził Toyota Sprinter Trueno - model starszy o 1 rok.[/quote]
I znowu się mylisz, bo coś takiego jak AE87 nie istnieje. Jest AE85 z silnikiem SOHC i AE86 z silnikiem DOHC produkowana do roku 1987. Takumi jeździł 86, a z którego roku była, tego nie wie nikt bo nigdzie nikt nie powiedział.
Więcej tłumaczył nie będę, zrobił to Yuichi również w mandze do której odsyłam przez podlinkowaną sygnaturkę lub przez ten link: www.initiald.glt.pl
Ostatnio edytowany przez Cain (2006-11-11 20:31:46)
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline
Dodatkowym atutem carbona jest rewelacyjna muzyka(ktora i tak, zawsze stala na wysokim poziomie). Poza tym nic nowego. Grafika na PC nie specjalnie mnie nie zachwycila. Plastikowy wyglad samochodu kloci sie z otoczeniem. Pamietam jak zacieralem rece z kazda nastepna czescia nfs'a poczawszy od Underground'a.
muzyka zawsze była plusem NFSa
a zacierałem łapki począwszy już od "NFS II SE"
btw: czy "NFS II SE" obsługiwało tylko karty voodoo,
czy bez nich też działa? bo w SE było takie fajne autko bonusowe
~Cain: a manga jest co najmniej tak dobra jak serial, właśnie czytam
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-11 20:37:35)
Offline
Ludzie kto tu pisze takie glupoty ze NFS to symulator! Najblizszy temu byl NFS 2000.
Przykald symulatora? Richard Burns Rally, GTR1/2 i klony. W te gry nie gra sie bez kierownicy. Ostatecznoscia jest analogowy joypad.
W nastepnej czesci NFS zostawia tylko klawisz lewo-prawo (bo gaz bedzie def. wlaczony, a hamulce niepotrzebne ).
Edit.
Co do AE86, naszczescie sie mylilem. Jak odblokowac? Sa kody i trainery.
Natomiast NFS2 SE dzialala na innych kartach tez, ale jak wiekszosc gier w tych czasach na voodoo wygladala o klase lepiej.
Ostatnio edytowany przez s0n1c (2006-11-11 20:38:47)
Offline
Kilgur napisał:NFS symulacja to napewno nie jest predzej gra zrecznosciowa, symulacja musi posiadac miedzy innymi realny system zniszczen czyli jedzesz 200 km/h wypadasz z trasy, uderzasz w przeszkode i koniec, a tego w nsf niepamietam. Z tamtych odleglych czasow, na miano symulacji zaslugiwala gra Formula One Grand Prix
Podobno Gran Turismo jest świetnym symulatorem, a jakoś nie widać tam tego co opisujesz
czytaj ze zrozumieniem napisalem "miedzy innymi", a tych innych cech odrozniajacych symulator od gier wycigowo-zrecznosciowych jest jeszcze kilka, sa tez gry ktore posiadaja duzo cech symulatora, jak i sa gry ktore nie posiadaja ich prawie wcale . Zreszta wiele osob uwaza Diablo za cRPG-a, Gran Turismo nie jest symulatorem ma duzo cech symulatora ale nim niejest, jak sama nazwa symulator ma symulowac rzeczywistosc, a w GT przywalenie w sciane przy 300 km/h znacznie rozni sie od tego co stalo by sie w rzeczywistosci
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2006-11-11 20:45:11)
ara ara...
Offline
a tak w ogóle NFSy to fajna seria
choć najbardziej lubię nfs porsche, to każda część warta była
zmarnowania kilku/nastu/dziesięciu godzin życia mojego
Natomiast NFS2 SE dzialala na innych kartach tez, ale jak wiekszosc gier w tych czasach na voodoo wygladala o klase lepiej.
dzięki za info, bo z wrapperami 3dfxa to mam problemy
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-11 20:49:38)
Offline
czytaj ze zrozumieniem
Pisz z myśleniem.
Offline
W Gran Turismo tylko model jazdy podchodzi pod symulator, bo brak uszkodzeń itp. to raczej lenistwo panów z Polyphony Digital. Co nie zmienia faktu, że GT traktuje się jako symulator wyścigów, a na razie w tej kwestii dorównała mu Forza z xboxa.
Offline
W Gran Turismo tylko model jazdy podchodzi pod symulator, bo brak uszkodzeń itp. to raczej lenistwo panów z Polyphony Digital.
Hem, hem... Albo ograniczenia sprzętowe.
Offline
Starfox napisał:W Gran Turismo tylko model jazdy podchodzi pod symulator, bo brak uszkodzeń itp. to raczej lenistwo panów z Polyphony Digital.
Hem, hem... Albo ograniczenia sprzętowe.
Albo to albo to:] Tego nigdy się nie dowiemy:]
Offline
A może jednak kiedyś...
Offline
Nikt przy zdrowym umyśle w nie zrzuci winy za brak uszkodzeń na ograniczenia sprzętowe. Więc na pewno się tego nie dowiemy:] Bo nie karci się ręki, która cię karmi:]
Offline
Nikt przy zdrowym umyśle w nie zrzuci winy za brak uszkodzeń na ograniczenia sprzętowe.
"A czemu to, synalku, czemu to?", że zacytuję Zaciera. Tzw. fizyka z rozmaitymi bajerami siorbie sporo zasobów. Tera nie chodzi tylko o to, żeby coraz bardziej sponiewierany samochód coraz gorzej jeździł. Tera chodzi o realizm tzw. wizualizacji uszkodzeń.
Offline
ja bym mogł powiedziec ze zadna z obecnych gier nie jest symulatorem bo nie oddaje w 100% wiernie realizmu
NFS jest symulatorem z dawnych lat - koniec, kropek
Offline