Nie jesteś zalogowany.
Nom X było kiepskie , wydawło się , że będzie mroczne mistyczne i w ogóle fajne. Ale niestety...
Offline
ja tez popre XD ale ale ale ... ktos powiedzial ze mobile suit gundam Seed bylo glupim anime ... moim zdaniem ma taki minus ze lepiej zebym go nie spotkal na zywo D: nawet jesli to dziewczyna... ale ok ... wasze zdanie
a ja powiem teraz dokladniej co nie co tak
-School Rumble ( za niektore nudne kawalki ..)
-Bleach(tylko 1 dobra postac tam jest.. ;x)
-Grobowiec swietlikow (to anime jest poprostu GLUPIE)
a ja powiem wam ze pokemony lubialem jak mialem mniej lat ;3
a ja dopisze potem .... nie kce mi sie teraz myslec
Offline
A mi zarówno Cowboy Bepop jak i School Rumble bardzo się podobały. Pierwszy ma klimat, a drugi mimo zastraszającej głupoty głównej bohaterki jednak mnie śmieszy:)
Nie mogę natomiast strawić (i tu narażę się drugiej połowie forumowiczów ) wychwalanego Onegai Teacher. Ani to mądre, ani ładne, ponadto zajeżdża mi pedofilią (dorosła kobieta i dziecko, fabułę znam wiec wiem, choroba itp, ale widok ...[szalony]). Mimo wszystko zmęczyłam do końca. Drugie anime, które natychmiast wywaliłam z dysku po obejrzeniu paru epków to Peach Girl, głupie i infantylne.
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi. (Terry Pratchett - Maskarada)
Offline
Wygląda na to, że jesteś ZA MAŁO INTELIGENTNY(żeby się brzydko nie wyrazić) na te dwa tytuły, żeby je zrozumieć. Cowboy Bebop to wspaniała animacja i KAŻDY ODCINEK JEST ESENCJĄ doskonałości. Każdy epek oglądałem z zaciekawieniem. A Ergo Proxy jest chyba zbyt trudne do ogarnięcia dla twojej(sądzę, że niezbyt szybko pracującej) mózgownicy.
O, widzę, że trafiło na kogoś dobrze ułożonego, kto stara się przestrzegać kanonów obowiązujących w cywilizowanych społecznościach. Chętnie przyznaję Ci prym zarówno jeśli chodzi o Inteligencję, jak i Wychowanie, bo ja np. jeślibym chciał o kimś napisać, że jest tak zwanym "głupim żłobem" raczej bym się nie powstrzymał...
Poza tym... jak możesz oceniać tak wspaniały tytuł, jakim jest "Cowboy Bebop"(i w ogóle cokowliek) po jednym odcinku?! Polecam ci Pokemony, albo Bama Margerę - bo przy tym w przeciwieństwie do Ergo Proxy, nie trzeba MYŚLEĆ.
A czemu miałbym tego nie robić? Uzasadniłem swoją ocenę, a jeśli Ci się ona nie podoba, to cóż... Twoje problemy raczej mi snu z powiek nie spędzą.
Ostatnio edytowany przez wumi_szoda (2006-11-20 21:02:25)
Offline
Peach Girl nie moglabym okreĹliÄ jako to ktĂłrego nie lubiÄ, ale nie przepadam za bardzo - ile moĹźna powtarzaÄ w kĂłĹko to samo? Mimo wszystko obejrzaĹam do koĹca, dobre na rozluĹşnienie bo nie trzeba przy nim myĹleÄ zbyt duĹźo ^^'
Offline
Mnie sie tam X podobal (w glowie mi jakos utkwil moment ukrzyzowania) - choc rzeczywiscie moglby byc bardziej mroczny.
Wlasnie sobie przypomnialem tytul czegos kiepskiego - "Demonbane". Zdzierzylem doslownie jeden odcinek tego "cuda". Az mi sie plakac chcialo jak zobaczylem co japonczycy zrobili ze swiatem stworzonym przez Lovecrafta. Seria odeslana na wieczne potepienie .
Offline
Dla mnie najgorszy jest Gunslinger Girl po 2 epach darowałem sobie to anime, nudne też było Midori no Hibi. (oczywiście pokemony, yugioh, itp. wliczane są automatycznie), a X, Ergo Proxy, Cowboy Bebop, School Rumble, Melancholy podobały mi się.
Offline
a przypomnialem sobie Cowboy Bebop ttez jest dramatycznie glupie -_-" sry ale nie z cierpie tego anime ... ;x
Offline
Moje dwie najgorsze wpadki to Fushigi Yuugi (nie znoszę rozwrzeszczanych, żarłocznych i głupawych panienek, które w końcu pewnie okazują się mądre, szlachetne i podejmują dojrzałe decyzje, ale ja już tego nie doczekam, bo wywaliłam wszystko w cholerę po 2 epie) oraz Gravitation (jw. tylko w odniesieniu do chłopców + kompletnie nie do strawienia j-pop i koszmarne gifowe ruchy całego zespołu podczas koncertów; wytrzymałam do końca tylko dlatego, że lubię takich wrednych seme jak Eri Yuki[wstyd]Chyba po prostu zahaczyłam o nie ten poziom wiekowy:) Za to CB i Ergo uważam za jedne z najlepszych anime. Pewnie również z powodu odpowiedniego poziomu wiekowego:P
Offline
Bleach, Lain i Ikiitousen- beznadzieja.
Offline
Ja to dopiero tematy potrafie odgrzebywać
Przy okazji daje się zauwazyć jak rózne sa nasze gusta:
U mnie Lain, Banner of the Stars, Melancholy, Higurashi i SR to ścisła czołówka moich ulubionych
Co do Beboppa, to dla mnie nie był zły ale trochę przereklamowany, właściwie przez większość odcinków nic istotnego się nie dzieje.
A Ergo Proxy... cóż są anime które łykam jednym cięgiem całą serię, ale to obejrzałem bez emocji, fajne owszem, ładna kreska, ale nie miałem "głoda" by zobaczyć co jest dalej.
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Death Note
Chrono Crusade
FMA
Melancholy
xxxHolic
Cowboy Bebop
Jak cos mi sie przypomni, to jeszcze dopisze.
Zeby nie bylo nieporozumien, nie pomylilem tematu.
Ostatnio edytowany przez Psychopata (2006-11-20 23:09:26)
Offline
Death Note
Chrono Crusade
FMA
Melancholy
xxxHolic
Cowboy BebopJak cos mi sie przypomni, to jeszcze dopisze.
Zeby nie bylo nieporozumien, nie pomylilem tematu.
Ale za to pomyliłeś chyba fora.
MI CB się podobał , ale rozumiem , że nie był wciągający - niemal każdy ep był osobną historią a więc nie mógł wciągać bo praktycznie do niczego nie dązył i chyba na nic się w napięciu nie czekało. Ale fabuła , sposób opowiedzenia pewnej historii wg. zasługują na jak najwyższą notę.
Midori no Hibi się przyjemnie oglądało - nawet śmieszne miejscami było.
Offline
Offline
Wlasnie sobie przypomnialem tytul czegos kiepskiego - "Demonbane". Zdzierzylem doslownie jeden odcinek tego "cuda". Az mi sie plakac chcialo jak zobaczylem co japonczycy zrobili ze swiatem stworzonym przez Lovecrafta. Seria odeslana na wieczne potepienie .
Widać, że nie oglądałeś do końca...
Anime może na początku wydać sie trochę dziecinne, ale końcówka wymiata, w niektórych momentach łezka się w oku kręci. A na dodatek muzyka z endinga(jest dopiero w 4 epku) wymiata:D:-D[yahoo]. Serio!!!!
I szczerze polecam tą serię, trzeba tylko wytrzymać początek;).
Ostatnio edytowany przez OniiSan (2006-11-21 01:33:31)
Offline
Zapomniałem własnie o wyzej nadmienianym x-tv, obejrzalem kiedys kilka pierwszych epkuf, pozniej przez 2 lata nie widzialem dalej. Obejrzałem do końca 2 tygodnie temu i rozaczarowało.
A co do school rumble to nie rozumiem jak mozna takie anime zaliczac do najgorszych :C wstyd !
Do not only follow the footsteps of your masters, but search what they were searching for...
Offline
Zasnąłem przy wielu - ale na konwentach z przemęczenia a main często jest spokojniejszy niż sleep room
natomiast w domu znakomicie działają mi na nerwy:
- Texhnolyze (ziew!) - ale się nie poddałem! zobaczyłem do 18 epka.. zostały mi 4 i nie wiem czy chcę to kiedykolwiek dokończyć
- Samurai Champloo (ziew?) - jakoś moją uwagę przykuł tylko odcinek z grą w gałę ale może dlatego, że oglądałem to anime będąc chory i mało do mnie wtedy docierało
Offline
Kisiel, Ty profanie!;) Jak możesz? Tex jest genialny! Najpiękniejsze, najsmutniejsze zakończenie, jakie do tej pory widziałam (a widziałam niejedno). Ĺwietna muza (op!), dobra fabuła... nie wiem, czego można się przyczepić?
Do niewypałów (przypomniało się) zaliczę jeszcze Chrno Crusade, pewnie ku oburzeniu wielu entuzjastów:P
Offline
ivelios napisał:Zdecydowanie:
-School Rumble- nudy, nudy, nudy i nuuuuudy(z nudów umierałem)! Nic mnie nie rozśmieszyło w tym anime, a pomoć to komedia.I tu, zapewne narażając się połowie forumowiczów, poprę Cię zdecydowanie Głupota głównej bohaterki była dla mnie kompletnie niezjadliwa, postacie przerysowane i nieżyciowe :] (Jedyny który mi się tam podobał to Harima Kenji, ale z powodów osobistych )
Zgadzam się. Harima Kenji to jedyna postać, która mogła "coś" pokazać... A reszta to poprostu nudziarstwo(raz to ledwo co nie zasnąłem, przy 5 epku(chyba) z Baseball), nie tyle co głupota... bo FLCL lubię
A melancholy to kolejna tragedia, która pokazuje, że komedie anime są coraz gorsze. Gościu pieprzy, pieprzy, ta zmienia fryzury itd. Przynajmniej Sumomomo Momomo ratuje dzisiejsze komedie!
I found an island in your arms
Country in your eyes
Arms that chain, Eyes that lie
Break on through to the other side
Offline
jo wos prosze moglibyscie oceniac anime po tym jak dopiero zakonczycie ? bo ogladalem do 5 epa mnie nie przekonuje ... co to za ocena? "bo ogladalem do 5 epa i mi sie nie podoba?" to w ogole nie jest opinia ...
Offline