Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
W swoim życiu widziałem już około 100 tytułów anime i doszłem do dziwnego wniosku. Mianowicie, nie wiem czy zauważyliście, ale bardzo dużo głównych bohaterów/bohaterek jest albo sierotami albo poprostu rodzice ich opuszczają. Jakby się tak zastanowić to nie wiem kiedy ostatnio widziałem jakąś serie, w której by była normalna rodzina. Czyżby taki był w Japonii typ rodziny tj. wogóle jej nie było? O_o Bo skądś muszą się brać takie relacje. Już wiadomo o skłonności Japończyków do lolitek (mlodych dziewczyn) itp. Ale to? Troche mnie to zastanawia. Możliwe, że w Japonii bardzo szybko dzieci/młodzież się usamodzielnia i wyfruwa z domowego gniazdka. Sam już nie wiem. Jaka jest wasza opinia, drodzy użytkownicy forum, na ten temat?
Offline
Hmmm sam nie wiem Może chcą tu pokazać jak człowiek pokonuje przeciwności losu ? Typu koleś jest sierotą cięzko mu w życiu ale mimo wszystko ratuje świat przed zagładą
Offline
Może po prostu nie lubią oglądać naszych telenoweli, gdzie każdy sobie ogląda "normalne" życie. Zresztą każdy woli sobie obejżeć życie inne od jego, co by mógł uciec od swojego. A w Japonii to raczej normalne rodziny są i normalni buntowniczy nastolatkowie, którzy bardzo się upodabniają do amerykańskiej młodzieży :/
Offline
Po prostu tak jest wygodniej.. nie trzeba wtedy się męczyć z wątkiem rodziców.. autor(ka) zajmuje się tylko osami bohaterów.. ma z głowy takie poboczne postacie jak rodzice (nooo chyba że celowo ich używa, to wtedy jest albo normalny dzieciak, albo rodzice go odwiedzają )
Offline
Alternatywą jest jeszcze wysłanie rodziców do USA, ale tak czy siak chodzi o pozbycie się z fabuły czynnika kontrolującego małoletnich. Nie ma rodziców - bohater/ka może więc pozwolić sobie na więcej swobody, może szlajać się całymi dniami w celu rozwinięcia fabuły, a do tego (o ile mieszka sam/a) może bez krępacji zapraszać do siebie płeć przeciwną, bez ochów i achów ze strony potencjalnych teściów.
Dodatkowo 'zmarli rodzice' doskonale komponują się z 'mroczną przeszłością' jaką w większości przypadków posiadają bohaterowie, zawsze można do nich nawiązać w jakimś mrocznym flash-backu a nawet opleść wokół ich 'śmierci' całą historię bohatera.
Offline
Wątpię aby rodzice dopuscili choćby do jednej trzeciej sytuacji do których dochodzi w anime, dlatego aby mogła się zawiązac jakaś przygoda rodzice muszą być nieobecni, im dajej tym lepiej, aby nie mieli szansy na naprostowanie bohatera/bohaterki.
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Strony 1