Nie jesteś zalogowany.
kubik napisał:Strasznie przerąbane jest zapuszczanie, dlatego też chyba nie doczekam się long hairów. Quithe poka dredy.
Mi zajęło pół roku.
Toś mutant chyba, że ci tak szybko rosną XD
No ale w 6 miechów takie do ramion można mieć:P
Ostatnio edytowany przez Hatake (2007-03-20 14:01:37)
Offline
Ponieważ sama mam długie włosy i lubię takie u facetów, to pozwolę sobie na wypowiedź. Nie do końca wiem, o co chodzi z tym pociągiem kobiet do długich włosów. W moim przypadku podejrzewam, że chodzi tu o jakiś pierwiastek żeński w mężczyźnie, którego się nie wypiera, a nawet świadomie go eksponuje i wykorzystuje do wiadomych celów;) W kobietach również mnie to pociąga /nie, nie chodzi o wąsy:P/, ale dotyczy to cech osobowości /silne, odważne albo pewne siebie na męski sposób/. Spotkanie z taką "wielopłaszczyznową" osobą to zwykle ciekawe przeżycie.
Miałam odwrotny przypadek jak DaBiDo: na studiach ścięłam włosy na jeża i wyglądałam, zwłaszcza bez makijażu, jak szesnastolatek[fuj] Po roku wysłuchiwania, jak obcy zwracają się do mnie w rodzaju męskim /może mi pan skasować bilet?/lub wahają się, jakiej formy użyć, miałam dość i zaczęłam z powrotem zapuszczać. To było łatwiejsze niż zmienić styl ubierania /kiecki są takie beznadziejnie niewygodne, nie wiem, jak laski mogą je ciągle nosić, nie wspominając o wysokich obcasach/.
Quithe, sądzę, że twoim dreadom dobrze zrobiła ta kuracja szokowa, teraz wyglądają fajniej niż na zdjęciu:P Ale uważaj z tym "pozowaniem", bo może się zdarzyć, że zjarają ci wszystkie i skończy się założeniem wątku: miałem kiedyś długie włosy;(
Offline
~hikikomori
"pierwiastek żeński w mężczyźnie"
Dość ciekawe spostrzeżenie:) Muszę go w sobie odnaleźć.
Offline
suzaku napisał:kubik napisał:Strasznie przerąbane jest zapuszczanie, dlatego też chyba nie doczekam się long hairów. Quithe poka dredy.
Mi zajęło pół roku.
Toś mutant chyba, że ci tak szybko rosną XD
No ale w 6 miechów takie do ramion można mieć:P
Jak się jest chorym(przeziębionym) to włosy szybko rosną:)
Offline
Ponieważ sama mam długie włosy i lubię takie u facetów, to pozwolę sobie na wypowiedź. Nie do końca wiem, o co chodzi z tym pociągiem kobiet do długich włosów. W moim przypadku podejrzewam, że chodzi tu o jakiś pierwiastek żeński w mężczyźnie, którego się nie wypiera, a nawet świadomie go eksponuje i wykorzystuje do wiadomych celów;)
U mnie jest wręcz przeciwnie. Ja mam włosy powiedzmy do połowy pleców, ale wcale mnie nie pociagają faceci wygladajacy podobnie do mnie. Zdecydowanie, jestem za krótkimi fryzurami u meżczyzn.
Miałam odwrotny przypadek jak DaBiDo: na studiach ścięłam włosy na jeża i wyglądałam, zwłaszcza bez makijażu, jak szesnastolatek[fuj] Po roku wysłuchiwania, jak obcy zwracają się do mnie w rodzaju męskim /może mi pan skasować bilet?/lub wahają się, jakiej formy użyć, miałam dość i zaczęłam z powrotem zapuszczać. To było łatwiejsze niż zmienić styl ubierania /kiecki są takie beznadziejnie niewygodne, nie wiem, jak laski mogą je ciągle nosić, nie wspominając o wysokich obcasach/.
1.Moja znajoma miała podobną sytuację. A że jest mniej wiecej mojego wzrostu( ok.155cm), staruszka zaczepiła ją w autobusie mówiac " nie przejmuj sie chłopczyku, jeszcze urośniesz".Mnie sie wiec wydaję, ze dziewczyna powinna miec choc trochę dłuższe wlosy od "standardowej" fryzury faceta.
2. Nawet najbardziej zagorzała fanka spodni powinna czasem ubrac spódnicę, w koncu zostały wymyslone z myślą o kobietach.
A to, że z ich długoscią niektóre panie przesadzają to juz osobna sprawa.
Offline
Mój ojciec ma 55 lat i siwy koński ogon do połowy pleców
Ale on jest starym rockersem, który puszczał mi Led Zeppelin gdy jeszcze w kołysce byłem...
Ja też mam długie włosy. Wokoło (praca, biznes, znajomi) również trafiają się faceci z długimi włosami (w wieku 20-60 lat) i nikogo jakoś to nie dziwi. To już nie te czasy, może jeszcze czasami kobieta ogolona na zero niektórych zaskakuje, ale to też są już wyjątki... Chociaż, właściwie to ja się obracam wśród bohemy, artystów i informatyków, więc chyba nie mogę być miarodajny
Offline
Hiki, już się nauczyłem, że takie kumulacje, jak wtedy, to cholernie zły pomysł (chociaż nie powiem, że nie było fajnie xD), świadomość mi się wyłącza, a potem dowiaduję się, co robiłem od reszty imprezowiczów (ale lubię tak sobie posłuchać, zabawnie jest ). Lepiej? Pewnie spodobały Ci się te, które składają się z kilku kawałków (złożona osobowość )
~yuuki, pkt.1 - świetny tekst staruszki pkt.2 Dobra miniówka nie jest zła xD (Prawda, pani doktor? xD)
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
yuuki, ilekroć zakładam spódnicę, zastanawiam się, czy ktoś faktycznie myślał, gdy to wymyślał. A jeśli tak, to co sobie myślał. Bo jedyne, co mi przychodzi na myśl, to to, że chyba chciał mnie spętać /bez względu na długość kiecki/, ale właściwie nie ma o czym myśleć, bo odkąd mam długie włosy, nikt nie pomyśli, że jestem niedorosłym facetem:D
Quithe, to nie miały być "morały, morały, morały";) Straciłbyś na uroku osobistym i na co wyrywałbyś laski w realu?:P Ta, te różnokolorowe kojarzą się nawet z osobowością schizofreniczną;)
Czego się nie robi, by potem posłuchać, że się było gwoździem imprezy:D;)[okej]
Ostatnio edytowany przez hikikomori (2007-03-20 14:53:10)
Offline
Długie włosy u chłopaka to głupota.Lecz niech każdy robi to co chce.
Offline
Długie włosy u chłopaka to głupota.
Śmiem się nie zgodzić.[shithappens]
Offline
Wypowiadanie się na temat cudzych upodobań, to głupota. A ich krytykowanie, to brak wychowania.
Offline
Długie włosy u chłopaka to głupota.Lecz niech każdy robi to co chce.
Głupotą jest raczej pisanie herezji na temat anime i wypłakiwanie sobie oczek przy dennych romansach.[shithappens] Włącz tv, wenezuelskie rox...
Offline
Długie włosy u chłopaka to głupota.Lecz niech każdy robi to co chce.
Kazda twoja wypowiedz to glupota, lecz niech kazdy robi co chce.
ara ara...
Offline
Długie włosy u chłopaka to głupota.Lecz niech każdy robi to co chce.
Długie włosy mi odpowiadają...[cool]
Offline
tomxxx napisał:Długie włosy u chłopaka to głupota.Lecz niech każdy robi to co chce.
Długie włosy mi odpowiadają...[cool]
tomxxx napisał "u chłopaka"...
Przy okazji - mój brat kawał czasu miał długie włosy, potem na obczyźnie je ściął na bardzo krótko i go w pierwszej chwili mama na zdjęciu nie poznała
Offline
Głupotą jest raczej pisanie herezji na temat anime i wypłakiwanie sobie oczek przy dennych romansach.[shithappens] Włącz tv, wenezuelskie rox...
Podaj przykłady ???
Iryia no Sora to denny romans czy o co ci chodziło ?
Kazda twoja wypowiedz to glupota, lecz niech kazdy robi co chce.
No nie każda.Nie przesadzaj:P
Ostatnio edytowany przez tomxxx (2007-03-20 16:00:45)
Offline
Hatake napisał:Głupotą jest raczej pisanie herezji na temat anime i wypłakiwanie sobie oczek przy dennych romansach.[shithappens] Włącz tv, wenezuelskie rox...
Podaj przykłady ???
Iryia no Sora to denny romans czy o co ci chodziło ?
No nie każda.Nie przesadzaj:P
Ogólnie. And offtop ends here.
Offline
Tró, sam od dziecka mam dlugie wlosy, nie widze sobie w innych niz dlugie, moi znajomy by dostali zawalu gdyby zobaczyli w krotkich
a aktualnie mam wlosy wystajace juz poza pas }:>
Offline
A ja już łysieję ...
gg - już działa
Google+ m.bellon.atas@gmail.com
Aktualnie oglądane :
* Usagi Drop * Ao no Exorcist * Tiger & Bunny
Offline
ja tam włosy obcinam jutro:P
a najdłuższe jakie miałem to do ramion, to chyba po ojcu bo on całe życie miał długie, dopiero od niedawna zaczął golić się na jeża:P obecnie mam średniej długości ale wszyscy mnie molestują bym się obciął... mówią - "jak ty wyglądasz" i uległem jutro ścinam je na krótkie, nie na jeża ale krótko...:)
Offline