Nie jesteś zalogowany.
Hehe, przed chwilą rzucił mi się w oczy tytuł kawałka The Jesus Lizard Deaf as a Bat. Tak poważnie - całkiem niedawno zetknąłem się ze związkiem wyrazowym "kick the bucket". Z kontekstu się domyśliłem, o co też mogło chodzić, ale sprawdziłem dla pewności tu i na moje wyszło. Nie zaszkodziło mi zajrzenie na wszelki wypadek do słownika, choć okazałem się taki niesamowicie bystry.
Offline
Jak można przetłumaczyć wyrażenie "Pinch hitter!" ?? bo uważam, że dosłowne tłumacznie wyrazów w tym zwrocie jest niewłaściwe
Offline
mam taki mały problem (no nawet nie taki mały:P)... pomagam w tłumaczeniu pewnej serii i już w pierwszym odcinku mam problem[wstyd], chodzi mi o to że główny bohater przebiera się za dziewczynę a każdy mówi do nie go "you" (nawet osoby wtajemniczone w jego przebieranki tak do niego mówią) nigdy nikt nie określa "ona czy on" więc jak mam to tłumaczyć... np: nie ma możliwości abyś mógł to pamiętać czy mogła. zdaje sobie sprawę że to dość głupie pytanie ale nie mam pojęcia co zrobić:) proszę o odp...
Offline
np: nie ma możliwości abyś mógł to pamiętać czy mogła.
W tym wypadku: "Nie możesz tego pamiętać".
Offline
no OK ale jak takich sytuacji jest więcej np. czy mógłbyś/mógłbyś mi to podać... to tylko jeden z przykładów, wydaje mi się że jednak będę musiał określić płeć do, której się zwracają. chyba że dialogi osób wtajemniczonych będę pisał jako "on" a osób niewtajemniczonych "ona" ale nie wiem czy to wypali*...
Offline
no OK ale jak takich sytuacji jest więcej np. czy mógłbyś/mógłbyś mi to podać...
Możesz mi to podać? XD
"Skazany na zajebistość"
Offline
~dulu, damn, man! Podstawy się kłaniają. W angielskim zwraca się per 'you' niezależnie od płci. Tak więc zapamiętaj, które postaci wiedzą o przebierance, a które nie. W sytuacji, gdy wtajemniczeni wiedzą, że mają trzymać gębę na kłódkę, będą mówić w formie żeńskiej.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
~Quithe wielkie dzięki, tak właśnie myślałem:P ale wolałem się zapytać żeby jakiejś lipy nie było:) (niby, kto pyta nie błądzi)
i wcześniej napisałem "zdaje sobie sprawę że to dość głupie pytanie" dzięki za pomoc...
Offline
HEIRANT
Słowo pada przy pasowaniu kogoś na szlachcica/rycerza:
"In the name of King XXX, I hereby dub you Sir YYY. Knight heirant and protector of the ZZZ people."
Edit: wiem co to mniej więcej znaczy, bardziej interesuje mnie konkretne znaczenie.
Ostatnio edytowany przez filippiarz (2007-03-24 20:21:21)
Offline
HEIRANT
Słowo pada przy pasowaniu kogoś na szlachcica/rycerza:
"In the name of King XXX, I hereby dub you Sir YYY. Knight heirant and protector of the ZZZ people."
"Heir" oznacza dziedzica, więc to ma chyba jakiś związek z dziedziczeniem.
Może "W imieniu Króla takiego to a takiego pasuję cię, sir taki to a taki, na rycerza, oraz mianuję cię władcą i obrońcą ludu takich to a takich ziem, nadając twemu potomstwu prawo dziedziczenia tytułu."
- o ile nie gardzisz unikami. Tytuł konkretny by się przydał, ale mam za mało informacji żeby coś wykombinować. Można "prawo dziedziczenia tytułu" zmienić na "prawo sukcesji". Trudno mianować "dziedzicznym władcą" (to byłby chyba najadekwatniejszy odpowiednik terminu "knight heirant") kogoś, kto sam nie odziedziczył owego tytułu.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-03-24 20:53:17)
Offline
A co to znaczy "dumbass"?? ;>
W sytuacji jak kolo krzyczy na drugiego.
Ostatnio edytowany przez m4ni3k (2007-03-25 16:49:15)
Offline
A co to znaczy "dumbass"?? ;>
W sytuacji jak kolo krzyczy na drugiego.
Dupa wołowa xD I wszystkie wariacje za tym idące: debilu, ćwoku, frajerze, dupku. Zależy jeszcze od powodu dla którego krzyczy.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
A co to znaczy "dumbass"?? ;>
W sytuacji jak kolo krzyczy na drugiego.
Patafian, żłób, melepeta, jołop, głupek... Nietrudno się domyślić, rozkładając sobie ów idiom na "dumb" i "ass".
Offline
Poniższe zdanie mnie zniszczyło, więc proszę o pomoc
Scenka:
Syn z ojcem rozmawiają o pewnym lekko stukniętym staruszku. Nagle chłopak mówi, iż wszyscy z wioski w której są wyglądają na świrów, bo czegoś im brakuje, możliwe, że zdrowego rozsądku. Ojciec na to, że może zdrowia i zaczyna tłumaczyć synowi:
"Common sense is nothing more than taking the lowest common denominator from where you are at the time. I mean it's fine for people who don't have to ingratiate themselves to others to go at their own paces"
"Skazany na zajebistość"
Offline
Zdrowy rozsądek nie jest niczym więcej niż najniższym wspólnym mianownikiem w którym aktualnie jesteś. To znaczy że nie przeszkadza to osobom które nie muszą sie przypochlebiać innym i chodzą we własnym tempie.
Coś w tym stylu ale sadze że inni lepiej to przetłumaczą(uh poprawiłem już jeden błąd który wyłapałem po zobaczeniu wersji ~AceMan'a)
Ostatnio edytowany przez khadzad (2007-03-28 20:42:59)
Offline
"Zdrowy rozsądek nie jest niczym więcej jak tylko najmniejszym ułamkiem zwykłym twojego położenia w czasie. Mam na myśli to, że jest w porządku dla ludzi, którzy nie muszą wkradać się w łaski innych, podążać własnym tempem."
Jak widać nie jest to zbyt logiczna wypowiedź, szczególnie pierwsze zdanie.
Może sprawdź w subach od innej grupy.
Offline
Właśnie, że nie dysponuję innymi subami, a zdanie jest tak okrutnie bez sensu, że nie wiedziałem jak je ugryźć. Zresztą ojciec głównego bohatera non stop gada bzdury. No nic, doszedłem do takich samych wniosków jak wy, więc utwierdziłem się w przekonaniu, że dobrze tłumaczę Zaczekam jeszcze z 10 min, może Obi albo Zatoichi tu zajrzą i rozwieją moje wątpliwości do reszty. W każdym razie wielkie dzięki
"Skazany na zajebistość"
Offline
Poniższe zdanie mnie zniszczyło, więc proszę o pomoc
Scenka:
Syn z ojcem rozmawiają o pewnym lekko stukniętym staruszku. Nagle chłopak mówi, iż wszyscy z wioski w której są wyglądają na świrów, bo czegoś im brakuje, możliwe, że zdrowego rozsądku. Ojciec na to, że może zdrowia i zaczyna tłumaczyć synowi:"Common sense is nothing more than taking the lowest common denominator from where you are at the time. I mean it's fine for people who don't have to ingratiate themselves to others to go at their own paces"
Może: Zdrowy rozsądek to w gruncie rzeczy konformizm. Czemu ci, którym nic nie pomoże przestrzeganie powszechnie panujących obyczajów, nie mieliby postępować wedle własnego widzimisię?
W sensie, że jak ktoś np. umiera na raka, to może się nie myć - z brudu i tak nie umrze.
Właśnie, że nie dysponuję innymi subami, a zdanie jest tak okrutnie bez sensu, że nie wiedziałem jak je ugryźć.
Zdanie nie jest bez sensu, ale dosłowne tłumaczenie możesz sobie co najwyżej podłożyć pod krótszą nogę stołu, żeby się nie kiwał.
No nic, doszedłem do takich samych wniosków jak wy, więc utwierdziłem się w przekonaniu, że dobrze tłumaczę
Tłumaczenie drogą ankiety też raczej na dobre nie wyjdzie...
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-03-28 21:09:15)
Offline
Gosc czyta naglowek o seryjnym mordercy i mowi do kumpla:
- To już czwarte morderstwo w tym miesiącu.
- Co o tym sądzisz?
- It's not your average sicko pervert.
Jak przetlumaczy ta linie, a w szczegolnosci sicko ?
Offline