Nie jesteś zalogowany.
Jakikolwiek Ghost in the shell działa na mnie jak najlepszy środek nasenny.
Offline
Ogladam anime od 2 lat i nie mam duzo My not favorite a zarazem staram sie konczyc wszystko co zaczalem. Jednak znalazla sie seria ktorej nie moglem obejrzec wiecej niz 10 minut a jest to... Puni Puni Poemi[fuj] poprostu straszna seria i nikomu nie polecam. Natomiast dziwie sie ze komus moglo sie nie spodobac Fullmetal Alchemist no ale o gustach sie nie dyskutuje;)
Offline
Tak "o gustach i guscikach się nie dyskutuje" . Ja także kończe 99,5% serii, obejżałem już mase anime (liczba trzy-cyfrowa:P) .
Jedno co pamiętam to Texhnolyze - obejżałem pare odcinków i dalej porzuciłem, może dla tego, że czasu nie miałem, i miałem inne fajniejsze dla mnie anime . Texhnolyze pewnie jeszcze kiedyś dokończe .
A odnośnie Ghost In The Shell to powiem szczeże że mnie się podobało lecz, do tego musi być odpowiedni nastrój i nastawienie, gdyż to nie jest lekkie anime . Przypomina mi się anegdotka jak dałem znajomym koleżanką , które nie oglądały anime zabardzo, to chciały mnie zabić . A np Ai Yori Aoshi im śię bardzo spodobało . Więc do raczej zależy od charakteru człowieka .
Offline
Do mojej listy beznadziejnych przypadków ostatnio dołączyły dwa tytuły
Angels feather i Ouran high host club. W pierwszym przypadku zupełnie jakaś paranoja, o co w tym chodzi, nie kumam. Jeśli chodzi o to drugie... totalny debilizm, brak jakiejkolwiek akcji i fabuły, zupełny absurd. Nie da się tego znieść.
Offline
Ouran high host club. (...) totalny debilizm, brak jakiejkolwiek akcji i fabuły, zupełny absurd. Nie da się tego znieść.
Ouran jest jednym z moich ulubionych animców. Cenię go właśnie za ten absurd. No cóż, o gustach się nie dyskutuje
"Skazany na zajebistość"
Offline
Jedno co pamiętam to Texhnolyze - obejżałem pare odcinków i dalej porzuciłem, może dla tego, że czasu nie miałem, i miałem inne fajniejsze dla mnie anime . Texhnolyze pewnie jeszcze kiedyś dokończe .
).
Texhnolyze to jedno z moich ulubionych anime ale bardzo ciezko jest sie wkrecic, pierwsze odcinki to mordega zeby w nie wejsc ale pozniej jak juz czlowiek sie jakos polapie co i jak to dostrzegnie urode i dobra fabule tego anime.
Mnie z kolei wogole nie podszedl AIR.
Ostatnio edytowany przez budyn (2007-05-27 15:16:30)
Offline
Ouran high host club - jestem w trakcie oglądania tej serii i bardzo mi się podoba. Jeżeli to przykład "totalnyego debilizmu, braku jakiejkolwiek akcji i fabuły i zupełnego absurdu" to jestem jak najbardziej za
Offline
Offline
Ja mam tylko jedno anime do którego już z 5 razy podchodziłem i nie mogę obejrzeć, 3 minuty i wyłączam mianowicie Colorful pozostałe w większym lub mniejszym stopniu mi się podobały i nie miałem problemu z wytrwaniem do końca
Offline
Offline
A tam, Colroful jest świetny Miałem niezłą bekę przy oglądaniu i tłumaczenie xD Trzeba tylko lubić takie klimaty i kreskę
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Ouran jest faaaaajny wypasione postaci, humor... ale ogólnie to z takich haremów Fruits Basket jest najnajnajlepszy... *_*
a co do najgorszych anime:
1.Kyoshiro to Towa no Sora - LITOŚCI!!!! Naprawde, nie mam pojęcia jak dotrwałam do końca 12 czy tam 13 odcinka... takie smuty, taka odmóżdzona główna bohaterka, że aż żal było ogladać Jedyny plus? No nawet ten główny bishi nie był taki zły
2. Boys Be jeden z najgorszych shoujców jaki zdażyło mi się ogladać. Wiało nudą przez okrągłe 13 odcinków Dobrze, że mi szyjki nie zawiało
3. Fushigi Yuugi - anime to pierdoła, manga za to bardzo smieszna i ciekawa - przynajmniej do 14 tomu xD potem to sie ciągnie jak ser na pizzy
4. Gundam Wing - nie dotrwałam nawet do końca, a byłam blisko xD naprawdę.
I reszta: Peach Girl(dobre na sen), Lucky Star(noż ja pierdziele, ileż można się rozwodzić nad sposobami wżerania, bodajże ciasteczka?!).
Więcej(grzechów) nie pamiętam... xP
Co do Death Note - zobaczyłam jeden odcinek, całkiem niezły(za długie xP). Obczaiłam 2 części live-actiona, dooobre mmm. Przeczytałam mangę(tomów 5) - nudy xD, flaczki z olejem(Chociaż dla L kupie jakiś tomik )
Offline
anime których należy unikać wg mnie to:
AA! Megami-sama z powodu postaci Morisarti coś tam, takiej cioty w życiu spotkać nie można. próbowałem obejżeć do końca na siłę ale się nie dało
Full Metal Panic! Fumoffu to totalne przeciwieństwo Full Metal Panic 1 i 2 które jeszcze dało się obejżeć
Black Blood Brothers - po prostu się przliczyłem
Final Approach - komedia ?? ja nic śmiesznego w tym nie widziałem
Kagihime Monogatari Eikyuu Alice Rondo - totalna beznadzieja, jakim cudem na anidb to anime uzyskało ocenę 5.50 ??
Soul Link - NUDA
to tyle beznadzieji co obejżałem, wywaliłem i jakimś cudem nadal je pamiętam
Offline
Black Blood Brothers - po prostu się przliczyłem
To było fajne mimo kiepskiego zakończenia
Offline
Full Metal Panic! Fumoffu to totalne przeciwieństwo Full Metal Panic 1 i 2 które jeszcze dało się obejżeć
To znaczy? Co ci się nie podobało w FMP Fumoffu?
Offline
rexo napisał:Jedno co pamiętam to Texhnolyze - obejżałem pare odcinków i dalej porzuciłem, może dla tego, że czasu nie miałem, i miałem inne fajniejsze dla mnie anime . Texhnolyze pewnie jeszcze kiedyś dokończe .
).Texhnolyze to jedno z moich ulubionych anime ale bardzo ciezko jest sie wkrecic, pierwsze odcinki to mordega zeby w nie wejsc ale pozniej jak juz czlowiek sie jakos polapie co i jak to dostrzegnie urode i dobra fabule tego anime.
Mnie z kolei wogole nie podszedl AIR.
U mnie Texhnolyze też jest w czołówce. Ciężkie, bo ciężkie, ale warto dotrwać do końca. To typ anime, które pozostawia po sobie ślad na psychice i które się pamięta.
AIR też mi nie podeszło. Takie tam nudy.
Colorful też nie należy do moich ulubionych. Dobrze, że epki takie krótkie są, bo chyba nie przeżyłabym korekty
Offline
(...)Lucky Star(noż ja pierdziele, ileż można się rozwodzić nad sposobami wżerania, bodajże ciasteczka?!) (...)
hehe i to jest w tym najlepsze
Co do Death Note - zobaczyłam jeden odcinek, całkiem niezły(za długie xP). Obczaiłam 2 części live-actiona, dooobre mmm. Przeczytałam mangę(tomów 5) - nudy xD, flaczki z olejem(Chociaż dla L kupie jakiś tomik )
herezje jakies słyszę lol
KDE4 ssie
Offline
[cytuj]herezje jakies słyszę lol [/quote]
haha, taaa ano herezje bo jakże tak popularny tytuł wśród PRAWIE wszystkich, można nazwać nudnym i może się nie podobać. heh
Offline
[cytuj]herezje jakies słyszę lol
haha, taaa ano herezje bo jakże tak popularny tytuł wśród PRAWIE wszystkich, można nazwać nudnym i może się nie podobać. heh
Na stos!!
Offline
[cytuj]herezje jakies słyszę lol
haha, taaa ano herezje bo jakże tak popularny tytuł wśród PRAWIE wszystkich, można nazwać nudnym i może się nie podobać. heh
no tak, zawsze się znajdzie jakaś czarna owca
KDE4 ssie
Offline