Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Tytuł: Blassreiter; ブラスレイター
Data premiery: 06.04.2008
Gatunek: sf, nadprzyrodzone, akcja
Produkcja: GONZO
Trochę o fabule.
Akcja "Blassreitera" dzieje się w Niemczech. W owym kraju działa specjalna organizacja o nazwie "XAT"(oryginalna nazwa, co nie?), która zajmuję się tropieniem oraz zwalczaniem przerażających stworów, Amalgamatów. Stwory te powstają na skutek transformacji trupa w demona, poczym nabywają zdolność do przyswajania(dosłownie) metalowych przedmiotów. Czego chcą, po co to robią-nie wiemy. Do fabuły zostaje "doklejony" motyw wyścigów motocyklowych. Z którymi mamy do czynienia już na samym początku. Nic więcej na temat fabuły nie da się powiedzieć, ponieważ tylko tyle dowiadujemy się z pierwszych dwóch odcinków.
Kreska.
Hm, jest zjadliwa. Aczkolwiek, tutaj zmartwię nie jednego fana anime. Akcja, wyścigi motocyklowe, walka-są renderowane komputerowo. Niestety, poziom tego renderingu pozostawia wieleeee do życzenia. I jestem pewien, że spora rzesza oglądających porzuci tą produkcje ze względu na w/w render.
Muzyka.
Za wiele nie da się tutaj napisać. Jest, i tyle. Op i End może być.
Postacie.
Bezbarwne, bezbarwne i jeszcze raz bezbarwne. Kompletnie nie przekonywują do siebie. Brak cech charakterystycznych. Żadnych celów, dążeń, itp. Moim skromnym zdaniem to największy minus zaraz po zastosowaniu komputerów w anime. Można powiedzieć, że postacie są, bo muszą być.
Ostatnie słowo.
Nie tego oczekiwałem. Miałem nadzieję na ciekawe anime z dobrą akcją. Anime, które będę oglądał z zaciekawieniem. Tymczasem obejrzałem dwa odcinki bezpłciowego i bardzo niemrawego animca. Jednym słowiem-GONZO nie popisało się. Producenci dali plamę. A mają w swoim dorobku tytuły, które podobały mi się. Wg mnie "Blassreiter" zginie w gąszczu innych, o wiele lepszych anime.
Ostatnio edytowany przez Krzyżu (2008-04-30 15:13:25)
Offline
ta paniusia to troche jak bym widział d gray man'a ^^ fabuła ogólnikowo podobna do tego anime czyli nic nowego. Dodatkowo akcja niemcy (nie lubie tego kraju ^--^) ale zobaczy sie po pierwszych dwoch odcinkach ...
Your Sin is my Sin because of Destiny to the Last Judgement.
Raison D'etre
Offline
Strony 1