Nie jesteś zalogowany.
Do mnie do zdjęcie w ogóle nie przemawia. Koleś wygląda jakby modlić się musiał, podczas gdy za jego plecami stoją rodzice i przypatrują się czy to dobrze robi. I co jest z tą kulą energii? Z sutków mu wychodzi?... A skoro nie - to czemu ma minę jakby się modlił? Bez wczucia, bez serca; fałszywe skupienie.
Ja ten cały film widzę raczej niezbyt kolorowo.
EDIT
Piję do tego, że energia, której używali nasi bohaterowie DB, była najpierw gromadzona mn.w. na wysokości slotu trzewnego (co pokrywa się też z buddyjskimi prawdami (pomijając samo anime)), i dopiero potem kierowana w wyznaczone miejsce. Tymczasem postawa aktora na zdjęciu jest taka, jak gdyby to się go w ogóle nie dotyczyło. Odwalone na pół gwizdka[baka]. Tak to odebrałem.
EDIT
Wysokie czoło i szopa nastolatka słuchającego Britnej, a udającego przed innymi heavy-metalowca też pozostawia trochę do życzenia.
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2008-05-11 21:15:09)
Offline
I co jest z tą kulą energii? Z sutków mu wychodzi?...
Abstrahując zupełnie od samego filmu (pojęcia nie mam, co z tego wyjdzie i nie odważę się niczego prognozować na tym etapie), to przy takim zarzucie można się chyba tylko zapytać, czy z oczami wszystko w porządku.
Ostatnio edytowany przez Freeman (2008-05-11 20:52:36)
Offline
Na razie mogę przyczepić się do 3 rzeczy.
1) Fryzura, która wygląda jak... no właśnie o to chodzi, że nie wiadomo jak to nazwać. O tym, że "rozczochraną" fryzurę można fajnie przenieść na ekrany, udowodniło nam Final Fantasy: Advent Children, a to, co na razie prezentuje nam screen, to po prostu żenada...
2)Czy on nosi "normalną" koszulkę?? Przecież Goku prawie non stop chodził w swoim ręcznie dzierganym wdzianku
3)Ki Son Gogu było chyba niebieski. Czerwone było tylko wtedy, gdy zmieniał się w Kaitokena (tu się mogę mylić)
Zniszczmy świat, aby stworzyć go na nowo.
Offline
słabe
bardzo słabe
ten gosc nie wyglada jak Goku.
ale nie powstrzymam sie od prognozowania i opieprza...a e to slaby film
do czasu az ukarze sie pierwszy OFICJALNY trailer.
ale narazie to wyglada zalosnie, a rokowania sa do dup*.
przeklne armeryke, przeklne japonie ze nie zrobila CGI w technice w jakiej zrobili Final Fantasy VII Advent Children
Ale poczekam do oficjalnego trailera...
Ostatnio edytowany przez Deviant (2008-05-11 22:00:32)
Offline
Piję do tego, że energia, której używali nasi bohaterowie DB, była najpierw gromadzona mn.w. na wysokości slotu trzewnego (co pokrywa się też z buddyjskimi prawdami (pomijając samo anime)), i dopiero potem kierowana w wyznaczone miejsce. Tymczasem postawa aktora na zdjęciu jest taka, jak gdyby to się go w ogóle nie dotyczyło. Odwalone na pół gwizdka[baka]. Tak to odebrałem.
? Mówiąc szczerze, to nie bardzo wiem, o czym mówisz. Może to było w mandze, której nie czytałem. Z anime, jak tak sobie przypominam różne kamehamehy, renzoku energy dany, makankosappy i inne final flashe, to żadnego gromadzenia energii na wysokości splotu trzewnego nie kojarzę (ani w pokazanych akcjach, ani w dialogach).
Wysokie czoło i szopa nastolatka słuchającego Britnej, a udającego przed innymi heavy-metalowca też pozostawia trochę do życzenia.
To wszystko było do nas? Ale o co chodzi?!, że zacytuję Marlina My chyba oglądamy różne foty, nawet biorąc pod uwagę metaforyczno - ironiczny sens wypowiedzi
Na razie mogę przyczepić się do 3 rzeczy.
1) Fryzura, która wygląda jak... no właśnie o to chodzi, że nie wiadomo jak to nazwać. O tym, że "rozczochraną" fryzurę można fajnie przenieść na ekrany, udowodniło nam Final Fantasy: Advent Children, a to, co na razie prezentuje nam screen, to po prostu żenada...
Przypominam, że nie bronię filmu (bo niby jak, skoro jeszcze go nie ma), ale takie zarzuty są absurdalne po prostu. Co ma animowany Advent Children (który w dodatku nawet nie próbował dążyć do jakiegokolwiek realizmu) do filmu live action? Poza tym bądźmy poważni - jeśli ktoś uważa, że fryzura Goku z anime (tudzież Krillin bez nosa, tudzież Kame Sennin ze skorupą żółwia na plecach i puszczający farbę z nosa na widok damskich majtek itd.) będzie wyglądać OK w filmie live, to, hm, nie wiem co powiedzieć
Nieco z innej beczki, ale z ciekawości mam pytanie: czemu wszyscy stawiają Advent Children jako wzór CGI? Przecież Spirits Within biło pod tym względem AC na głowę.
Ostatnio edytowany przez Freeman (2008-05-11 22:08:30)
Offline
Arst napisał:Na razie mogę przyczepić się do 3 rzeczy.
1) Fryzura, która wygląda jak... no właśnie o to chodzi, że nie wiadomo jak to nazwać. O tym, że "rozczochraną" fryzurę można fajnie przenieść na ekrany, udowodniło nam Final Fantasy: Advent Children, a to, co na razie prezentuje nam screen, to po prostu żenada...Przypominam, że nie bronię filmu (bo niby jak, skoro jeszcze go nie ma), ale takie zarzuty są absurdalne po prostu. Co ma animowany Advent Children (który w dodatku nawet nie próbował dążyć do jakiegokolwiek realizmu) do filmu live action? Poza tym bądźmy poważni - jeśli ktoś uważa, że fryzura Goku z anime (tudzież Krillin bez nosa, tudzież Kame Sennin ze skorupą żółwia na plecach i puszczający farbę z nosa na widok damskich majtek itd.) będzie wyglądać OK w filmie live, to, hm, nie wiem co powiedzieć
Z tym przykładem, to bardziej mi chodziło o realizm fryzury, bo tej z gry, to na pewno by nie dało się ułożyć (chyba ). Natomiast ta z AC (wiem, że to nie jest live action), jest w miarę układalna i normalny człowiek mógłby mieć taką. O to samo chodzi z tym filmem. Wiem, że trudno by było, aby ten filmowy miał taką samą jak w anime, ale myślałem, że lepiej ją przeniosą ją w naszą rzeczywistość
Zniszczmy świat, aby stworzyć go na nowo.
Offline
Offline
...
Żeby normalny człowiek ułożył sobie taką fryzurę, jak miał Cloud w AC, to musiałby użyć kilograma żelu. I o ile w AC (i generalnie w animacji) można mieć takie fryzury a jednocześnie zachować naturalne zachowanie włosów, o tyle w filmie live kilo żelu na głowie wygląda średniawo (Ace Ventura przykładowo).
Ostatnio edytowany przez Freeman (2008-05-11 22:29:04)
Offline
Mam takie pytanko.. jakie studio to robi? bo niby w necie są foty(niewiele) z planów zdjęciowych itd. i to wszytko wygląda jak by film był tworzony przez bandę meksykańskich amatorów o_O i to trochę mnie przeraża. Ogólnie jestem nastawiony ze ten film będzie klapą film LA inspirowany DB niemożne się udać. znając debili za oceanu cała historia będzie sie działa w współczesnej Ameryce i wtedy zaatakują źli kosmici którzy zrównają z ziemią kilka miast (są bardziej masochistyczni niż Japończycy) nasz bohater do zwycięstwa będzie potrzebował mitycznych smoczych kul.
ten film mogą maścić ale jak zbezczeszczą NGE , więcej wieżowców im runie ><
Offline
Masz tu przykłady, że jakoś da się ją ułożyć (zwłaszcza ten pierwszy przykład )
[URL=http://img237.imageshack.us/my.php?image=largefinalfantasyxiilaueo5.jpg][/URL]
[URL=http://img114.imageshack.us/my.php?image=cloudlandingim9.jpg][/URL]
[URL=http://img114.imageshack.us/my.php?image=cloud3bl6.jpg][/URL]
Zniszczmy świat, aby stworzyć go na nowo.
Offline
Mam takie pytanko.. jakie studio to robi?
IMDB nie gryzie. Twentieth Century Fox i Dune Entertainment. Dużo złego można powiedzieć o Foksie (ostatnio to właściwie tylko źle można o nich mówić - mam nadzieję, że Cameron nie pozwoli, żeby mu się mieszali do Avatara), ale na pewno nie są bandą meksykańskich amatorów. Zresztą proponuję pooglądać foty z planów innych filmów.
Offline
Offline
http://www.dragonballmovieblog.net/wp-c … young1.jpg
Ta sama fotka ale w nieco lepszej jakości, plus Kame Sennin po cywilnemu i Bulma (trudno rozpoznać Emmy Rossum, ale jedno jest pewne - wygląda niesamowicie).
Ostatnio edytowany przez Freeman (2008-05-16 00:56:31)
Offline
To promo nie napawa optymizmem, fanem smoczych kulek nie jestem, ale to coś mi się zdaje będzie słaby film. Czy słaby jeszcze przyjdzie czas na ocenę, ale po tym kolesiu co niby ma być Goku, to wydaje mi się, że koncepcja filmu będzie o chłopaku, który znajdzie kulki i zdobędzie super moc (nawiązania z mangą/anime będą minimalne).
Offline
uszy maja podobne
Offline
wizualnie jest na serio żałośnie :/
Offline
Offline
Też tak sądzę...powinienem mieć te 300 lat, co nie?
Offline
nie jestem jakims tam fanem DB! oczyswiscie ogladalem serie ze 3 razy a fotka fajna:) gosciu nie wyglada tak zle !ale trzeba poczekac na pierwszy trailer ! a potem ocenic efekt koncowy.
Offline
http://www.dragonballmovieblog.net/wp-c … young1.jpg
Ta sama fotka ale w nieco lepszej jakości, plus Kame Sennin po cywilnemu i Bulma (trudno rozpoznać Emmy Rossum, ale jedno jest pewne - wygląda niesamowicie).
ŻAŁOSNE.[klnie]
tyle mam do napisania.[cenzura]
Jak tak dalej bedzie to powinni zmienic też tytuł. nie Dragon Ball , tylko Pussy witout Balls.
Jako Fan DB nie moge tego ignorowac, ze robia z mojego ulubionego anime takie słabe kino klasu UB*[deprecha]
Jak sie nie polepszy film to nie tkne go nawet patykiem
*Uwe Boll
Ostatnio edytowany przez Deviant (2008-05-16 16:20:30)
Offline