Nie jesteś zalogowany.
To się nieźle uśmialiśmy, ale tak ogólnie, to ja pierdolę o.O
Od Hiki: poczytaj sobie o Pigmalionie i Galatei a potem na kolana i modły do Zeusa, może i nad tobą się zlituje:P
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
lb333 napisał:Rafaga napisał:Freeman napisał:Nie chcę niszczyć twoich marzeń, ale tak naprawdę wygląd to ma chara designer, charakter i uczucia ma scenarzysta i reżyser a miły głos - seiyuu...
A Salma Hayek to: Wygląd - chirurg plastyczny, charakter - pr'owiec, a głos - ... no dobra ten jest jej.
Przynajmniej ma trzeci wymiar.
I ciepłe wnętrze...
Leżę. [roftl]
lb333 napisał:Teraz to wygląda, jak facet w spódnicy (Szkot?).
Nie mogę znaleźć innego zdjęcia na googlach, ale nie nie jest szkotem... i nie mów tak więcej bo mimo że mi przykro to zaraz się zROTFLam
No i dobrze, trzeba mieć do tego dystans, dopiero jak go stracisz, będzie naprawdę niedobrze.
Offline
sosoel napisał:...A czy przypadkiem takie platoniczne uczucie do nierzeczywistej do zdobycia że tak powiem osoby nie jest tym samym wobec piosenkarki co wobec narysowanej panienki, a nawet tym samym co do dziewczyny jadącej codziennie tym samym autobusem? To co autor tematu nazywa miłością, to uczucie do idei danego wyglądu i charakteru i naprawdę nie wiem, czemu wszyscy od razu go tak atakują... Skoro sami pewnie kiedyś w życiu jeśli nie w postaci narysowanej to w jakiejś aktorce czy czymś podobnym się "podkochiwali"...
Nie ma w tym nic groźnego, dopóki nie znajdziesz sobie kiedyś dziewczyny i nie potniesz jej twarzy przez sen, bo wczujesz się w rolę rzeźbiarza tworzącego dzieło na podobieństwo Maki, tak myślę...
Ktoś w końcu mnie zrozumiał[placze]... przynajmniej w pierwszej części wypowiedzi[baka]
To co, zamykać?
Offline
Tak czytam ten wątek i zastanawiam się nad jednym. Czy tylko ja jestem zboczona w ten sposób, że gdy mi osiądzie na sercu jakiś bishonen, to NIE szukam jego odzwierciedlenia w rzeczywistym świecie, tylko się sama do niego upodabniam? @_@ xD
(robimy z ansi poradnik dla otaku, którzy nie mają czasu kupić sobie bravo i do niego napisać xD)
Offline
#Freeman , nie - miało być do północy i niech tak zostanie .
Offline
[cytuj]Ktoś w końcu mnie zrozumiał[placze]... przynajmniej w pierwszej części wypowiedzi[baka][/quote]
Ja też cie rozumiem
W końcu też miałem różne fazy, chociażby teraz, oglądając Ouran High School Host Club czuję miętę jak Haruhi się pojawia na ekranie :p
Ostatnio edytowany przez barabaq (2008-06-30 22:21:17)
Offline
Nie zapominaj... Bóg Cię kocha :) i rozumie twój ból
Offline
Freeman nie zamykaj tematu! Wracam do domu a tu w 2h powstał taki ciekawy wątek, muszę go całego przeczytać:D
Offline
No i w końcu gadamy jak należy:D. A tak nawiasem mówiąc - w sumie, to jeżeli tak mało ludzi zakochuje się w bohaterkach anime, to jakim cudem temat "najładniejsze dziewczyny w anime" jest jednym z najpopularniejszych i najdłużej kontynuowanych tematów w historii tego forum?
Offline
Wracając do jej wyglądu. Nie mogę znaleźć dobrego zdjęcia na googlach dlatego rzucam link do op na YouTube: http://youtube.com/watch?v=DewZlyMxCKk
Offline
Tak czytam ten wątek i zastanawiam się nad jednym. Czy tylko ja jestem zboczona w ten sposób, że gdy mi osiądzie na sercu jakiś bishonen, to NIE szukam jego odzwierciedlenia w rzeczywistym świecie, tylko się sama do niego upodabniam? @_@ xD
(robimy z ansi poradnik dla otaku, którzy nie mają czasu kupić sobie bravo i do niego napisać xD)
Na logikę rzecz biorąc, skoro się do niego upodabniasz, to jednak go szukasz w rzeczywistym świecie.
Freeman nie zamykaj tematu! Wracam do domu a tu w 2h powstał taki ciekawy wątek, muszę go całego przeczytać:D
OK, do północy będzie. Przy czym zamknięty topic też możesz poczytać
Ostatnio edytowany przez Freeman (2008-06-30 22:25:44)
Offline
Ejże, ale zakochiwanie się a podobanie to roznica xD
Offline
lb333 napisał:Rafaga napisał:Freeman napisał:Nie chcę niszczyć twoich marzeń, ale tak naprawdę wygląd to ma chara designer, charakter i uczucia ma scenarzysta i reżyser a miły głos - seiyuu...
A Salma Hayek to: Wygląd - chirurg plastyczny, charakter - pr'owiec, a głos - ... no dobra ten jest jej.
Przynajmniej ma trzeci wymiar.
I ciepłe wnętrze...
[roftl]
Świetny temat, nie wiedziałem, że mamy tylu skrzywionych na tym forum
Dmuchane sa bee... jakos mnie nigdy do tego nie ciagnelo... A androidy maja swoj urok... albo trzeba sie rozejrzec za kims zywym, no ale tez sie nie chce za bardzo xD
"Tym żywym" się nie chce chyba
"Skazany na zajebistość"
Offline
No i w końcu gadamy jak należy:D. A tak nawiasem mówiąc - w sumie, to jeżeli tak mało ludzi zakochuje się w bohaterkach anime, to jakim cudem temat "najładniejsze dziewczyny w anime" jest jednym z najpopularniejszych i najdłużej kontynuowanych tematów w historii tego forum?
Ostatnio tam zajrzałem... same małe dziewczynki. Aż miałem wrzucić jakąś dorosłą dla kontrastu, ale żadna mi na myśl nie przyszła (mało anime oglądam). Tak czy inaczej najwięcej zdjęć to wrzucały dwie-trzy osoby.
Offline
No i w końcu gadamy jak należy:D. A tak nawiasem mówiąc - w sumie, to jeżeli tak mało ludzi zakochuje się w bohaterkach anime, to jakim cudem temat "najładniejsze dziewczyny w anime" jest jednym z najpopularniejszych i najdłużej kontynuowanych tematów w historii tego forum?
Tam króluje żądza, tu mamy miłość;)
Offline
temat rozumiem na rozruszanie szarych komórek (sora, ale jestem zbyt pijany na czytanie całego tematu). Wiecie fantazje to fantazje pomażyć zawsze można, ale mimo wszystko imo jest to mniej chore niż pedofilia itp, bo niemożliwe :D
Offline
_KiRA napisał:Dmuchane sa bee... jakos mnie nigdy do tego nie ciagnelo... A androidy maja swoj urok... albo trzeba sie rozejrzec za kims zywym, no ale tez sie nie chce za bardzo xD
"Tym żywym" się nie chce chyba
Pieprzysz... :/ Ja przynajmniej mam jakies zasady, a nie rzucam sie na pierwsza lepsza w klubie, bo ma stringi i duze balony... sorry :/ . I nie gadaj glupot, skoro nie wiesz o co kaman, dobra? ;/
Offline
Omg , obejrzałem tego op i dochodze do wniosku ze nawet Yeti prezentuje sie lepiej.
Zjadacz napisał:_KiRA napisał:Dmuchane sa bee... jakos mnie nigdy do tego nie ciagnelo... A androidy maja swoj urok... albo trzeba sie rozejrzec za kims zywym, no ale tez sie nie chce za bardzo xD
"Tym żywym" się nie chce chyba
Pieprzysz... :/ Ja przynajmniej mam jakies zasady, a nie rzucam sie na pierwsza lepsza w klubie, bo ma stringi i duze balony... sorry :/ . I nie gadaj glupot, skoro nie wiesz o co kaman, dobra? ;/
Szczery i uczciwy , złoto nie facet.
Ale ja mam podobnie : np. odmówiłbym miliona złotych gdyby ktoś mi je zaoferował. Gdyby...
Ostatnio edytowany przez Dżibril (2008-06-30 22:49:03)
Offline
No cóż... moim zdaniem również chyba jedyną zaletą tego anime jest ending (Maximum the Hormone rulz:D!), ale różni ludzie mają różne gusta:P.
Offline
Wracając do jej wyglądu. Nie mogę znaleźć dobrego zdjęcia na googlach dlatego rzucam link do op na YouTube: http://youtube.com/watch?v=DewZlyMxCKk
W 0:22 wygląda na "trochę" wyrośniętą.
I w tym Openingu w większości ujęć nadal wygląda na chłopa.
Offline