Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
jeśli stawiasz ilość nad jakością, to nie mamy o czym gadać...
Dzień dobry. Kocham cię. Ten zapyziały świat niech o tym wie.
Offline
jeśli stawiasz ilość nad jakością, to nie mamy o czym gadać...
Jaką jakość może mieć fanserwis?
Offline
kappuchu napisał:nawet jeśli chodzi o fanserwis, to widziałem dużo lepsze... no ale cóż, może się rozkręci...
Tym lepszy fanserwis, im go więcej, a serii z większą ilością fanserwisu nie widziałem, może przykład?
Nie zgadzam się jakoby ilość przechodziła w jakość, OAV-ka Kyou no Go no Ni jakoś dostała nagrodę za najlepszy fanserwis, pomimo że był go mało i raczej delikatnie.
Dla Queen`s Blade nie widzę miejsca jeżeli nie przyciągnie przynajmniej ciekawymi postaciami, gdyż to, co tu ma być główną atrakcją, można znaleźć w większej ilości w każdym hentajcu. Strike Witches ominąłem bardzo szerokim łukiem i tutaj zrobię to samo, chyba że chociaż będzie mozna się pośmiać z głupich pomysłów twórców. Sposób pokonania babki pod koniec odcinka rządzi
Ostatnio edytowany przez groozin (2009-04-02 22:47:10)
Offline
a ten motyw z mlekiem to co? Cyc-armata? Milk-Pistol ? jednak mam nieodparte wrażenie ze gdzieś już to widziałem O.o chyba nawet w jakimś hentaiu
Offline
Epek mnie odrzucił. Chciałem to wyłączyć po 9 minutach, ale wolałem się zapoznać z czymś, co będę pewnie miał zaszczyt korekcić. ^^"
Nic ciekawego, trochę fansevisu, trochę kwaśnego mleka i krajobraz rodem z wczesnego średniowiecza... Taaa, aż ciełpło w gaciach się robi.
Szczerze mówiąc, to ja nawet nie widzę możliwości na ciekawe rozwinięcie, ale "pożyjemy - zobaczymy".
Anime makes you stupid
Offline
Teraz nie ma sensu oglądać. Trzeba poczekać aż wyjdzie całość i to na dvd i będą wszystkie polskie napisy.
Ale nie wiem po co pisać takie brednie i porównywać anime ecchi do hentai.
I nie ma czegoś takiego że anime wygląda jakby by było ekranizacją eroge. Wygląda jak anime ecchi.
Ikkitousen doskonale wyszło chociaż wątpię że jakieś ecchi dorówna Ikkitousen.
Wszystkie anime i EROANIME co zrobił ARMS mają bardzo wysokiej jakości kreskę.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2009-04-03 02:52:13)
Offline
Teraz nie ma sensu oglądać. Trzeba poczekać aż wyjdzie całość i to na dvd i będą wszystkie polskie napisy.
Ale nie wiem po co pisać takie brednie i porównywać anime ecchi do hentai.
I nie ma czegoś takiego że anime wygląda jakby by było ekranizacją eroge. Wygląda jak anime ecchi.
Ikkitousen doskonale wyszło chociaż wątpię że jakieś ecchi dorówna Ikkitousen.
Wszystkie anime i EROANIME co zrobił ARMS mają bardzo wysokiej jakości kreskę.
rzekł biorąc do swej ręki kolejną chusteczkę... namiętnie oddając się jakże ulubionej rozrywce...
...nastała cisza... *fap* *fap*, *fap*, *fap*
Ikkitousen przynajmniej miał tam jakieś nawiązania do Romance of The Three Kingdoms, poniekąd, tak nieco pokrętnie zapisane co prawda między wierszami, ale jednak zawsze coś... choć też szału nie robił...
Ostatnio edytowany przez Isao (2009-04-03 04:03:50)
Offline
ledziux to wytłumacz mi jedno jak to możliwe ze jest sporo anime które są ekranizacjami gier eroge ? (również Dating sim czy Visual novel ). raczej niema czegoś takiego jak ero anime ale nie żebym się czepiał
Offline
Sprytny ten kostium króliczka:) Te łapki to jakiś stymulator laktacji? Kreska całkiem fajna, a na pewno przewyższa jakością fabułę. Pewnie tez obejrzę, choćby po to, żeby zobaczyć, co powoduje ślinotok u mbella
Offline
KAT cycuje zgrzyta:
"a ten motyw z mlekiem to co? Cyc-armata? Milk-Pistol ? jednak mam nieodparte wrażenie ze gdzieś już to widziałem O.o chyba nawet w jakimś hentaiu"
Ten motyw juz nie raz pojawiał się w anime. Mozliżwe, że widziałeś go w Amon Devilman Mokushiroku jeśli miałeś okazję oglądać
Co do samego anime to /me must see it Chociaż ja osobiście jak zobaczyłem na anidb, że to ma wyjść, to po opisie nastawiłem sie na ciut coś innego. No ale cóż Po screenach i tak już wiem, że obejrzę
Ostatnio edytowany przez KAT (2009-04-03 09:28:07)
Offline
Offline
Ikkitousen przynajmniej miał tam jakieś nawiązania do Romance of The Three Kingdoms, poniekąd, tak nieco pokrętnie zapisane co prawda między wierszami, ale jednak zawsze coś... choć też szału nie robił...
Mi się podobał Ikkitousen bo była doskonała kreska i dobre walki, fanserwis to swoją drogą lecz był umiarkowany. Jestem zawiedziony Queen Blade gdyż marny tam był fanserwis i kreska gorsza niż w Ikkitousen.
ledziux to wytłumacz mi jedno jak to możliwe ze jest sporo anime które są ekranizacjami gier eroge ? (również Dating sim czy Visual novel ). raczej niema czegoś takiego jak ero anime ale nie żebym się czepiał
Dziwne pytanie. Wiele z tych ekranizacji to przeciętne anime (prawdopodobnie większość) lecz jak każdy wie jest kilka znanych ekranizacji, z których wyszły prawdziwe perełki.
Co do eroanime to jest również eromanga i eroge. Część osób wie że jest to ostatnie, ale jeszcze rzadko używa te dwie pozostałe nazwy. Tak naprawdę to hentai nie istnieje bo to żadne określenie gatunku, rodzaju itp. W anime widać w jakich sytuacjach używają określenia hentai gdyż to określenie na daną osobę, a nie produkt. Z ecchi jest tak samo bo też taki gatunek nie istnieje.
Ciekawe dlaczego na zachodzie zaczęto stosować te określenia, których w Japonii nie używają mimo że anime jest stosowane, a to japońska nazwa na filmy animowane.
Offline
skoro nawet japońce tego nie używają, to zapewne jest to wymysł jakiegoś grona osób... btw. nie widziałem jeszcze chyba dobrej ekranizacji żadnego erogame albo visual-novel... wszystko to straszny shit... nie mówię oczywiście o anime, które powstały pod podobną nazwą jak gra, ale nie są robione na jej podstawie.
Dzień dobry. Kocham cię. Ten zapyziały świat niech o tym wie.
Offline
Zgrzyt napisał:ledziux to wytłumacz mi jedno jak to możliwe ze jest sporo anime które są ekranizacjami gier eroge ? (również Dating sim czy Visual novel ). raczej niema czegoś takiego jak ero anime ale nie żebym się czepiał
Dziwne pytanie. Wiele z tych ekranizacji to przeciętne anime (prawdopodobnie większość) lecz jak każdy wie jest kilka znanych ekranizacji, z których wyszły prawdziwe perełki.
Fakt, ale te, które okazały się naprawdę niezłe to raczej adaptacje niż ekranizacje. Jak choćby Fate/Stay Night i Utawarerumono. Proszę nie mylić pojęć
Offline
ledziux napisał:Zgrzyt napisał:ledziux to wytłumacz mi jedno jak to możliwe ze jest sporo anime które są ekranizacjami gier eroge ? (również Dating sim czy Visual novel ). raczej niema czegoś takiego jak ero anime ale nie żebym się czepiał
Dziwne pytanie. Wiele z tych ekranizacji to przeciętne anime (prawdopodobnie większość) lecz jak każdy wie jest kilka znanych ekranizacji, z których wyszły prawdziwe perełki.
Fakt, ale te, które okazały się naprawdę niezłe to raczej adaptacje niż ekranizacje. Jak choćby Fate/Stay Night i Utawarerumono. Proszę nie mylić pojęć
Przynajmniej jedna osoba się ze mną zgadza :]
Dzień dobry. Kocham cię. Ten zapyziały świat niech o tym wie.
Offline
Dobra, ale co ma do tego Queen`s Blade? Przecież nawet nie jest ekranizacją gry Eroge czy innego VN tylko na podstawie "Gamebooka" ("gry paragrafowej")... Przykładowa strona z Queen`s Blade.
Co do anime... nie byłem przygotowany na coś takiego... wiedziałem, że będzie sporo fanserwisu, ale... są jakieś granice... mam nadzieję. :/
Ostatnio edytowany przez Sacredus (2009-04-03 16:27:56)
Offline
a ten motyw z mlekiem to co? Cyc-armata? Milk-Pistol ? jednak mam nieodparte wrażenie ze gdzieś już to widziałem O.o chyba nawet w jakimś hentaiu
Mnie przypomina sceny z filmu kung-pow
tu link do tej walki;
http://www.youtube.com/watch?v=TMMwzNnktmU
polecam cały film
Offline
(...)Tak naprawdę to hentai nie istnieje bo to żadne określenie gatunku, rodzaju itp. W anime widać w jakich sytuacjach używają określenia hentai gdyż to określenie na daną osobę, a nie produkt. Z ecchi jest tak samo bo też taki gatunek nie istnieje.(...)
MATRIX xDDD nie istnieją to jak to możliwe ze jest używane?
Offline
Fakt, ale te, które okazały się naprawdę niezłe to raczej adaptacje niż ekranizacje. Jak choćby Fate/Stay Night i Utawarerumono. Proszę nie mylić pojęć
A czym to się różni ?
Właśnie Air, Kimi Ga, Utawarerumono, Kanon, Fate Stay Night. Te były na podstawie eroge lecz sceny zostały wycięte. Są jeszcze inne dobre lecz mniej znane.
Offline
groozin napisał:Fakt, ale te, które okazały się naprawdę niezłe to raczej adaptacje niż ekranizacje. Jak choćby Fate/Stay Night i Utawarerumono. Proszę nie mylić pojęć
A czym to się różni ?
Właśnie Air, Kimi Ga, Utawarerumono, Kanon, Fate Stay Night. Te były na podstawie eroge lecz sceny zostały wycięte. Są jeszcze inne dobre lecz mniej znane.
Głupoty gadasz niesamowite. Ani jedno z tych anime nie było stworzone na podstawie gry. Jedyne co je łączy z grami to część tytułu oraz postacie występujące, czasem jeszcze tylko jakiś jeden wątek. Fabuła jest zupełnie inna. Chwała im za to. Każde anime, które zostaje wydawane na podstawie gry kończy się klapą. Następnym razem pograj zanim się wypowiesz.
Dzień dobry. Kocham cię. Ten zapyziały świat niech o tym wie.
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna