#161 2009-09-26 17:47:58

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: Magazyn Arigato

Fate napisał:

Oo Nie rozumiem czym się przejmować, jakby ludzie w empiku nie mieli co robić tylko klapić się na to, co kto kupuje. A nawet jeśli, to co w tym złego?

Złego czy nie, nie chcę być postrzegany jako ktoś, kim nie jestem, czyli otaku, który rajcuje się animowanymi panienkami, najlepiej w jakichś fetyszowych strojach. A pismo z taką okładką gwarantuje mi taką opinię.

Fate napisał:

Potencjalne Sajgonu od kumpli także jakoś nie pojmuję. Zwłaszcza, że w empikach wszystko pakują w reklamówki, więc kto miałby to widzieć?

Może w miejscowości, z której pochodzisz, spotykacie się tylko na łące/w kościele/przed sklepem, ale moi znajomi odwiedzają mnie często w moim domu, a już na mecze wpada do mnie pół dzielni. A ja nie mam zamiaru bunkrować we własnym mieszkaniu gazet jak czternastolatek chowający pod łóżkiem pornole.

Fate napisał:

A gdyby matka prosiłaby cię o kupno pani domu, lub jakie tam jest najgłupsze czasopismo dla kobiet, to odpwiedziałbys jej, że nie kupisz, bo będziesz się wstydził stać przy kasie z takim czasopismem i iść z nim do domu?

Pani Domu, co może sugerować nazwa, jest pismem dla kobiet, a więc stanie z takim czymś wskazuje raczej na to, że kupuję je komuś. Co innego, gdybym takie pisemko czytał.

Fate napisał:

BTW: zawsze można zamówić przez neta i nie będziesz miał żadnych problemów, nawet wychodzić z domu nie będziesz musiał, cena i tak jest taka sama, więc nie widzę problemu. A zewnętrzna koperta będzie szara, więc nie będziesz musiał sie obawiać, co pomysli sobie pan listonosz i pracownicy poczty.

Ależ tu nie chodzi nawet o to, co sobie pomyślą. Czytając coś z taką okładką, czułbym się co najmniej nieswojo. Mnie naprawdę ta cukierkowa okładka odrzuca i pismo w takiej oprawie graficznej, niezależnie od treści, nie jest dla mnie i go nie kupię. Z ecchi wyrosłem przynajmniej pięć lat temu i chciałbym, żeby mnie, jako odbiorcę, traktowano poważnie i jak osobę dojrzałą, a nie faszerowano oczojebnymi kolorkami i gaciami jakiejś gothlolity już od samej okładki. Nie masz co mnie nawracać, i tak tego pisemka nie kupię.

Fate napisał:

Patrz, co napisał @kiczowatykoles. A jak chcesz porównywać cenę czasopism, to porównaj z ceną Otaku. Który kosztuje prawie 7 zł, format jest prawie o połowę mniejszy od formatu Arigato, a także o połowę mniej stronic od Arigato. A do niedawna miał jeszcze mniejszy format. Więc jak widać cena Arigato nie wypada tak źle, zwłaszcza że Arigato zapewne ma nadal niższy nakład od Otaku, który dłużej jest na rynku.

Argument trąci mi trochę cytatem "u nas są wysokie podatki, ale i tak jest fajnie, bo w Niemczech są wyższe".


A teraz już bez cienia złośliwości, jaka była w poprzedniej części posta, a za jaką sorki.
Ja nie bronię ludziom kupowania tej gazety i w ogóle. Jedyne, o co mi się rozchodzi, to to, że to pisemko ewidentnie nie jest skierowane do takiego odbiorcy, jakim ja jestem, i choćby ziemia się miała rozstąpić, a Komisja Europejska zabronić używania światła słonecznego, to ja i tak Arigato nie kupię w takiej formie, w jakiej jest teraz.

Ostatnio edytowany przez Zjadacz (2009-09-26 17:54:43)


"Skazany na zajebistość"

Offline

#162 2009-09-26 18:09:41

Sidorf
Użytkownik
Skąd: Tuszyn
Dołączył: 2008-05-04

Odp: Magazyn Arigato

Zjadacz napisał:

Mnie naprawdę ta cukierkowa okładka odrzuca i pismo w takiej oprawie graficznej, niezależnie od treści, nie jest dla mnie i go nie kupię.
[...]a nie faszerowano oczojebnymi kolorkami i gaciami jakiejś gothlolity już od samej okładki.

Jedni wolą dziewczyny a drudzy chłopców. Ciekawe czy lepszy byłby facet w takim stroju smile_big

edit2downZ: zależy co kto lubi smile_big

Ostatnio edytowany przez Sidorf (2009-09-26 18:18:06)


"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"

Offline

#163 2009-09-26 18:11:21

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Magazyn Arigato

Z anime ecchi się nie wyrasta. Tak mówią ci którzy wstydzą się oglądania anime.
A okładka jest ładna tylko że w niewielu miejscach jest to czasopismo.

Niech następna okładka będzie z lolitką w stroju kąpielowym.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2009-09-26 18:13:33)

Offline

#164 2009-09-26 18:16:14

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: Magazyn Arigato

S: Ty byś wyglądał tam najlepiej jezor
Tom: Ty akurat jesteś już nie do odratowania, hentaimaster. Z anime ecchi się nie wyrasta? To dlaczego ja wyrosłem? Nie wstydzę się oglądania anime jako całości, ale wstydziłbym się, gdybym oglądał jakieś hard ecchi z takim podnieceniem, jak ty.

BTW: Żeby nie było - zgrzewa mnie to, co ktoś tam robi, nie gardzę też nikim ze względu na animce, jakie ogląda (przykład kumpla, Zergadisa0, którego gustu w ogóle nie trawię, ale rozmawiało nam się bardzo fajnie). Piszę tylko i wyłącznie o własnej sytuacji. To tak uprzedzając bluzgi maniaków lolitek.

Ostatnio edytowany przez Zjadacz (2009-09-26 18:19:01)


"Skazany na zajebistość"

Offline

#165 2009-09-26 18:46:15

_KiRA
Użytkownik
Skąd: Eorzea
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Magazyn Arigato

Zjadek, Futakoi Alternative, który tak wielbisz, też jest po części z gatunku ecchi oczkod Czyli nie mów, że w ogóle tego typu animców nie oglądasz.

Ja oglądam animce z fanserwisem, i co, jestem gorszy? Ja się tego nie wstydzę (Arigato kupiłem, nie zapakowali mi w siatkę, to szedłem z tym w ręku aż na dworzec z okładką odwróconą ku widowni i nikt się na dziwnie nie gapił). Przynajmniej tam znajduje ukojenie od tego zasranego rzeczywistego świata. Zjadek, przestań się chować za argumentem "co kumple powiedzą" tylko miej swoje zdanie. Jak komuś nie pasuje moje hobby to "wy....dalać".

Offline

#166 2009-09-26 20:41:18

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: Magazyn Arigato

_KiRA napisał:

Zjadek, Futakoi Alternative, który tak wielbisz, też jest po części z gatunku ecchi oczkod Czyli nie mów, że w ogóle tego typu animców nie oglądasz.

Tak, tak, fanserwis to tam lata.

_KiRA napisał:

Ja oglądam animce z fanserwisem, i co, jestem gorszy? Ja się tego nie wstydzę (Arigato kupiłem, nie zapakowali mi w siatkę, to szedłem z tym w ręku aż na dworzec z okładką odwróconą ku widowni i nikt się na dziwnie nie gapił). Przynajmniej tam znajduje ukojenie od tego zasranego rzeczywistego świata.

Virus, ja nie chcę być jakiś ordynarny, ale zwisa mi i powiewa, co ty tam sobie robisz w wolnych chwilach. Przeczytaj mojego posta jeszcze raz, tylko wolniej i bez pominięcia BTW, bo specjalnie dla takich jak ty je dopisałem.

_KiRA napisał:

Zjadek, przestań się chować za argumentem "co kumple powiedzą" tylko miej swoje zdanie. Jak komuś nie pasuje moje hobby to "wy....dalać".

Ależ ja mam własne zdanie, o czym świadczą chociażby moje posty w temacie "Polityka", ale

Zjadacz kilka postów wyżej napisał:

nie chcę być postrzegany jako ktoś, kim nie jestem, czyli otaku, który rajcuje się animowanymi panienkami, najlepiej w jakichś fetyszowych strojach.

BTW: Można wielbić anime? Tzn. nie będąc tobą, ofkoz.

Ostatnio edytowany przez Zjadacz (2009-09-26 20:43:49)


"Skazany na zajebistość"

Offline

#167 2009-09-26 21:01:23

_KiRA
Użytkownik
Skąd: Eorzea
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Magazyn Arigato

Tak, tak, fanserwis to tam lata.

Lata oczkod

Ależ ja mam własne zdanie, o czym świadczą chociażby moje posty w temacie "Polityka", ale

Nie czytam jezor . PS. A nie "co kumple powiedzą"? xD

BTW: Można wielbić anime? Tzn. nie będąc tobą, ofkoz.

No można, ale szczerze mówiąc drażnią mnie takie osoby (głównie taka postawa) co oglądają anime, a się tego wstydzą przed kumplami. Może coś źle zrozumiałem, ale czytając twoje posty nie wydaje mi się. Przypodobywanie się kumplom jest be jezor

Offline

#168 2009-09-26 21:05:07

Bluba
Użytkownik
Dołączył: 2007-01-26

Odp: Magazyn Arigato

Tak, tak, fanserwis to tam lata.

Lata oczkod

Samolotem, w pierwszym i ostatnim odcinku.

Ostatnio edytowany przez Bluba (2009-09-26 21:05:45)

Offline

#169 2009-09-26 21:08:12

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: Magazyn Arigato

_KiRA napisał:

No można, ale szczerze mówiąc drażnią mnie takie osoby (głównie taka postawa) co oglądają anime, a się tego wstydzą przed kumplami. Może coś źle zrozumiałem, ale czytając twoje posty nie wydaje mi się. Przypodobywanie się kumplom jest be jezor

Zgodnie z zasadą "nie rozmawiaj z głupkiem, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później zabije doświadczeniem" nie odpowiadam ci już, Vir smile Pier***isz od rzeczy i wciskasz mi jakieś wypowiedzi, których nie powiedziałem, więc wiesz.


"Skazany na zajebistość"

Offline

#170 2009-09-26 21:21:08

_KiRA
Użytkownik
Skąd: Eorzea
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Magazyn Arigato

Dobra, żeby nie było wjazdów (bo się nieprzyjemnie zaczyna robić), sugeruję zgłosić modkowi 4 ostatnie posty by je wywalił w diabły.

Offline

#171 2009-09-26 21:28:42

Quithe
Użytkownik
Skąd: Bytom / Warszawa (głównie)
Dołączył: 2005-03-28

Odp: Magazyn Arigato

Niech zostaną, ale koniec tej dyskusji oczkod


myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA smile

Offline

#172 2009-09-26 23:49:22

Hatake
Użytkownik
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Dołączył: 2004-12-15

Odp: Magazyn Arigato

U mnie, jeśli chodzi o samą treść, to wypowiem się, jeśli kiedykolwiek zakupie choćby 1 numer, a co do okładek, to w miarę podobała mi się tylko ta z numeru pierwszego, bo jeszcze była taka w miarę dobrana ze wszystkim.

Ogólnie w okładkach nie pasuje mi zbyt duże piździectwo kolorystyczne, bo to wygląda ewidentnie jak BRAVO i BRAVO GIRL, a nie jakiś magazyn, który zawiera w sobie recenzję np. Ghost in the Shella. Dla typowych 15-17 letnich kinder-fanów okładka jest zachęcająca, dla mnie nie. No chyba że ktoś już lubi takie kolorki, to wtedy spoko, ale dużo też jest takich jak ja i Zjadacz.
Okładki są bardzo losowe i nietematyczne, po prostu naje****na kolorystyczna i tematyczna. Postaci zamieszczone na okładce zazwyczaj mają mało wspólnego z tym, co jest w gazecie, a najczęściej to nic. Mierzi mnie też, że w zdecydowanej ilości są tanie ecchi laseczki z anime z najniższej lub średniej półki. Raz na jakiś czas rozumiem, ale nie bez przerwy. Co do tematyki okładki... Rozumiem nawiązanie - Black Lagoon i laska na desce surfingowej - ale co to ma do siebie? Nie liże się ze sobą w ogóle.

Poza tym z tego, co się przyjrzałem, brak gazecie jakiegoś tematu przewodniego na dany numer. Niby jest jakieś anime, które jest hitem numeru, ale to tak... Znów same tylko takie Soul Eatery, Tengeny Gureny albo jakieś tanie Sky Crawlers (bez obrazy dla fanów). Poza tym okładka nie ma nic do rzeczy z tym hitem. A to podstawa. Robicie hit numeru np. Naruto, to dajecie Sakure, Sasuke i Naruto np. na okładkę i kolorystykę ustawiacie pod ninja uber Kakashi style. Robicie hit numeru Higurashi, to dajecie Renę np. z okrwawionym tasakiem w mrocznych kolorach typu granatowy, czarny, ciemniozielony i ciemnoczerwony.

Krój i layout macie dobry tej okładki, ale właśnei popracujcie nad punktem zaczepienia, tematyką i kolorystyką, bo naprawdę, odstrasza.

I róbcie większe zróżnicowanie, np. jeden numer to jakiś horror, w następnym hitem będzie coś dla fanów school life, a w następnym coś jeszcze, a jak wam zabraknie tematów, to od nowa.

O zawartości się nie wypowiadam, bo już mówiłem, że nie czytałem, ale widziałem screeny szablonów pod recenzje danych anime. Za bardzo błyszczące, zaś tych postaci, kolorków i wszystkiego nadupcone ile wlezie, jak się otwiera takie coś, to się ma czytać tekst, a nie skupiać na grafikach, które i tak są z neta. Moim zdaniem moglibyście okroić te szablony trochę i zrobić je jako drugoplanowe, a nie że się wybijają ponad tekst. Przy okazji zaoszczędzilibyście na zużyciu tuszu i takich tam, a cena może by spadła o 2-3 zł, chodź i tak nie jest aż tak zła.

Ostatnio edytowany przez Hatake (2009-09-26 23:50:24)

Offline

#173 2009-09-27 21:04:02

Arigato Team
Użytkownik
Dołączył: 2008-12-19

Odp: Magazyn Arigato

Kazdy ma inne gusta i inaczej podchodzi do tego co lubi, nie ma sie co klocic o duperele.
Fakt, ze to troche zenujace, jak ktos sie wstydzi kupic gazete bo kto cos powie. Jakos nie wstydzlem sie kupowac kawaii, newtypa, animerice, anime insider a mieli najrozniejsze okladki smile
Poki co wyniki sprzedazy mowia, ze wiecej jest takich ludzi, ktorym to nie przeszkadza
i ktorym te okladki sie podobaja. 3 numer chocby w empiku sprzedal sie w 94,5, po zwiekszeniu nakladu na empik 4 numer 95 proc. Takze poki co jest swietnie.
I nie, nie sa to tylko dzieci i nastolatki, otrzymujemy przeciez listy i meile

Hatake - zapewne dawalibysmy takie okladki, gdbysmy mieli do nich prawo. Zgodnie z polskim prawem autorskim okladka jest samodzielnym bytem, jak tez plakat,
i nie moze byc uznawana za cytat itp. Otrzymanie zgody na wykorzystanie lub kupienie takich grafik od Japonczykow graniczy z cudem. Korzystamy wiec z posrenikow i kupujemy to co maja w ofercie.
Jesli natomiast zapytasz mnie dlaczego Otaku moze, a my nie, odpowiem wymownym, podkresle, WYMOWNYM milczeniem.
Fate - Arigato ma wyzszy naklad od Otaku, a wlasciwie mialo bo podobno obecny numer Otaku ma 6 tys egz. Sami jestesmy ciekawi na jak dlugo.
To tyle wiesci z frontu
pozd

Ostatnio edytowany przez Arigato Team (2009-09-27 21:11:53)

Offline

#174 2009-09-27 21:14:02

Hatake
Użytkownik
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Dołączył: 2004-12-15

Odp: Magazyn Arigato

Nie, nie zrozumieliście. XD Se dawajcie, co chcecie, tylko żeby to się trzymało kupy, a nie że widzę np. Black Lagoon (tym gorzej jak ktoś już to oglądał) i do tego laska w różowych włosach na desce surfingowej. XDDDDDD Coś tu nie tak. XD
Nie zapytam, bo mnie to rybka. Nie rozumiem, dlaczego podkreślasz to słowo. Ja tylko wyraziłem swoje zdanie, spokojnie. jezor

Czyli z waszego postu wynika, że gazeta nie dla mnie, bo nie preferuje piżdżąco różowo niebiesko pomarańczowych okładek z samymi moe lolita laskami, ew. big boobs above the sea.

Aha, czyli gazeta jest kierowana tylko sukcesem biznesowym, a nie dodatkowo myślą o fanach mangi i anime w Polsce. No teraz rozumiem. Spoko.

Offline

#175 2009-09-27 21:20:21

Arigato Team
Użytkownik
Dołączył: 2008-12-19

Odp: Magazyn Arigato

Nie, wydajemy gazete zeby zabankrutowac smile
i nie mow za innych nie przypominam sobie zeby partia mangi i anime wybrala cie na przewodniczacego. smile
To fani mangi i anime kupuja to pismo moj drogi to im ono zawdziecza swoj sukces.
Wiec zakoduj wac pan, zes nie pepek wszechswiata smile
Skoro uwazasz, ze to nie dla ciebie, to nie dla ciebie, nikt cie nigdy zmuszac nie bedzie, pozwolisz jednak, ze skoro nie zadales sobie trudo zapoznac sie z tym magazynem odkladamy ta opinie na polke - marudy z syndromem jestem taki dojrzaly smile
pozd i pokoj siostry i bracia w mandze i anime

Offline

#176 2009-09-27 21:26:11

Hatake
Użytkownik
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Dołączył: 2004-12-15

Odp: Magazyn Arigato

Ale fani są różni. Nie generalizuj... Fan muzyki też nie kupi ci gazety o bluesie, bo preferuje jazz albo jakiś pagan black metal.

No, a powiedz mi, czy ja się gdzieś wypowiedziałem o samej treści gazety? NIE. Bo nie czytałem, więc nie zajeżdzam gołosłownością. Okładki macie udostępnione na stronie, więc się wypowiedziałem co myśle.
Dalej nic nie piszę, bo gadam na spokojnie, bez jadu, ale widzę że mądralińscy cwaniacy, którzy się wożą, bo wydali gazetę o mandze i anime w Polsce (no toż przecież wyczyn!) nie lubią jakiejkolwiek dyskusji.
W śmiesznym żyjemy kraju, że 20 lat po dyktaturze, ale ten, kto wyrazi swoje zdanie inne od ogółu jest albo olewany albo przygniatany. Róbcie tak dalej, a daleko zajdziecie. ^^

Offline

#177 2009-09-27 21:30:13

zergadis0
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2006-04-09

Odp: Magazyn Arigato

A mi się okładka najnowszego numeru baardzo podoba smile_big (przynajmniej obrazek na niej, bo przeładowanie kolorowym tekstem nieco wkurza). Inna sprawa, że wielu narzeka, że pisemko dla dzieciarni, że tylko o moe piszą, a jak piszą o czymś innym to głupio, natomiast ja... ponarzekałbym sobie na recenzję Tayutamy (100% moe jezor), bo mimo iż jakaś wybitna pozycja to nie jest, to ogląda się ją całkiem przyjemnie, imo nawet wyróżnia się trochę z tłumu podobnych tytułów, więc pisanie jej takiej "recenzji" jest trochę hmm... nie fair? (a jak chcecie sztampę, to obejrzyjcie sobie najpierw Da Capo (fajne smile_big), potem Shuffle (też fajne smile_big), a potem Gift ~eternal rainbow~ (TO jest dopiero sztampa!))

Ostatnio edytowany przez zergadis0 (2009-09-27 21:40:32)

Offline

#178 2009-09-27 21:32:03

Czolgi
Użytkownik
Skąd: Niemcy
Dołączył: 2008-01-17

Odp: Magazyn Arigato

Arigato i sukces ?
Ten magazyn jest taki prostacki, kolorowy że głowa mała.
Wszystkie informacje w nim  zawarte można przeczytać w necie.
Nawet ci co słabo ang znają wiedzą co i jak..
Nie wspomnę o okładkach które są hmm.. monotonne nic wspólnego z artykułami.
Tym bardziej że same panny  na każdym numerze w stylu ecchi. Na stronach już nie wspomnę, można pływać w grafice.
Imo magazyn nadaje się dla ludzi co mają piecyki w domq.
Dobre na opał.
Arigato Team
Widzę że każdą krytykę walicie do swojej półeczki i odwracacie kota ogonem.
Uświadomcie sobie że ten magazyn to porażka, tym prędzej poprawicie o tym co ludzie piszą tym lepiej dla was. Wtedy ja skuszę się kupować nowe numerki.
Jak na razie nic nie przebiło Kawaii.


ファンのファンのために

Offline

#179 2009-09-27 21:35:08

Starfox
Użytkownik
Skąd: Dobczyce
Dołączył: 2005-09-12

Odp: Magazyn Arigato

Hatake napisał:

NAha, czyli gazeta jest kierowana tylko sukcesem biznesowym, a nie dodatkowo myślą o fanach mangi i anime w Polsce. No teraz rozumiem. Spoko.

Najśmieszniejsze zdanie w tym ;D Ale w sumie sam zrozumiesz, jak kiedyś dane Ci będzie prowadzić własną działalność oczkod

A co do gazety, joyu i tak zna moje zdanie, więc trzymać tak dalej chłopaki i dziewczyny, bo robicie kawał dobrej roboty dla mangi i anime w Polsce oczkod

Offline

#180 2009-09-27 21:35:53

Roval
Użytkownik
Skąd: Biecz
Dołączył: 2008-09-14

Odp: Magazyn Arigato

Oj tylko narzekacie. Może rzeczywiście też mnie na początku raziło wszędobylskie naśmiewanie się ze wszystkiego, ale teraz, mogę śmiało powiedzieć, że to w Arigato najbardziej mi się podoba.


Roval.png

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2025