Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Obejrzałem sobie ten zbiór sześciu animacji (zabieg niczym w Animatrix, Batman: Gotham Knight, lub Halo Legends) łączących się jednak w jedną spójną całość. Zdecydowanie najlepiej wypada tu animacja od Manglobe, gdyby całość była na takim poziomie byłoby grubo. Mimo tego każda część historii ma w miarę płynną animację, nawet ta początkowa amerykańska nie wywołuje wymiotów. Całkiem nieźle wypadają sekwencje od Lee Seung-Gyu, gdzie postacie są stylizowane na bohaterów z amerykańskich komiksów.
Kompilacja do wybitnych nie należy, chociaż dialogi są miejscami całkiem fajne (wersja angielska). Jako, że powstało to głównie z zamiarem promowania gry co krok jest jakaś sieczka z dużą ilością krwi i gore (ucięte kończyny, flaki na wierzchu). Jeśli ktoś to lubi raczej się nie zawiedzie po seansie.
Zmieniające się z każdym następnym kręgiem scenerie również są miłe dla oka, od czasu do czasu oprócz darcia ryja przez Dantego słychać też jakąś muzykę (pewnie z gry).
Całość trwa około 80 minut i jakoś ich nie żałuję specjalnie, więc ujdzie w tłoku.
"The Arrival", "Entry into Hell" - (Film Roman), reżyseria Victor Cook. "Limbo" - (Manglobe), reżyseria Shuko Murase.
"Lust", "Gluttony", "Greed", "Anger" - (Dong Woo), reżyseria Jong-Sik Nam "City of Dis", "Rings of Heretics", "Violence" - (JM Animation), reżyseria Lee Seung-Gyu
"Circle of Fraud" - (JM Animation), reżyseria Kim Sangjin "Treachery" - (Production I.G.), reżyseria Yasuomi Umetsu
Offline
Muszę powiedzieć że film całkiem całkiem. Ba, wciągnął mnie na tyle, że postanowiłem kupić (w następnym tygodniu po seansie) jego książkową wersję. Myślę nad zrobieniem tłumaczenia w oparciu o literaturę, choć czasu mało na to, może kiedyś. A i seria nie ma licencji w polsce (jak w przypadku Dead Space). Mogli trochę ujednolicić postacie, bo raz Dante wygląda jak neandertalczyk (długie metalowe kudły) a raz jak protagonista Gladiatora. No ale ogólnie fajne to to.
Offline
Strony 1