Nie jesteś zalogowany.
Osobiście temat mnie nie interesuje bezpośrednio, bo o polskiej scenie z mangą wiem tylko tyle, że istnieje.
Jeśli są ludzie, którzy chcą pomóc innym to dajcie im się wykazać. Ekipa pracusiów powinna tylko zaprezentować jakieś dwa trzy przykłady jak wychodzi im to czyszczenie (strona nietknięta i obok już wyczyszczona, rzecz jasna wybrać jakieś trudniejsze do obróbki strony). Coś takiego najlepiej przekonałoby niedowiarków.
Offline
Offline
Nie powiem, ciekawa inicjatywa. Będę musiała skonsultować z moimi edytorami możliwość współpracy.
Co do punktu w regulaminie, który wzbudził tyle emocji - rozumiem motywy, jakimi się kierujecie, szkoda tylko, że nie stosujecie tej samej reguły do siebie
7) Podany termin realizacji jest terminem szacowanym i może się on przedłużyć.
Czas wydania też może się przedłużyć, więc moim zdaniem powinniście się po prostu w tym względzie dogadywać z grupami. Dla przykładu SUS jest małą grupą i wydajemy rozdziały raz na miesiąc albo rzadziej. A proces "tworzenia" jest niekiedy naprawdę długi, bo przy jednym projekcie pracują 3 osoby, a każda ma swoje życie...
Offline
Zgadzam się, że w dobra grupa nie będzie potrzebowała naszej pomocy, jednak w Polsce jest nadal dużo grup nie mających pojęcia gdzie szukać rawów i nie znających się na cleaningu. Zauważ dodatkowo, że u nas nad chapterem pracuje KILKA osób, tak więc zrobimy to szybciej niż jedna osoba. Jedyna procedura zamówienia zajmuje raptem 1min
No tak tak. Ale jak dostaniecie w pytę zamówień o tych małych grupek. To choćbyście się spieli to i tak będzie to trochę trwało. Zresztą może macie swoje życia - praca etc.
Czy w temacie napisałem gdziekolwiek, lub dało się odczuć, że otrzymujemy jakiś rodzaj daniny za pracę?
Po prostu samo słowo zamówienie, to jakby kojarzy się, że ktoś coś zamawia. No i regulamin jak w komercyjnej firmie ^^
Pytanie:
Wy załatwiacie RAWY, czy po prostu czyścicie eng wydania?
good question.
Ostatnio edytowany przez Lawliet (2010-09-20 16:27:43)
Offline
nover napisał:zauważ tylko, proszę, że narzucać ramy czasowe może tylko pracodawca.
Nie koniecznie, narzucać ramy czasowe może dowolna osoba która podpisuje daną umowę (w tym wypadku umowę nieformalną). To jest taka umowa między skanlatorem a tamtą grupą. Oni ci dadzą wyczyszczone skany w zamian ty w ciągu dwóch tygodni wydasz ten chapter.
Wiesz nover współczuje osobą z którymi się na coś umawiasz np. on za ciebie zrobi zadanie na informatykę a w zamian ty do wtorku napiszesz za niego wypracowanie na polaka. Brzmi znajomo? To taka sama umowa nieformalna jak umowa że oni ci dostarczą wyczyszczone skany a w zamian ty w ciągu dwóch tygodni wydasz chapter.
Dalej sądzisz ze tylko pracodawca może czegokolwiek wymagać? Jeśli tak to cóż, współczuje ci.
Nie, nie brzmi znajomo.
Szkole czasy to ja już dawno zakończyłam.
I dla twojej wiadomości - nikt normalnie nie oczekuje czegoś jeśli w zamian nic nie może dać.
przeczytaj sobie dokładnie słowo w słowo punkty 6 i 7 - jeśli ktoś prosi o uszanowanie zdarzeń losowych mogących powodować "błędy", to należy zrewanżować się tym samym - czyli: jeśli dana grupa w ciągu tych 2 tygodni nie może z przyczyn niezależnych wydać projektu z ich skanami, to co? zakończą współpracę czy postarają się porozumieć w tej kwestii?
Normalni ludzie dążą do tego, by nic nie ucierpiało, więc stąd są zapytania.
przekładając bardziej zrozumiale - jeśli szef ulegnie wypadkowi - to ja jako pracownik doskonale zdaje sobie sprawę z jego położenia - jeśli ja jako pracownik ulegnę wypadkowi losowemu, to pracodawca nie da ci wypowiedzenia tylko dlatego, że leżysz w szpitalu po wypadku.
Zarówno pracodawca jak i pracownik rozumieją zasady współpracy, jednak takich sytuacji nie da się przewidzieć i z tego tytułu nikt nie ma prawa się zachować jak gbur co żąda a nic nie daje w zamian poza zarobionymi przez pracownika pieniędzmi.
znasz to powiedzenie... Kali kraść krowy - dobrze. Kalemu kraść krowy - źle.
To właśnie odnosi się do zastrzeżeń
Jak ktoś prosi o wyrozumiałość trzeba także być wyrozumiałym.
tyle w temacie.
ps. na co dzień pracuję z ludźmi i im pomagam (taki zawód), więc z łaski swojej - nie oceniaj jeśli nie znasz mojej osoby oraz wyników mojej pracy.
Offline
nie oceniaj jeśli nie znasz mojej osoby
Będę ciebie oceniać nawet nic o tobie nie wiedząc ponieważ dajesz swoje świadectwo swoimi postami, a to mi całkowicie wystarczy by cię ocenić.
Słuchaj nover ty chyba nic nie rozumiesz. Jeśli ktoś się do nich zgłasza po wyczyszczone chaptery to zgadza się na regulamin choćby tam pisało że sprzedaje im swoją duszę! Znasz zasadę chcącemu nie dzieje się krzywda?
I nie wcale nie muszą być wyrozumiali! I podam jeden powód dlaczego nie muszą być. Nie muszą być wyrozumiali dlatego że jeśli nagną zasady dla jednej osoby to kolejne będą chciały by i dla nich nagiąć co bardzo prosto może spowodować że będą dostawać sporo zamówień duchów przez co będą pracować na darmo! Co do ich strony zastrzeżenia iż nie dają 100% gwarancji są całkowicie zasadne ponieważ jeśli będą się ociągać z robieniem to ludzie po prostu nie będą chcieli korzystać z ich usług. Więc dla swojego dobra będą się starać by robić na czas.
nover nie bądź cholernym socjalistą (cholerne odnosi się do słowa socjalizm a nie do ciebie) tylko zrozum jeśli ci się regulamin nie podoba to korzystaj z ich usług i tyle a nie szukasz problemów ta gdzie ich nie ma.
Co do nagłych sytuacji typu szpital itd. to nie mąć wody takimi przykładami ponieważ są one z dupy wzięte. Założę się że z takiego powodu tamta ekipa zastanowiła by się nad przedłużeniem terminu wydania chaptera. To ograniczenie jest głownie dla tych co chcą zrobić chapter a później im się odwidzi lub po prostu uznają że mają ciekawsze rzeczy do zrobienia a pół roku w tę czy w tamtą to nic takiego. To jest głównie bat dla leni oraz osób z słomianym zapałem i osobiście bardzo go popieram.
Offline
hymm pozwolicie że się wypowiem.
Ekipa pracusiów powinna tylko zaprezentować jakieś dwa trzy przykłady jak wychodzi im to czyszczenie (strona nietknięta i obok już wyczyszczona, rzecz jasna wybrać jakieś trudniejsze do obróbki strony). Coś takiego najlepiej przekonałoby niedowiarków.
Nie stanowi to dla nas żadnego problemu. Zaraz wybierzemy jakieś "cięższe" skany i do jutra do wieczora damy próbki. A jeżeli to NADAL nie usatysfakcjonuje was jako odbiorców, to poprosiłbym przesłać własne propozycje "testu umiejętności".
Wy załatwiacie RAWY, czy po prostu czyścicie eng wydania?
RAW =/= Ang scan. Zawsze używamy rawów japońskich/chińskich (tych drugich jeżeli naprawdę trzeba) z naszych źródełek, bo (przynajmniej dla mnie) korzystanie z ang skanów które są odpowiednio już wypoziomowane i odpicowane mija się z celem, i podchodzi pod kradzież (szczególnie jeśli się nie doda ich kredek do rozdziału). Zgodzę się, że czasami NIE MA W SIECI skanów jap. bo np. grupa ang zakupiła sama tomik. W takim przypadku kontaktujemy się z ową grupa, a jeżeli nie ma zgody na "raw share", informujemy "klienta" o braku skanów i polecamy dogadanie się z grupą ang. co do edycji ich pracy.
Czas wydania też może się przedłużyć, więc moim zdaniem powinniście się po prostu w tym względzie dogadywać z grupami. Dla przykładu SUS jest małą grupą i wydajemy rozdziały raz na miesiąc albo rzadziej. A proces "tworzenia" jest niekiedy naprawdę długi, bo przy jednym projekcie pracują 3 osoby, a każda ma swoje życie...
tak jak smool wcześniej wspomniał, to jest dopiero BETA strony. Więc regulamin jest jeszcze w bardzo wczesnej fazie, a wasze komentarze do niego są jak najbardziej na miejscu. Nawet jeśli nie zgodzimy się w paru zdaniach to wypracuje się "mniejsze zło".
Termin 2tyg -> Jest to "szablonowa" data, i żeby nie było nieporozumień dodaliśmy do niej przypis, że istnieje możliwość jej przedłużenia Wystarczy do nas napisać i konkretnie przedstawić sprawę. A jeżeli jakaś grupa nie wyrobi się np. z aktualką bo pies sąsiadki zachorował to wystarczy napisać na emaila (no ale też nie przesadzajmy z "przeciąganiem").
Po prostu samo słowo zamówienie, to jakby kojarzy się, że ktoś coś zamawia. No i regulamin jak w komercyjnej firmie ^^
podchodzimy do tego projektu poważnie, więc niestety "sztywność" aż bije od tego regulaminu. Fakt, "prawniczej" formy może nie ominiemy ale sądzę że lekko "rozluźnić" ton zdań da radę
//jeżeli kogoś uraziłem ew. ktoś nie zgadza się z moją opinię proszę o konstruktywne komentarze. Przepraszam też za "braki" w przecinkach, no ale poprawię to rano bo zbyt padnięty jestem.
Ostatnio edytowany przez Kamatori (2010-09-20 21:42:35)
Oh noes...
Offline
Przecinki, ludzie, czytać się was nie da!
A te wszystkie 'podpada pod kradzież', gdy się bierze rawa od ang. grupy to sranie w banie, już mnie mierzi na czytanie xD
Złodziej złodziejowi kradnie, a ten prawi o kradzieży? Irracjonalne co najmniej. To samo jest z animu. Więc nie piszcie o takich pierdołach chociaż.
Dla mnie jako odbiory liczy się tylko szybkość wydawania kolejnych odcinków, a że żadna pl grupa nie może tej szybkości zapewnić, człowiek woli po angielskawemu. Poza tym język rodzimy pl grup naprawdę ści(a)na z nóg.
Ostatnio edytowany przez bodzio (2010-09-20 21:49:40)
Offline
Bodzio, jestem pijany i nie chce mi się tego syfu czytać, a jutro do pracy wstaję. SŁUCHAJ, do edycji nie jest potrzebna znajomość ortografii, a znajomość edytorów grafiki, więc z łaski swoje, WSADŹ se w d*pe te przecinki. Ludzie chcą pomóc, a ty ich wyśmiewasz... Zachowujesz się jak dziecko, które ma wszystko podstawione pod pysk.
Pozdrawiam i mówię dobranoc
Ostatnio edytowany przez zmora150 (2010-09-20 22:31:03)
Offline
SŁUCHAJ, do edycji nie jest potrzebna znajomość ortografii,
a do mieszkania w Polsce znajomość naszego języka ;]
"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"
Offline
zmora150 napisał:SŁUCHAJ, do edycji nie jest potrzebna znajomość ortografii,
a do mieszkania w Polsce znajomość naszego języka ;]
No racja, nie jest potrzebna znajomość języka, wystarczy trochę peklu
Bym zapomniał, a jak na polski rynek skanlacyjny napisała by anglojęzyczna grupa tego typu, też byście im d*pe obijali za przecinki ? patrzcie na jakość a nie język w tym wypadku, strona ograniczona do minimum tekstu, aby tylko wyjaśnić co robią i dla kogo.
Offline
oj Foris, oj Foris. jak przykłady są z dupy wzięte to zapraszam do prawdziwej pracy - tam się z takimi nie cackają, co wyciągają po wszystko łapę jak po swoje nie dając nic w zamian.
Pamiętać trzeba o tym, że w życiu ważny jest kompromis.
A ocenianie na podstawie postów... cóż... ja się w tej kwestii nie wypowiem
Powiem tylko, że masz bardzo mylne pojęcie o wszystkich tutaj skoro oceniasz TYLKO na podstawie postów
no, ale ja o życiu nic nie wiem, na co dzień z ludźmi nie pracuję i nie wiem jak się zachowują, nie mam odpowiedniego wykształcenia i praktyki by tak mówić, i w ogóle ty masz rację o najświętszy wszechwiedzący
niech ci będzie, że można tylko brać i nic nie dawać, bo przecież "każdy tak robi, to i ja mogę".
Generalnie to życzę powodzenia w życiu z takim podejściem ^^
Offline
co wyciągają po wszystko łapę jak po swoje nie dając nic w zamian.
O czym ty gadasz? Możesz wyjaśnić o co ci chodzi z tym "braniem i dawaniem" ponieważ ni w ząb nie mogę zrozumieć jak to się ma do naszej dyskusji oraz głównego wątku tematu.
A ocenianie na podstawie postów... cóż... ja się w tej kwestii nie wypowiem
1)W dalszej części posta już się wypowiedziałeś więc przestań kłamać i mącić.
2)Nie mam fizycznej możliwości ciebie spotkać i poznać więc oceniam cię po czynach (postach) nie słowach (czyli tego co sam piszesz że niby jaki jesteś). I to jest jedyne logiczne wyjście, kropka.
3)Cóż za to ty lubisz oceniać bez podstaw! Pisząc
no, ale ja o życiu nic nie wiem, na co dzień z ludźmi nie pracuję i nie wiem jak się zachowują, nie mam odpowiedniego wykształcenia i praktyki by tak mówić, i w ogóle ty masz rację o najświętszy wszechwiedzący oczkod
Insynuujesz że ja nie pracowałem oraz że nie skończyłem jeszcze nauki dlatego ty który skończył naukę i pracujesz możesz się czuć lepszy. I tutaj popełniasz błąd ponieważ co prawda jeszcze się uczę ale jestem studentem i już normalnie pracowałem więc wiem jak to jest.
Poza tym nover ty chyba zapominasz o jednej rzeczy! Oni nie zakładają firmy! Oni tylko starają się nieodpłatnie pomagać według pewnej umowy! Więc traktowanie ich jak pracodawcę mija się z celem i jest zwykłym utrudnianiem dyskusji!
Ostatnio edytowany przez Foris (2010-09-21 12:07:05)
Offline
Foris... a ja myślałem, że rozmawiasz z kobietą.
Offline
Ludzie... Weźcie się uspokójcie. Przeczytałem sobie ten temat w całości na spokojnie i zasadniczo można wyróżnić kilka rodzajów wiadomości: brednie (nover), poważne odpowiedzi na brednie (panowie z MangaScan), spam i całą resztę. Gdzieś po drodze w tej "całej reszcie" ginie pozytywny post Sir_Ace'a i kilka innych...
Inicjatywa jest świetna, ja tam życzę im jak najlepiej, chociaż polskich skanlacji nie czytam.
BTW Może jeszcze ktoś zacznie oferować grupom hardsubberskim i tłumaczom z ANSI kodowanie odcinków, to by więcej hardków wychodziło.
Minds are like parachutes. Just because you've lost yours doesn't mean you can borrow mine.
Offline
Tak jak obiecaliśmy "próbne" prace:
Przykład I
RAW: http://zapodaj.net/6a3dc0e541ec.jpg.html
Nasza praca: http://zapodaj.net/edc700bf6585.png.html
Praca MangaStream (angielska profesjonalna grupy skanlacyjna, która płaci za rawy w bardzo dobrej jakości): http://zapodaj.net/63b35a0797c2.jpg.html
Przykład II
//Skany w bardzo dużej rozdzielczości, niezmniejszane na prośbę klienta. Na słabszych komputerach system może się zawiesić podczas wczytywania.
RAW: http://zapodaj.net/3949e865f73c.jpg.html (skan klienta)
CZ.1: http://zapodaj.net/59fda4449e3f.jpg.html
CZ.2: http://zapodaj.net/8465bbfc689c.jpg.html
Jeżeli to nadal niektórych nie przekonuje, jesteśmy w stanie podrzucić jeszcze inne przykłady.
Oh noes...
Offline
Jak dla mnie super inicjatywa. Szkoda, że Was wcześniej nie było, to bym korzystał z Waszych usług, jak wydawałem Soul Eatera.
Dziwię się niektórym. Komuś musi się naprawdę w domu nudzić, żeby się przyczepiać do byle pierdółki i robić z tego wywody na pół strony.
Pytanko - ile Wam zajęło czyszczenie tych stron?
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
Powiem tak, to co pokazaliście w tej próbce to akurat najprostsze przykłady, a ludzie, no przynajmniej ja, chcieliby zobaczyć jakiś popisowe strony, których wyczyszczenie wymaga wprawy i umiejętności. Na przykład coś z takim poziomem trudności: http://img837.imageshack.us/img837/8688/snk01.jpg
Poza tym inicjatywa super, ale mam pytanko, czy współpracujecie także z pojedynczymi osobami, czy tylko z grupami skanlacyjnymi?
PS. W stronie, którą podałem trzeba nie tylko wykazać się umiejętnościami, ale i wyobraźnią, szczególnie na górze usuwając wstawkę od autora trzeba nieźle pogłówkować, żeby dojść do tego, jak powinna wyglądać strona pod tym wielkim napisem.
Ostatnio edytowany przez bobek784 (2010-09-21 21:23:59)
Nick na ANSI: bobek784v2
Offline
A ja z innej beczki czy czyścicie już opublikowane skany czy tylko premiery?
Niektóre skalacje mają czasem wątpliwej jakości skany i przydałoby się jakby ktoś z umiejętnościami oczyścił je i poprawił.
Ostatnio edytowany przez krzykr (2010-09-21 21:36:02)
Offline
Pytanko - ile Wam zajęło czyszczenie tych stron?
hymm... ciężko powiedzieć, bo to naprawdę zależy od trudności skanu. Jedne zajmują 2min inne aż 2h. Na Naruto spędziliśmy coś koło 10min. Co do Berserka to 15min na obie strony (dało się to zrobić w 10min, ale niestety wielkość rozdziałki lekko spowalniała proces czyszczenia )
Powiem tak, to co pokazaliście w tej próbce to akurat najprostsze przykłady
Są to przykłady "z kontekstu" wyrwane, ponieważ dziś byliśmy nieco zajęci i nie daliśmy rady wyczyścić niczego "ambitniejszego".
a ludzie, no przynajmniej ja, chcieliby zobaczyć jakiś popisowe strony, których wyczyszczenie wymaga wprawy i umiejętności. Na przykład coś z takim poziomem trudności: http://img837.imageshack.us/img837/8688/snk01.jpg
Tak jak wcześniej wspomniałem, jesteśmy "otwarci" na propozycję sprawdzenia umiejętności. Przykład bardzo ciekawy (i kolorowy, co mnie cieszy), dostarczę go do piątku, dobrze? (ponieważ zarówno jutro, jak i w czwartek mam zapchany grafik, a ten skan wymaga już nieco więcej kreatywności.)
czy współpracujecie także z pojedynczymi osobami, czy tylko z grupami skanlacyjnymi?
Zależy co przez to rozumiesz. Jeżeli tworzysz tak zwaną "one men army" grupę, to nie widzę przeszkód. Jeżeli jesteś edytorem, to tu potrzeba zgody szefa grupy.
A ja z innej beczki czy czyścicie już opublikowane skany czy tylko premiery?
Premiery.
Szczerze, nie myśleliśmy o robieniu reedycji, aczkolwiek rozważymy to
Ostatnio edytowany przez Kamatori (2010-09-21 21:38:48)
Oh noes...
Offline