#81 2010-11-22 15:12:27

Hidu
Użytkownik
Skąd: Inowrocław/Toruń
Dołączył: 2008-11-20

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Kiedyś w szkole kładziono nacisk na nauczanie gramatyki, było więcej dyktand, wypracowań, ćwiczeń językowych, itp.
Teraz szkoły maglują tylko epoki literackie, które w pewnym sensie nie mają wiele wspólnego z samym językiem polskim, a prędzej z historią literatury. Według mnie obecnie szkoły mają gdzieś, czy uczniowie potrafią poprawnie mówić i pisać po polsku, tylko czy znają "istotę tragizmu Makbeta"...

Offline

#82 2010-11-22 16:43:40

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Hidu napisał:

Kiedyś w szkole kładziono nacisk na nauczanie gramatyki, było więcej dyktand, wypracowań, ćwiczeń językowych, itp.
Teraz szkoły maglują tylko epoki literackie, które w pewnym sensie nie mają wiele wspólnego z samym językiem polskim, a prędzej z historią literatury. Według mnie obecnie szkoły mają gdzieś, czy uczniowie potrafią poprawnie mówić i pisać po polsku, tylko czy znają "istotę tragizmu Makbeta"...

Otóż to!


"Skazany na zajebistość"

Offline

#83 2010-11-22 17:09:50

Winged
Użytkownik
Skąd: Szczytno/Toruń
Dołączył: 2004-10-01

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Kensai napisał:

Przecież tolerowanie niektórych rzeczy to współudział w zbrodni przeciw rodzimemu językowi! :<
Co z tego, że nie ma rzeczy idealnych? To w szkołach też powinni przyjąć, że rośnie nam pokolenie debili i zamiast tabliczki mnożenie uczyć obsługi kalkulatora, a zamiast lektur i gramatyki na polskim omawiać nowe przygody bohaterów komiksów?

Wolisz ciekawie porozmawiać, czy wytknąć błędy i nic nie wnieść do dyskusji? Niestety, na ANSI w pewnym momencie straszny rwetes zaczęła robić grupa ludzi, dla której rozmowa zeszła z pierwszego planu. Pomijam tu fakt, że atmosfera nie padła przez ortofaszystów, o czym ktoś powyżej pisał.
Exodus użytkowników, którzy wnosili wiele do życia strony, przy braku ciekawego narybku, powoduje nieustającą pauperyzację, sit venia verbo, naszego forum. Niestety, przyczyn należy szukać jeszcze dalej - zwiększająca się ilość fanów (nie wdaję się w dysputy, czy to dobrze, czy nie), tytułów, dostępu do Internetu, powoduje, że w tym świecie co raz mniej czasu na rozmowę na temat hobby.


"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"

Offline

#84 2010-11-22 17:20:34

arystar
Użytkownik
Skąd: Dzierżoniów
Dołączył: 2008-05-29

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Jeśli już poruszamy problem nauczania języka polskiego w naszych szkołach, to pozwolę coś od siebie. Nauczyciele omawiają tylko i wyłącznie lektury z listy sporządzonej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. KLIK, lista z 07. Rok szkolny mija i na książki z poza listy brak czasu, więc mówienie, że w szkołach przerabia się Harrego Pottera imp. jest niezgodne z prawdą. Ale jakby tak było, to przynajmniej ktoś by je czytam. Nie ma co się okłamywać, prawie nikt w szkołach nie przeczyta takiego Konrada Wallenroda, Kordiana itd., bo są, prawdę mówiąc, nudne. Założę się, że Władcę Pierścienia przeczytałaby większa liczba ludzi niż tych paru ww. Podpisuję się pod tym, co Hidu napisał, za braki w wiedzy uczniów odpowiedzialne jest zły system nauczania; czyli brak gramatyki, ćwiczeń językowych itd. Ale... to tylko jeden z powodów upupienia społeczeństwa.


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#85 2010-11-22 18:35:52

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Się czepiacie tego Harrego Pottera. A ja twierdzę, że całe szczęście, że jest. To samo ze wszelakimi Zmierzchami itd.
Może nie ma to jakiegoś głębszego przesłania i może nie da się na tym przeanalizować różnorakich nurtów literackich, tła historycznego i innych pierdół, ale nikt mi nie powie, że styl w tych książkach jest zły, że są tam błędy ortograficzne czy interpunkcyjne. Nie ma. I nie oszukujmy się - dzieciaki nie czytają prawie wcale, przy obecnych opracowaniach lektur zwłaszcza od wydawnictwa GREG nawet obowiązkowy kanon da się ominąć (wiem, co mówię, bo jak tylko na horyzoncie pojawiał się Żeromski, to tak właśnie robiłam, nie trawię gościa i tyle ;p). Więc jeśli mieliby nic nie czytać, to lepiej niech już czytają tego HP, przynajmniej coś im się w głowie utrwali zwłaszcza pod względem ortografii i stylu. Już większą szkodę wyrządzają suby Naruciaka, a wszyscy po HP jeżdżą, pomimo że do polszczyzny w tej serii nie da się przyczepić.


Ty dulowaty userze!

Offline

#86 2010-11-22 19:31:42

krzykr
Użytkownik
Skąd: Słubice
Dołączył: 2006-12-18

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

coellus napisał:

..., ale nikt mi nie powie, że styl w tych książkach jest zły, że są tam błędy ortograficzne czy interpunkcyjne. Nie ma.

Nigdy nie mów nigdy. Jak czytałem serie Anitę Blake wyd. zysk i s-ka znalazłem tam kilka błędów. Ale ogólnie masz racje wydawnictwa starają się nie popełniać błędów.

Offline

#87 2010-11-22 19:50:13

Kensai
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-15

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Jeśli czytanie czyjejś odpowiedzi ma mnie męczyć, to wolę nie dyskutować. Zauważ, że nie zwracam zazwyczaj uwagi ludziom, którzy popełniają jakiś błąd ortograficzny, albo zjedzą przecinek. Robię to jedynie wtedy, gdy forma wypowiedzi bardzo utrudnia jej odbiór.
Jeśli chodzi o szkołę, to jestem jak najbardziej za zmianą listy lektur na takie, które zyskałyby większą popularność wśród uczniów (w końcu chodzi o to, żeby czytać, a nie przejrzeć streszczenie 5 minut przed lekcją). Obecnie 99 % uczniów po skończeniu szkoły nie zna kanonu lektur, ale w dodatku nie czyta nic na własną rękę. Jeśli zmiana kanonu spowoduje, że 99 % uczniów w dalszym ciągu nie będzie znała starego kanonu lektur, ale przeczytają kilka innych książek, to będzie ona dla mnie trafna. Przytoczyłem przykład komiksu, bo w wielu wydaniach komiksów/mang nie uświadczymy poprawności językowej, a dialogi wyglądają często jak te "podwórkowe" - czyli liczy się luźny styl, a nie poprawny szyk itp. oczkod

Offline

#88 2010-11-22 20:40:41

Qashqai
Użytkownik
Skąd: Józefów
Dołączył: 2008-01-10

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Kensai napisał:

Przytoczyłem przykład komiksu, bo w wielu wydaniach komiksów/mang nie uświadczymy poprawności językowej, a dialogi wyglądają często jak te "podwórkowe" - czyli liczy się luźny styl, a nie poprawny szyk itp. oczkod

To oczywiste. W komiksach większość tekstu stanowią dialogi lub monologi, a te mają to do siebie, że i w książkach mogą być pisane językiem potocznym (w przeciwieństwie do opisów). Tak więc gdzie tam w ogóle jest miejsce na poprawność językową? jezor

Ostatnio edytowany przez Qashqai (2010-11-22 20:45:42)


Qashqai.png

Offline

#89 2010-11-22 21:13:45

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

qwig napisał:
Yagami_Raito8920 napisał:

Nie ma rzeczy idealnych, a Ober widocznie chce przejąć miejsce bodzia, Good Luck, Ober. Nie lubię fanatycznych ortofaszystów........

Ale przecież to multi^W kuzyn bodzia...

A qwig jak zwykle świetnie się bawi i robi ludziom wodę z mózgu. W ogóle to coś za często pada tutaj mój nick. Proszę, nie straszcie mną dzieci oczkod

A że poziom nauczania rodzimego języka w szkołach jest taki, a nie inny - też tego doświadczyłem, tylko w podstawówce uczono gramatyki.


wladza1.png

Offline

#90 2010-11-22 21:24:15

jinjej
Użytkownik
Skąd: チェンストホヴァ
Dołączył: 2004-11-12

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

bodzio napisał:

(...) tylko w podstawówce uczono gramatyki.

I nawet to spieprzyli. Przed reformą było 8 lat teraz tylko 6. Niby różnica nie wielka, a jednak moim zdaniem dość istotna.


日本はきれいなです. 日本女の子にも..

Offline

#91 2010-11-22 21:30:33

Zarathustra
Użytkownik
Dołączył: 2008-05-05

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Inteligentne dziecko nauczy się dobrze nawet pomimo ułomności systemu, jeśli zaś uczeń ma gdzieś naukę i nie jest zbyt błyskotliwy (widzę siebie z przeszłości), to nic tu nie pomoże.

Offline

#92 2010-11-22 21:40:27

Jovanka
Użytkownik
Dołączył: 2009-01-08

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Kensai napisał:

Jeśli zmiana kanonu spowoduje, że 99 % uczniów w dalszym ciągu nie będzie znała starego kanonu lektur, ale przeczytają kilka innych książek, to będzie ona dla mnie trafna.

Nie do końca się zgodzę. W lekturach nie chodzi o to, żeby je tylko przeczytać i odhaczyć z listy. Każda lektura jest ważna, bo przedstawia swoją epokę. Dzięki lekturom my, uczniowie, możemy przyjrzeć się danemu okresowi z innej strony. Czytanie i omawianie lektur nie ma na celu zapełnienia czasu uczniom, ale przedstawienie im w sposób literacki obrazu dawnych lat, które są omawiane na języku polskim.

Nie wiem czy do końca zrozumiałam Twoje słowa, ale nie wystarczy przeczytać "czegokolwiek" jeśli mówimy tu o szkole oczywiście.

Offline

#93 2010-11-22 21:45:39

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Jovanka, jest jedno "ale": praktyczna strona medalu.
Jeśli nie wiesz, o czym mówię, to wyjaśnię ci na 2 sytuacjach:
Obecny kanon lektur. To, co ty nazywasz przedstawianiem swojej epoki, każdy uczeń przeczyta w streszczeniu, o czym też była mowa. Ewentualnie jeden drugiemu opowie, o co chodzi na przerwie przed lekcją. Na 30-osobową klasę książkę przeczyta może 5 osób. Reszta przeczyta streszczenie/opracowanie lub obejrzy film. Tyle że pewnych nawyków (styl, ortografia) w ten sposób sobie nie wyrobią. Językiem polskim trzeba będzie się posługiwać przez całe życie, a wiedza o epokach tak naprawdę jest ci potrzebna tylko w szkole.
Druga sytuacja: uczniowie czytają to, co chcą. O epokach dowiadują się tak samo jak wcześniej, czyli z opracowań.
I uczą się poprawnej polszczyzny, i wiedza im nie ginie.

Ostatnio edytowany przez coellus (2010-11-22 21:48:57)


Ty dulowaty userze!

Offline

#94 2010-11-22 22:09:11

slymsc
Użytkownik
Skąd: Mszczonów [Kuruoshii Anime]
Dołączył: 2004-10-14

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

bodzio napisał:

A że poziom nauczania rodzimego języka w szkołach jest taki, a nie inny - też tego doświadczyłem, tylko w podstawówce uczono gramatyki.

Nie generalizujmy. Gdy ja kończyłem szkołę, to starsze roczniki też uważały nas za "gorsze", a my dzielnie przekazaliśmy tę pałeczkę światopoglądową dalej. Mówienie, że szkoły są gorsze, że uczniowie są głupsi, nie jest prawdą. Inne realia, z deka odmienne sposoby nauczania, no i najważniejsze, na co innego kładzie się nacisk.

Winged słusznie zauważył powyżej, że zanika komunikatywność między fanami. Nie jestem do końca przekonany, co do jego teorii pauperyzacyjnych oraz ilościowych ^_-, ale zapewne pośrednio czynniki te również wpływają lub wpłynęły na ANSI. W zalewie trolli majtoli, internetowych mędrców, co to rozumy zjedli po obejrzeniu jednej haremówki i zwykłej dzieciarni, dla której liczy się tylko tu i teraz albo spie... (niężaj), w większości wyrobiła się chyba jakaś bariera, taki firewall, który służy zlewaniu wyżej wymienionych osobników. Ergo, nie ma litości dla każdego, kogo tak sklasyfikujemy. Jedni nazwą to asertywnością, drudzy schamieniem, trzeci obroną konieczną. Przynajmniej ja tak sobie to wykoncypowałem.

[Dobra po piwku jestem jezor]


Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...

Offline

#95 2010-11-22 22:18:12

Oberleutnant
Użytkownik
Dołączył: 2010-04-24

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Podam przykład z życia wzięty. Moja siostrzenica przez całe gimnazjum i liceum nie miała ani jednego dyktanda, prawie w ogóle nie pisali żadnych prac pisemnych, w których zwracałoby się uwagę głównie na pisownię, no może oprócz tych w domu, gdzie można się posłużyć wieloma pomocami naukowymi (chociaż przy robieniu napisów także można, a i tak ludzie robią błędy). Na błędy interpunkcyjne nauczyciele nie zwracają większej uwagi, dla nich liczy się treść, a nie forma. Większość czasu na polskim spędza się właśnie na "wałkowaniu" lektur, epok itd.

Co do "Władcy Pierścieni" i "Harrego Pottera", to nie słyszałem, żeby ktokolwiek czytał to jako lekturę szkolną, wyjątkiem jest "Hobbit", którego, mimo iż nie należał ani nie należy do kanonu lektur, moja wyżej wspomniana siostrzenica czytała w gimnazjum, była to jedyna książka, która ją zaciekawiła. Niemniej "Władcy" już nie przeczytała. Dlaczego? Bo widziała już filmową wersję smutny

Offline

#96 2010-11-22 23:19:38

Winged
Użytkownik
Skąd: Szczytno/Toruń
Dołączył: 2004-10-01

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Kensai napisał:

Jeśli czytanie czyjejś odpowiedzi ma mnie męczyć, to wolę nie dyskutować. Zauważ, że nie zwracam zazwyczaj uwagi ludziom, którzy popełniają jakiś błąd ortograficzny, albo zjedzą przecinek. Robię to jedynie wtedy, gdy forma wypowiedzi bardzo utrudnia jej odbiór.

To nie był argumentum ad personam. Cytat był przyczynkiem do spojrzenia z szerszej perspektywy i przyjrzeniu się pewnemu zjawisku, jakie miało miejsce na forum. Z całym szacunkiem, ale nie kojarzę Cię, a przeglądanie forum w poszukiwaniu Twojego stylu zwracania uwagi na niedoskonałości  wypowiedzi zakrawa mi na lekką przesadę. Tym bardziej w świetle pierwszego zdania tego, co teraz napisałem.
Pamiętam, że w pewnym momencie uwagi zwracało się w PM. Ktoś kontynuuje tę chlubną tradycję?

Ostatnio edytowany przez Winged (2010-11-23 00:43:38)


"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"

Offline

#97 2010-11-22 23:20:55

marc99
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-19

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Przez reformę uczą teraz jak napisać zgodnie z kluczem,  a nie poprawnie. Chcieli egzaminu bardziej obiektywnego, to sobie pogorszyli.

Offline

#98 2010-11-22 23:29:42

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Odpuśćcie już temu biednemu systemowi edukacji i skupcie się raczej na naszym podwórku, czyli forum.


"Skazany na zajebistość"

Offline

#99 2010-11-23 00:26:44

funki27
Użytkownik
Dołączył: 2008-08-19

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

Miałem sie rozpisać co mym zdaniem jest złe bądź dobre na ansi, ale nie lubię walczyć z wiatrakami wiec tylko zabłysnę, co zrobić z ortofaszyzmem na forum - pomysł zaczerpnięty z serwisu Elektroda.

propozycja a:
ele1.th.jpg
jak widać na fotce poza standardowymi opcjami wysyłania i edycji posta na forum jest dodatek pisownia... dzięki temu supernowoczesnemu dodatkowi pozbylibyśmy się chociażby ortów i wymówek że Opera, FF nie posiada zainstalowanego słownika, bądź mamusia nie kupiła pakietu Office.

odpowiedz na na ten pomysł chyba znam..."propozycja będzie rozpatrzona przy tworzeniu  nowej str. ansi"

propozycja b:
ele2i.th.jpg

jak większość z nas zauważyła poszerza nam się rodzina prof. Miodka. Dosłownie wyrastają jak grzyby po deszczu... wiec by znaleźć im zajęcie i tępili wszystkich po równo, może przydali by się Moderatorzy od J. Polskiego. Ciekawe czy po tygodniu edycji prawie każdego posta mieli by siłę na pacyfikację upatrzonej ofiary??

Offline

#100 2010-11-23 02:22:10

Yagami_Raito8920
Użytkownik
Dołączył: 2009-07-07

Odp: "Ortofaszyści" a atmosfera na forum

coellus napisał:

Się czepiacie tego Harrego Pottera. A ja twierdzę, że całe szczęście, że jest. To samo ze wszelakimi Zmierzchami itd.
Może nie ma to jakiegoś głębszego przesłania i może nie da się na tym przeanalizować różnorakich nurtów literackich, tła historycznego i innych pierdół, ale nikt mi nie powie, że styl w tych książkach jest zły, że są tam błędy ortograficzne czy interpunkcyjne. Nie ma. I nie oszukujmy się - dzieciaki nie czytają prawie wcale, przy obecnych opracowaniach lektur zwłaszcza od wydawnictwa GREG nawet obowiązkowy kanon da się ominąć (wiem, co mówię, bo jak tylko na horyzoncie pojawiał się Żeromski, to tak właśnie robiłam, nie trawię gościa i tyle ;p). Więc jeśli mieliby nic nie czytać, to lepiej niech już czytają tego HP, przynajmniej coś im się w głowie utrwali zwłaszcza pod względem ortografii i stylu. Już większą szkodę wyrządzają suby Naruciaka, a wszyscy po HP jeżdżą, pomimo że do polszczyzny w tej serii nie da się przyczepić.

Przeczytałem jedną książkę Pottera i mi wystarczy, obejrzałem dwa pierwsze filmy i też mi wystarczy, widocznie przygody o małym magiku mnie nie zaciekawiły, ale dzieci niech czytają, może w jakiś sposób będą mądrzejsze. Tylko że Prus, Mickiewicz, Kochanowski i inni polscy pisarze są be to ich nie powinni czytać? Żeromskiego pominę, bo także go nie trawię.
Poza tym są dziesiątki lepszych ksiązek od Pottera i zawierają głębszy sens merytoryczny, więc lepiej nie robić dzieciakom sieczki z mózgu, tylko dać im coś pożyteczniejszego.
Co ja mówię, w dobie internetu, ze świeczką szukać ludzi, którzy dobrowolnie idą do biblioteki i coś czytają.

bodzio napisał:
qwig napisał:
Yagami_Raito8920 napisał:

Nie ma rzeczy idealnych, a Ober widocznie chce przejąć miejsce bodzia, Good Luck, Ober. Nie lubię fanatycznych ortofaszystów........

Ale przecież to multi^W kuzyn bodzia...

A qwig jak zwykle świetnie się bawi i robi ludziom wodę z mózgu. W ogóle to coś za często pada tutaj mój nick. Proszę, nie straszcie mną dzieci oczkod

Tak, dałem się nabrać. Zadowolony?

arystar napisał:

Podpisuję się pod tym, co Hidu napisał, za braki w wiedzy uczniów odpowiedzialne jest zły system nauczania; czyli brak gramatyki, ćwiczeń językowych itd. Ale... to tylko jeden z powodów upupienia społeczeństwa.

A uczniowie to święte krowy i są niewinni? Tak, spaczony system edukacji jest odpowiedzialny, ale olewający styl polskiej młodzieży i uprawianie tumiwisizmu jest nieodłącznym elementem szerzenia się analfabetyzmu. Trochę więcej zaangażownia i będzie lepiej.

Zarathustra napisał:

Inteligentne dziecko nauczy się dobrze nawet pomimo ułomności systemu, jeśli zaś uczeń ma gdzieś naukę i nie jest zbyt błyskotliwy (widzę siebie z przeszłości), to nic tu nie pomoże.

Dokładnie

Oberleutnant napisał:

Co do "Władcy Pierścieni" i "Harrego Pottera", to nie słyszałem, żeby ktokolwiek czytał to jako lekturę szkolną, wyjątkiem jest "Hobbit", którego, mimo iż nie należał ani nie należy do kanonu lektur, moja wyżej wspomniana siostrzenica czytała w gimnazjum, była to jedyna książka, która ją zaciekawiła. Niemniej "Władcy" już nie przeczytała. Dlaczego? Bo widziała już filmową wersję smutny

Wierz mi lub nie, ale byłem świadkiem tej niecodziennej sytuacji. Handlowanie cudzymi rzeczami na lekcji przez nauczyciela też było.
Teraz wiem, że nadawało się to do prokuratury. Cuda się zdarzają.

Ps: Przepraszam Szanowną Moderację, ale nie mogłem się powstrzymać, mam nadzieję, że mi zostanie wybaczone:)


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
96gaix.jpg
dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024