Nie jesteś zalogowany.
Dowiedziawszy się o śmierci ojca, młody chłopak o imieniu Shiki, po ośmiu latach wraca do domu. Po tym jak on, przyszły dziedzic, opuścił rodzinę z powodu wypadku samochodowego, jego siostra stała się głową rodziny i zarządcą wielkiej posiadłości. Zaczyna się jego życie w nowym sterylnym środowisku. Wszystko na pozór wydaje się normalne, jednak nikt nie wie o tym, że chłopak od wypadku widzi "linie", których przerwanie doprowadza do destrukcji wszelakiej materii. Los chciał, że dziwny impuls po ośmiu latach uśpienia kazał mu użyć niszczycielskiej umiejętności i pociąć przypadkowo napotkaną kobietę na 17 kawałków...
Anime wydaliśmy w najbardziej nikczemnej, trollerskiej, parszywej i haniebnej (jak to określił jeden członek naszej grupy) formie, czyli patcha.
Mała instrukcja; patch pasuje do wersji dostępnej np. na BakaBT. Ściągamy go i rozpakowujemy w folderze, w którym mamy owe angielskie wydanie tego anime, następnie klikamy dwa razy LPM na plik o nazwie "Tsukihime_full_patch" i cierpliwie czekamy, w zależności od mocy obliczeniowej komputera proces ten może trwać parę minut, tym sposobem powinniśmy otrzymać 12 odcinków Tsukihime z nazwą naszej grupy w nazwie. Możemy wtedy usunąć angielską wersję i pliki patcha, które wcześniej rozpakowaliśmy. I niech mi nikt nie próbuje pisać na PW, że nie wie, jak ma to zrobić.
Dane techniczne widnieją na podanym wyżej odnośniku do BakaBT, gdyby to kogoś interesowało.
Offline
Po spaczowaniu odcinki się trochę rypią. Gdy przewijam odcinek o kilka sekund, na połowie obrazu wywala mi artefakty, które znikają przy zmianie sceny (czyli raczej nie więcej niż parę sekund). Podczas oglądania, nie używając opcji przewijania, nie ma problemów. W wersji bez patcha problem nie występuje. Dodaj, że wersje (sprzed i po patchu) różnią się między sobą o 15 MB.
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
Nie mam pojęcia, jak ci pomóc. Jeżeli chcesz tylko obejrzeć anime i je usunąć, to ściągnij sobie same napisy z portalu od nas (w zasadzie powinny mieć mniej błędów niż te z patcha) i obejrzyj sobie z tym wydaniem, które jest źródłem. Raz jedyny miałem coś takiego, ale działo się to w serii, która miała podlinkowany op i ed, gdy się przesuwało, to obraz się krzaczył do kolejnej klatki, tak jak u ciebie.
Offline
Po spaczowaniu odcinki się trochę rypią. Gdy przewijam odcinek o kilka sekund, na połowie obrazu wywala mi artefakty, które znikają przy zmianie sceny (czyli raczej nie więcej niż parę sekund). Podczas oglądania, nie używając opcji przewijania, nie ma problemów. W wersji bez patcha problem nie występuje. Dodaj, że wersje (sprzed i po patchu) różnią się między sobą o 15 MB.
Sprawdziłeś, czy crc jest poprawne i dobrze się spatchowało?
Offline
Sado napisał:Po spaczowaniu odcinki się trochę rypią. Gdy przewijam odcinek o kilka sekund, na połowie obrazu wywala mi artefakty, które znikają przy zmianie sceny (czyli raczej nie więcej niż parę sekund). Podczas oglądania, nie używając opcji przewijania, nie ma problemów. W wersji bez patcha problem nie występuje. Dodaj, że wersje (sprzed i po patchu) różnią się między sobą o 15 MB.
Sprawdziłeś, czy crc jest poprawne i dobrze się spatchowało?
Porównując crc ze spaczowanego odcinka i z anidb, to się zgadza. A gdyby źle się spaczowało, to wyskoczyłby chyba jakiś komunikat z błędem, co nie?
Nie mam pojęcia, jak ci pomóc. Jeżeli chcesz tylko obejrzeć anime i je usunąć, to ściągnij sobie same napisy z portalu od nas (w zasadzie powinny mieć mniej błędów niż te z patcha) i obejrzyj sobie z tym wydaniem, które jest źródłem. Raz jedyny miałem coś takiego, ale działo się to w serii, która miała podlinkowany op i ed, gdy się przesuwało, to obraz się krzaczył do kolejnej klatki, tak jak u ciebie.
Tak też chyba zrobię. Dzięki. Ale gdyby ktoś wiedział, co u mnie nie tak, to fajnie by było, gdyby napisał. Zawsze się przyda.
Ostatnio edytowany przez Sado (2012-09-29 21:53:41)
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
A gdyby źle się spaczowało, to wyskoczyłby chyba jakiś komunikat z błędem, co nie?
Wiesz, niekoniecznie :p Jedynym wyznacznikiem dobrze/źle jest funkcja skrótu pliku (np. CRC32). A kiedy coś pójdzie nie tak, nie da się stwierdzić, jak bardzo (parę zupełnie nieznaczących bitów czy totalna kaszana - z CRC się nie wyczyta).
Ostatnio edytowany przez Sir_Ace (2012-09-29 22:21:10)
Offline
Sado napisał:A gdyby źle się spaczowało, to wyskoczyłby chyba jakiś komunikat z błędem, co nie?
Wiesz, niekoniecznie :p Jedynym wyznacznikiem dobrze/źle jest funkcja skrótu pliku (np. CRC32). A kiedy coś pójdzie nie tak, nie da się stwierdzić, jak bardzo (parę zupełnie nieznaczących bitów czy totalna kaszana - z CRC się nie wyczyta).
Kompletnie się na tym nie znam, ale crc zgadza się z tym na anidb.
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
Offline
Sobie sprawdziłem i pikseloza z przebarwieniami wyskakuje mi nawet przy przewijaniu wersji niespczowanej (czystej od ED).
No i warto zmienić w linku domenę .com na .me
Offline