#1661 2013-05-05 12:12:38

Demonis Angel
Użytkownik
Skąd: Tarnów
Dołączył: 2010-08-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

@Up

Tak jeszcze w roli dopełnienia, nawet jeśli zarabia mniej, niż kwota wolna od podatku, to jednak zarabia, i PIT składać co roku musi. A wątpię żeby strona była jego jedynym źródłem dochodów, bo jakby kupił sobie samochód (czy cokolwiek innego, na co według ich danych nie mógł sobie pozwolić) to skarbówka by się zainteresowała skąd ma pieniądze (tak, oni są aż tak upierdliwi), no chyba że nadal mieszka z rodzicami.


Wiem, że to był tylko głupi przykład, ale powstrzymać się nie mogę.

- spędzam codziennie 14 godzin na uczelni, po powrocie muszę napisać sprawozdania z zajęć, to razem daje więcej niż 16 godzin dziennie
- podstawy powinien wynieść ze szkoły (no dobra, podstawy podstaw), dalej wystarczą jedynie chęci (wiem z doświadczenia)
- informacje nadal są w jego podświadomości, więc po jakimś czasie od tak, po prostu by umiał ten język, gdyby tylko chciał
- ten przypadek jest naprawdę straszny, normalnie z mostu powinien skoczyć
- mam znajomą, która uczy się jednocześnie 4 języków z różnych grup językowych i nadal ma sporo wolnego czasu
- pod ten punkt, może nie aż tak radykalnie, też ja podpadam, bo dostęp do neta (przynajmniej szerszy, bo szukanie informacji do sprawozdań się nie liczy) mam tylko w niedziele, i to do tego nie każdą, ale jakoś mam czas tłumaczyć i spotykać się ze znajomymi

@Down

Jak ślepy może czytać napisy wyświetlanie na komputerze? a jak jest jeszcze głuchy, to nawet lektor nie pomoże.

Ostatnio edytowany przez Demonis Angel (2013-05-05 14:01:05)


Proszę wszystkich użytkowników o przesyłanie mi nieudostępnionych synchronizacji.

O mnie.
Lista synchronizacji.
Link do folderu na pw.

Offline

#1662 2013-05-05 13:28:30

Layla
Użytkownik
Dołączył: 2005-01-08

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

no to może:
- jestem ślepy i głuchy (i dlatego potrzebuję polskich napisów do mojego ulubionego anime)

Offline

#1663 2013-05-05 14:19:19

sokolb
Użytkownik
Skąd: Newcastle upon Tyne
Dołączył: 2007-10-27

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Demonis Angel napisał:

@Up
- spędzam codziennie 14 godzin na uczelni, po powrocie muszę napisać sprawozdania z zajęć, to razem daje więcej niż 16 godzin dziennie
- podstawy powinien wynieść ze szkoły (no dobra, podstawy podstaw), dalej wystarczą jedynie chęci (wiem z doświadczenia)
- informacje nadal są w jego podświadomości, więc po jakimś czasie od tak, po prostu by umiał ten język, gdyby tylko chciał
- ten przypadek jest naprawdę straszny, normalnie z mostu powinien skoczyć
- mam znajomą, która uczy się jednocześnie 4 języków z różnych grup językowych i nadal ma sporo wolnego czasu
- pod ten punkt, może nie aż tak radykalnie, też ja podpadam, bo dostęp do neta (przynajmniej szerszy, bo szukanie informacji do sprawozdań się nie liczy) mam tylko w niedziele, i to do tego nie każdą, ale jakoś mam czas tłumaczyć i spotykać się ze znajomymi

Przynajmniej ktoś ma takie same poglądy jak ja. Większość ludzi bez języka zasłania się brakiem czasu, lub pieniędzy. Bądźmy szczerzy - dla chcącego nic trudnego. Zawsze znajdzie się godzina czasu, żeby samemu przysiąść i się pouczyć. Jak ma czas oglądać anime, to zawsze może sobie odpuścić 3ep i poświęcić ten czas na naukę. Po roku systematycznej nauki, mógłby spokojnie oglądać anime z angielskimi napisami i słownikiem w ręku robiąc przerwy co jakiś czas i tłumacząc niezrozumiałe wyrażenia (ja tak robiłem i jestem zadowolony z efektów), może też sobie kupić jakieś light novel i czytać ze słownikiem w ręku (też robiłem, uczy się człowiek bardzo dużej ilości słów, a light novel jest stosunkowo łatwym do zrozumienia typem książki).
Przykład z leżeniem na łóżku, nie dość że nie śmieszny, to jeszcze głupi. To samo ze ślepym i głuchym... żal.


sokolb.jpg

Offline

#1664 2013-05-05 14:57:02

Demonis Angel
Użytkownik
Skąd: Tarnów
Dołączył: 2010-08-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

sokolb napisał:
Demonis Angel napisał:

@Up
- spędzam codziennie 14 godzin na uczelni, po powrocie muszę napisać sprawozdania z zajęć, to razem daje więcej niż 16 godzin dziennie
- podstawy powinien wynieść ze szkoły (no dobra, podstawy podstaw), dalej wystarczą jedynie chęci (wiem z doświadczenia)
- informacje nadal są w jego podświadomości, więc po jakimś czasie od tak, po prostu by umiał ten język, gdyby tylko chciał
- ten przypadek jest naprawdę straszny, normalnie z mostu powinien skoczyć
- mam znajomą, która uczy się jednocześnie 4 języków z różnych grup językowych i nadal ma sporo wolnego czasu
- pod ten punkt, może nie aż tak radykalnie, też ja podpadam, bo dostęp do neta (przynajmniej szerszy, bo szukanie informacji do sprawozdań się nie liczy) mam tylko w niedziele, i to do tego nie każdą, ale jakoś mam czas tłumaczyć i spotykać się ze znajomymi

Przynajmniej ktoś ma takie same poglądy jak ja. Większość ludzi bez języka zasłania się brakiem czasu, lub pieniędzy. Bądźmy szczerzy - dla chcącego nic trudnego. Zawsze znajdzie się godzina czasu, żeby samemu przysiąść i się pouczyć. Jak ma czas oglądać anime, to zawsze może sobie odpuścić 3ep i poświęcić ten czas na naukę. Po roku systematycznej nauki, mógłby spokojnie oglądać anime z angielskimi napisami i słownikiem w ręku robiąc przerwy co jakiś czas i tłumacząc niezrozumiałe wyrażenia (ja tak robiłem i jestem zadowolony z efektów), może też sobie kupić jakieś light novel i czytać ze słownikiem w ręku (też robiłem, uczy się człowiek bardzo dużej ilości słów, a light novel jest stosunkowo łatwym do zrozumienia typem książki).
Przykład z leżeniem na łóżku, nie dość że nie śmieszny, to jeszcze głupi. To samo ze ślepym i głuchym... żal.


Szczerze mówiąc, gdy zaczynałem tłumaczyć znałem jedynie podstawy angielskiego (mimo 11 lat nauki języka), zacząłem tłumaczyć i zdałem maturę z jednym z najlepszych wyników (pierwsza piątka w klasie, co jak na rok, przerywanej i niezbyt częstej nauki było bardzo dobrym rezultatem). Na początku najprostsze serie sprawiały mi trudność, a teraz nawet gdy nie znam słówka mogę się się domyślić jego znaczenia, choć na czytanie książek po angielsku jeszcze dla mnie za wcześnie (może jakbym spróbował, to coś by wyszło, ale na razie mam co czytaj po polsku). Tak więc stwierdzenie, że nie ma się możliwości nauki języka jest zwykłą głupotą, nawet większą niże ten przykład z ślepym i głuchym. Ale cóż poradzić, głupotę tylko śmiercią się da wyleczyć, a na lenistwo jedynie determinacja, a z tym coraz trudniej, przynajmniej po niektórych postach "obrońców onlajnów" wnoszę.


Proszę wszystkich użytkowników o przesyłanie mi nieudostępnionych synchronizacji.

O mnie.
Lista synchronizacji.
Link do folderu na pw.

Offline

#1665 2013-05-05 15:39:46

Hidu
Użytkownik
Skąd: Inowrocław/Toruń
Dołączył: 2008-11-20

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Layla napisał:

no to może:
- jestem ślepy i głuchy (i dlatego potrzebuję polskich napisów do mojego ulubionego anime)

Ślepy nie potrzebuje napisów jezor.

Offline

#1666 2013-05-05 15:42:57

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ivona mu czyta.

Offline

#1667 2013-05-05 15:50:15

Hunter Killer
Moderator
Skąd: Zielona Góra
Dołączył: 2011-03-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Sir_Ace napisał:

Ivona mu czyta.

Ale niby też głuchy.  smile_lol


155222.jpg zzsldjt.png

Offline

#1668 2013-05-05 15:54:18

arystar
Użytkownik
Skąd: Dzierżoniów
Dołączył: 2008-05-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Suby translatorem na Braille'a przekłada.


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#1669 2013-05-05 16:30:39

Syriusz15
Użytkownik
Dołączył: 2008-07-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Gdyby tak wszyscy skorzystali z Waszych rad i zaczęli z determinacją uczyć się angielskiego, podejrzewam, że większość tłumaczy z ANSI nie byłaby już potrzebna ^^

Offline

#1670 2013-05-05 16:39:06

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Syriusz15 napisał:

Gdyby tak wszyscy skorzystali z Waszych rad i zaczęli z determinacją uczyć się angielskiego, podejrzewam, że większość tłumaczy z ANSI nie byłaby już potrzebna ^^

I dobrze. Zawsze to cegiełka do oświaty, jeśli tylko tłumacze ansi się do tego przyczynią, to cześć nam i chwała  gwizdze
Chociaż co ja piszę. I tak wiadomo, że nikt dla bajek inglisza się nie będzie uczył  madrala


Ty dulowaty userze!

Offline

#1671 2013-05-05 17:01:36

Layla
Użytkownik
Dołączył: 2005-01-08

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

sokolb napisał:
Demonis Angel napisał:

@Up
- spędzam codziennie 14 godzin na uczelni, po powrocie muszę napisać sprawozdania z zajęć, to razem daje więcej niż 16 godzin dziennie
- podstawy powinien wynieść ze szkoły (no dobra, podstawy podstaw), dalej wystarczą jedynie chęci (wiem z doświadczenia)
- informacje nadal są w jego podświadomości, więc po jakimś czasie od tak, po prostu by umiał ten język, gdyby tylko chciał
- ten przypadek jest naprawdę straszny, normalnie z mostu powinien skoczyć
- mam znajomą, która uczy się jednocześnie 4 języków z różnych grup językowych i nadal ma sporo wolnego czasu
- pod ten punkt, może nie aż tak radykalnie, też ja podpadam, bo dostęp do neta (przynajmniej szerszy, bo szukanie informacji do sprawozdań się nie liczy) mam tylko w niedziele, i to do tego nie każdą, ale jakoś mam czas tłumaczyć i spotykać się ze znajomymi

Przynajmniej ktoś ma takie same poglądy jak ja. Większość ludzi bez języka zasłania się brakiem czasu, lub pieniędzy. Bądźmy szczerzy - dla chcącego nic trudnego. Zawsze znajdzie się godzina czasu, żeby samemu przysiąść i się pouczyć. Jak ma czas oglądać anime, to zawsze może sobie odpuścić 3ep i poświęcić ten czas na naukę. Po roku systematycznej nauki, mógłby spokojnie oglądać anime z angielskimi napisami i słownikiem w ręku robiąc przerwy co jakiś czas i tłumacząc niezrozumiałe wyrażenia (ja tak robiłem i jestem zadowolony z efektów), może też sobie kupić jakieś light novel i czytać ze słownikiem w ręku (też robiłem, uczy się człowiek bardzo dużej ilości słów, a light novel jest stosunkowo łatwym do zrozumienia typem książki).
Przykład z leżeniem na łóżku, nie dość że nie śmieszny, to jeszcze głupi. To samo ze ślepym i głuchym... żal.


Eee... ty serio wziąłeś sobie do serca moje przykłady? Czy może to już wyższy poziom trollingu?  szalony

Offline

#1672 2013-05-05 17:08:58

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ale o co chodzi z tym offtopem odnośnie nauki języka angielskiego?

20121227182815.gif

Offline

#1673 2013-05-05 17:14:59

arystar
Użytkownik
Skąd: Dzierżoniów
Dołączył: 2008-05-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

kishida napisał:

Ale o co chodzi z tym offtopem odnośnie nauki języka angielskiego?

Rozchodzi się o promowanie nauki języków obcych wśród głuchoniemych, aby później nie chodzili po shinenach. Proste?


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#1674 2013-05-05 17:17:04

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

arystar napisał:
kishida napisał:

Ale o co chodzi z tym offtopem odnośnie nauki języka angielskiego?

Rozchodzi się o promowanie nauki języków obcych wśród głuchoniemych, aby później nie chodzili po shinenach. Proste?

No tak, po co w ogóle tutaj gadacie o j. angielskim, uczyć się od razu japońskiego  oczkod

Offline

#1675 2013-05-05 17:17:10

Sledziu_w
Użytkownik
Skąd: Rybnik
Dołączył: 2007-11-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Brzmi nawet legitnie....

Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-05-05 17:17:30)


http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy

Offline

#1676 2013-05-05 17:17:27

marc99
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

O co chodzi z tą nauką angielskiego? O to, że niektórzy nie potrafią zrozumieć. Że są ludzie, którzy mimo najszczerszych chęci, nie mogą się nauczyć języków obcych.

Offline

#1677 2013-05-05 17:20:38

HentaiDymon
Użytkownik
Skąd: Bydgoszcz
Dołączył: 2008-05-11

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Mówisz o upośledzonych? szalony

Offline

#1678 2013-05-05 17:52:37

Spaiki
Użytkownik
Dołączył: 2013-03-21

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

arystar napisał:
kishida napisał:

Ale o co chodzi z tym offtopem odnośnie nauki języka angielskiego?

Rozchodzi się o promowanie nauki języków obcych wśród głuchoniemych, aby później nie chodzili po shinenach. Proste?


Głupi powód, każdy niech robi co chce, anime online po polsku czy tama angielsku, oczywiście ma wybór, chce normalne dvdripy, tvripy, bdripy z angielskimi, czy polskimi napisami ma wybór, chce rawy oglądać, ma wybór. Wmuszać komuś angielski, żeby nie chodzić po takich stronach jest śmieszne, od razu lepiej japoński hehe. Poza tym powodów nie umienia angielskiego jest pewnie sporo i nie tyczy się to tylko przecież czasu, chęci czy kasy. Wiem po sobie, bo ja w szkole miałem tylko niemiecki, dodatkowo do tej pory, mimo że gram w gry po angielsku, często coś czytam, czy oglądam od filmów i seriali po anime z napisami angielskimi, od bardzo wielu lat i nadal czasem jestem zmuszony zatrzymać i się doinformować, zanim w ogóle zacząłem w miarę czyta ze zrozumieniem, minęło kupę lat, bo tak wolno mi wchodził do głowy angielski i większość takich osób starci szybko motywacje. Mimo tego i tak wole po polsku xD W moim przypadku taka regularna styczność z angielskim, jest od 2003 lub 2005 już nie pamiętam dokładnie. Jeśli ktoś ma tak strasznie powolne tępo przyswajanie tego języka, to ja się im nie dziwie. Dla większości to się wyda śmieszne, ale to tylko w Polsce takie rzeczy, a stawienie się w ich sytuacji, jest odrzucane auto wymiotami, nie do zaakceptowania, bo to przypadłość umysłowo chorych, debili z pod bramy z kozakiem zamiast mózgu, alkoholików z wymierającymi komórkami itd.

No i teraz zakładem, obszerną jazda po mnie, ale spoko, nie będę się tym przejmował, bo życie za krótkie na bezsensowne nerwy, bo wy macie swoje racje i argumenty, a ja swoje i tak poglądu ani waszego nie zmienię, a wy mojego, dodatkowo to forum ANSI, więc wiem że zaraz wojna wybuchnie, nie mam tyle włosów, żeby je potem wyrywać.  hehe

Offline

#1679 2013-05-05 18:08:08

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

arystar napisał:
kishida napisał:

Ale o co chodzi z tym offtopem odnośnie nauki języka angielskiego?

Rozchodzi się o promowanie nauki języków obcych wśród głuchoniemych, aby później nie chodzili po shinenach. Proste?

Zapomniałeś o ślepych, bez nóżek i bez rączek.


Ty dulowaty userze!

Offline

#1680 2013-05-05 18:10:13

qwig
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2007-10-23

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

https://www.youtube.com/watch?v=JxoUmh2FCX4
Mały podkład muzyczny do czytania tego tematu smile


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-

dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024