#2921 2013-06-16 01:51:42

otakuJaro
Użytkownik
Dołączył: 2009-04-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Pewnie uploader nie sprawdził, czy plik jest zatwierdzony przez hosting, tylko wrzucił link (czasem nie zatwierdza i trzeba dalej bawić się z dźwiękiem, póki nie przepuści).
Ewentualnie dailymotion wzięło się za sprawdzanie manualne, tudzież poznaje teraz też jakoś wideo, nie tylko audio - ale w to raczej wątpię.

Ostatnio edytowany przez otakuJaro (2013-06-16 02:15:58)

Offline

#2922 2013-06-16 16:54:25

kostek00
Użytkownik
Skąd: Lublin
Dołączył: 2009-01-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

otakuJaro napisał:
kostek00 napisał:
otakuJaro napisał:

Ty nie jesteś przecież przeciętnym Kowalskim, nie śmiałbym nawet tak pomyśleć!
Ty jesteś dulu, wielki moderator z ansi!

Btw, jedne anime zniekształcane są bardziej, inne mniej, jeszcze inne wcale. Tak czy siak często nie ma wyjścia, bez poważnej zmiany widma audio anime nie da się zuploadować.

Gówno prawda, byłem kiedyś uploaderem i nigdy nie musiałem tego robić, a uploadowałem bardzo dużo.

Byłeś uploaderem na urusiaiu w czasach, gdy większość hostingów (nie licząc jutuba i dailymotion) nie sprawdzała próbek dźwięku.

Może pamiętasz, że dawniej wszystko na shindenie było wrzucane na facebooka, zresztą na innych serwisach też (wy wrzucaliście z reguły na mu, kłania się kwestia niezarabiania, tam za jedno obejrzenie dostawło się jeden punkt, a bodaj 10k dawało miesiąc premium, nie pamiętam dokładnie...). Może też pamiętasz, że był taki czas, gdy wszystkie te serwisy, co korzystały z fb, miały problem, żeby coś wrzucić. A jak nie, to przypominam. Rozwiązaniem, które "opatentował" shinden, było właśnie zniekształcanie dźwięku. Działa to z każdym hostingiem. Zresztą możesz sprawdzić - na shindenie jakoś trzymają się pliki zamieszczone na dailymotion.

No i tak na ludzki rozum, pomyśl, po co mielibyśmy zniekształcać dźwięk, skoro to nie jest konieczne?

Heh...

Ja tam w ogóle się zastanawiam po co bawiliście się z kupa bookiem, pamiętam, że dzieliliście odcineki na 2 części, bo przyjmował bodajże po 15 minut tylko. Ja używałem do tego ruskiego szmelcu, upnąłem tam ponad 3000 odcinków i nigdy nawet jeden nie zniknął.

Co do mu to te punkty były tylko na megauploadzie i tylko, gdy miało się samemu wykupione premium, na darmowych nie było punktów, na megavideo też nic takiego nie było.

Ostatnio edytowany przez kostek00 (2013-06-16 16:54:36)


Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud!  xD

Offline

#2923 2013-06-16 17:34:15

otakuJaro
Użytkownik
Dołączył: 2009-04-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

kostek00 napisał:
otakuJaro napisał:
kostek00 napisał:

Gówno prawda, byłem kiedyś uploaderem i nigdy nie musiałem tego robić, a uploadowałem bardzo dużo.

Byłeś uploaderem na urusiaiu w czasach, gdy większość hostingów (nie licząc jutuba i dailymotion) nie sprawdzała próbek dźwięku.

Może pamiętasz, że dawniej wszystko na shindenie było wrzucane na facebooka, zresztą na innych serwisach też (wy wrzucaliście z reguły na mu, kłania się kwestia niezarabiania, tam za jedno obejrzenie dostawło się jeden punkt, a bodaj 10k dawało miesiąc premium, nie pamiętam dokładnie...). Może też pamiętasz, że był taki czas, gdy wszystkie te serwisy, co korzystały z fb, miały problem, żeby coś wrzucić. A jak nie, to przypominam. Rozwiązaniem, które "opatentował" shinden, było właśnie zniekształcanie dźwięku. Działa to z każdym hostingiem. Zresztą możesz sprawdzić - na shindenie jakoś trzymają się pliki zamieszczone na dailymotion.

No i tak na ludzki rozum, pomyśl, po co mielibyśmy zniekształcać dźwięk, skoro to nie jest konieczne?

Heh...

Ja tam w ogóle się zastanawiam po co bawiliście się z kupa bookiem, pamiętam, że dzieliliście odcineki na 2 części, bo przyjmował bodajże po 15 minut tylko. Ja używałem do tego ruskiego szmelcu, upnąłem tam ponad 3000 odcinków i nigdy nawet jeden nie zniknął.

Co do mu to te punkty były tylko na megauploadzie i tylko, gdy miało się samemu wykupione premium, na darmowych nie było punktów, na megavideo też nic takiego nie było.

To teraz ja będę niemiły.
Gówno prawda, miałem konto (darmowe) na mu i było połączone z mv, punkty szły za oglądanie. Wrzuciłem tam raptem ze 20 odcinków (wtedy, co były problemy z fb i trzeba było szukać zamiennika), a udało mi się uzbierać na miesiąc konta premium.

Czemu wrzucaliśmy na fb? Bo bufor był szybki i jakość w miarę dobra. Do tego nie kasowali (do czasu). Megavideo miało tak badziewny bufor, że tylko masochiści tam oglądali, no i były limity minutowe.

Aha, z tego co wiem ty też miałeś uploady na mv, chciałeś je nawet odstąpić shindenowi po upadku urusaia. Pamiętam też, że była afera na ansi, że nie pytałeś o jakieś suby, bodaj bodzia, a teraz wielki obrońca subberów...

Ostatnio edytowany przez otakuJaro (2013-06-16 18:13:46)

Offline

#2924 2013-06-18 14:42:23

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Cofam wszystkie dobre słowa, jakie pisałem o siundenie. Uzupełnili wszystkie bieżące odcinki tłumaczonej przez mnie serii u siebie. Oczywiście od nas i bez naszej wiedzy. A już się łudziłem, że ta 20-odcinkowa zaległość była jakimś dobrym znakiem... ech...

Offline

#2925 2013-06-18 18:28:11

rikuo
Użytkownik
Dołączył: 2011-04-26

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Hyrule napisał:

Cofam wszystkie dobre słowa, jakie pisałem o siundenie. Uzupełnili wszystkie bieżące odcinki tłumaczonej przez mnie serii u siebie. Oczywiście od nas i bez naszej wiedzy. A już się łudziłem, że ta 20-odcinkowa zaległość była jakimś dobrym znakiem... ech...

Wiesz co robisz z igły widły z one piecem na shindenie.
osoba która tę serię wrzucała  od początku  miała waszą zgodę na pewno bo w epkach z waszymi subkami jest wasz baner reklamowy taki  jak w tym artykule

http://www.anime-shinden.info//2049-one-piece-1.html

Wiec baner sam za siebie mówi zgoda była.

Offline

#2926 2013-06-18 18:33:06

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

rikuo napisał:
Hyrule napisał:

Cofam wszystkie dobre słowa, jakie pisałem o siundenie. Uzupełnili wszystkie bieżące odcinki tłumaczonej przez mnie serii u siebie. Oczywiście od nas i bez naszej wiedzy. A już się łudziłem, że ta 20-odcinkowa zaległość była jakimś dobrym znakiem... ech...

Wiesz co robisz z igły widły z one piecem na shindenie.
osoba która tę serię wrzucała  od początku  miała waszą zgodę na pewno bo w epkach z waszymi subkami jest wasz baner reklamowy taki  jak w tym artykule

http://www.anime-shinden.info//2049-one-piece-1.html

Wiec baner sam za siebie mówi zgoda była.

Przecież oni nie tłumaczyli 1. odcinka, tylko zrobili hardka z dostępnymi napisami. Więc o jakiej zgodzie tu mowa?  gwizdze

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-06-18 18:34:34)

Offline

#2927 2013-06-18 18:42:20

Besamir
Użytkownik
Skąd: Skierniewice
Dołączył: 2007-11-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

rikuo napisał:
Hyrule napisał:

Cofam wszystkie dobre słowa, jakie pisałem o siundenie. Uzupełnili wszystkie bieżące odcinki tłumaczonej przez mnie serii u siebie. Oczywiście od nas i bez naszej wiedzy. A już się łudziłem, że ta 20-odcinkowa zaległość była jakimś dobrym znakiem... ech...

Wiesz co robisz z igły widły z one piecem na shindenie.
osoba która tę serię wrzucała  od początku  miała waszą zgodę na pewno bo w epkach z waszymi subkami jest wasz baner reklamowy taki  jak w tym artykule

http://www.anime-shinden.info//2049-one-piece-1.html

Wiec baner sam za siebie mówi zgoda była.

A na moje Kannagi to zgodę miałeś? Weź stąd spieprzaj i nie denerwuj ludzi, złodzieju.  klnie

Offline

#2928 2013-06-18 19:16:15

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

rikuo napisał:
Hyrule napisał:

Cofam wszystkie dobre słowa, jakie pisałem o siundenie. Uzupełnili wszystkie bieżące odcinki tłumaczonej przez mnie serii u siebie. Oczywiście od nas i bez naszej wiedzy. A już się łudziłem, że ta 20-odcinkowa zaległość była jakimś dobrym znakiem... ech...

Wiesz co robisz z igły widły z one piecem na shindenie.
osoba która tę serię wrzucała  od początku  miała waszą zgodę na pewno bo w epkach z waszymi subkami jest wasz baner reklamowy taki  jak w tym artykule

http://www.anime-shinden.info//2049-one-piece-1.html

Wiec baner sam za siebie mówi zgoda była.

O, najgorszy gnój wśród uploaderów raczył się odezwać w temacie.  okej


wladza1.png

Offline

#2929 2013-06-18 19:35:13

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

rikuo napisał:
Hyrule napisał:

Cofam wszystkie dobre słowa, jakie pisałem o siundenie. Uzupełnili wszystkie bieżące odcinki tłumaczonej przez mnie serii u siebie. Oczywiście od nas i bez naszej wiedzy. A już się łudziłem, że ta 20-odcinkowa zaległość była jakimś dobrym znakiem... ech...

Wiesz co robisz z igły widły z one piecem na shindenie.
osoba która tę serię wrzucała  od początku  miała waszą zgodę na pewno bo w epkach z waszymi subkami jest wasz baner reklamowy taki  jak w tym artykule

http://www.anime-shinden.info//2049-one-piece-1.html

Wiec baner sam za siebie mówi zgoda była.

O ile pamiętam, to pierwsze odcinki u nas były muxowane z napisami z ANSI, więc to nie nas się o zgodę powinni pytać co do nich. Własne tłumaczenia były do bieżących odcinków po założeniu strony jakoś. Dość zamierzchła historia, bo sprzed 5 lat. Musiałbym się kogoś spytać, jak to dokładnie tam z nimi było.Teraz np. mamy zgodę od Wojcireja na podmianę tych "pierwszoodcinkowych" online'ów na jego tłumaczenia (bo różnie to z nimi jest) i niedługo zaczniemy uploadować jego wersję na stronie. Więc jak widzisz robimy w pewnym wąskim zakresie to samo co siunden, tylko że my ROZMAWIAMY z autorami tłumaczeń, jeśli chcielibyśmy skorzystać z ich pracy i PYTAMY ich, czy nie mieliby nic przeciwko.

Cóż, niemniej jednak od pewnego czasu (ponad rok jakoś) robię te tłumaczenia na stronie ja z paroma osobami. I pisałem wprost na i do siundena, że nie chciałbym, aby korzystali z naszych napisów, bo nie podoba mi się współczesna polityka online'ów. Oczywiście komenty zostały usunięte, a odpowiedź na maila zignorowana. Jeśli uda mi się namówić kumpla, który robi konkurencyjne tłumaczenia, żeby nie dawać na stronie ani na ANSI napisów, a jedynie hardki, to zobaczymy, jak to siunden będzie "najszybciej w sieci udostępniał cotygodniowo świeże odcinki". No przecież to oni dostarczają te tłumaczenia, prawda?  smile_lol A muxować, kliknąć parę razy do skodowania na odpowiednio zmniejszoną jakość i uploadować, to każda małpa umie, jeśli się jej pokaże jak. Dwa programy, kilka kliknięć i około 3 minut pracy przy komputerze kosztuje udostępnienie video jednego odcinka w dwóch wersjach. Gdyby poświęcić czas przeznaczony na zrobienie czasówki, tłumaczenia, typesettingu, efektów itp na muxowania, kodowanie i uploadowanie, to nie wiem... jakoś z 60 odcinków lekką ręką tym samym nakładem pracy by się uploadnęło. Kwestia tylko czekania, a jak wiemy czekanie i zajęcie się czymś innym to strasznie trudna praca. Także naprawdę chylę czoła przed uploaderami z online'ów. Wielcy ludzie po prostu, że tak trudną i męczącą robotę odwalają. Jak nic należy się im za to kasa z reklam.

http://www.anime-shinden.info/25601-one … l#jwplayer - pierwsze lepsze z brzegu. No i gdzie ten banner?

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-06-18 20:14:24)

Offline

#2930 2013-06-18 19:43:52

LordCrane
Użytkownik
Dołączył: 2008-04-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Hyrule, nie dyskutuj z nim, szkoda twoich nerwów i czasu, a jak sam możesz zauważyć, to analfabeta, który nie wie o czymś tak egzotycznym jak przecinek, więc może mieć problemy ze zrozumieniem treści twojego wywodu.

Ja go nie trawię nie za to, ze nie pyta o zgodę, ale za to, że bezcześci to, co wrzuca. Jest tak leniwy, że nie daje nawet planszy ze wstawką, tylko wrzuca jej tekst bezpośrednio na odcinek, zasłania przez pierwszych kilka sekund odcinka prawie cały ekran/ W sumie za to, że nie stawia przecinków także. To w sumie idealny przykład potępianego przez nas typowego uploadera.

Offline

#2931 2013-06-18 19:45:35

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

LordCrane napisał:

Hyrule, nie dyskutuj z nim, szkoda twoich nerwów i czasu, a jak sam możesz zauważyć, to analfabeta, który nie wie o czymś tak egzotycznym jak przecinek, więc może mieć problemy ze zrozumieniem treści twojego wywodu.

Ja go nie trawię nie za to, ze nie pyta o zgodę, ale za to, że bezcześci to, co wrzuca. Jest tak leniwy, że nie daje nawet planszy ze wstawką, tylko wrzuca jej tekst bezpośrednio na odcinek, zasłania przez pierwszych kilka sekund odcinka prawie cały ekran/ W sumie za to, że nie stawia przecinków także. To w sumie idealny przykład potępianego przez nas typowego uploadera.

Ta, racja, chciałem tylko nakreślić, jak wygląda sprawa.

Offline

#2932 2013-06-18 21:16:50

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Przecież tasiemce pokroju OP czy Naruto są prawie zawsze 'najszybciej' na Animezone.


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#2933 2013-06-18 21:27:06

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ariakis napisał:

Przecież tasiemce pokroju OP czy Naruto są prawie zawsze 'najszybciej' na Animezone.

You don't get it, do you?


wladza1.png

Offline

#2934 2013-06-18 21:28:28

Besamir
Użytkownik
Skąd: Skierniewice
Dołączył: 2007-11-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ariakis napisał:

Przecież tasiemce pokroju OP czy Naruto są prawie zawsze 'najszybciej' na Animezone.

not-sure-if-trolling-or-just-stupid.jpg

Offline

#2935 2013-06-18 22:49:37

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Po prostu szkoda strzępić klawiatury na groźby bez pokrycia. Shinden i tak nie był najpierwsiejszy, więc OP w hardach czy przełożony klatka po klatce na kamienne tabliczki niewiele tutaj zmieni.


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#2936 2013-06-18 23:28:19

Marsmall
Użytkownik
Skąd: Z domu
Dołączył: 2010-06-11

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ariakis napisał:

Przecież tasiemce pokroju OP czy Naruto są prawie zawsze 'najszybciej' na Animezone.


One Piecie nie oglądam - nie gadam.

Co do Naruto. Nie wiem jaki jest stan na dzień dzisiejszy, ale przynajmniej pół roku temu czy rok temu tak było. Odcinek po polsku pojawiał się w bardzo szybkim tempie na shippuuden pl . Oczywiście jakość tłumaczenia pozostawiała bardzo, ale to bardzo wiele do życzenia. Parę godzin później dopiero suby udostępniali zarówno na własnej stronie jak i na ANSI.

Jeżeli się mylę możecie mnie poprawiać. W końcu nie jestem nieomylny.

Offline

#2937 2013-06-19 00:54:47

paskud
Użytkownik
Dołączył: 2011-04-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

@Marsmall zależy kto tłumaczył (bo jak by nie patrzeć oni tam mają sporo osób które się tym pałają i poziom napisów przez to co chwilę drastycznie się zmienia jak chorągiewka na wietrze).  Przynajmniej tak było jakiś czas temu.

@Hyrule tak się składa że akurat tutaj rikuo ma rację - po pierwsze: do tego do wcześniejszych odcinków  mielił zgody od poszczególnych tłumaczy, natomiast od któregoś tam odcinka shinden dostał zgodę na używanie waszych napisów od właściciela strony i oneechan (ona wtedy tłumaczyła jeszcze gdy o nią się pytali - Urizithar wtedy był nawet na shindenie uploaderem, a ja mu zwróciłem uwagę, że jej napisy są o wiele lepsze niż te których do tamtego momentu używali. Nie pamiętam czy on się opiekował tą serią, czy też ktoś inny ale na 100% sprawa była załatwiona z waszym szefostwem - wtedy jeszcze na shindenie był obowiązek pytania się o zgodę przed wrzucaniem odcinków) tak, że uzgodnili, że nie ma najmniejszego problemu aby shinden korzystał z obecnych napisów i tych które dopiero wyjdą (nie ma potrzeby aby za każdym razem pytał się o zgodę), jak również dostał przyzwolenie na podmianę napisów na wasze w wcześniejszych odcinkach (jeśli uważał, że te co obecnie są na shindenie są gorsze od waszych).

@Besamir Ariakis po poniekąd mówi prawdę - animezone prawie w ogóle nie ma własnych uploadów - jedynie zbiory linków do innych stron uploadów zakotwiczone w swoim odtwarzaczu. Tak więc bardzo prawdopodobne że chwilę po tym jak pojawi się odcinek na stronie xx, to u nich również on jest.

Offline

#2938 2013-06-19 09:14:56

Besamir
Użytkownik
Skąd: Skierniewice
Dołączył: 2007-11-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

@paskud & Ariakis
Ludzie, Wy naprawdę jesteście tacy ograniczeni, czy tylko udajecie? Ruszyliśmy temat o tym, że rikuo to debil, który robi z cudzymi napisami, co mu się żywnie podoba. Wy z kolei wyskakujecie w tekstami, że na stronie A napisy pojawiają się szybciej niż na stronie B. Poważnie, kogo to obchodzi? Przedostatni post Ariakisa to w ogóle był z dupy. Popisał się jak nigdy. Drugi paskud - jarzenie na poziomie kanarka, ale wypowiedzieć się musi. Jeszcze tylko Kenshiro nam tutaj brakuje. Będzie pełen zestaw pokemonów.

Offline

#2939 2013-06-19 10:21:39

Gerard
Użytkownik
Skąd: Piekary Śląskie
Dołączył: 2010-11-15

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Aż zrobię ss tej strony i zachowam ją dla potomnych. rotfl Zastanawia mnie czy ludzie oglądający op i n na s lub az wiedzą skąd są napisy?  szalony

Ostatnio edytowany przez Gerard (2013-06-19 10:25:52)

Offline

#2940 2013-06-19 10:25:30

ksenoform
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2007-10-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

W hardach można zrobić, w środku odcinka 2-5 min wstawkę o różnicach między onlajnami, a oglądaniem z dysku.
W formie wideo poradnika.

Ostatnio edytowany przez ksenoform (2013-06-19 10:26:21)

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024