#3561 2013-08-22 21:08:12

L0NG3r
Użytkownik
Dołączył: 2012-06-09

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

otakuJaro napisał:

Kishida, za to ty udajesz zbawcę subberów.

Ja bym go określił mianem "wieszcza".
Tylko on wie jak ocalić świat, ale nikt go nie słucha.  oczkod


Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.

Offline

#3562 2013-08-22 21:09:06

Besamir
Użytkownik
Skąd: Skierniewice
Dołączył: 2007-11-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

rikuo napisał:
otakuJaro napisał:
kostek00 napisał:

To i tak nie zmienia fakty, że nie są na tyle inteligentni, żeby o tym pomyśleć.

Edit: Pamiętam, że w ALLplayerze było podobne zabezpieczenie (nie wiem czy dalej jest), przy próbie zrobienia screena dostawało się tylko czarny obrazek.


Tak, ominęli wszystkie zabezpieczenia hostingów i dotychczasowe zagrywki subberów, nie są na tyle inteligentni, serio.
Mam wrażenie, że spora ilość uploaderów ma więcej oleju w głowie niż większość osób się tu wypowiadających, a wiem, o czym mówię, bo z nimi "pracowałem".


Wydalony na własne życzenie, za reklamę w uploadzie, i coś jeszcze tak. Za on e piece nie dalej gówno wiesz a się wymądrzasz jaruś.

Wkurwiłem cię i jedziesz co ci na myśl przyjdzie mijając się z prawdą. A po zatym i tak mi to lata kasowaliście zrypane uploady przecież. Więc nie przesadzaj.

A po zatym i tak działaja tylko już nieliczne konta z anime moje(te co się  nie udało skasować). Jebać siunden.

40b6058a05d61b162290592b47a0c96c_original.jpg

Offline

#3563 2013-08-22 21:17:12

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

rikuo napisał:

Wydalony na własne życzenie (...).  cenzura  siunden.

Tak, na pewno smile_lol
A w ogóle to masz pecha, ktoś z siundena już się za ciebie tłumaczył i powiedziano, że zostałeś zdjęty.


Ty dulowaty userze!

Offline

#3564 2013-08-22 21:30:36

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

L0NG3r napisał:
otakuJaro napisał:

Kishida, za to ty udajesz zbawcę subberów.

Ja bym go określił mianem "wieszcza".
Tylko on wie jak ocalić świat, ale nikt go nie słucha.  oczkod

Powtórzę jeszcze raz, zwykłym stękaniem L0NG3r nikt nic nie zrobił smile

Pogadałem sobie z Hanzou, tak jakoś poszło z tą zgodą na DxD new. Trochę sobie pogadaliśmy, rozmowa jak i rezultat wyszedł bardziej na pozytyw odnośnie mojego celu smile
Nie chcę tutaj cytować w tej sprawie, może sobie tego nie życzy, ale od października na pewno coś się zmieni z jego tłumaczeniami.  smile_lol

Rozmowa też znów potwierdziła moją myśl. Zapewne wielu tłumaczy chciałoby coś zrobić z aktualną sytuacją, lecz mało kto chcę coś sam od siebie zrobić, wyskoczyć w jakąś samowolną partyzantkę, lecz cytując:
".Ja oczywiście jestem po stronie swojego interesu, więc jeżeli sklei się jakaś większa akcja, dostosuję się do reszty tłumaczy."

Tak więc jak co niektórzy pisali, onlajny nie wkurzają tylko tutejszych napinaczy w tym topicu.

Offline

#3565 2013-08-22 21:47:33

Marthless
Użytkownik
Dołączył: 2010-12-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

kishida napisał:

ale od października na pewno coś się zmieni z jego tłumaczeniami.  smile_lol

Jakbyś nie zauważył, ale do końca października zostało tylko 9dni, wiec o którym październiku wspominasz?

Czemu nie zaczęliście robić wojny 2-3 lata temu, jak jeszcze nikt o tym nie nawet nie pomyślał. A tu "bam", nagle wzięli się fani, że "online to syf" ...

Ostatnio edytowany przez Marthless (2013-08-22 21:52:40)

Offline

#3566 2013-08-22 21:47:38

L0NG3r
Użytkownik
Dołączył: 2012-06-09

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

kishida napisał:
L0NG3r napisał:
otakuJaro napisał:

Kishida, za to ty udajesz zbawcę subberów.

Ja bym go określił mianem "wieszcza".
Tylko on wie jak ocalić świat, ale nikt go nie słucha.  oczkod

Powtórzę jeszcze raz, zwykłym stękaniem L0NG3r nikt nic nie zrobił smile

Dlatego chwyć ten kaganek oświaty i idź, Józefie P.  papa

P.S. Ciągle chodzi mi o to, byś zainicjował jakieś działania, a nie rzucał ślepo hasłami. Zgłoś się na kodera, by ludzie mogli iść planem bodzia i Besamira, wpuszczaj w obieg trollsuby (kopiuj, wklej z jakieś książki, byle tekst był), nie określać mianem idiotów tych, którzy mają inny stosunek do online, a będzie pięknie. Bo obelgami i wyzwiskami nikt nic nie zrobił smile


Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.

Offline

#3567 2013-08-22 21:52:34

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Marthless napisał:
kishida napisał:

ale od października na pewno coś się zmieni z jego tłumaczeniami.  smile_lol

Jakbyś nie zauważył, ale do końca października zostało tylko 9dni, wiec o którym październiku wspominasz?

W której strefie czasowej koniec października jest za 9 dni?  cojest

edit:

Marthless napisał:

Czemu nie zaczęliście robić wojny 2-3 lata temu, jak jeszcze nikt o tym nie nawet nie pomyślał. A tu "bam", nagle wzięli się fani, że "online to syf" ...

błyskotliwy gieroju z innej galaktyki, gdzie październik lada moment się skończy, tu, na Ziemi, temat został założony w 2009 roku. Nie wiem, jak wasza cywilizacja stoi z matematyką, ale u nas 2013-2009=4.

Ostatnio edytowany przez coellus (2013-08-22 21:57:04)


Ty dulowaty userze!

Offline

#3568 2013-08-22 21:57:53

Marthless
Użytkownik
Dołączył: 2010-12-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

coellus napisał:

W której strefie czasowej koniec października jest za 9 dni?  cojest

A który już jest, a ile jeszcze do końca zostało? A zresztą, nawet nie będę się udzielał w tym temacie, bo cała ta sytuacja to wielka "paranoja". Nie chcecie to nie tłumaczcie. Cała afera, bo ktoś wrzucił bez udzielenia napisów i każdy musi teraz cierpieć (haha).

coellus napisał:

błyskotliwy gieroju z innej galaktyki, gdzie październik lada moment się skończy, tu, na Ziemi, temat został założony w 2009 roku. Nie wiem, jak wasza cywilizacja stoi z matematyką, ale u nas 2013-2009=4.

i końca nie widać... ale cóż, nie ma to jak se popisać bo coś ludziom na duszy leży.

A  że teraz się odezwałem po przerwie, gdzie prawie się na ANSI nie udzielam, ale ten temat, mnie dziwi i wasz sprzeciw na temat onlajnów. Sam temat jest od 2009, a tu końca nie ma, czy ma to jakiś sens nadal o tym pisania. Bo jak czytałem kilka tematów wstecz, to już straszyliście skarbówkami, i jaki morał z tego? Nadal to wszystko funkcjonuje, a wy nadal drążycie ten temat żeby się popisać jacy wy to jesteście.

Ostatnio edytowany przez Marthless (2013-08-22 22:06:25)

Offline

#3569 2013-08-22 22:03:15

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nie, dobra, spoko. A potem się dziwić, że mamy onlajnowców za kompletnych debili.
Mamy sierpień, słońce. Potem jest wrzesień. A po wrześniu jest październik.
Zagadka: ile jeszcze do końca października zostało?


Ty dulowaty userze!

Offline

#3570 2013-08-22 22:08:05

Marthless
Użytkownik
Dołączył: 2010-12-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

A no fakt, to mój FATALNY błąd. zezik

Offline

#3571 2013-08-22 22:19:55

L0NG3r
Użytkownik
Dołączył: 2012-06-09

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Marthless napisał:

Nie chcecie to nie tłumaczcie.

Ktoś tu pisał o niechęci tłumaczenia? Ktoś tu kogoś do czegoś zmusza?  smile_lol

Boże! zdejm z mego serca jaskółczy niepokój. Daj życiu duszę i cel duszy wyprorokuj. Zaraz wyjdzie, że tłumacze to jakaś banda melancholików, co chcą przestać, ale nie mogą. respekt


Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.

Offline

#3572 2013-08-22 22:22:26

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

L0NG3r napisał:
Marthless napisał:

Nie chcecie to nie tłumaczcie.

Ktoś tu pisał o niechęci tłumaczenia? Ktoś tu kogoś do czegoś zmusza?  smile_lol

Boże! zdejm z mego serca jaskółczy niepokój. Daj życiu duszę i cel duszy wyprorokuj. Zaraz wyjdzie, że tłumacze to jakaś banda melancholików, co chcą przestać, ale nie mogą. respekt

Lub są masochistami  cholera


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#3573 2013-08-22 22:36:25

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Też macie ten problem? smutny

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-08-22 22:36:56)

Offline

#3574 2013-08-22 22:42:36

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

To może jakieś kółko anonimowych tłumaczy?  jezor


Ty dulowaty userze!

Offline

#3575 2013-08-23 01:39:55

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

L0NG3r napisał:

P.S. Ciągle chodzi mi o to, byś zainicjował jakieś działania, a nie rzucał ślepo hasłami. Zgłoś się na kodera, by ludzie mogli iść planem bodzia i Besamira, wpuszczaj w obieg trollsuby (kopiuj, wklej z jakieś książki, byle tekst był), nie określać mianem idiotów tych, którzy mają inny stosunek do online, a będzie pięknie. Bo obelgami i wyzwiskami nikt nic nie zrobił smile

Bez zgrupowania to ja mogę robić to, co do tej pory, czyli sugerować, proponować, zmieniać coś w okół mojego środowiska.
Druga sprawa, żebym to ja zbierał lud niczym lider, to trzeba mieć predyspozycje do tego, a zacznijmy od autorytetu. Jak myślisz, ilu tłumaczy pójdzie pod wodzą anona? Musicie znaleźć jakiegoś elektryka tłumacza.  smile_lol

PS.
Nikogo nie nazwałem idiotą, może przez parę ostatnich dni, a najwięcej to ty plujesz jadem hipokryto  smile
Przecież napisałem, że uploaderzy są "inni", a nie, że są idiotami. oczkod

Offline

#3576 2013-08-23 05:02:00

vegeta391
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2008-05-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

wow @kishida, „wokół”, nie „w okół”, „elektryka-tłumacza”, przecinek przed „hipokryto”. Nikogo nie nazwałem idiotą, może przez parę ostatnich dni, - nie ma to-to sensu, wątek pan zgubił. A, i po tym jeszcze jakiś znak przestankowy by się przydał.

Ogólnie widzę progres w twym sposobie wypowiadania się, wychodzi na to, że jednak jesteś reformowalny - widać prawie każdy człek jest nazipodatny, good to know.

Pokaż spoiler

Wybaczcie, że spamuję, oftopuję i w ogóle, ale jakoś tak wyszło... gwizdze


wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai

Offline

#3577 2013-08-23 10:02:38

L0NG3r
Użytkownik
Dołączył: 2012-06-09

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

kishida napisał:

Nikogo nie nazwałem idiotą, może przez parę ostatnich dni, a najwięcej to ty plujesz jadem hipokryto  smile
Przecież napisałem, że uploaderzy są "inni", a nie, że są idiotami. oczkod

Po pierwsze - nie nazwałeś nikogo idiotą, ale może przez parę ostatnich dnipapa Progres, panie, progres.
Po drugie - w jakim aspekcie hipokryta?
Po trzecie - gdyby twoje inni do niczego się nie odnosiło, to spoko, ale wiemy, do kogo skierowałeś słowa i po co to zrobiłeś. Może z tymi inni jest tak samo jak z słowem Murzyn, UE nie akceptuje, więc wymyślono lżejsze określenie.

Ty się nie usprawiedliwiaj brakiem autorytetu, grupy itp. Bo twierdzisz, że marudzeniem nikt nigdy nic nie osiągnął. Zanim spróbujesz, ty już wiesz, co się stanie?


Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.

Offline

#3578 2013-08-23 11:13:21

CoUsT
Użytkownik
Dołączył: 2013-02-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Marthless napisał:

A tu "bam", nagle wzięli się fani, że "online to syf" ...

A co? Tak nie jest?

Przy okazji - nie rozumiem części z was. Tylu tak gada o uploaderach, a boicie się przyznać, że są zwyczajnie niekompetentni? Uploady, które miałem przyjemność (nieprzyjemność) obejrzeć dawno temu były na tyle "popsute", że ja dziękuję. Więc tak - otwarcie stwierdzam, że uploader to istota, która psuje! Dużo psuje. Może sobie nie zdaje z tego sprawy, a może zdaje... Trudno, w każdym bądź razie "takie" czynności do najmądrzejszych nie należą. Psucie uploadu np. 22:35 sekundowego dodając 10 sekund przed odcinkiem jako creditsy, a resztę odcinka przyśpieszając, by odcinek miał taką długość jak oryginalnie (czyli mamy wepchane 10 sekund credistów + 22:35 oryginalnego materiału skrócone do 22:35) - co już daje nam nieciekawy efekt. O bitracie powiem tylko tyle - coś, co ma porządny bitrate zostaje tak zniszczone, że bitrate jest niższe od 3/4 oryginału, a nawet niżej.

I żeby nie być gołosłownym mogę podać przykłady.

Wspaniała praca uploadera, nie? Wychodzi z myślą, że robi coś dla dobra animu, a tylko je psuje jak to tylko możliwe (w sumie to nie jestem pewien - uploader to skomplikowana maszyna).

Podsumowując powyższą moją wypowiedź mogę jasno stwierdzić: Uploader na pewno nie jest człowiekiem inteligentnym. Już hardki na forum ANSI ludzie wrzucają z 2x lepszą jakością, więc pozdrawiam te onlajnowe kupa

Offline

#3579 2013-08-23 11:39:47

Merry_Nightmare
Użytkownik
Skąd: 夢と希望もないの場所
Dołączył: 2006-06-24

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

pyransc napisał:

niedlugo ktos napisze ze przeciez napisy mozna spisac z ekranu w czasie odtwarzania... odrazu powiem ze na to nie ma zabezpieczen

Aż mi się przypomina, jak Doki tłumaczyli Railguna w trakcie oglądania na żywo (mają chyba z trzech ludzi mieszkających w Japonii).

Tak w ogóle, jeszcze nie macie dosyć pisania tych swoich wypocin, które i tak nic nie dadzą?

Offline

#3580 2013-08-23 12:13:12

anon22
Użytkownik
Dołączył: 2011-12-09

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Jestem jednym z tłumaczy, a że jeszcze się tutaj nie odzywałem, to wypowiem się, co ja o tym sądzę.
Uploaderzy z anime-odcinki są ok, grzecznie pytają, czy mogą użyć napisów i ogólnie są mili (a przynajmniej ten jeden, z którym gadałem), uploaderzy z on-anime też są normalni. Za to niedawno gadałem z, uwaga, uploaderem ze znienawidzonego tutaj shindena! Może nie uwierzycie, ale był całkiem miły i wdzięczny za pracę tłumaczów! Stąd się wzięła moja teza: domyślam się, że uploaderzy to całkiem normalni ludzie, więc są mili jeśli ty jesteś dla nich miły, a jeśli na nich plujesz, to oni na ciebie też (sprawdzone, że działa nawet w polskich urzędach!), może dlatego zawsze trafiam na miłych uploaderów i nie mam nic do stron hardsubberskich, z których przecież na początku prawie wszyscy korzystaliśmy.
Więc mam dla biednych, sfrustrowanych tłumaczy, weteranów Wojny o Suby, rozwiązanie problemu:

Pokaż spoiler
cff8c9f24779.png

W Indiach to się nazywa "karma", czyli kto jest chamski, tego traktują po chamsku. Przemyślcie sobie to, bo ten konflikt jest bezsensowny.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024