Nie jesteś zalogowany.
Czyli mamy tutaj sytuacje jak na wszystkich innych onlainach.
Są dostępne napisy - kradniemy.
Po pierwsze - popracuj nad korzystaniem z opcji "cytuj", przytoczyłeś ścianę tekstu tylko po to, żeby dopisać dwa krótkie zdania.
Po drugie - niezły z ciebie manipulator.
Specjalnie dla ciebie sprawdziłem na wiadomej stronie i jak byk stoi:
Napisy Udostępnił: Shujin
ale oczywiście - ukradli, co z tego, że autor napisał wyraził na to zgodę...seems logical.
Zresztą wstawili te napisy, żeby szybciej móc zrobić swoje (nie wstawiali tej serii od początku emitowania) - od 8 licząc wszystkie napisy są ich autorstwa.
Rozumiesz do czego teraz dążę? ANSI ma udostępniać wszystkim, bo jak nie to jest złe. Jak takie wbijam daje ci wybór udostępniania, lecz na onlajnie, czyli w syfnej jakości i nie masz wyboru.
Nie rozumiem. ANSI to strona udostępniająca napisy - to więcej niż logiczne, że winny być ogólnodostępne.
Online - służy do oglądania online, to nie jest torrent...twój argument jest inwalidą.
Mylisz po prostu pojęcia. To tak jakbyś wziął zdanie "p" (wartość: 1) i zdanie "q" (wartość: 0), a potem zaczął sugerować, że te zdania są równoważne...machigai.
Jak napisałeś, że 480p jest zadowalające, to nie wiem, czy trollujesz, czy co.
Sibnet i jego wersje "Nice SD" mają całkiem zadowalająca jakość, nadal nie jest to epek ściągnięty na pc, ale jest całkiem przyzwoicie.
Buffer też daje rade.
Szkoda, że nie ma bodzia to by ci powiedział o jakości ich napisów np. do Garganti.
Nie widziałem, więc nie będę oceniał. Słabsze napisy mogą się trafić, do tych które widziałem - nie miałem większych zastrzeżeń.
Poza tym "słabe" można dać nawet za kilka przecinków, więc nie jest to dla mnie, jakieś mocno respektowalne kryterium (szczególnie, że sam nie jestem specjalistą od interpunkcji, podobnie jak większość użytkowników tego trudnego języka, jakim jest język polski).
Do **** ten argument. Nie tylko on robi samemu napisy. Plus dodaj do tego, że korzysta z czasówki angoli.
Bo tak jest szybciej, z timingiem od zera, to nie wiem ile to by trwało.
Te timingi są zresztą na ogół dobre, jedynie kilka korekt trzeba nanieść.
No dobrze, kolejny argument - Shujin też udostępnia napisy...czyli ile jest osób w tym całym "kryptoansi"?
Ktoś tu po prostu ma butthurt'a...
...ps: słyszeliście kiedyś o np. "krypto HorribleSubs" (?), ich napisy są na "xx" stronach online i jakoś dobrze jest...
Kończ waść, wstydu sobie oszczędź.
Nie ma to jak mocny argument.
Żebyś wiedział, że sobie oszczędzę - za dużo hejterskich wpisów i niepotrzebnych emocji jest w tym temacie, więc niniejszym go sobie odpuszczam.
Miłej zabawy.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2014-01-24 23:06:43)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
ogladanie anime to tylko online, bez zbednego szukania po torrentach i innych syfach. A spadku jakosci i tak nie zauwazysz.
Offline
Napisy Udostępnił: Shujin
ale oczywiście - ukradli, co z tego, że autor napisał wyraził na to zgodę...seems logical.
Zresztą wstawili te napisy, żeby szybciej móc zrobić swoje (nie wstawiali tej serii od początku emitowania) - od 8 licząc wszystkie napisy są ich autorstwa.
...ps: słyszeliście kiedyś o np. "krypto HorribleSubs" (?), ich napisy są na "xx" stronach online i jakoś dobrze jest...
Mega głupi przykład.
Ostatnio edytowany przez reddd (2014-01-24 23:32:09)
Offline
Wielki admin, hejt bodzia, gadka o 13-latkach, imię i całokształt profilu na fejsie.
Numer GG wpisany do Google'a identyfikuje go dosyć jednoznacznie.
Offline
up: widzisz, nie mam jakiegoś fizia na punkcie dżubeja, żeby cokolwiek z nim powiązane guglować
Ty dulowaty userze!
Offline
ogladanie anime to tylko online, bez zbednego szukania po torrentach i innych syfach. A spadku jakosci i tak nie zauwazysz.
Nie wiem co za problem szukać na torrentach. Wszystkie tytuły są rzucane na nyaa (co oznacza, że masz aż jedną stronę do pobierania anime).
Offline
lulucore napisał:ogladanie anime to tylko online, bez zbednego szukania po torrentach i innych syfach. A spadku jakosci i tak nie zauwazysz.
Nie wiem co za problem szukać na torrentach. Wszystkie tytuły są rzucane na nyaa (co oznacza, że masz aż jedną stronę do pobierania anime).
1. Zobacz na datę stworzenia konta.
2. Jeśli nie rozumiesz, powtórz punkt pierwszy.
Offline
wtas napisał:Czyli mamy tutaj sytuacje jak na wszystkich innych onlainach.
Są dostępne napisy - kradniemy.Po pierwsze - popracuj nad korzystaniem z opcji "cytuj", przytoczyłeś ścianę tekstu tylko po to, żeby dopisać dwa krótkie zdania.
Po drugie - niezły z ciebie manipulator.
Specjalnie dla ciebie sprawdziłem na wiadomej stronie i jak byk stoi:Napisy Udostępnił: Shujin
ale oczywiście - ukradli, co z tego, że autor napisał wyraził na to zgodę...seems logical.
Zresztą wstawili te napisy, żeby szybciej móc zrobić swoje (nie wstawiali tej serii od początku emitowania) - od 8 licząc wszystkie napisy są ich autorstwa.
Można prosić o link bo nie znalazłem tego tekstu
...ps: słyszeliście kiedyś o np. "krypto HorribleSubs" (?), ich napisy są na "xx" stronach online i jakoś dobrze jest...
A słyszałeś aby HorriblleSubs coś kiedykolwiek przetłumaczyli?
Jeśli się nie mylę, wszystko jest ripowane z Crunchyrolla, Funimation itp.
Ostatnio edytowany przez wtas (2014-01-25 01:26:17)
Offline
Dyskutujecie z człowiekiem, który nie ma zielonego pojęcia, o czym pisze, a próbuje udawać wszechwiedzącego.
Męczcie się dalej, a może osiągniecie nirwanę. Pewnie nawet nie ma pojęcia o obecnej sytuacji na scenie fansubberskiej anime u Anglików.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-01-25 01:48:03)
Offline
Nie interesuje mnie geneza czy cel powstania onlajnów. Nie ma ona absolutnie żadnego znaczenia dla poruszonego przez Ciebie problemu.
Pytasz się czemu ludzie oczekują, że ANSI (sic!) będzie udostępniało wszystkim i twierdzą, że listy i programy są złe.
Ano dlatego, że ANSI jako platforma zakłada udostępnianie wszystkim, i jest tak od czasów przedpotopowych - stąd też różne pomysły ograniczające dystrybucję rozmijają się z 'filozofią' serwisu. Ot tyle.
Na dystrybucję reglamentowaną jest tuzin innych miejsc. Choćby strony grup, które chcą dystrybuować napisy dla ograniczonej grupy odbiorców.
Nie rozumiem. ANSI to strona udostępniająca napisy - to więcej niż logiczne, że winny być ogólnodostępne.
Online - służy do oglądania online, to nie jest torrent...twój argument jest inwalidą.
Mylisz po prostu pojęcia. To tak jakbyś wziął zdanie "p" (wartość: 1) i zdanie "q" (wartość: 0), a potem zaczął sugerować, że te zdania są równoważne...machigai.
Odpowiem jednocześnie, odnośnie ANSI - ogólnodostępny dostęp do napisów. Gdzie jest napisane, że ansi "zakłada" udostępnianie wszystkim? Jaka filozofia serwisu? Zależność kierunku ansi nie jest dyktowana przez oglądaczy, tylko tłumaczy. Jak jednego dnia większość tłumaczy zacznie udostępniać wybranym to tak będzie. Nawet gdyby administracji to nie pasowało, to nic nie zrobi. W końcu stronie musi zależeć na interesie tłumaczy.
"Od fanów dla fanów". Idee są piękne, ponieważ to idee. Mogło by to dalej trwać, lecz chciwości i zachłanności nie da się pozbyć.
Kamiyan3991, piszę o efekcie korzystania z napisów w takiej formie, jakiej oglądacz sobie życzy, więc ty nie widzisz powiązania. Onlajn narzuca ci swój standard. Jak pobierzesz suby, na swój własny użytek możesz je sobie edytować. Chcesz dupną jakość? Ściągnij sobie taką. Możesz sobie nawet hardka zrobić w 360p z napisami i poczuć się jak na onlajnie. Wkurza cię czcionka, to ja zmieniasz. Położenie napisów, efekty, to samo. Możesz zrobić prawie to, co chcesz.
I najważniejsza sprawa. Zapominasz o fakcie, że ci na wbijam też są TŁUMACZAMI, więc proponuję spojrzeć na nich od strony tłumacza, a nie od strony onlajnu. Utrudniają dostęp do swoich napisów, przez narzucanie w jakiej formie mogą być dostępne, a tłumaczenie "bo to onlajny" nie zmienia faktu, że jako "tłumacze" utrudniają dostęp do korzystania z napisów.
Offline
Zależność kierunku ansi nie jest dyktowana przez oglądaczy, tylko tłumaczy. Jak jednego dnia większość tłumaczy zacznie udostępniać wybranym to tak będzie. Nawet gdyby administracji to nie pasowało, to nic nie zrobi.
Kierunek każdego serwisu dyktowany jest przez administrację/właściciela.
Czy się to komuś podoba czy nie.
Odpowiadając jeszcze skąd wynika ogólnodostępność - ano choćby z tego, że napisy umieszczane na ANSI (nie linkowane z zewnątrz na forum) są dostępne dla wszystkich. Ktoś kiedyś tak to zaprojektował i przez x lat działania się to nie zmieniło.
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline
O ile wrzucanie na portal samych napisów, które są w jakiś sposób zabezpieczone (np. format ansi), jest rzeczywiście dyskusyjne, tak "informowanie o swoich planach" na forum bynajmniej. Nie ma nawet nad czym tu dyskutować.
Offline
O ile wrzucanie na portal samych napisów, które są w jakiś sposób zabezpieczone (np. format ansi), jest rzeczywiście dyskusyjne [...]
Tutaj nie bardzo mogę się zgodzić. I do .ass i do .ansi potrzeba programu, który to odczyta. Do .ass potrzeba jakiegoś odtwarzacza, np. MPC Playera, a do .ansi potrzeba KryptoANSI, czyli również odtwarzacza.
Różnicy dużej nie ma, w końcu sam plik .ass lub .ansi bez odpowiedniego programu, który zrobi użytek z pliku, jest raczej do niczego. A chyba nikt nie będzie pisał: "Co to ma być? Żebym ja musiał pobierać jakieś odtwarzacze, żeby móc załadować napisy w formacie .ass do filmu."
Za bardzo nie chce mi się rozpisywać, ale chyba idea jasna.
Offline
A chyba nikt nie będzie pisał: "Co to ma być? Żebym ja musiał pobierać jakieś odtwarzacze, żeby móc załadować napisy w formacie .ass do filmu."
Uwierz lub nie, ale drzewiej i o to były spory. Ludzie przyczepieni byli do napisów TMP i mDVD, bo z takimi radziły sobie popularne wtedy odtwarzacze pokroju SubEdit-Playera, AllPayera, BestPlayera.
IMO wrzucanie zaszyfrowanych plików do bazy ANSI można by sobie odpuścić, ale nie widzę powodu, z którego ludzie nie mogliby takowych wrzucać (albo informować o nich) na forum.
Offline
.ansi to nie format napisów, tylko odpowiednio zaszyfrowane .ass - więc różnica dość znacząca
Offline
.ansi to nie format napisów, tylko odpowiednio zaszyfrowane .ass - więc różnica dość znacząca
Ale fakt jest jeden - zarówno do odtwarzaczy .ass i do odtwarzacza .ansi jest dostęp dla wszystkich, więc nikt nie może czuć się poszkodowany
Offline
Marsmall napisał:lulucore napisał:ogladanie anime to tylko online, bez zbednego szukania po torrentach i innych syfach. A spadku jakosci i tak nie zauwazysz.
Nie wiem co za problem szukać na torrentach. Wszystkie tytuły są rzucane na nyaa (co oznacza, że masz aż jedną stronę do pobierania anime).
1. Zobacz na datę stworzenia konta.
2. Jeśli nie rozumiesz, powtórz punkt pierwszy.
ty to jakis niedorozwiniety jestes czy co? Co ma data stworzenia konta do tematu ? Torrentow do anime nie uzywam bo wole latwo i bez zadnego sciagania obejrzec online.
Offline
@up: Właśnie udowodniłeś swoją ignorancję. Więcej mi nie potrzeba.
Offline
Masa, on nie udowodnił swoją ignorancję tylko upośledzenie umysłowe
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
ty to jakis niedorozwiniety jestes czy co? Co ma data stworzenia konta do tematu ? Torrentow do anime nie uzywam bo wole latwo i bez zadnego sciagania obejrzec online.
1. To szukanie tytułów na onlajnie jest trudne, z resztą często jakiegoś nie ma.
2. Kolejny, który myśli, że oglądając online nie pobieramy animu
Offline