Nie jesteś zalogowany.
Parę obrazków z pierwszego odcinka Rail Wars!:
Liczyłem na anime o pociągach, a nie cyckach.
Naprawdę...
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline
Offline
FAiM napisał:Parę obrazków z pierwszego odcinka Rail Wars!:
Liczyłem na anime o pociągach, a nie cyckach.
Naprawdę...
Przecież po samym plakacie można było się tego spodziewać + do tego trailery (nawet dlatego Vincent wziął to do tlumaczenia )
Offline
To, co oni rysują w TG, to są piersi czy wymiona? oo
Pierwszy raz widziałem tak kijowo narysowane. oo
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2014-07-04 01:04:05)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Ruszyła oficjalna strona Ninja Slayer oraz opublikowano key visuale:
Na Anime Expo 2014 mają zostać ujawnione kolejne informacje oraz zaprezentowane nowe PV - które 7 lipca również zostanie udostępnione na oficjalnej stronie!
Offline
Offline
Skoro nikt nie chce zacząć, to ja rozpocznę. Moje opinie co do serii, której się skończyły:
Bokura wa Minna Kawaisou - Komedia miła dla oka. Kreska ładna, chociaż w niektórych miejscach zbyt przejaskrawiona i przebajerowana, różnorakie charaktery bohaterów dodaje różnorodności temu tytułowi. Miałem wrażenie, że romans będzie tu najważniejszy, ale jakby było trochę na drugim planie.
7+/10
Mangaka-san to Assaistant-san to - Głupkowata komedia z fetyszystką majtek. Jedni polubią, dla innych będzie to nudna seria, bo powiela się tu wiele schematów, jednak ja tam się uśmiałem w niektórych momentach, a w jednym zniesmaczyłem (chyba 11 odcinek).
7/10
No Game No Life - jak dla mnie mistrzowsko wykorzystane pomysły z różnych serii połączone w jedno. Anime nie traci tempa i dla osób, które chcą się odmóżdżyć podczas oglądania anime, serdecznie polecam. Dla ludzi, którzy we wszystkim chcą znaleźć jakieś walory fabularne, to tylko strata czasu.
8-/10
Black Bullet - skojarzenia dot. Ataku Tytanów jak najbardziej na miejscu. Coś dla fanów loli, bo mają ich tutaj różne rodzaje. Seria nie zachwyca, ale akcja jest, nie ma cenzury jako takiej.
7-/10
Sidonia no Kishi - dla mnie to było coś niespodziewanego. Autor, mimo że ignoruje w pewnych miejscach niektóre prawa fizyki, w innych momentach mistrzowsko je wykorzystuje, by pokazać, że podróżowanie w kosmosie to nie przelewki. Tajemniczy wróg, zmodyfikowani genetycznie ludzie, trzecia płeć. Dla mnie najciekawsza seria sezonu, ale fabuła rozwija się tak powoli, że prawie jej nie zauważyłem. Oglądałem dla późniejszych walk w CGI (bo te pierwsze były średnio wykonane).
8/10
Ping Pong the Animation - anime od reżysera Kaiby i Yojouhan Shinwa Tankei. Właśnie od tych serii widać dobrą passę reżysera i w tym przypadku nie było inaczej. Wszyscy narzekają, że zwykle anime gorzej wygląda od mangi - to macie tutaj idealnie odzwierciedloną kreskę. Co tam, że brzydka. Seria buduje napięcie, a zamknięta końcówka powoduje, że to jedno z najlepszych anime sezonu (być może będzie i roku). 8+/10
Jeszcze zamierzam obejrzeć Isshukan Friends i Mushishi Zoku Shou, więc opinie pewnie dojdą. Ogólnie sezon jako całość był średni. Dobrze, że udało mi się ominąć wszystkie lipne serie.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-07-05 11:58:14)
Offline
Musisiku s2 - Ten sam wysoki poziom co poprzednia seria sprzed lat, ostatnie dwa odcinki raczej nie zburzą tego trendu.
Dziwne perypetie Dżodża CZEŚĆ 3: Wojownicy gwiezdnego pyłu - Seria nie doszła jeszcze nawet do półmetka, ale pod względem animacji i i wierności mandze jest lepiej, niż poprzednio. Jestem spokojny o tego animka i nie mogę się doczekać kilku innych walk, plus oczywiście grande finale.
Rycerski zakon Sydonii - To mogłoby być anime roku... Gdyby tylko Madhouse nie było trupem i mogło zrobić swoją ekranizację. A tak mamy słabą adaptację CGI (wycięty materiał, pozmieniana kolejność wydarzeń, bądź też ich całkowita przeróbka, znikomy klimat mangi) z najbardziej drętwą animacją od czasów Appleseed XIII. Jedyna rzecz jaką bym pochwalił to udźwiękowienie.
Tenis stołowy animowany - Anime sezonu. Yuasa ma w swoim dorobku ambitniejsze produkcje, ale historyjkę z ping pongiem ogląda się bez znużenia. Animacja jest wykręcona, to samo szkaradnie cudna kreska, ale najlepszy jest ich mariaż z rewelacyjną ścieżką dźwiękową. Krótka seria bez zbędnego rozciągania historii z jednym z lepszych zakończeń jakie było dane oglądać w anime ostatnimi czasy.
Ostatnio edytowany przez Zarathustra (2014-07-05 12:54:55)
Offline
Sezon uważam za wyjątkowo udany, dawno nie oglądałem tylu pozycji (chociaż może to wynika z tego, że ostatnio mam dużo wolnego).
Ping Pong - zdecydowany faworyt sezonu. Z każdym odcinkiem oglądało mi się coraz lepiej, do tego świetna ścieżka dźwiękowa, podłożone głosy (mimo że dla paru aktorów to debiut), bardzo dobrze wykreowane postaci i fajne zakończenie. Na + zasługują też zmiany względem mangi - tj. uwzględnienie nowych zasad tenisa stołowego od 2001 i rozwinięcie niektórych wątków, które nie został pokazane w mandze. 7/10
Musziszi 2 - sam poziom fabularny moim zdaniem identyczny jak w 1. części, niemniej jednak liczyłem na coś lepszego, bo ciągłe powtarzanie historii o podobnym poziomie sprawia, że po jakimś czasie staje się ona nużąca. Niemniej jednak - dobra bajka. 7/10
Ryuugajou Nanana no Maizoukin - wielkie zaskoczenie i bardzo miła niespodzianka. Seria rodzaju: coś typowego - szkolna przygodówka z elementami akcji i romansu, jednak zrobione porządnie, bez nadmiaru fanserwisu, haremu, etc. Oglądało się naprawdę fajnie, fabuła nawet mnie wciągnęła, a postaci polubiłem. 6/10
Sidonia no Kishi - a miało być tak pięknie. Prócz lamerskiego CGI i wycinania/zmieniania wydarzeń względem pierwowzoru strasznie irytowały mnie 2 rzeczy. Pierwszą jest przedłużanie - w anime wprowadzano masę niepotrzebnych elementów, byleby tylko przedłużyć odcinek. Kolejną jest spłycanie fabuły i postaci poprzez m.in elementy haremowe i zachowanie postaci kobiecych, np. scena w tym... akwarium? Tak czy siak, historia ma ogromny potencjał, szkoda, że został on spieprzony. 5/10
Noł gejm noł lajf - fajna seria do odprężenia po ciężkim dniu, nic więcej. Bardzo prosta historia, postaci takie sobie, ale pooglądać dla rozrywki można (mimo wszystko i tak irytował mnie fanserwis) Myślę, że gdyby zamiast niego postawili więcej na elementy stricte komediowe, to byłoby o wiele lepiej. 5/10
Isshuukan Friends - bardzo ciepła i przyjemna seria... do pewnego momentu. Z czasem zaczyna nużyć, a główny bohater szybko robi się wkurzający. Na szczęście krótkie, więc nie odczuwa się tego tak bardzo, gdyby zrobili z tego dłuższą serię, mogłoby być o wiele gorzej. Myślę, że serii wyszłoby na dobre, gdyby nie rozwlekano tak materiału, myślę, że wywalając niektóre rzeczy (których w mandze nie było), można by wcisnąć czasem materiał z dwóch odcinków do jednego. 5/10
Soredemo Sekai wa Utsukushii - ot, zwykły romansik z elementami fantasy. Główna para bohaterów całkiem sympatyczna, jakaś tam fabuła niby jest, ale nic specjalnego, za to nie wiem już kompletnie, po kiego czorta dawano jeszcze tam fillery. 5-/10
Wixoss - fabularnie dosyć przeciętnie, ale nawet trzyma w napięiciu, może kolejna seria okaże się lepsza. Postaci niespecjalne. -5/10
Mekaku City Actors - zaczęło się nawet ciekawie. potem było coraz gorzej, aż w końcu wyszło z tego jedno wielkie nic. O postaciach i fabule już zapomniałem, grafika nie przypadła mi do gustu, muzyka nie dla mnie. Planowałem porzucić w 3/4, niemniej jednak seria była krótka, więc obejrzałem do końca. -4/10
Soul Eater Not - cóż oni zrobili z Soul Eaterem? Jeszcze na początku były jakieś smaczki związane z uniwersum tej bajki, ale im dalej, tym gorzej, już nie mówiąc o fatalnej końcówce. Szkoda też, że wycinali fragmenty, w których pokazywano postaci ze zwykłego Soul Etaera, a zamiast tego ekranizowano jakieś losowe odcinki o niczym. Nie polecam nawet fanom Soul Eatera. 3/10
Gokukoku no Brynhildr - mój faworyt w kategorii głupota sezonu. Obejrzałem do końca, bo uwielbiam się śmiać z durnot Okamono Lynna. Do połowy bajka była po prostu głupia, ale im dalej, tym jeszcze gorzej. Ostatecznie trzyma poziom Elfen Lieda i można się po tym spodziewać tego samego (hektolitry krwi, harem, pełno fanserwisu i beznadziejne postaci), tyle że opening tutaj też jest słaby. Polecam, jeśli ktoś chce się pośmiać. 3/10
Brejk Blejd - nie opłaca się oglądać. Cała seria to jeden wielki recap z jedną dodaną scena walki Girghe'a i małą zmianą związaną z tą postacią. Nic poza tym.
Do tego dochodzą serie, które nadal oglądam. Najbardziej zadowolony jestem z Haikyuu, przyjemny sportowy shounen. Jojo ostatnio coraz bardziej mnie nuży, niemniej jednak nadal ogląda się je całkiem dobrze. Mahouka nie jest taka zła, za to Captain Earth to całkowita porażka, prawdopodobnie nie dotrwam do końca tej bajki.
Ostatnio edytowany przez Sado (2014-07-05 14:33:56)
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
Parę obrazków z pierwszego odcinka Aldnoah.Zero:
Ostatnio edytowany przez FAiM (2014-07-05 18:39:49)
Offline
Według informacji z Anime Expo 2014, w najbliższym czasie nie ma co liczyć na 2. sezon Accel World - ponieważ Sunrise Studio 8 jest teraz zajęte swoją kurą znosząca złote jaja - Love Live. <jap źródło>
Parę obrazków z pierwszego odcinka Jinsei:
edit
Obrazki z pierwszego odcinka Gekkan Shoujo Nozaki-kun:
Ostatnio edytowany przez FAiM (2014-07-06 19:38:01)
Offline
Powstanie 22-odcinkowe anime CGI na podstawie gry twórcy Mega Mana, która wylądowała wpierw na kickstarterze - Mighty No. 9.
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 … ies/.76359
Oraz Teaser/PV Ninja Slayer
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 … ent/.76374
I tom i II częściowo przetłumaczone po angielsku można znaleźć tutaj (krótkie te historie):
http://otakumode.com/sp/ninjaslayer/novel
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-07-07 12:11:10)
Offline
Parę obrazków z Ao Haru Ride:
edit
Obrazki z HaNaYaMaTa:
Ostatnio edytowany przez FAiM (2014-07-07 20:09:26)
Offline
Z okazji premiery gry na 3DS One piece [ One Piece '3D2Y' Overcome Ace's Death! The Oath With Luffy's Crewmates] dostanie 2 godzinny special
Offline
Premiera Sora no Otoshimono Final: Eternal My Master na Blu-ray i DVD. 2014/8/29
https://www.youtube.com/watch?v=BAQJvmHf_8w
http://kadokawa-anime.jp/soraoto/index.html
Ostatnio edytowany przez pikacz18 (2014-07-08 10:47:19)
Offline
Ta "kinówka" ma podobnież tylko 50 min, co oni odwalili...
Offline
Ta "kinówka" ma podobnież tylko 50 min, co oni odwalili...
To raczej z ich strony nie udana próba zadość uczynienia za brak 3 sezonu
Offline
Ta "kinówka" ma podobnież tylko 50 min, co oni odwalili...
To raczej z ich strony nie udana próba zadość uczynienia za brak 3 sezonu
Zauważ, że kinówkę robi inne studio niż dotychczas. Pewnie AIC miało jakieś problemy i Nippon Columbia zrobiło anime kończące historię - w tym przypadku film średniometrażowy.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-07-08 12:16:10)
Offline
Zmiana studia najbardziej mnie boli :C
Offline