Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Bardzo rzadko ściągam camripy, ale jak już ściągam, to znak, że coś się... Że nie potrafię doczekać się już premiery BD/DVD filmu kinowego. Tak też było w przypadku Legendy Sanktuarium. Poczułem też duchową potrzebę podzielenia się swoimi wrażeniami i napisać pseudorecenzję.
Na początek zaznaczę, że dla osób niezaznajomionych z klasycznymi Rycerzami Zodiaku film będzie przeciętny, a nawet słaby. Odnosi się wrażenie, że jest on skierowany tylko i wyłącznie dla fanów serii, inaczej będzie on straszliwie niespójny, nielogiczny, nie żebym się tego nie spodziewał, bo jak można ująć walkę w Pałacach Zodiaku, która w bajce trwała bodajże 30 odcinków w 1,5 godzinnym filmie, w którym na dodatek trzeba jeszcze przedstawić bohaterów i zarys uniwersum, to było po prostu nierealne. Każdy spodziewał się uproszczeń i to dużych. Oczywiście nic na uproszczeniach nie zyskuje, a zawsze tylko i wyłącznie traci. Tak też jest w tym filmie, ale czy to źle, skoro znamy już jego docelową widownię? Niekoniecznie. Jest on niejako oczkiem dla fanów, niekiedy autoparodią, innym razem fantazyjną abstrakcją na temat kultowych scen i walk.
Fabuła jest prosta jak konstrukcja cepa. Pierwsze pół godziny zajmuje krótkie przedstawienie postaci oraz uniwersum, później bohaterowie ruszają do Sanktuarium (któremu w tym wydaniu daleko do pierwowzoru), bohaterowie przemierzają Pałace Zodiaku w zasadzie migiem, co nie oznacza, że nie będziemy świadkami efektownych, chociaż króciutkich, strać ze Złotymi Rycerzami znanych z klasycznej serii. Ostatnie 20 minut to w zasadzie walka z bossem ostatecznym (zaskoczyło mnie, że trwa tak długo w porównaniu do reszty) i zakończenie.
Co mi się podobało? Graficznie film prezentuje się okazale, bardzo spodobało mi się, że zmieniono charakter wielu postaci, całkowicie na nowo zaprojektowano zbroje, całe Sanktuarium i większość ataków, które wciąż są tak naprawdę tymi klasycznymi. Ucieszyło mnie to, bo spodziewałem się, że zobaczę w zasadzie to samo, tymczasem wszystko jest tu po prostu inne. Czy lepsze? Raczej nie, ale cieszy sam fakt, że coś zmieniono. Twórcy zapowiadali, że w filmie chcą zmienić charakter Ateny, muszę przyznać, że im się udało. Odbyło się to oczywiście kosztem wszystkich innych postaci, ale naprawdę można polubić nową Saori. A jedna z ostatnich scen z nią, była czymś, czego zawsze brakowało mi w kultowej serii. Podobało mi się też, że nie zginęli wszyscy ci Złoci Rycerze co w starej.
Co mi się nie podobało? Film był za krótki, większości postaci w zasadzie w ogóle nie poznajemy. Z Seiyi zrobiono kompletnego dekla, który jest filmowym błaznem. Nie wszystkim spodoba się też dużo elementów humorystycznych, miejscami odniosłem wrażenie, że sztucznie rozładowują atmosferę.
Krótkie podsumowanie dla leniwych (i nie tylko):
Plusy:
+ nowa Atena
+ nowy Rycerz Skorpiona lepszy niż Milo, Kardia i Sonia
+ nowe spojrzenie na uniwersum
Minusy:
- tylko dla fanów serii
- za krótki przez to płytki
- śpiewający Maska Śmierci
Jako fan serii daję 6/10 i z niecierpliwością czekam na premierę BD. Już nie mogę się doczekać, aż wówczas przetłumaczymy ten film i oddamy go w wasze ręce.
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2014-09-25 18:59:31)
Offline
- śpiewający Maska Śmierci
Jak wydacie to się obejrzy, z tego co widzę 5 grudnia będzie Blu-ray. Wszystko to jakieś takie tandetnie plastikowe mi się wydaje (magia CGI), ale chętnie zobaczę jak poradzono sobie z dynamiką walk. Wygląd zbroi i ogólnie postaci przypomina mi trochę rendery z takiej gierki na PSone - The Legend of Dragoon.
Ostatnio edytowany przez Zarathustra (2014-09-25 20:09:08)
Offline
Dla niecierpliwych. Zapodaje linka do wersji online http://www.animeultima.tv/Saint-Seiya-L … sh-subbed/
Shitowa jakość z angielskimi subami <;3
Offline
Nie oglądać gówna, czekać na naszego harda ;p
PS. A max-kuna skreślam z listy za propagowanie pornobajek marnej jakości.
Offline
To chyba troling z twojej strony co. Napisałem, że link jest dla tych niecierpliwych. Ja tak czy siak czekam na torrenta z BD. Więc nie wiem o co ci chodzi
A jak chcesz kogoś usuwać z listy z tak błahego powodu, to coś z tobą musi być nie tak
Offline
Ja tak czy siak czekam na torrenta z BD.
A to jego jeszcze nie ma?
Offline
A to jego jeszcze nie ma?
Dzięki za cynk Hunter. Zapewne pominąłem tego torka. Już się zasysa
Offline
To chyba troling z twojej strony co. Napisałem, że link jest dla tych niecierpliwych. Ja tak czy siak czekam na torrenta z BD. Więc nie wiem o co ci chodzi
A jak chcesz kogoś usuwać z listy z tak błahego powodu, to coś z tobą musi być nie tak
A sądziłem, że nie dasz się podejść, a jednak dałeś. Film tak czy siak będzie dla wszystkich, a listy nie usuwam, ale podejrzewam, że już chyba nigdy jej nie reaktywuje, chociaż kto to wie.
A jak napisałem wyżej, film dla każdego fana Rycerzy to mimo wszystko pozycja obowiązkowa, zwłaszcza że potraktowano go z jajem i jest swojego rodzaju autoparodią (chociaż nie wiem, czy taki był zamysł twórców).
Offline
A sądziłem, że nie dasz się podejść, a jednak dałeś.
Miło mi, że mnie tak chwalisz . A tak na serio, żartowałem . Co do samego filmu, dużo po nim nie wymagam, traktuje bardziej go jako czaso umilacz. Ale kto tam wie, może wyjdzie z niego coś ciekawego. Jutro o tym się przekonam, bo dziś ruszać mi się go już nie chcę
Offline
Czekam z niecierpliwością na twoje wydanie.
Offline
Nie oglądać gówna, czekać na naszego harda ;p
Yes Sir,. Film można oglądać po obejrzeniu tylko Saint Seiya: The Lost Canvas?
i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.
Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612
Offline
W zasadzie można, ale trochę się jednak na tym straci.
W sumie to tak jak z "Kapitanem Harlockiem".
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2014-12-14 22:39:20)
Offline
Strony 1