Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2
Zobacz Eko Eko Azarak Wizard of Darkness i Eko Eko Azaraku III. Japońskie horrory to często połączenie dramatu i horroru z przewagą tego pierwszego. Więc poniekąd przeciwieństwo zachodnich.
Z zachodnich polecam zobaczyć Case39 i Sinister. Szczególnie jak ktoś lubi takie z dziewczynkami.
Dramat? Dramat to ja przeżywałem oglądając amerykańskie horrory. Co do tych dwóch azjatyckich co wymieniłeś to po trailerach widzę, że są równie subtelne co teksańska masakra piłą mechaniczną.
"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"
Offline
Dramat? Dramat to ja przeżywałem oglądając amerykańskie horrory. Co do tych dwóch azjatyckich co wymieniłeś to po trailerach widzę, że są równie subtelne co teksańska masakra piłą mechaniczną.
To już nie są nowe filmy, ale mają klimat, a to przecież najważniejsze. Eko Eko Azarak Wizard of Darkness co prawda ma trochę scen, które można nazwać gore, ale Eko Eko Azaraku III już takie nie jest. Z tym, że jak pisałem to bardziej dramaty niż horrory (przynajmniej ja tak to oceniam).
Oczywiście jak ktoś jest z góry negatywnie nastawiony to nie polecam oglądać. Horrory trzeba lubić (podobnie jak dramaty, komedie czy inne gatunki) żeby czerpać z tego przyjemność. A w dodatku japońskie są inne niż zachodnie. Niektórzy nie mogą pogodzić jednego z drugim.
Offline
Wiele lat temu przestalem ogladac horrory w momencie kiedy filmy te przestaly mnie straszyc, a zaczely przyprawiac o mdlosci za duzo scen obrzydliwych i drastycznych, filmy jak pila to sick shit za kilkanascie lat w horrorach na topie bedzie nabijanie na pal niemowlakow
ara ara...
Offline
Wiele lat temu przestalem ogladac horrory w momencie kiedy filmy te przestaly mnie straszyc, a zaczely przyprawiac o mdlosci za duzo scen obrzydliwych i drastycznych, filmy jak pila to sick shit za kilkanascie lat w horrorach na topie bedzie nabijanie na pal niemowlakow
Obejrzyj sobie obie części Naznaczonego Jamesa Wana. Polecam. O trzeciej się nie wypowiem, bo jeszcze nie widziałem.
Offline
Po 30 min filmu live action moge powiedziec ze sprawdza sie powiedzenie "z bata nie ukrecisz" animu bylo slabe, ale film zapowiada sie na mega .
Edit. W drugiej polowie film zyskuje nieco, ale dalej nie zachwyca taki przecietniak, da sie ogladnac bez zbyt wielu facepalmow co jest plusem
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2015-09-15 21:30:16)
ara ara...
Offline
https://www.youtube.com/watch?v=XchhufCJ0WQ
Ukraińcy mają film już od 27 sierpnia w kinach. Ciekawe kiedy w Polsce? Pewnie nikoły.
Offline
Strony Poprzednia 1 2