Nie jesteś zalogowany.
Offline
Pierwszy odcinek trzeciego sezonu to taki filler,2/3 to taki pół-filler bo mamy jakąś fabułę.Dziś wyszedł 4 i wygląda to nieźle bo szykuje się bitwa.
Offline
Nie ma żadnych filerów, a trwa obecnie ekranizacja 8 tomu LN, który jest zbiorem 2 historii pobocznych, a po nim robimy powrót do 7 tomu i właściwej historii. O dziwo tutaj też zaczęli ekranizację tomu od końca.
Side Story 1: Enri's upheaval and hectic days
Side Story 2: A day of Nazarick
Ostatnio edytowany przez KieR (2018-07-31 19:27:41)
Offline
Mało jaka seria anime, jest w 100% odzwierciedleniem LN i zawsze ta sama śpiewka, złe, ble, fuj. A Efekt końcowy ten sam. Seria zostanie i tak obejrzana, przez zainteresowanych.
Nie ma żadnych filerów, a trwa obecnie ekranizacja 8 tomu LN, który jest zbiorem 2 historii pobocznych, a po nim robimy powrót do 7 tomu i właściwej historii. O dziwo tutaj też zaczęli ekranizację tomu od końca.
Side Story 1: Enri's upheaval and hectic days
Side Story 2: A day of Nazarick
Widocznie zaczynanie od dupy strony, zaczyna być modne to nie pierwsza seria i nie ostatnia
Ostatnio edytowany przez XxBhaalxX (2018-07-31 20:19:38)
Offline
Offline
Mnie już odrzuciło po pierwszym odcinku pierwszego sezonu...
Jedyne co tam dobre, to utwory MYTH&ROID.
Offline
A mi podobał się początek 2- 5 odcinek bodajże. W 2s odrzucił mnie 3 odcinek chyba. A na 3s czekam na BD poza tym wszystko inne zjadliwe pozytywnie było, bo nie nastawiłem się na serie jako arcydzieło.
Offline
Wywaliłem wszystkie posty niezwiązane z anime (nawet jeśli tylko częściowo nie były offtopem).
@Pawelr98, albo zakładasz swój własny temat, albo nie pisz w ogóle o stanie tłumaczenia.
Offline
Moim zdaniem problemem Overlorda jest kreska i trzymanie się pierwowzoru. Otóż ilustracje w endingu lepiej oddają klimat mrocznych postaci. I gdyby była stylistyka jak w Hellsingu to by się czuło zło. A LN ma to do siebie, że to zbyt często tasiemce... historia Ainza jest co chwila przerywana innymi wydarzeniami, i nie dla tego, że mają ważny wpływ na oś fabuły, a z głównym bohaterem na ekranie nie da się wytrzymać, gdy już trzeci sezon mentalnie jest gamoniem, i coś sprawia, iż czasami ma powiedzonka jak na władce lochu przystało, więc robią przerywniki, które trwają kilka odcinków, a ledwo co pchają wydarzenia do przodu. Wątek wioski ludzi i jaszczurek mógłby by zostać skompresowane do jednego odcinka. Pozbyć się jeszcze scen stale powracających jak te z ślepym oddawaniem lojalności. Noż ile można patrzeć na to samo. I lepiej by się oglądało. W obecnym stanie to się czuje, jakby autor pierwowzoru miał pomysł na wstęp, ale nie wie co zrobić z rozwinięciem po za tym, iż ma klepać póki hajs się zgadza i oddalać zakończenie, które jak w przypadku np. Bleacha będzie za krótkie, rozczarowujące, sprawiające niedosyt, słabe... Co by nie pisać o SAO, to jednak potrafi wprowadzić różny poziom świeżości, a nie odgrywać tych samych scen i dawać zapychacze by cel głównego bohatera nie został osiągnięty zbyt szybko. Gra o Tron jest wzorem wielosezonowego serialu, który w świecie anime widziałem tylko raz w Legendzie galaktycznych bohaterów. A obecnie są gnioty jak Grancrest Senki, Log Horizon... Więcej odcinków powinno służyć bardziej rozbudowanej opowieści dziejącej się w dłuższym czasie, a nie odgrywania tych samych schematów i brakiem celu.
Ostatnio edytowany przez Nesbro (2018-08-11 21:55:31)
Offline
Gusty panie! Czy są i ile jest serii w 90% odwzorowanych na LN? Mi się podobały te dwa sezony Log Horizon, co do SAO to nim dalej tym słabiej i pisze już o 2s, a co do Gry o Tron to badziewie porzuciłem, pomimo tego że widziałem 4 odcinki które ledwo obejrzałem, dla mnie to... Co do samego Overlorda to fakt mogli by trochę poprawić to wszystko, zmienić wizerunek Aina bo fakt gamoń to czasem mało i dać trochę więcej z gł.wątku bo to naprawdę ciekawe. Szkoda również że sporo bohaterów z LN nie uczestniczy w tym wszystkim.
Offline
Mnie się pierwszy sezon bardzo podobał, bo lubię bajki z OP głównym bohaterem. Drugi to był jednak tragedia. Zamiast kontynuować historię o tym, jak się znalazł w grze i gdzie są inni gracze, to rozpoczęli jakiś debilny wątek z jaszczuroludźmi. Trzeciego jeszcze nie tknąłem, bo oglądam dopiero pod zakończeniu sezonu, ale mam nadzieję, że będzie lepiej.
Ostatnio edytowany przez Shaft (2018-08-11 23:11:53)
Offline
Ja nie wiem co wy macie z tym Ainzem. Przecież to nie jest żaden geniusz zła i nigdy nie miał nim być, to jest zwykły nerd lubiący ciupać w MMORPG bez żadnego ponadprzeciętnego intelektu i zdolności przywódczych, który metodą prób i błędów stara się odgrywać rolę złego Overlorda po części, bo to fajna zabawa i po części, żeby dobrze wypaść w oczach swoich ślepo oddanych podwładnych.
Offline
Ja nie wiem co wy macie z tym Ainzem. Przecież to nie jest żaden geniusz zła i nigdy nie miał nim być, to jest zwykły nerd lubiący ciupać w MMORPG bez żadnego ponadprzeciętnego intelektu i zdolności przywódczych, który metodą prób i błędów stara się odgrywać rolę złego Overlorda po części, bo to fajna zabawa i po części, żeby dobrze wypaść w oczach swoich ślepo oddanych podwładnych.
No też nie do końca, z 2s wynika że chce ich rozwijać i odblokować puste głowy że on jest najmądrzejszy i nigdy się nie myli, przykład z Cocytusa i tej potyczki z jaszczurami. Do tego od początku miał coś z przywódcy, sam starał się utrzymywać gildie itp.
Offline
Offline
No otóż to, on stara się być jak najlepszym i nieomylnym przywódcą dla swoich podwładnych, ale z natury jest zwykłym nerdem i nie ma w tym żadnego doświadczenia, dlatego często zdarzają mu się głupie wpadki.
Nie źle to ująłem on w2s chce nauczyć te swoje potworki/npc/towarzyszy jak ich zwal że on jest własnie omylny i nie wszechwiedzący, żeby sami zaczęli myśleć.
Offline
Pytanie czy ktokolwiek "obiecywał" zakończenie.
Głównym celem Ainsa jest odnalezienie ludzi z Yggdrasila.
Jak na razie nikogo takiego nie znalazł. Jedyna poszlaka to ci co przekabacili Shalltear.
Kolegę który czyta nowelki pytałem to powiedział, że nawet w najnowszym tomie (po angielsku) nie spotkał żadnego gracza.
Też nie lubię sielanki, zwłaszcza tej z wioską Carne.
Tu zapowiedzi piątego odcinka.
https://www.youtube.com/watch?v=8AzLtUbCIV0
https://www.youtube.com/watch?v=clSDMmZY-SU
W tym drugim widać, że może w końcu nie będzie tak, że wszyscy padają "na strzała".
Zakładając że mają własnego rycerza śmierci.
Się zobaczy.
Ja tam nie jestem wybredny. Mi tam Log Horizon się podobał.
Ja już przyzwyczajony do sielanki.
Higurashi to modelowy przykład takiego anime.
Mamy sielaneczkę z bardzo mrocznym tłem które co jakiś czas wychodzi na wierzch.
Tutaj tak nie jest.
A mogłoby tak być, gdyby wrzucić co nieco "eksperymentów" Demiurga.
Ot taka wstawka co drugi,trzeci odcinek.
Bo po dialogach widać, że w tle mamy coś mrocznego ale próżno oczekiwać by to zekranizowali.
Offline
Offline
po 4 ep
Wreszcie cosik sensownego się dzieje, bo ep 2 i 3 mocno przymulały. Propsy za tyle scen z Ainzem, tak mnie zaabsorbowało, że nim się spostrzegłem to odcinek się skończył.
Offline
Obejrzałem odcinek szósty i jestem nieco zawiedziony.
Miałem nadzieję na jakąś walkę czy coś.
A tu tylko przedstawienie nowej frakcji oraz miasta.
Tyle dobrze, że już widać w jakim kierunku zmierza anime.
Offline
Obejrzałem odcinek szósty i jestem nieco zawiedziony.
Miałem nadzieję na jakąś walkę czy coś.
A tu tylko przedstawienie nowej frakcji oraz miasta.Tyle dobrze, że już widać w jakim kierunku zmierza anime.
Pokaż spoilerNajazd na Nazaricka. Jestem niemal pewien, że ta magiczna dziewczyna(ta co ma wzrok pozwalający zobaczyć poziom magii) zobaczy level Ainsa i się przerazi.
Oby była "rzeźnia godna Nazaricka" to będzie chociaż na czym odbić te parę odcinków sielanki.
Wiesz, nowy arc się dopiero zaczyna, więc z założenia musi być lekki wstęp.
Ostatnio edytowany przez KieR (2018-08-14 22:14:38)
Offline