Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2
Standardem
Może już nie mów o tych słynnych standardach z lat 90.
Całkiem serio myślę, że to dosłownie nikogo nie obchodzi. Przez takie głupie podejście strona jest 100 lat za Afroamerykanami.
To, o czym mówisz, to tzw. "flickering subs" (migotanie napisów). I w sumie narzekają na to nie tylko fansuberzy.
W poradniku Komunistów to jest dość jasno wyjaśnione.
When your script is rough-timed, it is far from presentable to the viewer. The subs will look like shit and will be unreadable because text will disappear too soon, lines will flicker etc.
So Fine Timing and/or TPP is about fixing that.Text has to appear a little before the audio and stay on screen a little after the person is done talking, to give the viewer enough time to read. When two lines are close to one another, they should be linked together so that text doesn't disappear for just a few milliseconds, because that looks bad. We call this flickering subs.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Gdy nie ma tej minimalnej przerwy między napisami, choćby i te 2 klatki, to gdy trafią się 2 napisy podobnej wielkości jeden po drugim, oko może nie zarejestrować zmiany i wtedy część tekstu umyka.
???
Przecież te linijki dalej muszą przeskoczyć, choćby z racji zmiany długości. Inna kwestią może być druga taka sama linijka albo np. z wykrzyknikiem zamiast kropki. Ale tutaj lepiej się sprawdza \fad(100,0) czy coś podobnego.
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Na streamingach to czasem linijki są łączone wręcz do asburdu (Funi ma ciągłe napisy nawet do 2 sekund).
W No Guns Life S2 to linijki dochodziły i do 5/7sek, to już była przesada. Ale ogólnie co do migania napisów to masz całkowitą rację, jest to męczące dla oka.
Ostatnio edytowany przez greenfox (2020-11-06 12:16:31)
Offline
Z jakich lat 90? Jaka strona? Trailery z Netflixa:
https://www.youtube.com/watch?v=ww06yGPM7Kc
https://www.youtube.com/watch?v=0wCyhF_wARc
Co w nich mamy:
1) napisy znikające klatkę przed zakończeniem sceny,
2) pomiędzy napisami zawsze przerwa.
Fansuberzy wykształcili własne zasady, ale ta różnica zawsze mnie zastanawiała, bo, jak pisałem, ta przerwa dodawana jest nie bez powodu. Możliwe, że w animacjach to miganie bardziej rzuca się w oczy niż w aktorskich i to dlatego.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Online
martinru napisał:Gdy nie ma tej minimalnej przerwy między napisami, choćby i te 2 klatki, to gdy trafią się 2 napisy podobnej wielkości jeden po drugim, oko może nie zarejestrować zmiany i wtedy część tekstu umyka.
???
Przecież te linijki dalej muszą przeskoczyć, choćby z racji zmiany długości.
Sam czasem doznałem takiego efektu że nie zauważyłem że linijka z tekstem się zmieniła. Ciężko to wytłumaczyć, ale czasem tak mam że jak postać wypowiada swoją kwestię dość długo, a ja przeczytam ją dość szybko to wracam wzrokiem na środek ekranu, wypowiedź postaci trwa dalej, a w między czasie zmienia się napis, który ma taką samą długość na ekranie jak poprzedni i zdarza się tak że nie zauważę że wystąpiła jakakolwiek zmiana. Dopiero jak uświadamiam sobie że tekst, który przeczytałem musiał być za krótki do wypowiedzi, zauważam że musiała pojawić się nowa linijka, ale na jej przeczytanie już jest za mało czasu. Wtedy przydałoby się żeby pomiędzy tymi kwestiami było jakieś mignięcie, albo druga linijka byłaby przełamana żeby wyraźnie było widać że tekst uległ zmianie. Ciężko mi teraz to przedstawić na przykładzie, ale kilka razy zdarzyło mi się taki coś przy niektórych seriach.
Offline
Trailery z Netflixa
Netflixa to ja bym akurat nazwał antyprzykładem do wszelkich standardów, bo czytanie tam czegokolwiek jest męczące.
Już pal licho skopany timing, ale tam nawet nie idzie sobie normalnej czcionki ustawić. W konfiguratorze są w ogóle jakieś cienie z kosmosu, zamiast normalnej obramówki.
Podejrzewam, że większość ludzi po prostu tam ogląda duby, więc im to specjalnie nie przeszkadza. Sam po prostu ściągam ripy z napisami w SRT, bo nie opłaca mi się oglądać netflixowych anime w ich serwisie. Zbyt męczące.
Co w nich mamy:
1) napisy znikające klatkę przed zakończeniem sceny,
2) pomiędzy napisami zawsze przerwa.
To już nawet Aniplex robi to lepiej, bo równa napisy do sceny.
Nie jest to – wbrew temu co mówisz – wymysł fansuberów. Streamingi z anime normalnie już to stosują.
Co prawda, nie jest to tak dobrze zrobione jak w fansubach, ale linijki odstające te 2-4 klatki są wyrównane do sceny. Widziałem to już w 2016 roku przy oficjalnych napisach do Erased.
Fansuberzy wykształcili własne zasady, ale ta różnica zawsze mnie zastanawiała, bo, jak pisałem, ta przerwa dodawana jest nie bez powodu.
Przerwa to normalnie może być, ale nie przy linijkach oddzielonych o mniej niż 400-500 ms.
W No Guns Life S2 to linijki dochodziły i do 5/7sek, to już była przesada. Ale ogólnie co do migania napisów to masz całkowitą rację, jest to męczące dla oka.
Wydaje mi się, że u Funi to wynika z pośpiechu. Nie muszą ustawiać czasów końcowych, kiedy wszystko wydłużają do ciągłych linijek.
Ale fakt, wygląda to trochę durnie. Przy napisach CR/Aniplexu masz normalne odstępy.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2020-11-06 13:38:55)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Nie jest to – wbrew temu co mówisz – wymysł fansuberów. Streamingi z anime normalnie już to stosują.
No to jeszcze zwróć uwagę, co było pierwsze - fansuby czy Crunchyroll (lub jakikolwiek inny serwis streamujący anime)?
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Online
Kamiyan3991 napisał:Nie jest to – wbrew temu co mówisz – wymysł fansuberów. Streamingi z anime normalnie już to stosują.
No to jeszcze zwróć uwagę, co było pierwsze - fansuby czy Crunchyroll (lub jakikolwiek inny serwis streamujący anime)?
Pewnie fansuby. Na streamie pierwszy raz widziałem to w napisach Aniplexu, ale to już dobre kilka lat temu. Pewnie na ich blurejach jest podobnie. A łączenie linijek na Funimation jest chyba od zawsze. Tak że przy anime jest to pewien standard jednak.
Też kwestia tego, że to po prostu lepiej wygląda. Nie wiem, może przy filmach nie widać tak "bleedu" przy napisach, ale przy anime jest to wręcz oczojebne.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2020-11-06 13:58:35)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Aż się zalogowałem, bo sam właśnie ślęczę i od podstaw praktycznie ustawiam linijka po linijce do kinówki.
I serio, wojna o timing?
No, to widzę wielkie zmiany, bo do tej pory to chyba na palcach jednej ręki szło policzyć kogokolwiek, kto w typowych napisach coś przestawiał z podprowadzonego suba angielskiego. Nawet w "hardsubach" często i gęsto scenowy rozpiździel napisów jest widokiem normalnym. Okej, sam lubię dopracowane kwestie tego typu, ale chyba skala problemu ciut rozdmuchana. Jako widz mimo wszystko bardziej cenię jakość tłumaczenia, poprawność i styl, a tego typu rzeczy, jeśli nie wadzą masakrycznie, to przymyka się oko. Jasne, przeciągnięcia o sekundy w jedną czy drugą stronę to już wpadka, ale o ułamki sekund? Byście zobaczyli wydania Anime Virtual czy jak im było, to skala ocen by się wam zmieniła.
Co do trójwersowców i grupowania wypowiedzi różnych osób wyróżnianych tylko myślnikiem. Tak, za dużo tego w tych napisach. To powinien być wyjątek, a zrobiła się reguła. Potrafi to dosłownie przytłoczyć czytelnika, bo ma ścianę tekstu. Ale to już wielokrotnie podnosiłem.
Mimo wszystko nadal nie potrafię wyjść z podziwu, jak się nam rozwinęła scena, skoro o milisekundy kruszymy kopie.
PS.
Napisy w .srt też niepotrzebnie dodajesz do subów na ansi. Robią tylko zbędny bałagan w folderze/na pulpicie.
Technologia idzie do przodu i warto jednak korzystać z tego .ass
Przepraszam cię najmocniej, Sabrack, ale to już zwykle przypierdalanie się. Mocno emocjonalne i naciągane. Coś w stylu tych niechlubnych pasków w wiadomościach telewizyjnych. Idąc tą drogą to można jeszcze opierdolić udostępniającego, że burdel robi na kompie, bo dał za dużo wersji, a nie jedną jedyną w trójcy prawdziwą.
Ostatnio edytowany przez slymsc (2020-11-06 21:59:24)
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Mimo wszystko nadal nie potrafię wyjść z podziwu, jak się nam rozwinęła scena, skoro o milisekundy kruszymy kopie.
To po co wpisywać opracowanie napisów, skoro robi się to po uju?
Gdy onlajny wstawiają dumnie "korektę", to są przez ansi wyszydzane XD
Gdy ansi wstawia dumnie "opracowanie napisów", to nie można się przypierdolić, bo to uraża autora xD
Przepraszam cię najmocniej, Sabrack, ale to już zwykle przypierdalanie się. Mocno emocjonalne i naciągane. Coś w stylu tych niechlubnych pasków w wiadomościach telewizyjnych. Idąc tą drogą to można jeszcze opierdolić udostępniającego, że burdel robi na kompie, bo dał za dużo wersji, a nie jedną jedyną w trójcy prawdziwą.
Skoro podpisany format (jako napisów do pobrania) = Advanced SSA, to mogę oczekiwać, że nie będzie tam .txt, .srt czy jakiegoś innego spaczonego formatu? xD
Skoro .srt można stworzyć jednym kliknięciem, gdy ma się .ass (i analogicznie da się zrobić na odwrót), to po co wstawiać do subów 2x to samo?
Plik ten sam, synchro to samo, timing niezmieniony, brak różnic językowych w wersji, czyli to po prostu zaśmiecanie komuś folderu xD
Zaśmiecacie ludziom kompy, a potem się dziwicie, że ktoś nie chce pobierać subów i uważa to za problematyczne.
Wystarczająco mało ludzi pobiera już z tej martwej stronki, a wy zamiast to ułatwiać i poprawiać, to siedzicie w jakimś mentalnym średniowieczu.
Przykry jest po prostu fakt, że teraz, gdy zwróci się komuś uwagę, to w odpowiedzi zwrotnej dostaje się:
- Starego psa nie nauczysz nowych sztuczek
- Poprawię nigdy, bo to hardki kolekcjonerskie
- Nie widzę błędów w swoim tłumaczeniu
- Brak odpowiedzi
Cieszy mnie, że alternatywnie do tego wspaniałego forum istnieje discord, przynajmniej nie muszę słuchać mądrości starych "weteranów" tej stronki.
Świat idzie do przodu, nazi stoi w 2005 roku.
Offline
Wystarczająco mało ludzi pobiera już z tej martwej stronki, a wy zamiast to ułatwiać i poprawiać, to siedzicie w jakimś mentalnym średniowieczu.
Jeśli dodawanie srt obok ass nie jest ułatwianiem dla ludzi, którzy chcą napisy właśnie w takim formacie, to nie mam pytań. Przypomniało mi się, jak niedawno na nyaa ktoś mi wypomniał, z podobnym jak tutaj oburzeniem, po co dodałem odcinki jednocześnie w 1080p i 720p. Jakby możliwość wyboru stanowiła dla kogoś jakiś problem.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Online
Skoro .srt można stworzyć jednym kliknięciem, gdy ma się .ass (i analogicznie da się zrobić na odwrót), to po co wstawiać do subów 2x to samo?
Plik ten sam, synchro to samo, timing niezmieniony, brak różnic językowych w wersji, czyli to po prostu zaśmiecanie komuś folderu xD
Zaśmiecacie ludziom kompy, a potem się dziwicie, że ktoś nie chce pobierać subów i uważa to za problematyczne.
Czyli przekonwertowanie napisów na inny format jest dla onlajnowców prostsze od usunięcie niepotrzebnego im pliku? Jeśli tak, to serio nie miejsce dla nich.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Pytanie do twórcy napisów, bo już nie mogę się powstrzymać:
Pokaż spoiler Jakość „napisów”Pokaż spoiler Potworek v2
Timing jest kwestią mocno dyskusyjną, ale te powyższe przykłady to zwykłe kupy, których stosowanie naprawdę nie ma sensu.
Offline
Dorzucając swój grosz, mi bardzo nie podobają się zdania, gdzie widzę od razu tekst innej postaci w tej samej sekundzie co tej pierwszej. Ostatnio całą Nekopare przerobiłem, żeby się tego pozbyć. A o innych rzeczach już było pisane.
Przykład:
Offline
XxBhaalxX, musisz sam to sobie przerabiać, bo do martina nie docierają argumenty, że jego gówniany timing nie nadaje się do oglądania.
Równie dobrze mogłoby nie być tych wydań. Tylko szkodzą opinii o stronie.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2020-11-27 17:36:40)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Strony Poprzednia 1 2