#61 2006-05-31 00:33:43

fillip75
Użytkownik
Skąd: Chełm
Dołączył: 2005-08-14

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

I właśnie, dlatego nie oglądam meczów smile_big To jaki wynik był? Ĺťebym w pracy gafy nie walnął.

Offline

#62 2006-05-31 00:53:22

robak
Użytkownik
Skąd: Płock
Dołączył: 2005-10-13

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Niemcy 2:2 Japonia
Wiedziłem, że japończycy się im nie dadzą smile_big

PS. Zachowanie "kibiców" na stadionie w Chorzowie, jednym słowem można opisać jako wstyd... Ciekawy jestem czy przy stanie 0:2 dla Japoni, niemieccy kibice zaczeli dopingować gości...

Ostatnio edytowany przez robak (2006-05-31 00:55:08)

Offline

#63 2006-05-31 00:59:42

mikrus
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2005-12-05

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Kuna_kun napisał:

Czy znacie to uczucie, kiedy przez 90 minut pada deszcz,  wasze gacie stają się coraz bardziej mokre i nic nie możecie z tym zrobić?


no jak z ciebie taki dobry pilkarz to dlaczego nie biegasz po boisku???
a poza tym  fajny z ciebie kibic "wydalem 20 zl oni przegrali to ich zmieszam z blotem :|" normalnie respekt

ja nadal uwazam ze polska reprezentacja i polacy (nawet rozgrywki ligowe) nie maja normalnych kibicow na stadionach. to co idzie na stadion to bydlo cholera[cholera] ktore nie ma pojecia o sporcie a tym bardziej o pilce deprecha[deprecha]

Offline

#64 2006-05-31 01:02:40

Przemek3
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2006-03-18

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

mikrus napisał:

ja nadal uwazam ze polska reprezentacja i polacy (nawet rozgrywki ligowe) nie maja normalnych kibicow na stadionach. to co idzie na stadion to bydlo cholera[cholera] ktore nie ma pojecia o sporcie a tym bardziej o pilce deprecha[deprecha]

dlatego mało normlanych kibiców piłki nożnej w polsce chodzi na mecze. trzeba brać przykład z angli, bo oni świetnie poradzili sobie z tym problemem.

Ostatnio edytowany przez Przemek3 (2006-05-31 01:03:06)

Offline

#65 2006-05-31 01:10:51

mikrus
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2005-12-05

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Przemek3 napisał:

dlatego mało normlanych kibiców piłki nożnej w polsce chodzi na mecze. trzeba brać przykład z angli, bo oni świetnie poradzili sobie z tym problemem.

zgadzam sie, anglia doskonale poradzila sobie z bydlem i degeneracja i powinnismy brac z tego przyklad... najlepiej zabijac tuz przy urodzeniu ]:->

Offline

#66 2006-05-31 01:12:45

Przemek3
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2006-03-18

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

mikrus napisał:
Przemek3 napisał:

dlatego mało normlanych kibiców piłki nożnej w polsce chodzi na mecze. trzeba brać przykład z angli, bo oni świetnie poradzili sobie z tym problemem.

zgadzam sie, anglia doskonale poradzila sobie z bydlem i degeneracja i powinnismy brac z tego przyklad... najlepiej zabijac tuz przy urodzeniu ]:->

no może nie po urodzeniu ale po pierwszym ich pobycie na meczu[kombinuje]

Offline

#67 2006-05-31 01:15:02

mikrus
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2005-12-05

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Przemek3 napisał:

no może nie po urodzeniu ale po pierwszym ich pobycie na meczu[kombinuje]


eee tam lepiej uprzedzac fakty szpan[szpan][szpan][szpan][szpan][szpan]

Offline

#68 2006-05-31 01:18:11

Przemek3
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2006-03-18

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

mikrus napisał:

eee tam lepiej uprzedzac fakty szpan[szpan][szpan][szpan][szpan][szpan]

może i racja:P po tracić kase później na remont stadionów i nie tylko( mecz Legia - Wisła)

Offline

#69 2006-05-31 01:20:49

zarek
Użytkownik
Skąd: ddz
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

mikrus radze ci podliczyc bramki Frankowskiego w eliminacjach i dopiero wtedy sie wypowiadac

Ostatnio edytowany przez zarek (2006-05-31 01:22:27)

Offline

#70 2006-05-31 01:33:12

mikrus
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2005-12-05

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

zarek napisał:

mikrus radze ci podliczyc bramki Frankowskiego w eliminacjach i dopiero wtedy sie wypowiadac

widzisz nie interesuja mnie bramki w eliminacjach... ja nie mowie ze sie nie przyczynil do awansu... ALE nie bierze sie do reprezentacji za zaslugi KIEDYS tylko za to co gra obecnie.

wiec raczej ja bym polecal zeby sie zastanowic zanim sie cos powie (pisze) na temat pilki itp :]... a nie krzyczec to co wrzeszczy 90% ludzi nie majacych pojecia o pilce cholera

a poza tym reprezentacja to nie tylko "franek" i "dudek" cholera[deprecha]

Ostatnio edytowany przez mikrus (2006-05-31 01:36:01)

Offline

#71 2006-05-31 01:57:30

utsukushii
Użytkownik
Dołączył: 2005-10-04

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

widzisz i tu sie pojawia problem w osadzie sytuacji. bo jesli nie bierze sie za zaslugi to wytlumacz mi obecnosc takich pikarzy jak Rasiak Kosowski czy Mila. Pierwszy z nich potrawi grac, widzialem jego bramki w lidze, ale co z tego skoro w reprezentacji gra jak ostatnie ciele i jest praktycznie niewidoczny pozasytuacjami w ktorych marnuje wysilek calej druzyny. Kosowski nie gra w klubie a Mila nawet na mecze swojej druzyny nie przychodzi. Najbardziej mnie jednak rozbawilo tlumaczenie Janasa dlaczego zabral tego ostatbniego :"bo on tak bardzo chcial jechac".


Mysle ze natwet jesli Frankowski nie przydalby sie druzynie to i tak najczesciej mamy jednego kolka w druzynie, wiec nie robiloby to roznicy prawie zadnej. Przynajmniej widzialbym ze Frankowski biegnie za pilka.

Co do talentu Rasiaka to radze zerknac na sytuacje w meczu zKolumbia zamiast strzelac prawa on strzela lewa.

Natomiast co do awansu do MS. Niezapominajcie ze my niewygralismy grupy a awansowalismy dzieki lepszym bilansie brankowym (przy okazjie przypomne ze przy prawie identycznym czasie przebywania na boisku Rasiak strzelil ZERO a Frankowski 7). Wiec jako kibic ktory chce aby jego reprezentacja zaszla jak najdalej (albo przynajmniej nie dala plamy) chcoalbym widziec w reprezentacji pilkarzy ktorzy nawet bez formy potrafia pomoc druzynie.

Jesli jest tu jakis kibic ktory ogladal mecz z Ekwadorem w Barcelonie niech sobie przypomni akcje Frankowskiego ze Smolarkiem (brakmka pieta).

Offline

#72 2006-05-31 06:13:36

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

hahaha  mam nadzieje ze ta bramke bede mogl sciagnac w jakies dobrej jakosci smile_big wsumie polska pilka nozna przestala mnie interesowac lata temu, ale takiego czegos jeszcze nie widzialem, no jak tak polacy beda grali na MS to musze koniecznie ogladac ich mecze, bedzie niezla komedia smile_big


ara ara...

Offline

#73 2006-05-31 06:15:23

Lukasz_1986
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2005-11-06

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

a teraz ja cos dopowiem: ja pi*** , parodia, no ale coz wygralem pizze smile_big zalozylem sie ze polska na bank nie wyjdzie z grupy na mundialu jezor i raczej sie nie pomylilem smile_big

Offline

#74 2006-05-31 06:33:02

ogi
Użytkownik
Skąd: Ostrowiec Św.
Dołączył: 2005-05-02

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Widzę, że po meczu z Kolumbią wszyscy są optymistycznie (włącznie ze mną jezor) nastawieni co do gry naszej reprezentacji deprecha

Offline

#75 2006-05-31 06:39:41

lb333
Użytkownik
Dołączył: 2006-01-30

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Ja byłem tak nastawiony już po pierwszym meczu z Walią. Przeszliśmy całe te eliminacje dzięki piłkarzom. To piłkarze wyjątkowo chcieli i się starali. Kiedy im nie szło widać było, że są wkurzeni (pamiętam jak Szymkowiakowi nie wyszło dośrodkowanie z Irlandią w 80 minucie przy stanie 0:0). Ale ten Janas im wszystko psuje! Wpuszczaniem Rasiaka, tym, że na prawym skrzydle gra lewonożny pomocnik, tym, że jak wciska na siłę to zmienianie się pozycjami bocznych pomocników, które nam wyszło tylko raz i to trzy lata temu. Możliwe, że wyjdziemy z grupy, ale to nie będzie zasługa Janasa.

Offline

#76 2006-05-31 07:17:24

KriminalMinded
Użytkownik
Skąd: Łódź [Wesssyyyde!]
Dołączył: 2005-11-12

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

ja tam nie ogladalem tego meczu bo mam ciekawsze zajecia niz ogladania kadry janasa... XPP heh zreszta ja wiedzialem ze tak bedzie, zawsze tak jest XDDD trzeba sie przyzwyczaic ze nawet nie wyjdziemy z grupy, a jak wyjdziemy nawet to fartem i i tak zaraz odpadniemy XDD

Offline

#77 2006-05-31 07:48:13

Feniks_Ognia
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-08-17

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Mikrus zasłóżyli sobie na gwizdy i je dostali. Jak bym sam był na stadionie to bym ich wygwizdywał i pytał się Janasa gdzie Franek i Dudek. Gdyż nie rozumiem czemu jadą pupilki trenera którzy wchodzący mu w d... a nie zawodnicy ktorzy sobie na to zasłużyli. Nie rozumiem czemu reprezentacja gra jak patałachy, bez zaangażowania i mam nadzieje że to co się stało sprawi że solidnie wezmą się za przygotowania do mundialu. Bo kibicem trzeba być wiernym ale to nie znaczy że jak moja reprezentacja (drużyna) sobie olewa mecze to ja na to będe patrzył i się cieszył. Co innego przegrać ale walczyć, co innego przegrać bo się nie chce biegać i ma głupiego trenera.

Mikrus wielki znawco piłki skoro uważasz że Franek nie powinien jechać to wytumacz mi czemu jedzie Rasiak, Kosowski i Mila ?? Słucham ?? Wątpię by słaba forma Frankowskiego była przyczyną dla której nie pojechał na mundial. Janas go nie lubi i tyle, a to był tylko pretekst. Zwróćmy uwagę na Mile, siedzi na ławie ale jedzie no i ta wypowiedź Janasa "Bo on tak bardzo chciał jechać", Kosowski siedzi na ławie ale jedzie, powód? Bo on odbuduje się w miesiąc do wielkiej formy, Rasiak też siedział na ławce rezerwowych (chyba) i jedzie, powód? Ktoś Janasowi musi w dupę wchodzić. Frankowski gra w swojej drużynie (choć nie strzela goli) i nie jedzie, lecz jeśli weźmiemy pod uwagę że Franek: Też chciał bardzo jechać, Też mógł się odbudować do wielkiej formy i ma znacznie lepszą technikę gry od Rasiaka. To powód dla którego nie jedzie jest mi nieznany.

Ale 90% kibiców na stadionie to głupki, nie znające się na piłce i nie rozumiejące wielkiej koncepcji trenera Janasa. Nie rozumieją czemu nie jedzie Franek łowca bramek i ja też nie rozumiem.

Powołania Brożka i Gizy też mnie troche dziwi ale ujdzie.

Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2006-05-31 09:05:33)

Offline

#78 2006-05-31 09:58:26

Cain
Użytkownik
Dołączył: 2006-04-17

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

co do gwizdów...

wiem ze to bylo nie na miejscu, ale im sie należało, rozumiem ze mozna przegrac ale nie w takim stylu. narazie reprezentacja nadaje sie do sadzenia ryżu na chinskich plantacjach a nie do kopania w piłke. Jakbym byl Kuszczakiem to bym zasymulował jakąś chorobę i nie pojechał na mundial

...a Frankowski, Kłos i Dudek mieli kupe śmiechu przed TV


Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.

Offline

#79 2006-05-31 10:23:40

Logan
Użytkownik
Skąd: Piasek/k. Cz-wy
Dołączył: 2006-02-24

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Co do Kuszczaka to stane w jego obronie, w normalnych warunkach piłka przeszła by za poprzeczke, ale niestety boisko było mokre płka dostała rotacji i wpałda i za kołnierz. Co do Boruca, to on powienien precle smarzyć, rozumiem rykoszet, ale co o n robił na kolanach??

Rasiak - dno
Solarek - bardziej to już umie mówić w rodzimym języku niż grać:D przynajmniej w tym meczu respekt
Żurawski - wielki respect dla tego pana
Szymkowiak - błazenada

cała obrona - przżuććie sie na bierki podwodne, jedynie co to Baszczu jakoś zagrał:D

Nie dziwie się, że kibice skandowali Dudek i Franek... bo to głównie oni i Zuraw przyczynili się do tego że Polska jest na MŚ

Offline

#80 2006-05-31 10:57:09

Przemek3
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2006-03-18

Odp: Polska - Kolumbia. Istny dramat :(

Też uważam że Franek powinien jechać, gdyż uważam że gra lepiej od Rasiaka, ale co do Dudka to sie nie dziwie. Praktycznie od poprzednich finłów LM nie rozegrał ani jednego meczu( po za kilkoma kiedy reina dostal czerwoną kartkę), dlatego go janas nie wziął. Ja też na jego miejscu wolał bym wziąść młodszych obiecujących bramkarzy, niż takiego co wogole nie gra, tylko w reklamach występuje.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024