Nie jesteś zalogowany.
Fajnie bybylo jakby wydli wszystkie filmy Studio GHIBLI, mam juz 3 ale jest o wiele wiecej, czekam na ten dzien z upragnieniem, kto wkoncu wyda to unas. Rynek mlody ale moze sie rozwijac, ale nie dzieki fana ktorzy sciagaja wszystko z neta, to nie jest zaden milosnik ANIME&MANGI to zlodziej.
Offline
Powiedz mi co to za fan który tylko ze śliną patrzy na wystawe z filmami z anime. No i tylko może patrzec.
Offline
A co to za fan z ktorego nikt niema zadnych korzycis, chodzi mi o producenta anime i mangi. Bo zamiast troche pozbierac kasy woli wszystko z neta zassac? Taki jegomosc nic nie wnosi procz tego ze cos ma i ogladal, ale jak wiesz ludzi ktorzy tworza A&M tez musza z czegos zyc.
Offline
Wieko coś Cię chyba boli. Jak polski fan ma coś kupić skoro tego w sklepie nie ma w wersji polskiej?? I jak sobie porównasz zarobek przeciętnego fana zagranicą i fana polskiego to jednak będzie to znacząca różnica.
Ja się ciesze że IDG wypuszcza coraz więcej tytułów Oby tak dalej.
Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2006-07-26 18:24:25)
Offline
Krótko i na temat. Z ANSI przedewszystkim i w pierwszej kolejności, powinna zostać wytypowana Anaka, jesli oczywiście jest zainteresowana tą sprawą. Korzystam z jej tłumaczeń od kilku lat i moim (oraz kilkunastu osób z mojego otoczenia)zdaniem są naprawde bardzo wysokiej jakości.
Offline
A co to za fan z ktorego nikt niema zadnych korzycis, chodzi mi o producenta anime i mangi. Bo zamiast troche pozbierac kasy woli wszystko z neta zassac? Taki jegomosc nic nie wnosi procz tego ze cos ma i ogladal, ale jak wiesz ludzi ktorzy tworza A&M tez musza z czegos zyc.
Jak zes taki bogaty to sobie kupoj...[ej] ja nie mam kasy niestety na orginaly, a czlowiek w extremalnych sytuacjach musi sobie jakos radzic[kombinuje] oczywiscie nie mam nic przeciwko do ludzi kupujacych orginaly ale prosze sie nie czepiac takich ktorzy orginalow nie kupoją ( oczywiscie sam chcialbym miec kilka orginalow ale po prostu nie mam kasy a do rodzinki z takimi rzeczami to sie nie ma co pytac )
Edit: Popieram takze wypowiedz ~Feniks_Ognia
Ostatnio edytowany przez Bestrariusz (2006-10-23 14:14:31)
Offline
Fajnie bybylo jakby wydli wszystkie filmy Studio GHIBLI, mam juz 3 ale jest o wiele wiecej, czekam na ten dzien z upragnieniem, kto wkoncu wyda to unas. Rynek mlody ale moze sie rozwijac, ale nie dzieki fana ktorzy sciagaja wszystko z neta, to nie jest zaden milosnik ANIME&MANGI to zlodziej.
Wiem, ze to bylo juz napisane 3 miesiace temu, ale nie widzialem tego predzej, a nie powstrzymam sie, zeby nie odpisac na ten post.
A co powiesz o fanach, co maja 15-23 lata? Chodzi o tych co sie jeszcze ucza i wszystkie pieniadze idzie na szkole, od czasu do czasu kupic sobie jakis ciuch. I na prawde nie ma pieniedzy na zakup oryginalu. To co, teraz taka osoba nie ma jesc, nie wydawac kasy na ksiazki, studenci na stancje itp. Tylko, po to zeby kupic jakis film / mange, bo jak tego nie zrobia, to nie sa prawdziwymi fanami?
Masz 26 lat, prawdopodobnie juz pracujesz, to mozesz pozwolic na takie rzeczy.
Offline
Popieram psychopate sam jestem studentem i wiem ile kasy na to idzie. Nie stać mnie na oryginały ale jak będę zarabiał to wtedy może się sytuacja odmieni.
Nasunęło mi się jeszcze ciekawe pytanie. Otuż co to za fan gier który ściąga je z netu a nie kupuje oryginałów ???
Ciekaw jestem ile WIEKO ma ogyginalnych gier u siebie a ile piratów.
Ostatnio edytowany przez MuGen (2006-10-23 15:24:28)
Offline
Jak to czytam to mam wrazenie ze polacy umieja tylko narzekac ze niemaja kasy, pracy i potrafia DOSLOWNIE wszystko usprawiedliwic, nawet to ze majac mozliwosc kupna jakiesj anime za pare zlotych wola sciagnac z neta. Nikt nie powiedzial ze macie kupowac doslownie wszystkie anime jakie wyszly ale jesli juz wyszedl tytul ktory wam sie podoba to chociaz go kupcie.Pozatym proponuje dokladnie przeczytac co napisalem wczesniej, "sciagaja wszystko z neta". Ja tez niemam wszystkich org. tytolow bo to niemozliwe, ale stram sie kupowac jesli jest mozliwosc.
Offline
OT
Szanowni panowie - zeszliśnie już mocno z tematu wątku. Jak chcecie kontynuawać dalej wymianę poglądów na temat kupowania legalnych DVD/ściągania anime z netu to załóżcie sobie odrębny temat, albo przenieście się np.: tu.
Krótko i na temat. Z ANSI przedewszystkim i w pierwszej kolejności, powinna zostać wytypowana Anaka, jesli oczywiście jest zainteresowana tą sprawą. Korzystam z jej tłumaczeń od kilku lat i moim (oraz kilkunastu osób z mojego otoczenia)zdaniem są naprawde bardzo wysokiej jakości.
Hermes, znam ten wątek, ale nie interesuje mnie tłumaczenie anime, którego tematyka odbiega daleko od moich zainteresowań. Tłumaczę zazwyczaj to co chcę/lubię (choć zdarzyły mi się dwa wyjątki od tej reguły).
Moje pierwsze tłumaczenia były koszmarne, ale już nie chce mi się do nich wracać i je poprawiać, bo w zasadzie trzeba byłoby je robić od nowa (wiem to, bo od nowa tłumaczę obecnie Tsukihime i widzę jak kiepski był mój pierwszy przekład).
Ponadto praca nad tłumaczeniem na potrzeby wydania DVD różni się od tłumaczenia fansuberskiego. Ja wolę zostać przy fansubingu, bo tłumaczenie to dla mnie hobby i chcę by nim pozostało.
Ostatnio edytowany przez Anaka (2006-10-23 17:02:40)
Offline
Jeszcze tylko ja od siebie coś dodam w tej sprawie i koniec offtopa Anako:P
Nikt nie powiedzial ze macie kupowac doslownie wszystkie anime jakie wyszly ale jesli juz wyszedl tytul ktory wam sie podoba to chociaz go kupcie.Pozatym proponuje dokladnie przeczytac co napisalem wczesniej, "sciagaja wszystko z neta". Ja tez niemam wszystkich org. tytolow bo to niemozliwe, ale stram sie kupowac jesli jest mozliwosc.
Jest trochę prawdy w tym co mówisz. Jeśli wychodzi jakiś tytuł, który mi się na[prawdę podoba to czemu nie. W miarę moich skromnych możliwości staram się zakupić animka:) Uważam, że trzeba jakoś wspierać ten nasz "niedorozwinięty" ryneczek m&a. Wszyscy chcieliby odrazu "złote góry" stawiając naprzeciw wydawców swoje wymagania odnośnie poszczególnych tytułów. Powinniśmy zacząć od nas samych starając się wyskrobać od czasu do czasu jakiegoś "zaskórniaka" choć na jeden tytuł. A nuż się uda, że zaprocentuje to w przyszłości Parę groszy zawsze się znajdzie i wolę je wydać na coś pożyteczniejszego niż "przechlać
[cytuj]Popieram psychopate sam jestem studentem i wiem ile kasy na to idzie. Nie stać mnie na oryginały ale jak będę zarabiał to wtedy może się sytuacja odmieni.
Może i idzie, Mugen, ale większość pieniędzy... jakby to powiedzieć. No co można robić na studiac? Bo nie wierzę, że siedzisz non stop przy książkach i wydajesz pieniądze na "edukację". Przecież nie chodzi tu o jakieś astronomiczne kwoty:P
Ostatnio edytowany przez Karasu (2006-10-23 17:18:39)
Offline
Ja sam mimo że już kilka razy widziałem piracką wersję pewnego anime (tytułu nie podam - licencja w Polsce) to jak zobaczyłem że można kupić oryginałke to zapłaciłem, i według mnie tak to powinno działać. Najpierw oglądamy sobie pirata a potem jak tytuł nam sie podobał to kupujemy sobie do kolekcji wersje oryginalną.
Offline
Nasunęło mi się jeszcze ciekawe pytanie. O tuż co to za fan gier który ściąga je z netu a nie kupuje oryginałów ???
Ciekaw jestem ile WIEKO ma ogyginalnych gier u siebie a ile piratów.
Tak sie sklada ze mam tylko 3 gry z czego 2 gry orginalne i do tego jeszcze nie na PC a XBOX360 i jednego pirata[ w dodatku od kumpla ] Pro Evolution 5, zamierzam sie zainteresowac ta pilka ale racej padnie na 6 niz 5.Jestem przeciwny piractwu. Nie stac mnie na wiele gier ktore muglbym miec na 360, ale nie chce konsoli przerabiac, to samo tyczy sie filmow na dvd mam juz sporo org a nie jeden kosztowal mnie 50zl,[ staram sie kupowac 1-2 filmy na miech ] ale mam tez piraty ktore sukcesywnie zamieniam na org. NIE zarabiam kroci raczj za malo zebym byl w stanie sie z tego utrzymac. Fakt temat byl o czym innym Chodzi mi o to ze jesli ludzie beda sciagac tylko anime z Neta to takie firmy jak IDG i tym podobne moga zaprzestac wydawania ANIME, a tego nikt z nas nieche. Wiec strajmy sie dorzucic swoje 5gr zeby wydawcom chociaz to sie zwrocilo. A to ze nie kazdego stac to juz inny temat. Jak pisalem prosze o czytanie dokladnie.
Ostatnio edytowany przez WIEKO (2006-10-23 19:59:39)
Offline
No dobra teraz, ja przepraszam Wszystkich, że jeszcze to pociągnę ale jakoś, nie mogę tego przemilczeć
Drogi kolego WIEKO, wiem że Każdy ma swoje racje, mimo to chcę powiedzieć, że Napisalęś tutaj o posiadaniu kilku oryginałów no i jednego za 50zł tak się składa, że ja np. mam same oryginały na PS2 bo nie przerobiona ze względu na możliwość, uszkodzenia czytnika DVD... Gier mam sporo a ich ceny zna każdy kto posiada konsolkę Jeżeli natoniast chodzi o anime to pierwsze jakie zakupilem w oryginale jeszcze wtegy tylko na VHS to Armitage III Polymatrix wydanie Pioniera z 1997 roku dałem za nią wtedy 850zł czyli pieniądze odkładane skrupulatnie przez prawie rok ( miałem 15 lat i nie miałem pracy ) kolejne to Tenchi in love i in love 2 oraz Księżniczka Mononoke,również VHS niedawno Mononoke również na DVD,więc nie wydaje mi się że stalem się "złodziejem" od tamtego czasu tym bardziej że również kupuję oryginalne animce tak samo jak wiekszość Fanów z ANSI... Chodzi o to że każdy z Nas kupuje anieme jesli tylko go na to stać, a niestety często bywa tak, że jeśli nowość czy to anime czy też jakaś giera np. na PS2 (nowosci od 100 do nawet 250 zł co jest strasznym wydatkiem jeśli zarabia się np. 600 zł i tak za dużo napisałem ) Dlatego ludzie ściągający anime z internetu są po prostu do tego zmuszeni bo inaczej, nie dadzą rady zobaczyć wiecej niż jednego na miech...
To niestety okrutna żeczywistość, bo jestem przekonany, że Każy z Nas cieszył by się na widok kolekcji oryginalnych płytek bez konieczności ustawiania odpowiedniego Timingu do wlasnej wersji korekty literówek itd.
Pamietaj więc Drogi Przyjacielu, że nie taki diabeł straszny jak go malują ( za usługi internetowe wszak również się płaci ) czy w takim razie nadal kradniemy nie dając od siebie nic w zamian ??? (DVD Ripy, suby, fora, strony o anime, i Fnsuber Team'y, nie istniały, by bez fanów)...
Sorki za offtop już nie będę, wracam do tematu, bardzo podoba mi się to ze IDG chce współpracować i wydaje anime w dobrej jakości i przystępnej cenie, miejmy tylko nadzieję że takich wydań, bedzie jak najwiecej, ja osobiście zakupię sobie Wolfs Rain'a i Tsubasa Chronicle czekam tylko do 10'tego
BTW
Mam małą prośbę, jeśli ktoś z Was zna dobry sklepik z anime (internetowy) i wie czy dostanę tam Armitage III Polymatrix na DVD oczywiście z PL sub i najlepiej z jpn audio proszę o kontakt Arigato!
Ostatnio edytowany przez Bekon (2006-10-23 19:07:53)
Offline