Nie jesteś zalogowany.
Może ktoś się orientuje czy jakieś wydawnictwo wydaje bądź ma zamiar wydawać Claymore ? Bo coś tam widziałem ale po ang tylko jak się nie mylę .
Offline
Może ktoś się orientuje czy jakieś wydawnictwo wydaje bądź ma zamiar wydawać Claymore ? Bo coś tam widziałem ale po ang tylko jak się nie mylę .
Najprawdopodobniej w przyszłym roku wyda ją JPF http://jpf.com.pl/
Offline
Dobrze wiedzieć Bo już zastanawiałem się czy tej po angielsku nie kupować. A tak to poczekam thx
Offline
Dobrze wiedzieć Bo już zastanawiałem się czy tej po angielsku nie kupować. A tak to poczekam thx
Pamiętaj jednak, że nie ma stuprocentowej pewności, że ją wydają
Na następny rok mają zapowiedziane trzy nowości. Jedną z nich na pewno będzie Bleach, a dwie następne będą z tego przedziału: Claymore, Vampire Knight, Ouran High School Host Club i jeszcze bodajże Nana wchodziła w grę
Bliższe informacje zostaną pewnie podane za 2/3 miesiące, więc do tego czasu radzę Ci się wstrzymać z zakupem angielskiego wydania
Offline
Tiaaa, co do najnowszego chaptera:
Offline
Ktoś może wie dlajeczemu na żadnej większej stronce "reading online" ciągle jeszcze nie ma 104 czapa, podczas gdy na animesuki zdążyli już przeanalizować nawet skład cząsteczkowy atramentu, którym były rysowane poszczególne sceny?
Offline
Offline
Dzięki za pomoc w osiągnięciu iluminacji.
A żeby nie było pusto, to pohejteruję tu trochę, bo już mnie tak sakramencko wpienia ta sytuacja, że aż noszenia dostaję. Praktycznie przez ostatnie 20 rozdziałów NIC "ciekawego" się nie dzieje, a mając na uwadze, że jeden rozdział jest ekwiwalentem miesięcznego czasu oczekiwania, to mamy praktycznie - tak pi razy drzwi od stodoły - dwa zmarnowane lata! A ta cała akcja, co tam teraz odchodzi, to normalnie jakiś meksyk, i to w dodatku pośrodku samego sajgonu. Puścili to wszystko na siebie i chyba stwierdzili, że niech się dzieje wola nieba. Każdy z każdym się naparza, wszyscy giną, a i tak ktoś tam jeszcze żyje. To już tam tak epickie WTF wykreowali, że już by mnie teraz nawet nie zdziwiło, jakbym w najnowszej Pani Domu znalazł przepis na sernik z truskawek i orzechami, a zaraz na następnej stronie poradnik domowy z cyklu "budujemy własny zderzacz hadronów i uczymy się wzbogacać pluton". Noż I demand an explanation for this crap!
Offline
Ktoś może wie dlajeczemu na żadnej większej stronce "reading online" ciągle jeszcze nie ma 104 czapa, podczas gdy na animesuki zdążyli już przeanalizować nawet skład cząsteczkowy atramentu, którym były rysowane poszczególne sceny?
Tak, animesuki to chyba jedno z bardziej płodnych miejsc poruszających tematy claymore'owe, ale zasady AS powodują, że, w wiadomych celach, warto też zaglądać np. na mangahelpers. Jeżeli chodzi o czytanie on-line to obecnie w grę wchodzą raczej tylko: mangareader, haven-reader i inaruto. Niedawno wyszedł 106 rozdział, który zostawia chwilowo kwestię niezwyciężonej Priscilli. (Z nią już chyba nawet Mystic Gohan nie dałby rady, że się posłużę nawiązaniem do innej mangi.) No więc jak ktoś zapomniał jak wygląda Miria, będzie mógł sobie przypomnieć. Yagi lubi się pobawić z czytelnikami...
Offline
No i stało się, w końcu Widmowa Maria zginęła, a mówi w końcu bo nigdy jej nie lubiłem, gdyż tylko miejsce zabierała. I coś dożo się zjawiło tych wojowniczek aby ja wykończyć, wszak 1 by wystarczyła ;d
Więc w kolejnym chapterku nie pozostaje nic innego jak powrócić do walki z Priscillą, która pewnie przegra, albo ucieknie, bo nie widzę innego rozwiązania, jak i uzyskania power upa przez Claire.
A patrząc wstecz na kilka wcześniejszych chapterów nachodzi mnie myśl, że ostatecznym przeciwnikiem Claire będzie nie kto inny jak Raki (czy nie byłoby to epickie, poznali się w 1 chapterze, a w ostatnim stoczyć między sobą walkę?)
Offline
Cały rozdział był idiotyczny. Laski kitrały się na jakimś zadupiu przez ileś tam lat, a potem jedna poszła popełnić samobójstwo. Jaką trzeba być idiotką, żeby przez tyle czasu stworzyć tak "misterny" i "trudny do odgadnięcia" plan...
Szczytem była pseudo dramatyczna hipnoza. Nie trawię tanich i żenujących chwytów.
Ostatnio edytowany przez Trips (2010-09-13 14:46:31)
Offline
Cały rozdział był idiotyczny. Laski kitrały się na jakimś zadupiu przez ileś tam lat, a potem jedna poszła popełnić samobójstwo. Jaką trzeba być idiotką, żeby przez tyle czasu stworzyć tak "misterny" i "trudny do odgadnięcia" plan...
No wiesz wybrała moment w którym najsilniejszych wojowniczek nie było w organizacji co było dobrą srzeczą, jednak pomimo tego, nie chciała zabić innych co umarzam za wielką durnotę z jej strony (idziesz zniszczyć organizacje, to co nie zabijesz tych co chcą cię zabić, bo nie powinno się zabijać osób postronnych? Takie rozumowanie jest durnotą...), także to że poszła sama też było głupotą...
Szczytem była pseudo dramatyczna hipnoza. Nie trawię tanich i żenujących chwytów.
Offline
Echh, ten Claymore... minęło juz 9 miechów, a fabuła wlecze się bardziej niż w Naruto. xD
Cóż, czytając ostatnie rozdziały, to niezłe rozczarowanie.
Liczyłem na to, że Organizacja zrobi z Rakiego głównego badbossa, silniejszego od wszystkiego co dotychcasz stworzyli... Ale wychodzi na to, że stworzyli jakieś pseudo wojowniczki, które zapewne zostaną pokonane przez Clare,choć jakoś sobie nie wyobrażam , aby one miały byc ostateczną bronią i ostatnim przeciwnikiem w mandze, jakoś mi takie rozwiązanie mało pasuje... a może to autor idzie na łatwiznę.
Poszedł już na nią gdy w failowy sposób uśmiercił Isleya, który miał predyspozycje jak i budował klimat na jednego z głównych złych.
Offline
Ja czekam na wskrzeszenie Teresy.
Offline
Offline
Offline
Ja tam mangi nie czytam, obejrzałem jedynie anime. Te dwa ostatnie epy fillerowe były do kitu, żeby tak to zepsuć?
Może mi ktoś powiedzieć, co było po bitwie w Piecie?
Ja sam wstrzymałem się od czytania mangi od rozdziału, w którym
Ostatnio edytowany przez Thebassa (2011-06-13 21:28:08)
<KieR> robotic notes bylo niezle
Offline
@up
Jeżeli przerwałeś z powodu śmierci Mirii to radzę czytać dalej
W każdym razie teraz fajnie jest w mandze, chociaż przy każdym nowym chapie czytam dodatkowo dwa w tył, bo kręcą. Albo po prostu to ja czegoś nie rozumiem. Nadal nie wiem o co chodziło w akcji z tym
Teraz jest całkiem ok, chociaż mogliby trochę powyjaśniać zamiast dawać głupich uśmieszków tych chorych gości z organizacji.
Ostatnio edytowany przez Subarashi (2011-06-13 21:56:45)
Offline
Zapomniałem już gdzie skończyłem to czytać... dawne dzieje.
Niech ktoś skrobnie kto jest teraz głównym złym i czy wojowniczki osiągnęły już "Super Saiyan" (w tym momencie powinny tak szybko machać, że te miecze by się topiły).
Jak mnie odpowiedź zaciekawi to spróbuję tego poszukać ściągając rozdziały GANTZ z kilku miesięcy.
Jestem na bieżąco tylko z Berserkiem, bo wychodzi tak często, że zawsze zdążę przeczytać.
Offline
A z tą Teresą nie jest tak, że w Clare jest tylko materiał z głowy? W anime było tak, że ona się zgłosiła do Organizacji z jej głową w rękach. Więc może się okazać że do ciała Teresy przeszczepią głowę jakiejś Yomy.
Mangę czytam od momentu gdzie skończyło się anime więc mogę coś pomylić.
Offline