#81 2011-07-17 23:55:38

Maryskowo
Użytkownik
Dołączył: 2010-07-24

Odp: Blood-C (2011)

Rudy102 napisał:

Dlaczego uważacie, że główny bohater nie powinien mieć okularów. To przecież normalne. Żadne dziwactwo

Przecież jak to ktoś ujął, one muszą być moeshitowate, czyli wypowiedź aka Kenshiro, no i ofc cytat, co by nie był gołosłownym.

Kenshiro napisał:

Jak pisałem wcześniej. Okulary u dziewczyn w anime psują ich wygląd jak dla mnie.

Co do anime, to oglądałem póki co 1 epka, i wyglądało gniotowato. Za godzinę oglądam następny odcinek to zobaczymy, czy coś się zmieniło.
@down

Kenshiro napisał:

A co do okularnic to po prostu nie pasuje mi do tego anime, a tym bardziej do głównej bohaterki.

Gubię się...

Ostatnio edytowany przez Maryskowo (2011-07-18 01:40:36)

Offline

#82 2011-07-18 01:34:49

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Blood-C (2011)

Maryskowo napisał:

Przecież jak to ktoś ujął, one muszą być moeshitowate, czyli wypowiedź aka Kenshiro, no i ofc cytat, co by nie był gołosłownym.

Ja nic takiego nie napisałem (nie wyciągaj wniosków jak nie znasz mojego gustu). Główna bohaterka Blood-C to niestety moeshit bo wiele innych moe w różnych anime było rewelacyjnych.
Tamta poprzednia Saya w niektórych scenach (głównie przeszłość i początek anime) była bardzo kawaii, ale poza tym nie miała żadnych cech moe.

Bohaterki w anime w ogóle nie muszą być moe. One często są takie gdyż tworzy się je pod konkretnych fanów i ich fetysze (czyli japońskich otaku).

W Blood+ czegoś takiego nie było, a tutaj ? Nie ma mam żadnych wątpliwości, że głównego bohaterka właśnie dlatego tak wygląda i ma taki charakter.

A co do okularów to po prostu nie pasują mi do do głównej bohaterki tego anime.

Maryskowo napisał:

Gubię się...

1. Nie lubię okularnic w anime (wizualnie bardziej mi się podobają w anime dziewczyny bez okularów).
2. Dziewczyny w okularach mogą być, ale nie jako główne bohaterki.
3. Dziewczyna wampir w okularach, a do tego główna bohaterka to złe połączenie jak dla mnie.
4. Jednak to wyłącznie kwestia wizualna więc jeśli charakter jest dobry, ciekawy to i tak wysoko ocenię taką postać.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-07-18 01:48:33)

Offline

#83 2011-07-18 02:12:06

Maryskowo
Użytkownik
Dołączył: 2010-07-24

Odp: Blood-C (2011)

Kenshiro napisał:

Jak pisałem wcześniej. Okulary u dziewczyn w anime psują ich wygląd jak dla mnie.

Kenshiro napisał:

A co do okularów to po prostu nie pasują mi do do głównej bohaterki tego anime.
1. Nie lubię okularnic w anime (wizualnie bardziej mi się podobają w anime dziewczyny bez okularów).
2. Dziewczyny w okularach mogą być, ale nie jako główne bohaterki.
3. Dziewczyna wampir w okularach, a do tego główna bohaterka to złe połączenie jak dla mnie.
4. Jednak to wyłącznie kwestia wizualna więc jeśli charakter jest dobry, ciekawy to i tak wysoko ocenię taką postać.

Czyli okularnice feee ogólnie, ale feee tylko w tym anime, tyle, że mogą być jako support, czyli feee jako main, feee jako wampir bo wampir nie może mieć okularów, ALE to tylko kwestia wizualna, czyli masz gdzieś, czy mają okulary, czy nie. Okej, zrozumiałem.
Później zrobię edycję w związku z epem nr 2

@obejrzane, no to jedziem

Pokaż spoiler
Na początku coś ala walka, jest coś ala mózg, ale i tak owni go później 1 hitem. Pseudofilozoficzny wywód.
Idzie do szkoły więc musiała być piosenka (wyczuwam pętlę). Śniadanie, szkoła, lunch, zaczepka jakiegoś randoma żeby zjadł bo będzie smutny z powodu bycia lekko głodnym (wtf?). Oczywiście musiał się poddać pomimo wcześniejszej niechęci, no i oczywiście musiała być gleba głównej bohaterki o kępkę trawy (to chyba będzie w każdym odcinku). Powrót, pioseneczka, zażenowanie.
Walka z rośliną ośmiornicą - 2 pierwsze ciosy -> 2 macki urąbane, ale potem jak już blokowała ciosy, to macki musiały być chyba ze stali bo zostały jedynie sparowane i słychać dźwięk zderzonych metalowych części. Panienka sobie nie razi, pojawia się w jaskini, gdzie wkłada temu czemuś skałę do gęby, następnie zostaje odepchnięta, po czym tnie swego przeciwnika niczym kupę g....

Gniotowaty ep, tak jak poprzedni, wyjaśnienie w spoilerze.

Ostatnio edytowany przez Maryskowo (2011-07-18 03:02:25)

Offline

#84 2011-07-18 20:41:25

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Blood-C (2011)

O masakra, jestem po pierwszym epie.
Za przedstawienie Sayi jako ślamazarnego moeshitu (Saya z The last vampire była suką aż do przesady, z blood+ była jedyna w miarę normalna/realistyczna, a tego czegoś, to nie wiem, czy strawię) CLAMP-a niech piekło pochłonie i niech już z niego nie wraca.
Jedynym plusem po pierwszym epie, który rzeczywiście jest, to muzyka w tle (op - beznadziejny).


Ty dulowaty userze!

Offline

#85 2011-07-18 21:00:12

AyumiTsukada
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Blood-C (2011)

Kenshiro napisał:

1. Nie lubię okularnic w anime (wizualnie bardziej mi się podobają w anime dziewczyny bez okularów).
2. Dziewczyny w okularach mogą być, ale nie jako główne bohaterki.
3. Dziewczyna wampir w okularach, a do tego główna bohaterka to złe połączenie jak dla mnie.
4. Jednak to wyłącznie kwestia wizualna więc jeśli charakter jest dobry, ciekawy to i tak wysoko ocenię taką postać.

Czyli lepiej byłoby, gdyby nasza "urocza" i "słodziutka" Saya co sto metrów gubiła szkła kontaktowe (skoro naprawdę ma wadę wzroku)?
Tak ogólnie to myślałam, że ta seria będzie trzymała poziom, ale strasznie się zawiodłam. Nie wiem, czy nie odpuszczę, bo jak na razie jest naprawdę straszne.

Offline

#86 2011-07-18 21:44:51

Rudy102
Użytkownik
Dołączył: 2010-02-13

Odp: Blood-C (2011)

Zmieniając temat, obejrzałem sobie dokładnie odcinek drugi i była wzmianka o mamie Sayi. Wygląda na to, że i ona walczyła z potworami. Może ona miała z nimi jakieś powiązania i to przeszło na Sayę? I zastanawia mnie jak zginęła, czy normalnie czy zabita...


Rudy102.png

Offline

#87 2011-07-24 22:49:02

predini
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-07

Odp: Blood-C (2011)

Spoiler dotyczy poprzednich części więc jak oglądałeś Blood+ i dwa pierwsze epki C otwieraj śmiało.

Pokaż spoiler
"Mama" Sayi nie ma prawa być jej matką bo z tego co mi wiadomo ona sama jest kilkunastowiecznym wampirem. Podobnie jak ten "ojciec". Jeśli coś mylę to wyjaśnijcie bo mangi nie czytałem Blood+ oglądałem dawno podobnie jak kinówkę.

Okulary dla zmyły? Nigdy nie potrzebowała, a teraz potrzebuje?...

Tak samo sprawa z tym mieczem, który jako jedyny może niszczyć potwory. WTF?

Nic się tu nie trzyma kupy względem poprzednich części(chyba, że to faktycznie próba stworzenia czegoś nowego na starym pierwowzorze ale mogliby chociaż zmienić nazwę bo psują markę). Dwa pierwsze epy porywające niczym obraz z kamery przemysłowej w hipermarkecie. Moeshitowa Sayia jak na razie przebija miałkością niektóre zahamowania Sayi z Blood+. Czekam na choćby zalążek jakiejś fabuły bo jeśli ma to tak dalej wyglądać to pomimo całego sentymentu do serii - chyba podziękuje.

A na takie fajne anime się nastawiłem no! smutny

@Rudy102
Wiem, że nie chodziło o tą z Blood+, choć tak napisałem że mogło to tak zabrzmieć. Chodziło mi o to, że ona nie ma prawa mieć powiązań biologicznych z tymi rodzicami oczkod

Ostatnio edytowany przez predini (2011-07-24 23:07:01)

Offline

#88 2011-07-24 22:53:39

Rudy102
Użytkownik
Dołączył: 2010-02-13

Odp: Blood-C (2011)

Mi nie chodziło o matkę Sayi z Blood+. Tam Sayę i Divę wyciągneli z chiroptery. Matka Sayi z Blood-C prawdopodobnie też walczyła z potworami, a co z ojcem? On jest zagadką. Zagadką też dla mnie jest ten uczeń, do którego zarywa Saya i ten z kawiarni, bo to chyba jego seiyuu gada na początku.

Co do trzeciego odcinka - wydawał się taką dramą, szkoła, wypad do kawiarki, no i w końcu wielki sukces - Saya złapała na chwilkę tego pieska. Ale co do potwora - potwór pociąg? Mała przesada, no i umiera od głębokiego przebicia mieczem. Chociaż wydawało się na początku, że Saya pobiegnie za tym zahipnotyzowanym, ale go zostawiła.


Rudy102.png

Offline

#89 2011-07-24 23:00:34

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Blood-C (2011)

http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=56179&p=4

Jakby ktoś nie wiedział to jest temat o Blood+, a ponieważ  niedawno przeglądałem to anime więc wszystko sobie przypomniałem o jego fabule i postaciach. Zresztą mam je w całości na dysku w wersji DVD (dziwne, że do tej pory nie ma i chyba nie będzie wersji Blu-Ray mimo, że film Blood: The Last Vampire ma wersję Blu-Ray).

predini napisał:

Nic się tu nie trzyma kupy względem poprzednich części(chyba, że to faktycznie próba stworzenia czegoś nowego na starym pierwowzorze ale mogliby chociaż zmienić nazwę bo psują markę).(

Zobacz ten schemat.

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=rel&aid=8375

Jak widać Blood: The Last Vampire i Blood+ miało coś ze sobą wspólnego. Natomiast Blood-C jest całkiem inne więc chyba podobieństw nie będzie.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-07-24 23:02:18)

Offline

#90 2011-07-24 23:34:22

Rudy102
Użytkownik
Dołączył: 2010-02-13

Odp: Blood-C (2011)

Tu się zgadzam. Blood-C zapowiadało się ciekawie, ponieważ będzie z uniwersum "Blooda". I co z tego, że większość ekipy, która pracowała nad Blood+ jest tutaj. To i tak nic nie daje. Każdy odcinek na razie, to jednoodcinkowa historyjka, czymś ze sobą połączona i to nie są stwory. Jak tak będzie do końca, to ja dziękuję za taką serię. I na pewno większość fanów "Blooda" zrobi tak samo, gdy wyjdzie z tego niezły crap.

Pokładam jeszcze nadzieje we filmie, ale gdy seria będzie słaba, to nawet nie ma co go patrzeć.


Rudy102.png

Offline

#91 2011-07-25 15:54:13

predini
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-07

Odp: Blood-C (2011)

aaaa co to o ma być! Czy ta seria w ogóle do czegoś zmierza? Niby 12 odcinków, a przez 3 pierwsze oglądamy więcej zapychaczy i widoków niż w niejednym tasiemcu, do tego wszystkie trzy epki są do siebie bliźniaczo podobne i kompletnie nic nie wnoszą. Oglądając zapowiedź następnego jestem pewien, że dostaniemy to samo: Piesek, Piosenka, restauracja Fumito, super ciekawe życie szkolne z panem milczkiem na czele i starszy do ubicia. No i tony pasikoników i innych robaczków puszczanych w tle przy podziwianiu przejadłych widoków. Tego już nawet brakiem pomysłu i nudą nazwać nie można ktoś musiał celowo sabotować serię!

@down
Fakt postacie są jakieś puste, zero innych ludzi wszystko sprawa wrażenie sterylnego, czystego, perfekcyjnie zaplanowanego, takiego "próbówkowego" i jeszcze raz ZAPLANOWANEGO - w ogóle nie czuć tu emocji (bo w sumie na razie nie ma przy czym ale jednak...) i choć fabuła to w dalszym ciągu zagadka... nie czuje się jej odkryciem specjalnie zainteresowany... "co ma być to będzie" ta fraza ze stoickim spokojem bije z każdego do tej pory wydanego epka.

Ostatnio edytowany przez predini (2011-07-25 23:53:05)

Offline

#92 2011-07-25 23:17:51

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Blood-C (2011)

Obejrzałem ten 3 odcinek. To już przesada bo znowu ten sam schemat. 15 minut to jakieś nudne pogawędki, z których nic nie wynika, a na samą końcówkę jakaś krótka walka.

Przykro mi to pisać, ale Blood-C to już jak dla mnie gniot. Nie wiem co musi się wydarzyć żeby jego poziom uległ poprawie.

Dosłownie żadna postać w tym anime nie jest interesująca.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-07-25 23:19:29)

Offline

#93 2011-07-25 23:48:57

Rudy102
Użytkownik
Dołączył: 2010-02-13

Odp: Blood-C (2011)

No, ale Kenshiro, Saya odniosła wielki sukces! W końcu złapała tego szczeniaczka, to już jest coś wielkiego! smile_big
Po tych trzech odcinkach, Blood-C zapisuje na swojej liście porażek.


Rudy102.png

Offline

#94 2011-07-26 01:32:11

Yagami_Raito8920
Użytkownik
Dołączył: 2009-07-07

Odp: Blood-C (2011)

Po trzech odcinkach, coś nam się szykuje gniot pokroju Deadmen Wonderland.
Jedyne co ratowało by ten syf, to jakaś wstrząsająca akcja, urwanie głowy tatuśkowi Sayi
lub rozerwanie na strzępy jej koleżanek.  Coś, co pomogłoby wywindować fabułę do góry,
niekontrolowana przemiana w berserka Sayi, też dobre, ona się budzi a całe miasto usłane czerwienią smile
Bo jak na razie to jest krucho. Ciekawe, czy znajdzie się osoba, która da tej bajce więcej niż 7 oczkod


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
96gaix.jpg
dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#95 2011-07-26 16:05:33

predini
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-07

Odp: Blood-C (2011)

Obyś miał rację, że to gra kontrastów w sumie to jedyna logiczna rzecz która się teraz nasuwa po takim początku...

Offline

#96 2011-07-29 18:59:03

Subarashi
Użytkownik
Dołączył: 2010-06-24

Odp: Blood-C (2011)

Cóż, na razie jestem zawiedziony. 3 odcinki sielankowych scen, jakieś walki bez kontekstu, w dodatku z nie wiadomo z czym (galaretowaty stwór z mackami w formie kolejki FTW!). Na szczęście trzeci odcinek nieco ratowała zmiana klimatu pod koniec, pierwszy trup oraz nieco gore. Ale to już czas najwyższy aby sielanka się skończyła na dobre i zaczęło się coś większego.

Na ten moment - da się oglądać, ale dla kogoś kto lubił Blood+ (mimo wszystko) czy Blood: The last Vampire, będzie to poniżej oczekiwań. W każdym razie - czekam na kolejne odcinki oraz zmianę klimatu.

btw. milusie scenki byłyby okej, ale w połączeniu z tą muzyczką, lecącą w tle, po prostu zaczynam mieć tego dosyć...


flzQwEU.jpg

Offline

#97 2011-07-29 22:48:44

Rudy102
Użytkownik
Dołączył: 2010-02-13

Odp: Blood-C (2011)

Chcesz trupy w postaci ludzi? Obejrzyj odcinek 4, tam już są aż 3.
Ogółem odcinek w połowie był poświęcony walce z trzema ptako-podobnymi stworami, którzy wspominali o jakiejś lasce.


Rudy102.png

Offline

#98 2011-08-02 01:13:05

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Blood-C (2011)

Obejrzałem 4 odcinek tego anime. Jest lepszy niż wcześniejsze, ale i tak gorszy niż najgorszy odcinek Blood+.
Zresztą akcja w tym anime ciągle się toczy w miejscu na zasadzie trochę zwykłych szkolnych scenek i walk.  smile

Co ciekawe w tym odcinku była cenzura brutalnych scen. Zapewne w wersji BD jej nie będzie.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-08-02 01:16:14)

Offline

#99 2011-08-02 11:09:06

Rudy102
Użytkownik
Dołączył: 2010-02-13

Odp: Blood-C (2011)

Cenzurka jedna była...

Pokaż spoiler

...gdy ten potworek wcinał sobie drugiego zabitego

Odcinek z tych czterech jest trochę lepszy. Te potworki zaczynają o czymś gadać. Ale o czym, tego nie wiem.
Patrząc na zapowiedź odcinka 5, nie zauważyłem żadnej oznaki walki.


Rudy102.png

Offline

#100 2011-08-02 18:08:49

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Blood-C (2011)

Była cenzura 2 scen i to 2 razy. Nie tylko to co napisałeś w spoilerze.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-08-02 18:09:51)

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024