#21 2006-02-23 22:05:51

Kato
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2006-02-20

Odp: Książki z serii Dragonlance

Przyjemny temat smile Mam naprawdę duży sentyment do Kronik, po raz pierwszy czytałem je w podstawówce, a kiedy jakiś czas temu do nich wróciłem praktycznie nic nie straciły z dawnego klimatu:D
Narobiliście mi smaków:P, chyba trzeba będzie odwiedzić panią bibliotekarkę i sięgnąć po następne trylogie[kombinuje]

Offline

#22 2006-02-23 22:25:00

Kane
Administrator
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2003-12-29

Odp: Książki z serii Dragonlance

A może spróbujesz czegoś nowego?
Np: Czarną Kompanię smile ?


Imperare sibi maximum est imperium

Offline

#23 2006-02-23 22:29:34

Kato
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2006-02-20

Odp: Książki z serii Dragonlance

Z chęcią wysłucham wszystkich propozycji, choć teraz wziąłem się za klasykę - Agatha Christie:)

Offline

#24 2006-02-23 22:50:09

biszkopt
Użytkownik
Skąd: Bielsko
Dołączył: 2005-08-28

Odp: Książki z serii Dragonlance

no nareszcie znalazłem smile szukałem tego Kane od 18!! bo nie pamietalem ani tytulu ani autora smile wiedzialem ino ze to rusek pisał smile a więc ta seria to:
Nik Pierumow trylogia "Pierścień Mroku":"Ostrze elfów" "Czarna Włócznia" "Adamant Henny"
ufff ale znalazlem smile polecam to, nie chce pisac za duzo aby Ci nie psuc przyjemnosci czytania, ale w tej ksiazce chodzi o to, że gdy Frodo wrzucił pierścien do lawy to, lawa wybuchła wraz z całą góra, pierścien rozszczepił się znów na 7 pierścieni i spadł ponownie na Śródziemie... smile to tak wprowadzeniem smile polecam gorąco to! zwłaszcza zakończenie w 3 tomie zaskakujące było jak dla mnie smile

Polecam też jeszcze cykl "Rapsodia" bardzo ciekawa książka smile wciąga potwornie smile nie mogę się jednak jakoś przekonać do Eriksson'a :/

a no i spróbuj kiedyś Gibson'a smile Neuromancer smile to tak dla fanów GiTS'a :-)

pozdr

Offline

#25 2006-02-23 23:35:41

Kelido
Użytkownik
Dołączył: 2005-12-18

Odp: Książki z serii Dragonlance

No więc wdałam się z kumplem w dyskusję nt. tego, czy Raistlin pokonał Takhisis czy nie, i wyszło, że tak i nie:P Ale tak czy siak, gdy weźmie się opcję, że ją pokonał, to na boga się nie nadawał, bo wszyscy co czytali wiedzą, jak wyglądał za jego panowania Krynn...

[cytuj]co do innych ksiazek z tej serii to sa to glownie poboczne opowiesci o rasach Krynnu, o wielkich bohaterach itd, jeszcze nie czytalem wiec nie moge polecic lub nie polecic [/quote]
Z pobocznych, to na pewno podobała mi się opowieść o Humie [1 tom bohaterów, tytułu nie pamiętam], warta przeczytania choćby pod tym względem, że Huma często jest wspominany w Kronikach, a jego życie było całkiem ciekawe...
Jest też drugi tom bohaterów, Ostrze burzy, którego akcja dzieje się między 1 a 2 tomem kronik. To taki smaczek dla kogoś, kto się interesuje krasnoludami na Krynnie, bo tam dużo o nich jest.

Offline

#26 2006-02-24 00:26:59

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Książki z serii Dragonlance

Trzeba czytać "Księgę Nowego Słońca" Gene'a Wolfe'a. To znaczy 5 tomów: "Cień Kata", "Pazur Łagodziciela", "Miecz Liktora", "Cytadelę Autarchy" i "Urth Nowego Słońca". Bardzo dobrze je spolszczył Arkadiusz Nakoniecznik (szacunek).

Offline

#27 2006-02-24 00:28:10

Kane
Administrator
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2003-12-29

Odp: Książki z serii Dragonlance

biszkopt napisał:

no nareszcie znalazłem smile szukałem tego Kane od 18!! Nik Pierumow trylogia "Pierścień Mroku"

Dzięki smile_big Dodam do listy poszukiwanych smile

biszkopt napisał:

a no i spróbuj kiedyś Gibson'a smile Neuromancer smile to tak dla fanów GiTS'a :-)

Ja czytałem, całkiem dobre smile
A jeśli już jesteśmy przy takim ciężkim klimacie... polecam Czarne Oceany Jacka Dukaja smile

Obiwanshinobi napisał:

Trzeba czytać "Księgę Nowego Słońca" Gene'a Wolfe'a.

Jakiś konkretny powód?

Ostatnio edytowany przez Kane (2006-02-24 00:33:28)


Imperare sibi maximum est imperium

Offline

#28 2006-02-24 00:41:44

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Książki z serii Dragonlance

Powód? We mnie to budzi za duże emocje, abym uzasadniał na zimno. Wspomniany Dukaj uważa ten cykl (ale ja nie uważam prozy wspomnianego Dukaja).

Offline

#29 2006-02-24 01:01:55

Kane
Administrator
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2003-12-29

Odp: Książki z serii Dragonlance

Obiwanshinobi napisał:

Powód? We mnie to budzi za duże emocje, abym uzasadniał na zimno. Wspomniany Dukaj uważa ten cykl (ale ja nie uważam prozy wspomnianego Dukaja).

Wiesz, sypnąć tytułem może każdy, ale zachęcić do czytania już niekoniecznie smile
BTW, dlaczego nie podoba ci się proza pana Jacka? (mnie się podoba, dlatego pytam; niestety za 9 godzin wyjeżdżam na 3 dni, więc nie będę mógł kontynuować tej polemiki)


Imperare sibi maximum est imperium

Offline

#30 2006-02-24 05:46:51

belgrath
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Książki z serii Dragonlance

widzę że temat się przyjął ... i dobrze:) co do propozycji Kane "Czarna Kompania" zastanawiałem się nad tym tytułem ale ciągle się waham. Na alegro mozna dostać komplet za około 160 zł i jeżeli  ktoś potrafi zachęcić mnie do przeczytania tej serii to chyba ją zakupię.Czekam na jakąś ocenę tej serii oraz pobieżne wprowadzenie o czym to wogóle jest.

Offline

#31 2006-02-24 09:07:26

Kane
Administrator
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2003-12-29

Odp: Książki z serii Dragonlance

Hm, IMHO jest to jedna z najlepszych serii w klimacie fantasy smile
Całość (lub prawie całość) przeczytałem pożyczywszy od Raista, więc niech on tę serię zrecenzuje smile_big (ja muszę się spakować! jezor)
ew. poczytaj tutaj smile
BTW, seria ma 10 tomów:
- Czarna Kompania
- Cień w ukryciu
- Biała Róża
- Srebrny grot
- Gry cienia
- Sny o stali
- Ponure lata
- A imię jej ciemność
- Woda śpi
- Żołnierze żyją
z czego (IMHO) średni był tylko 'Ponure lata', reszta dobra lub bardzo dobra okej
Do zobaczyska za trzy dni papa


Imperare sibi maximum est imperium

Offline

#32 2006-02-24 10:43:02

opcy
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2005-05-31

Odp: Książki z serii Dragonlance

Niezgodzę się!
Dla mnie najgorszymi tomami (co nieznaczy że złymi) były Biała Róża i Srebrny Grot
Ponure Lata mają jedynie inną budowę niz inne cześci (poza tym lubie Murgena smile)

BTW: Po przeczytaniu "Czarnej Kompanii obowiązkowa jest gra Myth: The Fallen Lords, ewentualnie jeśli ktoś grał i podobał mu się klimat z gry to nie powinien się zawieść na ksiażce.


To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład smile

Offline

#33 2006-02-24 22:34:46

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Książki z serii Dragonlance

KaneWiesz, sypnąć tytułem może każdy, ale zachęcić do czytania już niekoniecznie(...)BTW, dlaczego nie podoba ci się proza pana Jacka?[/quote napisał:

Mogę napisać, że "KNS" to w ogóle jedno z bardziej mózgoje?nych dzieł literackich. Dukaj pisał o niej chyba w Esensji, ale gdybym jej wcześniej nie czytał - wątpię, czyby mnie zachęcił. A Dukaja nie uważam przez wzgląd na czereśne dialogi i tandetny patos, pseudogłębię itd.

Offline

#34 2006-02-24 23:09:27

sasad
Użytkownik
Skąd: Elbląg
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Książki z serii Dragonlance

Zainteresowaliście mnie tym tematem:)
ale mam do wass pytanie czy ktoś ma wersje EBook Dragon lance Opowieści o Humie
Mam ponad 3 tys Ebooków:) ale tego Ebooka nimam smutny
Pozdro fantasy czytacze
SASSAS

Offline

#35 2006-02-26 21:56:26

Kane
Administrator
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2003-12-29

Odp: Książki z serii Dragonlance

Obiwanshinobi napisał:

A Dukaja nie uważam przez wzgląd na czereśne dialogi i tandetny patos, pseudogłębię itd.

Które jego książki czytałeś?

PS. sasad, ja nie mam, nie lubię eBooków blee

Ostatnio edytowany przez Kane (2006-02-26 21:57:09)


Imperare sibi maximum est imperium

Offline

#36 2006-02-27 22:55:39

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Książki z serii Dragonlance

Kane napisał:

Które jego książki czytałeś?

Dość stare opowiadania: "Książę Mroku musi umrzeć", coś o torreadorze, jeszcze coś tam z F, czy NF, "Irrehare". Może się w międzyczasie rozwinął, ale jak otworzyłem w EMPiKu "Katedrę", to, co tam przeczytałem jakoś nie rozdupcyło mnie stylistycznie. Mam jednak do niego coś na kształt szacunku, bo czytając jakiś z nim wywiad odniosłem wrażenie, że własna jego proza nie podoba mu się prawie tak, jak mi. W ogóle to jest chyba tzw. "humanista" który swego czasu uznał, że ta "humanistyczność" wystarczy mu za rozwój do końca życia, ale to taka dygresyjka. Napisałem "chyba".

Offline

#37 2006-02-28 00:14:56

Kato
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2006-02-20

Odp: Książki z serii Dragonlance

[cytuj]Po przeczytaniu "Czarnej Kompanii obowiązkowa jest gra Myth: The Fallen Lords, ewentualnie jeśli ktoś grał i podobał mu się klimat z gry to nie powinien się zawieść na ksiażce.[/quote]
Dla mnie jest to wystarczająca zachęta[kombinuje], Myth zarówno pierwsza część jak i druga (SoulBlighter) miały niesamowity klimat, oprócz tego to były i uważam, są nadal, naprawdę dobre gry.
Jeśli ktoś ma ochotę na dobrą strategię ze świetną, klimatyczną fabułą, muzyką i animowanymi przerywnikami niech śmiało sięga po    Myth 1 i 2.
Jest też część trzecia, ale zrezygnowano w niej z przerywników animowanych na rzecz słabych filmików[cenzura], klimat gdzieś uleciał[cholera] i generalnie to gra jakaś taka z odbytu kupa

Ostatnio edytowany przez Kato (2006-02-28 00:17:16)

Offline

#38 2006-02-28 00:33:19

opcy
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2005-05-31

Odp: Książki z serii Dragonlance

Filmiki w trójce rzeczywiście były nienajwyższych lotów, ale Mytha 1 i 2 też obsługiwałem na sprzęcie który miał niewystarczajace parametry więc zamiast filmików miałem slajd show (za pierwszym razem jak grałem), ale zachowali to co jest najbardziej klimatyczne czyli wstawki z pamietnika członka legionu.
I sćiezkę dźwiękową... pamietam jak w jedynce przeżywałem misję na przełeczy Bagrada (piąta z kolei chyba), po zakonczeniu musiałem wypić melisy na uspokojenie... kiedyś to człowiek mógł wczuć się w grę.


To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład smile

Offline

#39 2006-02-28 00:47:05

Kato
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2006-02-20

Odp: Książki z serii Dragonlance

Czy to nie była przypadkiem misja z obroną wzgórza (w jedynce były chyba takie dwie albo trzy), ta przed którą był filmik z wulkanem w tle i żołnierzami czekającymi na szturm?
Mieliśmy podobne przeżycia przy tej grze:), pamiętam, że niektóre misje przechodziłem po kilkanaście razy (głównie obrony wzgórz).
Te gry zdecydowanie miały klimat, jeśli ktoś w nie nie grał, ma zaległości[ostrzezenie]

Offline

#40 2006-02-28 00:57:32

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Książki z serii Dragonlance

A w temacie mrocznej fantasy "Kane - Mroczna Krucjata" Wagnera, to było coś. Tylko trzeba uważać - niektóre tłumaczenia książek o Kane'ie są biedne. Najlepsze chyba autorstwa Doroty Żywno, ale tu się mogę bardzo mylić (dawno to czytałem).

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024