#921 2013-01-18 15:27:50

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

paskud napisał:

@coellus jak zwykle można na ciebie liczyć abyś się przyczepiła drobnej literówki - szczegółu (ja jeszcze żyję 2012 rokiem).
A rok mamy.... niech spojrzę 1789? Prada?

Zwracam honor, nie weszłam na linka (teraz to zrobiłam), jest napisane, że 2013, natomiast moja uwaga nie tyczyła się literówki, a merytorycznej części, bo nie wchodząc na stronę i bazując na informacji od ciebie, przyjęłam, że data premiery była w styczniu 2012, a ty twierdziłeś, że premiery jeszcze nie było.


Ty dulowaty userze!

Offline

#922 2013-01-18 15:30:18

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

otakuJaro napisał:

wielki subber, któremu trzeba się kłaniać i całować w tyłek

Nie trzeba kogoś lubić, lecz jego pracę należy docenić, jak i każdego subbera.

otakuJaro napisał:

Może i shinden w jakiś sposób robi wam wielką krzywdę, ale przynajmniej uploaderzy was nie wyzywają od debili.

Dobrze że dochodzisz do pewnych wniosków. Trudno wyzywać kogoś komu się coś podpieprza, chociaż niektórzy i tak to robią smile

otakuJaro napisał:

I jeszcze pytanie, dlaczego najbardziej jeździcie po shindenie, skoro są strony (choćby kreskówka), które robią znacznie gorszą robotę, a w dodatku każą sobie płacić za rejestrację?

Myślę że ktoś musi być tym pierwszym który odczuje niezadowolenie ludzi. Liczę i mam nadzieje że na shindenie to niezaprzestanie.

W ogóle już tyle przewałkowanych jest spraw, wątek rozwidla się na coraz inne sprawy. Może zamiast dyskusji co jest legalne, co pomaga fandomowi, co jest moralne, powinna powstać dyskusja, bądź może osobny wątek "jak zwalczać animu-online"? :>

Offline

#923 2013-01-18 15:35:13

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

paskud napisał:
Muird napisał:

Heh jak można być tak okrutnym! Biedni uploaderzy  poświęcają się dla mas... uploadując tygodniami po jednym odcinku byśmy mogli zaspokoić swoje zachcianki na pornobajki. Powinniśmy im pomnik postawić.  oczkod

Wreszcie ktoś mądrze gada ze starych bywalców na ansi, polać mu.

Aby na pewno zrozumiałeś, co miał na myśli?  cojest
Chyba że to ten sarkazm twój niby, ale jak tak, to jak już mówiłam - nie wysilaj się, bo słabo ci to idzie jezor


Ty dulowaty userze!

Offline

#924 2013-01-18 15:38:15

dulu
Moderator
Dołączył: 2006-08-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

paskud napisał:
dulu napisał:

Który to od siundenów napisał, że tam nie trzyma się bajek na licencji? Arietka bodzia nadal tam wisi, mimo że jest do kupienia praktycznie wszędzie. Bogusz pójdzie przez was siedzieć. smile_lol Siunden w dupie ma licencje, więc ten, który zarzekał się, że jest inaczej, może już sobie stąd pójść.

Ja pisałem że tak kiedyś było - jak jeszcze Anime gate i Virtual działały w Polsce - po zamknięciu przez Vision film AG, a Virtual wycofaniu się z naszego rynku została zdjęta z części firm które nie wydają już anime u nas zakaz uploadowania przez uploaderów na shindenie (laudemort to zniósł).
Co wyraźnie napisałem w tamtym poście.

A co z tym pierwszym filmem evangeliona?

Offline

#925 2013-01-18 15:39:31

Zarathustra
Użytkownik
Dołączył: 2008-05-05

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

coellus napisał:
farszowiecki napisał:

jestem pewien, że nie każdy uploader ma superkomputer z supermobilnyminternetem LTE, więc czas z tej (nie wiem czy wspomnianej) godziny wydłuża się (jak w moim przypadku) do około 5 godzin.

Nie wierzę, że ktoś, komu upload zajmuje 5h, zgłasza się na uploadera  smile_lol

Nawet jeśli komuś wtapianie napisów i wrzucanie odcinka zajmowałby dwukrotnie więcej od jego tłumaczenia, to wystarczy tylko kilka kliknięć i reszta robi się bez udziału człowieka.

Pokaż spoiler
jetsonsf.jpg
Męki i trudy uploadera...

Rozśmiesza mnie to, bo spędzenie tych kilku godzin nad tłumaczeniem nie jest u mnie brane za harówkę. W końcu siedzę w domu i popijam przy tym herbatkę.

Ostatnio edytowany przez Zarathustra (2013-01-18 15:39:57)

Offline

#926 2013-01-18 15:41:41

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Zarathustra napisał:

Rozśmiesza mnie to, bo spędzenie tych kilku godzin nad tłumaczeniem nie jest u mnie brane za harówkę. W końcu siedzę w domu i popijam przy tym herbatkę.

Ciastka. Zapomniałeś dodać, że obżerasz się ciastkami.


wladza1.png

Offline

#927 2013-01-18 15:47:04

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

A ja siedzę na fejsbuku w międzyczasie smile_lol
A poważnie - nikt nie mówi o harówie. Nie mam ochoty, weny, jestem zmęczona - nie tłumaczę. Ale jak już tłumaczyć, to jednak trochę się nad tym myśli.


Ty dulowaty userze!

Offline

#928 2013-01-18 19:03:00

kostek00
Użytkownik
Dołączył: 2009-01-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

kishida napisał:
otakuJaro napisał:

Może i shinden w jakiś sposób robi wam wielką krzywdę, ale przynajmniej uploaderzy was nie wyzywają od debili.

Dobrze że dochodzisz do pewnych wniosków. Trudno wyzywać kogoś komu się coś podpieprza, chociaż niektórzy i tak to robią smile

To wcale nie problem, jak widzę głąba tłumaczącego "here, here" na "tutaj, tutaj", to nawet jakbym miał mu "ukraść" napisy to i tak by dostał bluzga.


Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud!  xD

Offline

#929 2013-01-18 19:10:20

FAiM
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ale samo "here here" nie jest poprawne cojest.


K5Cqyo6.png?1

Offline

#930 2013-01-18 19:15:24

Gerard
Użytkownik
Skąd: Piekary Śląskie
Dołączył: 2010-11-15

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nie mam nic przeciwko anime-online ale shinden mógłby paść oczkod ze względu muxownie odcinków....

Offline

#931 2013-01-18 19:37:40

farszowiecki
Użytkownik
Dołączył: 2012-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

myślałem że uda się was bardziej strolować, żebyście bardziej płakali, no ale walka na 2 konta, w obu frakcjach-to troszkę zbyt męczące. "ptm", pożal się borze.

Offline

#932 2013-01-18 19:46:54

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

@kishida Po co się wypowiadasz? skoro nie miałeś do czynienia z tłumaczeniem/uploadem?


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#933 2013-01-18 20:02:04

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

farszowiecki napisał:

myślałem że uda się was bardziej strolować, żebyście bardziej płakali, no ale walka na 2 konta, w obu frakcjach-to troszkę zbyt męczące. "ptm", pożal się borze.

Mózgojadek widać zdechł.  smile_lol


wladza1.png

Offline

#934 2013-01-18 20:06:14

Envie
Użytkownik
Skąd: Częstochowa
Dołączył: 2008-12-21

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nie rozumiem, dlaczego tak wielu suberów nienawidzi stron typu anime on-line. Z tego, co wiem, to zazwyczaj pytają o zgodę na wykorzystanie tłumaczenia. Zresztą nawet, gdyby takiej zgody nie otrzymali, to nic nie moglibyście zrobić, bo tłumaczenie nie jest do końca legalne, bo, np. suberzy są na różnym poziomie i może jakiś autor anime nie życzyłby sobie niepoprawnych napisów? Ja jestem zdania, że jeżeli ktoś coś wrzuca w sieć, to powinien wziąć pod uwagę to, że ktoś może z jego pracy skorzystać - czy mu się podoba, czy nie. Jeżeli się z tym tłumacz nie zgadza, to niech zostawi swoje dzieło tylko dla siebie, czasem wyjdzie to nawet na zdrowie. Co więcej anime on-line jest bardzo wygodne i dzięki temu więcej ludzi ma łatwiejszy dostęp do anime, a chyba właśnie o to chodzi, aby promować anime. Zawsze istnieje możliwość dogadania się i ustalenia kompromisu smile

Offline

#935 2013-01-18 20:09:32

dulu
Moderator
Dołączył: 2006-08-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

No, połowa zysków. smile_lol

Offline

#936 2013-01-18 20:12:00

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Envie napisał:

Nie rozumiem, dlaczego tak wielu suberów nienawidzi stron typu anime on-line. Z tego, co wiem, to zazwyczaj pytają o zgodę na wykorzystanie tłumaczenia. Zresztą nawet, gdyby takiej zgody nie otrzymali, to nic nie moglibyście zrobić, bo tłumaczenie nie jest do końca legalne, bo, np. suberzy są na różnym poziomie i może jakiś autor anime nie życzyłby sobie niepoprawnych napisów? Ja jestem zdania, że jeżeli ktoś coś wrzuca w sieć, to powinien wziąć pod uwagę to, że ktoś może z jego pracy skorzystać - czy mu się podoba, czy nie. Jeżeli się z tym tłumacz nie zgadza, to niech zostawi swoje dzieło tylko dla siebie, czasem wyjdzie to nawet na zdrowie. Co więcej anime on-line jest bardzo wygodne i dzięki temu więcej ludzi ma łatwiejszy dostęp do anime, a chyba właśnie o to chodzi, aby promować anime. Zawsze istnieje możliwość dogadania się i ustalenia kompromisu smile

Wierzysz w cuda?  rotfl  rotfl  rotfl


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#937 2013-01-18 20:16:36

Sledziu_w
Użytkownik
Skąd: Rybnik
Dołączył: 2007-11-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Envie napisał:

Z tego, co wiem, to zazwyczaj pytają o zgodę na wykorzystanie tłumaczenia.

Niestety, jest zupełnie odwrotnie - zazwyczaj nikt nie pyta o zgodzę.

Envie napisał:

Ja jestem zdania, że jeżeli ktoś coś wrzuca w sieć, to powinien wziąć pod uwagę to, że ktoś może z jego pracy skorzystać - czy mu się podoba, czy nie.

Z przestrachem w oczach czytam tego typu komentarze. Z tego wynika, że młodzież nie widzi nic złego w podkradaniu sobie rzeczy w Internecie. Aż strach pomyśleć, co będzie się dziać w tym kraju za 10-20 lat...

dulu napisał:

No, połowa zysków. smile_lol

A tam powoła... Byle na browara każdemu stykło.  smile_big

Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-01-18 20:26:22)


http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy

Offline

#938 2013-01-18 20:30:34

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Sledziu_w napisał:

Z przestrachem w oczach czytam tego typu komentarze. Z tego wynika, że młodzież nie widzi nic złego w podkradaniu sobie rzeczy w Internecie. Aż strach pomyśleć, co będzie się dziać w tym kraju za 10-20 lat...

Przecież już od paru lat jesteśmy w sytuacji, gdzie w piractwie - nazwijmy to cyfrowym - wyprzedzają nas jedynie kraje byłego Związku Radzieckiego. smile_big

Zresztą sprawa jest prosta: nie chcesz, żeby napisy trafiały gdzie popadnie: nie upubliczniaj. Powoływanie się na cuda na kiju typu prawa autorskie, własności w przypadku dosyć niejasnej sytuacji prawnej jest zwyczajnie nie na miejscu.

Ktoś tam na zachodzie/wschodzie bez zezwolenia rozpowszechnia audio/video, ktoś tłumaczy i rozpowszechnia dalej, ktoś to robi w PL (no, w PL hardsubowa i kontenerowa bieda, więc najczęściej rozpowszechnianiu ulega tłumaczenie warstwy dialogowej), ktoś potem podpieprza napisy i onlinuje, inna onjajnówa podpieprza poprzedniej i jedynym, który nic nie podpieprza jest ten bidny gimbus, który onlajnówki tylko ogląda - ni chybi dlatego, że torrentów nie odkrył/były zbyt skomplikowane do ogarnięcia.

Zresztą dramy pewnie i tak wielkiej nie ma, bo jak zwykle na ANSI drze ryja ta sama grupa co zawsze, na shindenie pewnie też ci sami co zwykle, a reszta onlajnów ma to w d... i dalej muxuje i uploaduje moeshity jakimi ostatnio żyją skośnoocy.


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#939 2013-01-18 20:46:33

Urizithar
Użytkownik
Dołączył: 2011-04-07

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Envie napisał:

Nie rozumiem, dlaczego tak wielu suberów nienawidzi stron typu anime on-line. Z tego, co wiem, to zazwyczaj pytają o zgodę na wykorzystanie tłumaczenia. Zresztą nawet, gdyby takiej zgody nie otrzymali, to nic nie moglibyście zrobić, bo tłumaczenie nie jest do końca legalne, bo, np. suberzy są na różnym poziomie i może jakiś autor anime nie życzyłby sobie niepoprawnych napisów? Ja jestem zdania, że jeżeli ktoś coś wrzuca w sieć, to powinien wziąć pod uwagę to, że ktoś może z jego pracy skorzystać - czy mu się podoba, czy nie. Jeżeli się z tym tłumacz nie zgadza, to niech zostawi swoje dzieło tylko dla siebie, czasem wyjdzie to nawet na zdrowie. Co więcej anime on-line jest bardzo wygodne i dzięki temu więcej ludzi ma łatwiejszy dostęp do anime, a chyba właśnie o to chodzi, aby promować anime. Zawsze istnieje możliwość dogadania się i ustalenia kompromisu smile

Są jeszcze ludzie z rozsądnym podejściem, jak widać. Aż mi szkoda, że cię zaraz wszyscy zmieszają z błotem, no ale tak to tutaj wygląda na ansi. Jak ktoś tylko słówko powie w obronie online, to zaraz list gończy rozsyłają - "poszukiwany martwy w jak największym stopniu".

Sledziu_w napisał:

Niestety, jest zupełnie odwrotnie - zazwyczaj nikt nie pyta o zgodzę.

To ciekawe, ja tam słyszałem, że większość z shindena nawet pomimo zniesieniu obowiązku nadal pyta. Ja dostałem zgodę na upload swoich serii od wszystkich z wyjątkiem jednej osoby (tej serii nie dodałem), a mimo to spora część z tych tłumaczy i tak złorzeczyła później w tym temacie. Stare dzieje już, ale jak widać sytuacja wciąż aktualna. Trochę zalatuje byciem śmiesznym.

Ostatnio edytowany przez Urizithar (2013-01-18 20:52:49)

Offline

#940 2013-01-18 20:55:15

L0NG3r
Użytkownik
Dołączył: 2012-06-09

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Sledziu_w napisał:
Envie napisał:

Ja jestem zdania, że jeżeli ktoś coś wrzuca w sieć, to powinien wziąć pod uwagę to, że ktoś może z jego pracy skorzystać - czy mu się podoba, czy nie.

Z przestrachem w oczach czytam tego typu komentarze. Z tego wynika, że młodzież nie widzi nic złego w podkradaniu sobie rzeczy w Internecie. Aż strach pomyśleć, co będzie się dziać w tym kraju za 10-20 lat...

Ludzie zaczną pisać na siebie pamflety, bo uważają innych za idiotów i gimbazę...

Sledziu_w napisał:
dulu napisał:

No, połowa zysków. smile_lol

A tam powoła... Byle na browara każdemu stykło.  smile_big

Przecież dulu napisał, że połowa zysków cojest, a nie, czekaj. Dajmy, że 200 serii anime wychodzi w ciągu roku, załóżmy, że 100 z tego idzie na tłumaczenie, niektóre anime tłumaczy parę grup, dolicz do tego korektorów i resztę, upload starszych serii, itd. Kurde, idzie robić przelewy od trzech miejsc po przecinku?


Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024