#3741 2013-02-23 19:16:17

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

"Źródło" - to jest dobre! Bardzo mi się podoba. Dzięki!

Z tymi wronami wymyśliłem na razie "Wrony lecą do kwestii/bestii jedzenia" -_- (tam jest "feast" przekreślone na "beast", to z mangi), ale może da się coś lepszego.

edit: z tymi wronami już nieaktualne. Znalazłem rawa tego chaptera i już mam dobrą koncepcję. Także wszystkie kwestie wyjaśnione.

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-02-23 21:10:59)

Offline

#3742 2013-02-28 21:35:14

Syriusz15
Użytkownik
Dołączył: 2008-07-29

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Czy nazwę broni, którą w prawym ręku trzyma siogun ubrany na niebiesko, można przetłumaczyć jako "lanca"?

Proszę o nieotwieranie obrazka przez osoby, która nie są na bieżąco z Anime "Kingdom", ale chciałyby je obejrzeć.

Obrazek

Informacje dodatkowe: broń jest bardzo długa, ciężka, nie ma w niej żadnych drewnianych elementów. Pochodzi z Chin, epoka walczących królestw. Jestem niemalże przekonany, żeby użyć słowa "lanca". Jednak jeśli taka broń ma jakąś inną specjalistyczną nazwę - wolałbym nie popełnić błędu. 

Z Japońskiego "hoko" czyli "long-handled Chinese spear; lance; pike".

Offline

#3743 2013-02-28 21:55:39

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

To mi wygląda bardziej na halabardę (mimo że na wikipedii pisze, że mają elementy drewniane, to w Chinach robiono je także wyłącznie z metalu) (chciałem sobie zacząć oglądać, a dopiero potem przeczytałem notkę  deprecha).

@down: Faktycznie, służyły głównie do tego, ale chińskie odmiany przypominają właśnie glewię.

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-02-28 23:20:34)

Offline

#3744 2013-02-28 23:08:56

slymsc
Użytkownik
Skąd: Mszczonów [Kuruoshii Anime]
Dołączył: 2004-10-14

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Syriusz15 napisał:

Czy nazwę broni, którą w prawym ręku trzyma siogun ubrany na niebiesko, można przetłumaczyć jako "lanca"?

Proszę o nieotwieranie obrazka przez osoby, która nie są na bieżąco z Anime "Kingdom", ale chciałyby je obejrzeć.

Obrazek

Informacje dodatkowe: broń jest bardzo długa, ciężka, nie ma w niej żadnych drewnianych elementów. Pochodzi z Chin, epoka walczących królestw. Jestem niemalże przekonany, żeby użyć słowa "lanca". Jednak jeśli taka broń ma jakąś inną specjalistyczną nazwę - wolałbym nie popełnić błędu. 

Z Japońskiego "hoko" czyli "long-handled Chinese spear; lance; pike".

Chyba to rodzaj tzw. glewii - guan dao (w Korei to chyba chodziło pod nazwą "woldo", w Japonii - naginata). Glewia, bo charakteryzuje się ona ostrzem w kształcie jednosiecznego noża. Nazywanie tego halabardą jest raczej pomyłką, bo ta miała za zadanie kłuć, ciąć i ewentualnie ściągać z konia - w sumie wyglądała jak kombinacja włóczni, topora i haka.


Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...

Offline

#3745 2013-03-02 22:54:52

L0NG3r
Użytkownik
Dołączył: 2012-06-09

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Znawca japońskiego potrzebny.

odamarinasai - bądź damarinasai, nie wiem, czy jest jakaś różnica - jest traktowane jako kulturalne uciszenie czy bliżej polskiego "zamknij ryj" bądź coś pośredniego?

I tak, coellus, jest to istotne dla fabuły szpan.

@doły  smile_big
Dzięki.

Ostatnio edytowany przez L0NG3r (2013-03-03 11:55:10)


Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.

Offline

#3746 2013-03-02 22:59:45

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

L0NG3r napisał:

Znawca japońskiego potrzebny.
odamarinasai

Zamknij się.


wladza1.png

Offline

#3747 2013-03-03 11:24:30

HentaiDymon
Użytkownik
Skąd: Bydgoszcz
Dołączył: 2008-05-11

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

L0NG3r napisał:

Znawca japońskiego potrzebny.

odamarinasai - bądź damarinasai, nie wiem, czy jest jakaś różnica - jest traktowane jako kulturalne uciszenie czy bliżej polskiego "zamknij ryj" bądź coś pośredniego?

I tak, coellus, jest to istotne dla fabuły szpan.

@dół
Dzięki.

Ta, bodzio i japoński szalony
Moim skromnym zdaniem najodpowiedniejsze będzie "ucisz(cie) się" bądź też "zamilcz(cie)".

Offline

#3748 2013-03-03 11:56:13

Syriusz15
Użytkownik
Dołączył: 2008-07-29

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

^ Popieram głos wyżej.

Offline

#3749 2013-03-03 15:31:54

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Pochodzi to od damaru, czyli "być cicho", "zamilczeć". "O" na początku jest prefiksem honoryfikatywnym. Brzmi to kulturalniej i w bardziej grzecznej formie. Np. Kane i okane (pieniądze). Końcówka też wskazuje na grzeczny ton. Pewnie wypowiada to jakaś kobieta, albo ktoś "dobrze ułożony". Ja bym to dał na zasadzie "zamilcz, proszę".

No ale wedle coellus możesz napisać tam, co chcesz. ;p Napisz więc "spier**laj!". Jest to pierdoła nieistotna dla fabuły. Przecież to fansuby i pewnie nie masz nawet świadomości, że profeszynalnie translatoryka dopuszcza pseudotłumaczenie. Jakże my wszyscy amatorzy jesteśmy. ;]

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-03-03 16:03:30)

Offline

#3750 2013-03-03 15:37:33

Syriusz15
Użytkownik
Dołączył: 2008-07-29

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

@Hyrule - czy "nasai" na końcu nie wyklucza ci tego "proszę"? Wydaje mi się, że formą najbardziej właściwą byłoby właśnie "zamilcz" lub dość neutralne "cicho bądź".

Offline

#3751 2013-03-03 15:58:06

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

"Nasai" to imperatywna końcówka, ale stosowana do form typu "masu", czyli grzeczniejszych. Od tego "ru" byłoby bardziej damatte, które brzmi potocznie jako "zamknij się". Damarinasai, do tego jeszcze z "o" na początku, wg mnie zawiera sporą dozę "niepotoczności", a i wręcz kulturalnego, acz dobitnego zwrócenia uwagi. Stąd dałbym "Zamilcz, proszę". Samo "zamilcz" w zasadzie też ujdzie, ale wg mnie (podkreślam to "wg mnie") wersja z "proszę" lepiej oddaje wydźwięk.

(kojarzy mi się to z taką ułożoną tsundere w klasie, która grzecznie i stanowczo każe komuś zamilknąć w jakiejś szkolnej sytuacji ;p)

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-03-03 15:59:45)

Offline

#3752 2013-03-03 17:00:06

L0NG3r
Użytkownik
Dołączył: 2012-06-09

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Kłaniam się nisko, misiaczki  respekt. Wygrało 'zamilcz' -  Hyrule idealnie trafił w opis postaci.

Z wielką chęcią dodałbym to 'proszę', ale kwestia jest tak szybko powiedziana, i zarazem tak krótko trwa, że dać nie mogę (niechęć po starych angielskich subach mam, gdzie 'anata' było tłumaczone jako 'What are you doing here...?', choć tekst pojawiał się na sekundę). Jeszcze raz dzięki.
Bodzio, a ja ci zaufałem klnie.

Ostatnio edytowany przez L0NG3r (2013-03-03 17:02:20)


Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.

Offline

#3753 2013-03-03 17:28:33

Maigo
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2009-11-07

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

@Hyrule
Mnie to wcale nie brzmi grzecznie, chyba że mówi to osoba o wyższym statusie społecznym. Forma ma tu mało do rzeczy, powiedzenie "odamarinasai" raczej sugeruje, że ktoś, kto to mówi, czuje się ważniejszy od drugiej osoby i kładzie na to nacisk. Stąd "damatte kudasai" = "zamilcz, proszę" (w miarę grzecznie, pomijając sam sens tego czasownika), ale "odamarinasai" = "zamilcz" (niezbyt grzecznie).

Offline

#3754 2013-03-03 18:03:48

FAiM
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

"stól pysk" oczkod


K5Cqyo6.png?1

Offline

#3755 2013-03-03 18:03:55

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

O mamo, widzę, że wspomina się tu o mnie, nawet jak nic nie piszę. No dobrze, dzieci drogie, uświadomię wam coś, bo część dzieci tutaj być może kiedyś pójdzie na jakąś filologię, tam trafi się przedmiot translatoryka i wykładowcom przyjdzie brutalnie prostować światopogląd z translatorskiego ciemnogrodu ansi.
Obiecałam Syriuszowi moje notatki z translatoryki, zeszyt już znalazłam, więc jak będę miała czas, to podeślę mu całość jak się dorwę do skanera, a nie że zdjęcie telefonem, natomiast teraz zacytuję odpowiedni fragment z notatek (czy też raczej zdjęcia):

Pokaż spoiler
601525_597744120250623_917097632_n.jpg

482618_597750616916640_1993694168_n.jpg

530947_597751270249908_1113990735_n.jpg

553334_597751533583215_436342285_n.jpg

601849_597751830249852_1065013864_n.jpg

Proponuję wam się zastanowić nad pojęciem, które pada na którejś ze stron i nazywa się "transformacja przekładowa" i o szkodliwości tłumaczenia dosłownego.

I najważniejsza kwestia, dzieci drogie, że wy nie uwzględniacie wobec CZEGO macie być wierni jako tłumacze i grubo się mylicie, jeśli zawsze wobec treści. Podstawowy błąd, który robi absolutnie każdy na samym początku (ja Syriusza na dzień dobry odesłałam do tej książki i każdemu tutaj radzę zrobić to samo, a potem przejść do Vademecum tłumacza tego samego autora lub innej literatury stąd). Może po podstawowej lekturze przestaniecie powtarzać najbardziej obiegowe głupoty, bo z mojej perspektywy to się już nudne robi.

I już abstrahując od tego wszystkiego, co napisałam do tej pory, odpowiedź brzmi: w tym konkretnym przypadku masz być wierny nie tyle treści, co stylowi języka danej postaci (i tu drogie dzieci inny przedmiot się kłania, tak zwana lingwistyka pragmatyczna i teoria dyskursu, być może ktoś się jeszcze zetknie) i jeśli jest on grzecznościowy, to ma być grzecznościowy. EOT.


Ty dulowaty userze!

Offline

#3756 2013-03-03 18:06:05

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

@Maigo - Wiesz co? Jak tak się zastanowiłem, to chyba rzeczywiście bez "proszę" brzmi to bliżej oryginalnego wydźwięku. Rzeczywiście główne skupienie jest na imperatywie i jako tako elementu prośby nie ma. Mimo wszystko jednak "odamarinasai" brzmi inaczej niż "damatte" lub nawet "damarinasai", co wypadałoby jakoś podkreślić. Wyraźnie ukazuje takie stonowane, formalne wypowiadanie się. Do głowy mi przyszło więc "proszę", ale rzeczywiście zmieniam zdanie, że "zamilcz" brzmi w takiej sytuacji najlepiej. Dostatecznie został ton wypowiedzi podkreślony. W przypadku "damatte" lepsze by było "zamknij się".

Rzeczywiście, "zamilcz" zdaje się w ostatecznym rozrachunku być lepsze.

No właśnie to te niuanse z tym ich keigo. I jak tu np. oddać dobrze różnicę między "ikimasu ka?" i "irasshaimasen ka"? jezor

No ale już offtopa robimy w zasadzie.

@coellus - odamarinasai (za bardzo ci te studia do głowy uderzyły, widzę)

P.S. Po drugie, wniosłaś coś nowego do odpowiedzi na pytanie kolegi?

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-03-03 18:12:51)

Offline

#3757 2013-03-03 18:12:28

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Hyrule napisał:

@coellus - odamarinasai (za bardzo ci te studia do głowy uderzyły, widzę)

Nie, po prostu zdaję sobie sprawę, że są jeszcze inne aspekty oprócz treści. I że na ansi wszyscy mają klapki na oczach na ten jeden aspekt. Nigdy nie twierdziłam, że treść nie jest ważna, ale chcę was uświadomić, że nie jest jedynym czynnikiem decydującym, jak ma wyglądać końcowy rezultat. Jest jednym z wielu. Jak będziecie uwzględniali tylko jeden, to wyjdzie wam lipa.

edit:

Hyrule napisał:

P.S. Po drugie, wniosłaś coś nowego do odpowiedzi na pytanie kolegi?

Tak, ostatni akapit.

Ostatnio edytowany przez coellus (2013-03-03 18:18:20)


Ty dulowaty userze!

Offline

#3758 2013-03-03 18:14:48

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

coellus napisał:
Hyrule napisał:

@coellus - odamarinasai (za bardzo ci te studia do głowy uderzyły, widzę)

Nie, po prostu zdaję sobie sprawę, że są jeszcze inne aspekty oprócz treści. I że na ansi wszyscy mają klapki na oczach na ten jeden aspekt. Nigdy nie twierdziłam, że treść nie jest ważna, ale chcę was uświadomić, że nie jest jedynym czynnikiem decydującym, jak ma wyglądać końcowy rezultat. Jest jednym z wielu. Jak będziecie uwzględniali tylko jeden, to wyjdzie wam lipa.

Proszę mnie nie wrzucać do jednego worka z ludźmi, którzy mają na koncie po kilkanaście napisów.  szalony


wladza1.png

Offline

#3759 2013-03-03 18:20:40

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Ja wiem, że Ty wszystkich chcesz uświadamiać. No bo oczywiście tylko Ty coś wiesz w ogóle. My jesteśmy dziećmi, które nie mają o niczym świadomości i tłumaczą "Thank you in advance" jako "Dziękuję Tobie w wyprzedzeniu". Robisz to w wielu miejscach po prostu źle i z nadmiarem niepotrzebnej treści. To właśnie nazywam "uderzyło do głowy".

Po raz kolejny totalnie nie odpowiadasz na pytanie i znowu robisz nikogo nie interesującego, wyciągającego wszystkich z ciemnogrodu offtopa wymieniającego cudowne przedmioty, w kursie z których brałaś udział. Ech...

A jeśli o czymś nie masz pojęcia, jak np. z tą chemią, to nie zasłaniaj się pseudotłumaczeniem, bo jest to totalnie chybiony przykład. Nie na darmo ludzie zastanawiają się, czy daną broń nazwać oszczepem, czy też halabardą. Jak sztylet nazwiesz mieczem, to jest to błąd rzeczowy. Tak, są ludzie, którzy rozróżniają goryla od szympansa i są ludzie, którzy rozróżniają tapetę od tapicerki.

coellus napisał:

Tak, ostatni akapit.

To już wiemy od dawna

Ja kończę.

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-03-03 18:21:34)

Offline

#3760 2013-03-03 18:24:47

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: -==Jak to przetłumaczyć?==-

Hyrule napisał:

Ja wiem, że Ty wszystkich chcesz uświadamiać.

Hyrule napisał:

No ale wedle coellus

L0NG3r napisał:

I tak, coellus, jest to istotne dla fabuły

Szczerze? Słowem bym się nie odezwała, gdybyście o mnie nie wspominali w co drugim poście. A jak ignoranci (tak, uważam cię za ignoranta) robią szyderę ze mnie w dziedzinie, o której dobrze wiem, że mam opanowaną do perfekcji, to szlag mnie trafia.
Listę lektur na dobranoc dostaliście, możemy powtórzyć dyskusję, jak się douczycie.


Ty dulowaty userze!

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024