Nie jesteś zalogowany.
Napisy do BD mogę ci wysłać, więc nie musisz nic dopasowywać. Nie warto oglądać z rawami, gdyż polecam wersję "Alesianduke".
Spoko, już sobie dopasowałem i jestem po 6 odcinku ( [Yousei-raws] Blood-C [BDRip 1920x1080 x264 FLAC] ). Ale dzięki.
Z początku mi się wydawało, co to do cholery za i co niby oni w tym cenzurowali. No ale faktycznie mam wersję, z cenzurą na kompie, więc sobie porównywałem, i szczerze to dobrze, że czekałem, bo naprawdę, taka cenzura przy takim byle czym (potworki rodem z Power Rangers zjadają ludzi), to kpina.
Seria nudna trochę, a główna postać kojarzy mi się z Gracjanem Roztockim (chodzi o to śpiewanie). No ale trochę się zaczęła rozkwiecać i coraz lepiej jest. Zobaczymy.
Offline
Kenshiro napisał:Napisy do BD mogę ci wysłać, więc nie musisz nic dopasowywać. Nie warto oglądać z rawami, gdyż polecam wersję "Alesianduke".
Spoko, już sobie dopasowałem i jestem po 6 odcinku ( [Yousei-raws] Blood-C [BDRip 1920x1080 x264 FLAC] ). Ale dzięki.
Z początku mi się wydawało, co to do cholery za i co niby oni w tym cenzurowali. No ale faktycznie mam wersję, z cenzurą na kompie, więc sobie porównywałem, i szczerze to dobrze, że czekałem, bo naprawdę, taka cenzura przy takim byle czym (potworki rodem z Power Rangers zjadają ludzi), to kpina.
Seria nudna trochę, a główna postać kojarzy mi się z Gracjanem Roztockim (chodzi o to śpiewanie). No ale trochę się zaczęła rozkwiecać i coraz lepiej jest. Zobaczymy.
Ja zrobiłem synchro do wszystkich odcinków od [Yousei-raws] i wysłałem do autorów napisów ale jak widać zostałem olany.
Offline
Dopiszę jeszcze, że jak zacząłem kilka miesięcy temu oglądać Blood-C w wersji TV to już wtedy wydawało mi się bardzo dziwne to, że Saya nosi okulary. Przecież ona jest istotą pod każdym względem doskonalszą od ludzi, więc o co chodzi z tymi okularami ? Jakby ich naprawdę potrzebowała, żeby lepiej widzieć to by było absurdalne.
Poważna Saya w okularach
Saya bez okularów i bez oka (więc w opasce).
No ale trochę się zaczęła rozkwiecać i coraz lepiej jest. Zobaczymy.
I jak obejrzałeś ?
Powiem szczerze, że naprawdę nie wiem dlaczego zrobili, aż tyle idiotycznych scen gore. Chociażby w odcinku
Niektórzy narzekają na sceny gore w el, ale to co było w blood-c przekroczyło wszelkie granice absurdu (to już prawie "poziom" dokuro-chan). Owszem można powiedzieć, że tak przecież wygląda jedzenie ludzi (bez cenzury), ale po co robić coś co psuje klimat anime i spłyca je jeszcze bardziej ? Na tym miał polegać fanserwis, czyli na gore ? Chociaż w jednym odcinku była scena kąpielowa z Sayą i pokazali nawet jej cycki.
Pomysł, że cała seria TV była
PS;
Na końcu serii TV
EDIT:
Do trolla dulowatego:
To używaj tego chrzanionego taga, po to on jest. Ja chciałem to zobaczyć, i tak, w dupie mam, co o tym mówicie, ale trzeba być matołem, żeby pisać, że są spoilery, dawać obrazki, których ciężko nie zobaczyć, takie na pół strony... Widać, kto wygrał plebiscyt.
Weź walnij głową w ścianę (i nie zaśmiecaj tego tematu) bo twoja głupota i chamstwo już mnie przytłacza.
Zaczynasz mnie już chwilami irytować koleś.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-04-10 14:43:20)
Offline
Poniżej może być trochę SPOJLERÓW.
To używaj tego chrzanionego taga, po to on jest. Ja chciałem to zobaczyć, i tak, w dupie mam, co o tym mówicie, ale trzeba być matołem, żeby pisać, że są spoilery, dawać obrazki, których ciężko nie zobaczyć, takie na pół strony... Widać, kto wygrał plebiscyt.
ed:
Irytować? Tom, do cholery, dajesz spojler? Używaj taga! Czego nie rozumiesz?
Ostatnio edytowany przez dulu (2012-04-08 19:29:35)
Offline
http://i44.tinypic.com/sv2tf7.jpg
Wesoła Saya w okularach.http://i39.tinypic.com/11t4tvd.jpg
Poważna Saya w okularachhttp://i41.tinypic.com/1ig8wg.jpg
Saya bez okularów i bez oka (więc w opasce).
Oczywiście nawet to by nie uratowało tego anime, gdyż oglądając oceniam wszystkie odcinki i nawet jeśli to głupie było udawane to jednak zajmowało 90 procent czasu trwania anime.
Nie gadaj.
Ostatnio edytowany przez Quithe (2012-04-10 01:43:05)
Ty dulowaty userze!
Offline
DaBiDo napisał:No ale trochę się zaczęła rozkwiecać i coraz lepiej jest. Zobaczymy.
I jak obejrzałeś ?
Obejrzałem do końca i muszę przyznać, że choć faktycznie na początku mi się nie podobał, to z czasem zaczęło wciągać.
Osobiście uważam, iż niska ocena spowodowana jest w głównej mierze przez cenzurę. Problemem jest również słabe zarysowanie postacie. Są one nieciekawe, praktycznie w ogóle ich nie poznajemy, choć tutaj, oglądając cało serię można to zrozumieć,
Offline
Obejrzałem do końca i muszę przyznać, że choć faktycznie na początku mi się nie podobał, to z czasem zaczęło wciągać.
I to właśnie bym uznał za jedyną zaletę tego anime. To znaczy jak pisałem wcześniej chciałem poznać te wszystkie tajemnice kryjące się za bohaterami i Sayą.
Osobiście uważam, iż niska ocena spowodowana jest w głównej mierze przez cenzurę.
Cenzurę ? Na pewno w moim przypadku nie miała żadnego wpływu na ocenę, gdyż oglądałem od początku do końca wersję BD (mimo, że kiedyś obejrzałem 6 odcinków w wersji TV).
Problemem jest również słabe zarysowanie postacie.
Cała konstrukcja tej serii TV jak i postacie uważam za porażkę, czyli nawet nie określiłbym tego jako średni poziom.
choć tutaj, oglądając cało serię można to zrozumieć,
. od początku miałem wrażenie, że coś jest nie tak, coś się za wszystkim kryje.Pokaż spoilergdyż tak naprawdę są to tylko 'grane' osoby (postanie) i tak naprawdę nie istnieją
Oczywiście jest to jakieś usprawiedliwienie, ale czy wyjaśnienia pod koniec anime mogą zmienić zdanie o całej serii, skoro jej oglądanie było dosyć nieprzyjemne ?
Uważam, że jeśli już wpadli na taki dziwaczny pomysł to powinni ciągnąć ten schemat maksymalnie do połowy serii, a wiadomo jak było.
Może dlatego, iż to CLAMP i jak to bywa u tych panien, zawsze na końcu wszystko okazuje się być innym niż było do tej pory.
Powiem szczerze, że CLAMP w ogóle nie powinien brać się za to anime. Tylko je zepsuli. Nie wiem czy oglądałeś Blood+, ale tamto było naprawdę klimatyczne, bardzo dobrze skonstruowane i co ważne znacznie ładniejsze wizualnie o lepszej animacji i kresce (zresztą bardziej udane pod każdym względem).
.Pokaż spoilerCała akcja, że to była tylko gra, nawet fajne wyjaśnienie, choć powrót upierdliwych bliźniaczek wcale mnie nie ucieszył. Całe szczęście, że szybko pożegnaliśmy je ponownie, choć motyw, w którym siostra popycha drugą, by sama nie zostać zabita, był przesadzony i nie wyobrażam sobie, by taka sytuacja mogła mieć miejsce
Z tym się w żadnym razie nie zgadzam. Nie powinni
Co do krwi, mordowania, zjadania itp. To na początku nie za bardzo mi to odpowiadało. Lubię brutalne sceny. Krew tryskająca z każdej strony, wnętrzności zwisające z sufitu, ręka, noga, mózg na ścianie. Lecz dużo ciekawiej prezentują się takie zabawy w filmach aktorskich. W anime jest to wręcz komiczne, choć nie zawsze.
A wiesz dlaczego w tym anime sceny gore wyglądały dosyć słabo ? Pisałem o tym wcześniej, że to chodzi o jakość wizualną. Po prostu cała grafika w tym anime była nędzna, a zabijanie ludzi wyglądało jak niszczenie jakichś narysowanych niestarannie postaci, czyli nie miało w sobie klimatu grozy, ale zapewne tak miało być. Takie gore na masową skalę w przeciętnym anime to nic fajnego (znacznie lepiej wizualnie wyglądało elfen lied).
Co do filmów aktorskich to lepsze według ciebie jakieś sztuczne komputerowe gore ? Z tym się nie zgadzam.
Nie ma większego problemu zrobić rewelacyjne gore w anime.
Podobały mi się za to sceny
.Pokaż spoilerwalki w szkole i z króliczkami. Istna rzeź, zabawna, choć jeśli chodzi o szkołę, to dość szybka, ludzie faktycznie padali jak papierowe kartki,
Co było w tym zabawnego ? Chyba, że przez "zabawne" masz na myśli nieudolnie i sztucznie wykonane gore.
Normalnie w takich scenach nie ma nic zabawnego. Słowo "szokujące" będzie najlepiej pasować, gdyż tak to właśnie oceniam. Owszem do anime o Sayi pasuje rzeź, ale nie tak absurdalnie głupia jak w tej serii.
Same potworki, niezbyt ciekawe. Wręcz idiotyczne, choć było kilka, zwłaszcza tych mówiących, które były ciekawe.
Na pewno nie były mocną stroną tego anime.
Reszta wyglądała jak potworki atakujące Czarodziejkę z Księżyca.
Takich skojarzeń absolutnie nie miałem, gdyż potwory całkiem inne (zresztą w "czarodziejce" były demony).
Ogólnie moim zdaniem, im dalej, tym lepiej. I anime było ok. Może dlatego, iż oglądnąłem całą serię hurtem i niesmak początku, został szybko wymazany kolejnymi odcinkami.
Ja uważam, że było lepiej właśnie dlatego, że anime stawało się coraz dziwniejsze, czyli miało się wrażenie, że coś tu jest nie tak.
Jak pisałem ja też oglądałem całą serię hurtem i zawsze tak robię, gdyż uważam, że wtedy jest najlepszy klimat, a czekanie na następny odcinek (lub oglądanie z cenzurą) skutecznie go psuje.
Szczerze, to czekam na film, gdyż jestem ciekawy co dalej z Sayą
. Sądzę, że nie będzie już tak irytująca i infantylna ja w serii tv (a przynajmniej nie będzie śpiewała).Pokaż spoilerczy i jak dopadnie Fumito
Widzisz jak ma wyglądać Saya w filmie kinowym.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?sh … e&aid=8375
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?sh … arid=42230
To już chyba będzie ta normalna Saya.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-04-09 00:13:23)
Offline
Tom, do cholery, używaj taga spoiler! I wzbogać o niego ten felerny post.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Zobaczcie ten trailer.
Film Blood-C zapowiada się naprawdę świetnie. Może być lepszy pod każdym względem od tej słabej serii TV.
Offline
Patrząc na coraz to nowsze trailery, to mogę powiedzieć, że film Blood-C będzie o niebo lepszy.
Offline
Wiecie, jak to jest z trailerami. Wybiera się 2-3 najlepsze sceny i się sprzedaje jak produkt, nawet jeśli reszta to syf.
No i jednak niesmak po serialu pozostał.
Ty dulowaty userze!
Offline
I tak prawdopodobieństwo, że ten film kinowy będzie podobnie słaby jak seria TV wynosi praktycznie 0. Może być tylko lepszy. : )
A wizualnie już teraz widać, że jest wielokrotnie wyższej jakości.
Offline
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?sh … e&aid=8375
Obejrzałem Blood-C: The Last Dark i z jednej strony jestem trochę zadowolony, ale z drugiej bardzo zawiedziony. Na pewno największą zaletą tego filmu jest strona wizualna. Różnica jest niesamowita w porównaniu z serią TV. Zarówno animacja, grafika i kreska jest bardzo wysokiej jakości, więc do tego elementu nie mam żadnych zastrzeżeń. Poza tym postacie są znacznie fajniejsze niż te w serii TV, ale i tak nikogo nie oceniłbym powyżej przeciętnej. I jako kolejną zaletę wymieniłbym brak scen gore, których jak wiadomo było mnóstwo w serii TV, a uważałem je w większości (szczególnie te przy końcu) za niepotrzebne i głupie.
Niestety wady są o wiele istotniejsze niż zalety. Najgorsza w tym filmie była jego płytkość i to zarówno odnośnie postaci jak i fabuły. Poza tym walki (szczególnie te blisko końca filmu) okazały się po prostu beznadziejne i wyjątkowo krótkie. Oczywiście nie uważam, że walki muszą być jakieś długie, ale w Blood-C było stanowcze przegięcie pod tym względem. Szczególnie to co pokazali z tym ostatnim potworem (wizualnie wyglądał rewelacyjnie) to żenada do potęgi.
Wyjaśnienie zachowania Fumito również bardzo mnie zawiodło, ale zarazem nie spodziewałem się tego, że
Zalety:
- bardzo ładna grafika, kreska, animacja
- brak niepotrzebnych scen gore
- główna bohaterka fajniejsza niż znana z serii tv
Wady:
- wyjątkowo płytka fabuła i postacie
- beznadziejne walki (szczególnie te przy końcu filmu)
Ocena 6/10
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2013-05-03 09:32:50)
Offline
Wady:
- wyjątkowo płytka fabuła i postacie
Fabułę uwzględniasz do oceny? Brak mi słów.
Ostatnio edytowany przez arystar (2013-05-03 09:34:36)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Ja to cudo oceniałem na 3. Walka na końcu to jakiś nieśmieszny żart.
3/10 oceniłem serię TV Blood-C, a film jednak uważam za wyraźnie lepszy (chociaż o to było nietrudno ). Powiedzieć, że ta "walka" na końcu była dziwna to stanowczo za mało. Wyglądało to tak jakby chodziło tylko o stronę wizualną. Nie wiem po co tworzyć coś tak efektownego i ładnego, a zarazem beznadziejnego pod każdym innym względem.
Fabułę uwzględniasz do oceny? Brak mi słów.
Fabuła i/lub postacie (charaktery) zawsze w największym stopniu decydują o przyjemności z oglądania anime, więc głównie od nich zależy ocena. Stronę wizualną i muzyczną również bardzo cenię, ale nigdy nie są najważniejsze.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2013-05-03 10:52:29)
Offline
Kenshiro napisał:Wady:
- wyjątkowo płytka fabuła i postacie
Fabułę uwzględniasz do oceny? Brak mi słów.
Ty chyba sobie jaja robisz?
i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.
Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612
Offline
arystar napisał:Kenshiro napisał:Wady:
- wyjątkowo płytka fabuła i postacie
Fabułę uwzględniasz do oceny? Brak mi słów.
Ty chyba sobie jaja robisz?
Nie czaję, o co wam teraz chodzi... Przecież fabuła to jeden z najważniejszych czynników, który wpływa na ocenę danego tytułu.
Ostatnio edytowany przez Cafer90 (2013-05-03 11:03:04)
Offline
Widać, żeście tu nowi...
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Widać, żeście tu nowi...
Ja się nie wczuwam w głupoty ANSI przykro mi
i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.
Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612
Offline