Nie jesteś zalogowany.
No ty się żaliłeś, że przez to jak jest teraz, znaczna część napisów nie jest oceniona. Więc wnioskuję, że chciałbyś, aby wszystkie lub chociaż większość była oceniona i że właśnie o to ci się rozchodzi. No bo nie stoi chyba za tym wszystkim jakaś prywatna niesnaska.
Ostatnio edytowany przez DanteBanKai (2015-01-07 11:10:31)
Offline
No ty się żaliłeś, że przez to jak jest teraz, znaczna część napisów nie jest oceniona. Więc wnioskuję, że chciałbyś, aby wszystkie lub chociaż większość była oceniona i że właśnie o to ci się rozchodzi.
Może warto by było wprowadzić na okres testowy możliwość oceniania bez komentowania?
A teraz porównaj to do "zmuszania" do oceniania.
Nie podoba wam się mój luźny pomysł - OK. Nie mam z tym problemu. Ale proszę, nie przeinaczajcie moich słów.
Ostatnio edytowany przez Shaft (2015-01-07 11:16:53)
Offline
Shaft, uznaj, że jeśli wrzuciłeś napisy, które mają kilkaset pobrań i żadnych komentarzy, to znaczy, że są bardzo dobre - nie było się do czego do... czepić
Offline
Xd
Wątpię, aby w pierwszych napisach nie było błędów.
Offline
co za brak wiary w siebie...
Wątpię, aby w pierwszych napisach nie było błędów.
poza tym nawet 1000 komentarzy typu "dzięki za napisy" ci ich nie wskaże
Offline
Offline
Tak, masz rację, nikt nie proponował przymusu i nikt go nie wprowadzi. Sam się naprowadziłem na to zdanie użyciem słowa przymus. Ślina trochę za dużo mi na język słów przyniosła.
Jednak reszta się nie zmienia. Nie ma przymusu oceniania, kto chce, to ocenia. Musi to robić zgodnie z panującymi zasadami, które są dobre, bo chronią przed spamem. A na pomysł i uwagi względem obecnych zasad dobrze ci odpowiedzieli djbeast i coellus. Przydałaby się jednak opcja edycji komentarza, lecz tego za szybko nie ma co się spodziewać.
Ostatnio edytowany przez DanteBanKai (2015-01-07 11:43:21)
Offline
Może warto by było wprowadzić na okres testowy możliwość oceniania bez komentowania?
Chciałbyś aby tak to wyglądało: link? Bo ja nie.
Poza tym wszystko o czym tu mowa już było poruszane...
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=258072
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=256864
Edit: Poprawiłem.
Ostatnio edytowany przez Gerard (2015-01-07 11:58:27)
Offline
Shaft napisał:Może warto by było wprowadzić na okres testowy możliwość oceniania bez komentowania?
Chciałbyś aby tak to wyglądało: link? Bo ja nie.
A fe. Tak ma wyglądać ANSI 2.0?
Wszystko takie oczojebne i wielkie, jak dla upośledzonych.
Ostatnio edytowany przez Shaft (2015-01-07 16:23:41)
Offline
Największy idiotyzm to restrykcja "tytuły z anidb", gdzie ta strona to jakaś kpina i podają tytuły w cały świat... weź sobie tu potem znajdź OVA Watamote czy Ace of Diamond... w drugim przypadku jeszcze jako tako (bo wywali się na początek, przed serią TV), ale swoich napisów w wyszukiwarce to bym chyba nie znalazł (jakiś tytuł z kosmosa, nawet google tego nie ogarnia).
Może dodanie nowej tabeli z aliasami załatwiłoby ten problem... ale komu się chce to robić :p
(A potem lista z prośbą o zmianę, tak jak jest na gelbooru ).
Sam pomysł oceniania poprzez "lajki/unlajki" jest i dobry, i jednocześnie średnio trafiony. Czemu? Dobry, bo być może będzie więcej oceniających; kiepski, bo cóż tu ukrywać - "dam lajka, bo te napisy wyszły pierwsze, nieważne w jakiej jakości, ważne, że mogłam/em obejrzeć z polskimi napisami już teraz". Przez takie osoby ocena nie będzie zbyt miarodajna.
Po co unlike? Dodatkowy button [podziękuj za napisy] (albo dla zarejestrowanych userów, albo nie, kwestia zmiany 1 wiersza w kodzie), raz na ip lub konto, bez możliwości rozmyślenia się. Dodanie licznika na tablicy (tak jak jest w przypadku pobrań). Tylko że to znów dodanie nowej tabeli (lub/i nowej kolumny w tabeli).
Offline
Wiecie co, aż z ciekawości kuknęłam na kilka moich komentarzy do animców (oprócz tych, które sama tłumaczyłam lub korekciłam, bo tam najczęściej po prostu odpowiadałam komuś, a nie że oceniałam napisy) i mam:
Ma być"dochodzą", nie "dochodzi", widać, jak się znasz, skoro dobrze skonstruowane zdanie "poprawiasz" na błędne.
Nota słaba. Uzasadnienia LGC i Xama są wystarczające.
3 zdania. Nikt komentarza nie usunął.
Zasadniczo ocena za całość, 64 epki.
Były drobne wpadki, były koślawe zdania, nawet orty pierwszego stopnia (przy większym nawet zwróciłam uwagę i skomentowałam, ale już nie pamiętam, który to był epek), nie wszystko mi się podobało jeśli chodzi o zostawianie angielskich nazw (zwłaszcza że widać, że polot translatorski masz, śmiało dałabyś radę wdzięcznie i zgrabnie przetłumaczyć imiona homunculusów bez uszczerbku na psychice widza, myślę też, że dla polskiego widza nieznającego igrisza łatwiej by się przyjęły nazwy grzechów głównych niż nic nie mówiące nazwy angielskie), do minusów doliczyłabym jeszcze brak konsekwencji w zapisie nazw własnych, jak chociażby nazwiska Elric.Ale to tyle z minusów. Całość wypadła (ku mojemu zdziwieniu) nadzwyczajnie dobrze, ten luz w przekładzie zdecydowanie pasował do serii. Nie licząc kilku koślawych zdań, reszta bardzo ładnie złożona (miałam wrażenie, że jak oglądałam hurtem, to z biegiem czasu tworzyłaś coraz lepsze zdania, stąd cała stylistyka jest nieco nierówna - nie ma co porównywać pierwszych epków z ostatnimi, bo siłą rzeczy te pierwsze są słabsze, ale to też dobrze świadczy, że nie stoisz w miejscu, chwali się).
Ogólnie kawał dobrej roboty, swoją drogą wytrwałość za przetłumaczenie nie byle jakiej serii pod względem długości też trza docenić i pochwalić .
Dzięki.
Tu już zaszalałam, nie będę liczyć zdań - ale obyło się bez wytykania błędów - patrzcie państwo, kto to widział!
Aaa, i żeby dulu nie poczyścił mego komentarza - uczepię się większego błędu niż błędy interpunkcyjne.
Dialogue: 0,0:01:16.47,0:01:19.91,*Default,Comment,0,0,0,,...ZA WYJĄTKIEM mnie,\nstarej kobiety z Dębowego lasu!
-wielokropek oznacza kontynuację zdania
Z wyjątkiem, misiu pysiu.
http://portalwiedzy.onet.pl/141589,,,,w … haslo.html
Fakt, wytknęłam błąd, ale to głównie dlatego, że o ile wytykanie błędów interpunkcyjnych na ANSI jest modne, o tyle składniowych czy stylistycznych nikt się nie podejmuje. A szkoda.
Chociaż jak widzę, gdy niektórzy "poprawiają" zdanie poprawne na błędne, to może i lepiej.
W zasadzie bez większych zastrzeżeń.
Poprawkę ~SoheiMajina wprowadźcie, bo ma słuszność chłopak (http://www.kul.pl/nic-niewarta-czy-nic- … 23006.html).Dialogue: 0,0:11:28.13,0:11:29.00,Główna,,0,0,0,,Bronie!
Dialogue: 0,0:11:33.08,0:11:35.84,Główna,,0,0,0,,Stańcie się\N mym ostrzem!
"Broń" to tzw. singulare tantum (przeciwieństwo plurale tantum), czyli rzeczownik, który występuje tylko w l. poj., nawet jeśli oznacza jakąś zbiorowość. W przeszłości używano l. mn., ale obecnie nie używa się i niewskazane jest używanie liczby mnogiej (http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=11154).
Dialogue: 0,0:12:53.75,0:12:56.36,Główna,,0,0,0,,Tak czy siak,\N idziemy za Dianą! - bez przecinka.Ale to z serii czepiania się na siłę/ciekawostek językowych. Nie zakłóciło to w żaden sposób odbioru i bardzo przyjemnie się oglądało.
I tak, w międzyczasie poleciało kilka moich komentarzy, ale jak leciały, to zawsze z trollingiem, który popełniałam w pełni świadomie i byłam pewna, że dulu to usunie i żadnych pretensji do niego nie rościłam z tego tytułu. Ale komentarz z oceną nie poleciał nigdy. I nawet nie zawsze musiałam wytykać błędy.
Kuknijcie se też komentarze Ejsa. Też dowód na to, że można napisać komentarz bez wytykania błędów na chama, który nie poleci. I wcale nie pisze nie wiadomo jakich esejów, bo są komentarze z 2 krótkimi zdaniami.
Można? Można.
Ty dulowaty userze!
Offline
Moim zdaniem obecny system jest jak najbardziej dobry. Osobiście mam co do niego jedno zastrzeżenie. Mianowicie już kilkukrotnie miałem usunięty komentarz z ocenionych napisów, który brzmiał "Napisy BDB i czekam na następne" lub "Napisy jak najbardziej OK i czekam na kolejne". Więc wygląda na to, że nie mogę wystawić oceny jeśli nie znalazłem żadnego błędu czy uwagi bo komentarze w ww stylu są usuwane. W takiej sytuacji pisałem PM do autorów napisów z podziękowaniami, no ale nie o to tu chyba chodzi.
Moim zdaniem opcja oceniania napisów i komentowania powinna być dla osób zalogowanych tak jak obecnie ale jeśli ktoś nie zauważył błędów i nie miał sugestii co do napisów i mu się podobały to żeby mógł je po prostu ocenić i tyle.
SC II LotV *** "I love it when a plan comes together" -- Hannibal Smith *** Pesymista to dobrze poinformowany optymista *** Punch first ask questions while punching - Vi ***
Offline
Aktualnie jest dobrze, ale jak ktoś wcześniej pisał, wypadałoby wprowadzić możliwość edytowania komentarze (np przez 15 minut). Jeżeli ktoś popełni błąd i wystawi ocenę złą, zamiast przeciętnej lub dobrej, nie może później tego edytować. W końcu komentarze - w moje opinii - są po to, aby wytknąć komuś błędy, aby sobie je poprawił. Przeważnie w napisach zawsze będzie ta jedna linijka z błędem. Wtedy ją wypisuję w komentarzu i daję ocenę bardzo dobrą. Jak nie widzę błędów, to nie komentuję.
Offline
A mnie na przykład zawsze śmieszył i śmieszyć będzie ten zapis:
Prosimy nie wystawiać ocen negatywnych za format napisów
lub za synchronizację czasową niezgodną z Waszą wersją filmu.
Nie raz i nie dwa zdarzało mi się, że miałem wersję, do której teoretycznie miało być synchro, a timing, delikatnie mówiąc, leżał i kwiczał. Ba, po wyciągnięciu skryptu i porównaniu z polskimi napisami okazywało się, że że czasówki do obu niewiele mają ze sobą wspólnego. Jeśli to nie jest podstawą do negatywnej oceny (zwłaszcza, że w takich wypadkach na ogół reszta też leży), to nie wiem, co ma nią być.
Ale to tak na marginesie. Zdarzało mi się spotkać z takimi napisami, które wołały o pomstę do nieba od pierwszej do ostatniej linijki. Autor dorzucał nawet od siebie komentarze do wypowiedzi postaci (!!), w stylu "to, że się nie połapała, że z duchem rozmawia to przegięcie..." czy "Szybka jest". Pod napisami komentarz: "BDB. Czekac na nastepne", ocena oczywiście bardzo dobra. Wisi od lat. Niedawno zdarzyło mi się napisać komentarz taki:
Nie zauważyłem żadnych błędów poza tymi, które wymieniono powyżej. Jak zwykle BDB.
P.S. Czy tylko mnie tak szybko zlatują te odcinki?
Komentarz poleciał. W takim razie co miałem napisać? Doczepić się, że w angielskim przekładzie jakieś słowo jest inne, że można je przetłumaczyć inaczej? Zakrawa to na absurd. Raz zdarzyło się też tak, że wypiska do świetnych napisów (chodziło tu główni o szyk i interpunkcję) nie zmieściła się w komentarzu i musiałem ją wysłać na PW. Wyobraźmy sobie zatem inną sytuację. Napisy mają błędy w każdej linijce, leży interpunkcja, ortografia etc. Wiadomo, że wypiska sensu wtedy nie ma, bo nie ma czego poprawiać, taki twór jest do skasowania. Napiszę komentarz w stylu "Napisy są tragiczne, nawet nie wiem, od czego musiałbyś zacząć poprawki.", i komentarz ten poleci. No okej, mogę wysłać PW. Ale załóżmy, że autor ma to gdzieś i nie jest skory do współpracy. Skąd inne osoby, nie znające się na napisach/angielskim/wstaw cokolwiek innego mają wtedy wiedzieć, że napisy są słabe? Osobnik taki pobierze napisy, obejrzy odcinek, i będzie zadowolony, nie mając nawet pojęcia, ile mu umknęło, ile stracił z danej bajki. A przecież nie o to w tym chodzi, prawda?
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Nie martw się, wszystko będzie perfekcyjne w nadchodzącym ANSI 2.0.
Tak!
A mnie na przykład zawsze śmieszył i śmieszyć będzie ten zapis:
Prosimy nie wystawiać ocen negatywnych za format napisów
lub za synchronizację czasową niezgodną z Waszą wersją filmu.Nie raz i nie dwa zdarzało mi się, że miałem wersję, do której teoretycznie miało być synchro, a timing, delikatnie mówiąc, leżał i kwiczał. Ba, po wyciągnięciu skryptu i porównaniu z polskimi napisami okazywało się, że że czasówki do obu niewiele mają ze sobą wspólnego. Jeśli to nie jest podstawą do negatywnej oceny (zwłaszcza, że w takich wypadkach na ogół reszta też leży), to nie wiem, co ma nią być.
W tym zapisie chodzi o to, że ktoś wrzucił napisy z czasówką do wersji X a ty masz wersję Y. Zły timing IMHO jest podstawą do niższej oceny danych subów.
Dużo emocji wzbudzają te komentarze.
W nowym ANSI oceny są niezależne od komentarzy - tj. można wystawić samą ocenę w pięciostopniowej skali i/lub komentarz, który ma wnieść jakąś wartość dodatnią - błędy, sugestie - coś co wymaga dyskusji/treści.
A wracając do stanu obecnego, może należałoby zdefiniować czemu mają służyć komentarze? Ktoś zaproponuje zmiany w regulaminie/FAQ? Tak aby nie było miejsca na wątpliwości, czy dany komentarz jest wartościowy czy powinien zniknąć.
EDIT
Tak jeszcze dodam, że "prawo (regulamin) ma służyć ludziom (userom)" a nie na odwrót, więc jeśli obecne zasady dotyczące komentarzy się nie sprawdzają (wiosek: są złe) to należy je zmienić.
Ostatnio edytowany przez Kane (2015-01-07 13:32:33)
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Napiszę komentarz w stylu "Napisy są tragiczne, nawet nie wiem, od czego musiałbyś zacząć poprawki.", i komentarz ten poleci.
A razem z twoim komentarzem napisy. Czyli sens jest.
Moderator ma prawo usunąć napisy w przypadku, gdy:
-Ocena napisów jest bardzo niska.
Ostatnio edytowany przez Gerard (2015-01-07 13:30:01)
Offline
Lamarus napisał:Napiszę komentarz w stylu "Napisy są tragiczne, nawet nie wiem, od czego musiałbyś zacząć poprawki.", i komentarz ten poleci.
A razem z twoim komentarzem napisy. Czyli sens jest.
Moderator ma prawo usunąć napisy w przypadku, gdy: -Ocena napisów jest bardzo niska.
No nie wiem, już raz zdarzyło mi się coś takiego, a napisy jak wisiały na ANSI, tak wiszą
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Moderator ma prawo usunąć napisy w przypadku, gdy: -Ocena napisów jest bardzo niska.
No nie wiem, już raz zdarzyło mi się coś takiego, a napisy jak wisiały na ANSI, tak wiszą
Ma prawo, nie obowiązek więc takie słabe napisy mogą sobie wisieć.
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Tak, wiem, odnosiłem się do słów Gerarda:
A razem z twoim komentarzem napisy.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Zatem muszę Cię dulu przeprosić, skoro stoimy po tej samej stronie barykady i Tobie ta sytuacja się również nie podoba.
Swój 'większy' komentarz i propozycje zmian w regulaminie dodam później. Od czasu jak się obudziłem godzinę temu czuję się podle, więc wracam do wyra...
Offline