Nie jesteś zalogowany.

Kanojo ga Mimai ni Konai Wake 01
Jestem krótko po skończeniu tłumaczenia kolejnego anime i chyba po raz pierwszy dostąpiłem takiego „sprzężenia” z załogami dokonującymi translacji na angielski zarówno mangi, jak i hentajca. Brak serca i zapału do dalszego brnięcia w to wylewał się ze wszystkich stron, ale na szczęście był to jednostrzałowiec, więc jakoś się udało. Zresztą niedługo powinno to zawitać na bloga, ale nie przedłużając, dziś wlatuje nowy projekt – Kanojo ga Mimai ni Konai Wake – czyli kolejna ekranizacja gry spod szyldu studia Lune, które ma swoje wzloty i upadki, ale zwykle trzyma się jakiś tam poziom, a niektóre pozycje ich wręcz wypada obejrzeć.
Tu dostajemy typowego wręcz przedstawiciela anime bazującego na grze. Ba! Świadczy o tym chociażby każdy z odcinków, który stanowi osobne podejście do opowiadanej historii, będący odbiciem ścieżek z gry. Łączy je para głównych bohaterów i wątek początkowy, który potem rozwija się trochę inaczej. Ai i Seiji to para młodych ludzi, który poznali się podczas dorywczej pracy w jednej z pizzerii i zapałali do siebie miłością. Pech jednak chce, że chłopak doznaje wypadku i z pokiereszowaną nogą trafia do szpitala, co niestety wiąże się z kolejnymi problemami. W odcinku pierwszym będą nimi pewne skrywane tajemnice związane z personelem owego szpitala oraz narzucającym się współpacjentem z sali Seija, który jawnie przystawia się do odwiedzającej ich regularnie Ai.
Pochwalę się też nieskromnie wstawieniem piosenki, której treść po japońsku wyżebrałem z odmętów sieci. Jak na standardy tego typu produkcji całkiem niezły kawałek.
Odcinek do pobrania: OVA 01
Softsub:
Rozdzielczość: 1280×720
Źródło: H264/AVC (1892 kbps)
Dźwięk: AAC LC SBR (137 kbps)
Offline
Kanojo ga Mimai ni Konai Wake 02
Siemka, mordeczki. Mam nadzieję, że wszyscy wyszli bez szwanku przez święta i gotowi są na huczne zamknięcie roku 2025. Czasu nie powstrzymamy, więc jaki by nie był ten rok, oblejmy go, żeby dziad też pożałował, że odchodzi. (^_^)
Dzisiaj niestety nic nowego, bo się mi nie chciało siedzieć przy efektach i zgrywaniu czasów, zatem leci drugi odcinek Kanojo ga Mimai ni Konai Wake. Jak opisywałem wcześniej strukturę tego anime, każdy epizod to jakby nowa ścieżka ze zmienionymi lekko ustawieniami wejściowymi. W tej odsłonie nasz bohater trafia do szpitala powodując kraksę samochodową, w której uszkodzony zostaje dość unikatowy wóz. Niestety okazuje się, że nie miał ubezpieczenia, a właściciel pojazdu, dziany biznesmen, jednak stoi przy tym, iż należy mu się z tego tytułu odszkodowanie i to nie byle jakie. Seiji jest oczywiście spłukany, ale to nie stanowi podobno przeszkody, bo bogacz i jego żona gotowi są zaproponować mu inne rozwiązanie.
Odcinek do pobrania: OVA 02
Softsub:
Rozdzielczość: 1280×720
Źródło: H264/AVC (1363 kbps)
Dźwięk: AAC LC SBR (132 kbps)
Offline